Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żółty miś

ROGOWIEC DŁONI I STÓP

Polecane posty

Witaj,dla mnie Xserial jest super,ale nie 30,muszę mieć niższe frakcje,na początku reagowałam na Xserial rewelacyjnie,miałam piękne ręce ,a stopy mam trudniejsze do opanowania,ale też było lepiej,ale po pewnym czasie się przyzwyczaiłam i teraz pomaga ,ale mniej.Dobra jest też maść detralex,tylko maść jest na receptę i jest jej mało,ja bym musiała mieć całe wiadro:)Powodzenia w walce,pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małe sprostowanie nazwa maści to nie detralex,ale DIPROSALIC maśc 15 gramowa.Przepraszam.Tej masci uzywaja ludzie,którzy maja luszczyce,naprawde dobra,tylko ,ze na recepte i bardzo mała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dzięki Wam dowiedziałam się, że to co mi uprzykrza życie to choroba. Do wczoraj myślałam, że to po prostu jakaś wada genetyczna. Nie wiem czy teraz łatwiej jest mi zaakceptować siebie. Podobnie jak niektórzy z Was mam kompleksy i staram się ukrywać tą moją inność. Szkoda, że nie wiedziałam o tym 23 lata temu gdy ktoś mnie pokochał a ja w obawie przed odrzuceniem nie pozwoliłam na rozwinięcie tej miłości, ponieważ z tego powodu wcześniej zostałam odrzucona. Jest mi przykro, że niektórzy z Was mają z tym ogromne problemy (pekanie naskórka, pieczenie itp) ja nie mam takiego problemu. W mojej rodzinie ze strony ojca tą chorobę ma chyba z 20 osób. Dla mnie jest to temat tabu i z nikim nie rozmawiam na ten temat. Jedynie z moja córką, która podnosi mnie na duchu(jest zdrową młoda dziewczyną). Nie potrafię rozmawiać o tym ani z moją siostrą ani z ojcem, do rodziców mam żal że sprowadzili nas na świat, skoro najstarsza siostra urodziła się z tą chorobą to mogli zastanowić się nad powiększaniem rodziny. Niestety spotkało mnie sporo nieprzyjemnych sytuacji z tego powodu. Może napiszę następnym razem. Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zento
dla większości mam propozycje, by kupili u pszczelarza kit pszczeli i zrobili sobie sami maść na wasze przypadłości. Na 10 deko kitu dajemy 30 deko wazeliny kosmetycznej bierzemy garnek z wodą do którego wkładamy drugi mniejszy garnek w którym rozgrzewamy wazeline i dodajemy rozdrobniony kit pszczeli /należy włożyć do zamrażalnika wówczs łatwo robija się na drobne kawałki/ woda w garnku nie powinna przekraczać 40 stopni, po wymieszaniu kitu z wazeliną mamy gotową maść, którą stoauje się wieczorem przy oglądaniu telewizji. Należy sprawdzić czy nie jeśmy uczulonym na kit, smarując niewielką powierzchnię ręki nad nadgarstkiem. ŻYCZĘ POWROTY DO ZDROWIA I RADOŚCI ŻYCIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wazelina dla mnie nigdy nie była dobrym rozwiązaniem,pęknięcia i bruzdy czerniały i były bardziej widoczne,kojarzy mi sie ta rada z radami osób które nie miały problemu z rogowcem,zawsze wydaje im sie,ze to taka zwykła zaniedbana sucha skóra którą wystarczy dobrze natłuścić wazeliną,albo olejem,nie wiem jak to jest z miodem czy woskiem pszczelim,ale wydaje mi się ta rada lipna:/Chociaz oczywiście nie próbowałam więc może moja opinia jest krzywdząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do mimoza 68-dlaczego dziwisz sie rodzicom ,ze mieli dzieci ,a sama mając taka wade masz dzieci,a co to wogóle za powód zeby nie mec dzieci,przeciez to nie smiertelna choroba.Dzis mam popękane opuszki ,ale w dalszym ciągu nie rozumiem tego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zento
