radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

hahaha...no dobrze kombinujecie...u mnie jest M jak Miłość...

nie moge tego otworzyc... a póki co zjadłam drożdżóweczkę...dawno nie jadłam i była pyszna...

a u mnie licznik nie działa :(

Majmac to skopiuj link i nowo wklej...to jakie imię ma Twój małżon ??

Tata a Marcin powiedział... :-)

Amirko... ja skopiowałam i nic. Powiedz mi chociaz co ten licznik mowi o mnie i moim J. Co pozostawisz bez komentarza????? :( :(

:D :D Molestowałam mojego J. i uruchomił programik u siebie. W dłużesz wersji imienia wyszła z nasz \"para na tydzień\" a w krótszej \"unia dusz\" haaahahahahhaaahhaaaa :D :D

Momirko sorki...pomyliłam u Ciebie imiona i zamiast wpisać Twoje imię wpisałam imię J i na odwrót na miejsu J wpisałam Twoje i wyszło:" BEZ KOMENTARZA" teraz zauważyłam błąd jaki popełniłam i wyszło " UNIA DUSZ" tak jak u mnie :-)

mOMIRKO A JAK KLIKNIESZ NA SAMOTNE TO U cIEBIE WYCHODZI świnka babe

:D :D :D :D Amiro uśmiałaś mnie do łez :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Momirko niestety z tego tu słynę,największe gafy ja tu popełniem :D

uuuuuuuu...u mnie tez nie działa...Amirko a co u mnie wychodzi?

majmac wychodzi: para na jeden dzień:-D amirko te rogale to dlatego, ze 11 listopada na marcinki piecze sie rogaliki.

Ależbym zjadła rogalika :P :P :P ślinka sama cieknie!!!!!!

hahahha...tak jakby się zgadza...potem następuje różnica ciśnień...

Ja myslę że powinny być programiki, które wróżyłyby powodzenie w związkach z koloru włosó, długości małego palca u stopy, zagłębień w żebach trzonowych, średnicy pępka, ilości wyduchiwanych z nosa zawartości, itd itd Że też nikt jeszcze na takowe nie wpadł!

:D Miło was poczytać wieczorkiem, bo miałyście wspaniały humorek :) No rzeczywiście ja i p to niezły związek ;) prawie jak w realu z przyczyn obiektywnych :D Wróciliśmy z zakupów ledwie przed godziną, michu popjechał do pracy, ja jestem rozkładana przez grypę, i jakoś tak mi tęskno. No i boleśnie przez grypkę... Jeszcze tylko pranie powieszęi powoli zbieram się do wyrka, wszak jutro do nieszczęsnej pracy. Zakupiłam sobie śliczną bluzeczkę, taką naprawdę słodką :) Nie umiem jej opisać, ale jest naprawdę superowa. Dobrej nocki życzę wszystkim parom, nawet na jedną noc :D

Hej! :) Doczłapałam do pracy jak zwykle nieco przed czasem. Oczywiście leżą tu takie niespodzianki, że ciśnienie od razu mi skoczyło Jak to fahnie, że na urlop znikam na miesiąc, wtedy nic nie będzie mogło na mnie czekać. No chyba że z ostatnich dwóch tygodni. Ale tym się pomartwię później. Znowu wcinam pączka... !!! Zaczynam się juz złościć na siebie. Stawiam kawę dla chętnych, ale prosze szybko łapać kubki bo mi z nosa kapie :D (_)>(_)>(_)>

Złapałam!!!!!!!!!!!!!!!! (_)> ufffff :)

Erwinko, ja dziś pierwszy raz od tygodnia kawę pije.. Smak ma przedziwny, zupełnie mi nie smakuje :O :O Zobaczcie jak to się człowiek potrafi od wielu rzeczy odzwyczaić. :D też miałam taki okres, chyba ze dwa lata temu, że w pracy musiałam zjeść pączka. Trwało to "musienie" jakiś czas, dopóki się nie zorientowałam, że żadne spodnie mi się nie dopinają. A zdjęcie z tamtego okresu powieszę sobie chyba jako przestrogę na lodówce. Amirko.. jak zraziki...? Zapewne pychota! Jak masz kochana jakiś przepis na zapiekankę (taką z naczynia żaroodpornego) to napisz mi tu koniecznie :) I w ogóle wszelkie przepisy proponuję od razu tu pisać. nie ostatnio ogarnęła przedziwna chęć pichcenia. W życiu się o to nie podejrzewałam :D A!! Erwinko, napisz mi błagam przepis na zupkę porową. Była przepyszna i chciałam ją J. ugotować, tyko niezbyt dokładnie pamiętam.