Marzena, proszę poczytać troszeczkę o kicie pszczelim!!!!!! Obecnie stosuje się przy bardzo mocnych poparzeniach, wykwitach skórnych i innych schorzeniach np kit z mlekiem na wrzody żołądka. To produkt który jest bakterio-bójczy, jak również regenerujący, jeżeli chcesz więcej informacji to czytaj, mód jest również bakteriobójczy i regenerujący. Już rzymianie stosowali go przy ranach żle gojących się, mam prośbę byś nie zniechęcała innych do podjęcia prób wyleczenia się z w/w przypadłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikogo nie zniechęcam ,wiem tylko ,ze sam miód,albo wazelina,olej itp mi nie pomagają,ale w takiej miksturze...hm..no cóż ,może spróbuje jak tak przekonujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie chcę być zlym prorokiem ale kit pszczeli ani miód nie ma większego wplywu na rogowiec. Są to środki używane do uszkodzeń skóry spowodowane mechanicznie tj otarcia, lekkie poparzenia a nie spowodowane złym genem. Oczywiście warto spróbować ale radzę nie nastawiać się na cudowne uzdrowienie lub nagłe zaleczenie. Moja rada to: zaparzyć 3 saszetki rumianku (najlepiej rozciąć saszetki i wsypać zawartość do miski). Wody w misce powinno być tyle aby roztwór po włożeniu stóp docierał do chorobowo zmienionych miejsc. Oczywiście należy pamiętać aby roztwór się oziembił. A więc moczymy stopy ok 40min 2 razy dziennie a po wytarciu stóp wsmarowujemy w nie krem z witaminą A. Dodatkowo przynajmniej raz w tygodniu ścieram delikatnie naskórek stóp papierem ściernym o granulacie: najpierw 100 a potem wygładzam 120. Stosuję ten sposó zaleczania od kilku tygodni i jestem bardzo zadowolony z efektów. Powodznia i pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) widać facet myśli praktycznie,haha,ten papier ścierny mnie rozbawił:)no fajny sposób,typowo męskie praktyczne podejście.Mój brat(on nie ma rogowca) szlifował coś kiedys na szlifierce i chciał mi zeszlifowac pięte,już ,juz miałam noge nad ta szlifierką,ale oboje mielismy stracha,ze coś narobimy i dalismy sobie spokój:) Jak sie tak zastanowic to robie podobnie,bo najpierw pumeksem,a potem mam taka łopadkę ,coś jak papier ścierny,nie wiem jak sie to nazywa, przypomina mi to narzędzie do pielęgnacji naskórka wokół paznokci tylko większe,albo tareczki grubsza,a potem drobniutka. A mojej mamie na starośc rogowiec prawie całkowicie ustąpił,moja dermatolog mówi,ze z wiekiem sie pogarsza ,a jej sie poprawiło:) może i mi sie poprawi....na starość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupiłam sobie do masażu -relax tone spin z nakładka do scierania stóp. Efekt wspaniały ,stopy są po tym jak pupcia niemowlaka Może dla Was tez będzie pomocne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupiłam sobie do masażu -relax tone spin z nakładka do scierania stóp. Efekt wspaniały ,stopy są po tym jak pupcia niemowlaka Może dla Was tez będzie pomocne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _marzenia)_
Nakładka do ścierania stóp,brzmi nieźle,drogie to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolo 100 zł płaciłam na allegro.Są tez i po 200 ale mój tani sprawuje się bardzo dobrze.W razie jakby ktoś miał ochote to kupić to trzeba patrzec czy nakładka jest w zestawie bo są tez bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolo 100 zł płaciłam na allegro.Są tez i po 200 ale mój tani sprawuje się bardzo dobrze.W razie jakby ktoś miał ochote to kupić to trzeba patrzec czy nakładka jest w zestawie bo są tez bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko niby robie dobrze a moje wpisy, przeważnie się powtarzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Redaktor prowadząca czasopisma Dermatologia Praktyczna, obiecała wpisać temat rogowca na listę zagadnień sugerowanych autorom Dermatologii Praktycznej. Natomiast na stronie www.derma.pl można śledzić spisy treści (ze streszczeniami kolejnych numerów) Wystosowałam także zapytanie do - Przegląd Dermatologiczny - na razie bez odpowiedzi -Dermatologia Kliniczna - bez odpowiedzi -Postępy Dermatologii i Alergologii (wczoraj i czekam na odpowiedź) - Dermatologia i Kosmetologia - odpowiedzieli, że nie publikowali artykułów o rogowcu. Dermatologia Estetyczna, Nr 2 marzec - kwiecień 2002rok jest artykuł, w streszczeniu pisze tylko tyle "Dziedziczny rogowiec dłoni i podeszw Unny-Thosta - cztery przypadki choroby w jednej rodzinie" autor lek. med.Ewa Stypczyńska. e-mail: aktiv-press@stegny.2a.pl Jeśli chodzi o pocenie stóp to ostatnio w aptece mężczyzna kupował boraks w proszku - można zapytać farmaceutę o skuteczność. pozdrawiam serdecznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście niewiele można sie dowiedzieć o rogowcu,o dziedziczeniu tej choroby,o tym czy w ogóle ktos podejmuje jakieś próby "rozpracowania"tej choroby,czy lekarze próbują dociec czemu,jaki gen za to odpowiada,ile jest typów rogowca ,może po iluś pokoleniach to zanika itd,Przecież takie badanie mają miejsce w przypadkach innych chorób dziedzicznych.Mam wrażenie, ze problem rogowca jest niezauważany i bagatelizowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do dnia dzisiejszego nie otrzymałam odpowiedzi z tych czasopism o których pisałam wcześniej. W międzyczasie wysłałam e-maila do Prof.dr hab (ze względu na ustawę o ochronie danych osobowych nie podam nazwiska), przytoczę część odpowiedzi Pana Profesora: " Według mojej wiedzy badania dotyczące rogowca dłoni i stóp koncentrują się obecnie na aspektach genetycznych. Wszelkie informacje dostępne są w podręcznikach dermatologii. Proponuję sięgnąć do nowego wydania polskiego książki Dermatologia pod ręką O. Braun-Falco. Niemniej, zgodnie z Pani prośbą, poruszę temat z Redaktor Przeglądu Dermatologicznego" Kiedyś "wpadło" mi w ręce czasopismo Przebudźcie się, byl tam artykuł poświęcony cukrzycy - zafascynował mnie ten artykuł (zachowałam go do dzisiaj) napisali na czym polega cukrzyca i co dzieje się w organizmie chorego, a nawet jak ważne jest dla chorego wsparcie ze strony rodziny. CHCIAŁABYM przeczytać podobny artykuł na temat naszej choroby. W książce pt. Jak radzić sobie z chorobami skórnymi, której autorem jest Robert Youngson, przeczytałam "Wielu ludzi, cierpiących na choroby skórne, miewa mniej lub bardziej uświadomione obawy, iż będą postrzegani jako osoby zaniedbane i zakażone, a w konsekwencji będą odrzucani towarzysko". Chociaż książka ta poświęcona jest egzemie, to ma wiele wspólnego z naszą chorobą. skoro trwaja badania genetyczne, to teraz chyba zacznę szukać w tym kierunku, chociaż mieszkam w mieście wojewódzkim, w którym znajdują się szpitale kliniczne, wojewódzkie, jest także Katedra i Klinika Chorób Skórnych i Wenerycznych, z rozmowy telefonicznej z lekarzem dermatologiem dowiedziałam sie, że w moim mieście nie prowadzi się badań nad rogowcem. 6 czerwca idę do dermatologa może dowiem się czegoś więcej. pozdrawiam serdecznie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luk90
Zna ktoś może jakieś artykuły albo inne fora gdzie poruszany jest wątek rogowca?? Prosił bym o linki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Luk90. Z tymi linkami to chyba nie takie proste, dlatego tak dużo osób odwiedza to forum, bo jest trudno o jakiekolwiek dodatkowe informacje. Ja szukam w internecie na razie bezskutecznie, szukam w dermatologii i genetyce. Na inne fora też zaglądałam, ale to jest najlepsze. pozdrawiam wszystkich serdecznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luk90