Mmmmmmmm...zraziki.....mmmmmmmmmmmm momirko przepisiki po części czerpię z tej stronki http://gotowanie.onet.pl/

Witam, Momirko może oduczysz się pić kawki skoro jesteś na dobrej drodze... :-) bedziesz zdrowo żyć teraz... :-) Zjadłam bułeczke z kefirem...mniam... Gardełko pobolewa ale sie jakoś trzymam...mam nadzieję, że mnie choroba nie rozbierze... a wogóle najchętnie poszłabym do domu już...

No własnie dziewczyny mnie też gardło pobolewa i to ostro.Jakaś infekcja topikowa ? Zaczęło się od Momiry,Erwinkę rozkałada,ja i Majmac na tym samym etapie ...ciekawe jak Serenity

Wreszcie się odezwałyście :) Amirko, a co dziś serwujesz rodzince?? Moja mama zrobiła makaron (sama!) i zupę ze swojskich pomidorów. Rewelka! Ja mogłabym pomidorową wsuwać codziennie :P Potem będą jakieś ziemniaki, ale z czym - nie mam pojecia. Majmac, a Ty dalej dietetycznie?? Kochana! nic z Ciebie niedługo nie zostanie!

No to zdaje się, że choróbsko roznosi się drogą telefoniczną ;) Ja ledwie zipię, z nosa mi leci, zatoki zapchane, migdały oj bolą.. I jeszcze cos mi komp siada, heh..

hehe...trudno nazwać to dietą...staram się mniej jeść ale średnio mi to wychodzi...wsunęłam z rana paczkę herbatników... Momirko jak Ja bym zjadła pomidorową...jeszcze zrobioną przez kogoś...ymmm... U mnie w pracy już dwie na zwolnieniu...mnie gardło drapie ale nic poza tym póki co mi nie jest... Ja dzisiaj chyba zrobie zapiekanke makaronową więc to tez nie jest dietetyczne...może od jutra...

U mnie zima !!! Czasami tak zawiewa,że nie można iść !!! Snieg pada !!! A miała być wiosna...no i gdzie ona jest ??? Pytanie nad pytaniami.... Byłam wczoraj późnym wieczorem u lekarza reumatologa.Byłam pod silnym wrażeniem,facet po prostu zwalił mnie z nóg.Pierwszy raz coś takiego przeżyłam.Otóż to był lekarz z powołania.Wyłożył mi kawę i na ławę i powiedział co się z czym je...oczywiście to wszystko w cudzysłowiu... chodzi o to,że pieknie mi wszystko wytłumaczył.Zalecił prześwietlenie płuc.Od strony reumatycznej jak na razie wszystko ok.Przyczyny wysokiego OB trzeba szukać dalej :-( Erwinko zrobiłam badania które mi zasugerowałaś....i wszystko ok :-) Miłego dnia !!!

Witam... u mnie też zimno Amirko... :-) a Ja się licho czuje...kicham i chyba coraz gorzej ze mną... Amirko dobrze, że trafiłaś na dobrego lekarza...takich to ze świecą szukać...Ja musze znależć dobrego ortodonte dla dzieci...może znasz kogoś godnego polecenia?

Witajcie! :) Amirko, to dobrze, że dobrze :) Po tych poszukiwaniach wysokiego OB będziesz przynajmniej gruntownie przebadana. Ja sama powinnam iść na usg jamy brzusznej, ale nie idę, chyba ze strachu. A u mnie za oknem po prostu pięknie. Nie wychodzę jeszcze na zewnątrz, ale podobno jest zimno. Majmac, Ty lepiej aspirynke weź, witaminke C i pod kocyk myk, myk :) A co z Erwinką? Zawalona robotą czy chora????

Amirko! Twój suwaczek pokazuje chyba małą rocznicę ;) 4800 dni razem!! Gratuluję i życzę kolejncy tysiecy w zgodzie, zdrowiu i miłości