Gdzie bym nie szukał to 2-3 linijki tekstu i to wszystko:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliks11
A stosował ktoś lawendowy krem do stóp eva natura?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luk 90, coś słabo szukasz :-) spróbuj wpisać: genodermatozy - dermatologia24.pl tu są opisane typy rogowca, są też podane nazwy łacińskie. Wybraną nazwę łacińską wpisujesz do wyszukiwarki Google i gotowe. Klikasz na tłumaczenie strony. Powodzenia :-) Ja na forum jestem dopiero od końca kwietnia i też nic nie mogłam znaleźć, właściwie dzięki Tobie dzisiaj wpadłam na ten sposób no i działa. pozdrawiam wszystkich serdecznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zento
miałem problem z pękającymi dłońmi, a zwłaszcza palcami, wyczytałem, że to brak cynku w organiżmie, kupiłem cynk w tabletkach, oraz smaruje całe dłonia maścią "sudocrem" i rany mam już prawie wygojone po trzech dniach stosowania, nowych pęknięć nie mam. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,czy ty masz rogowiec dłoni ? bo jeśli tak to może i mi pomoże. W jakiej postaci kupić cynk i jakiej firmy. Proszę o i nfo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem właśnie po wizycie u dermatologa (pierwszy raz w związku z rogowcem) Właściwie niczego nowego nie dowiedziałam się. Lekarka przepisała mi maść robioną (mam trzymać ją w lodówce, żeby nie zjełczała), poleciła mi kremy z mocznikiem: - Kermuren Plus (5% mocznika) - Krem specjalny (5% mocznika) Potwierdziła, że mam rogowca dłoni i stóp (nr choroby L-85), powiedziała mi, że mam "ładne ręce" :-), że w moim przypadku można to traktować jako defekt kosmetyczny. Ponieważ jest to choroba wymagam dalszego leczenia w poradni dermatologicznej. Leczenie steroidami o których pisaliście rzeczywiście stosuje się ale w "ciężkich" przypadkach. Kremy, które przepisują dermatolodzy dobierane są indywidualnie w zależności od rodzaju rogowca. Ja do tej pory używałam zwykłych kremów do rąk - ale unikam na ile to możliwe; - kontaktu z detergentami -prac w ziemi (nie mam gosposi ;-) ), robię tylko tyle ile muszę Pani doktor poleciła mi także kąpiele w morskiej wodzie, ale można kupić sól morską i moczyć sobie w takiej wodzie ręce i nogi (w Lidlu jest akurat promocja sól morska z miodem) Niestety w naszym kraju choroby skórne są nadal uważane za wstydliwe i chyba dlatego nie szukamy pomocy u specjalistów. Ja też do niedawna nie wiedziałam, że to choroba, ale dzięki Wam to się zmieniło ;-) O rogowcu można poczytać na dermatologia24.pl - genodermatozy pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naczytałam się ,ze czuje sie jeszcze bardziej chora..wydaje mi sie ,ze mam odmiane rogowca Keratoderma palmare et plantare Unna-Thost,ale z ta różnicą,ze w naszej rodzinie zaczyna sie w wieku dojrzewania. Tylko tak sie zastanawiam,czy jak moje dzieci sa zdrowe to czy ich dzieci juz są bezpieczne i czy jak mój brat jest zdrowy czy jego na razie małe dzieci w wieku dojrzewania jednak będa to mialy...tyle pytań mi sie nasunęło i cóż,nie mam z kim pogadac o tym,dlatego tak sobie pogadam troszke z wami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzena, ja mam wrodzoną chorobę a moja córka jest zdrowa, niestety z zachorowaniem jest jak na loterii. Też pytałam dermatologa o dziedziczenie zapytała się mnie do kogo bardziej jest podobna córka. Moja najstarsza siostra ma dwie córki i obie są chore, ale wnuczek zdrowy. Druga moja siostra zdrowa i jej syn też zdrowy. Tak jak wszędzie piszą to zależy od genu dominującego. Nie przejmuj się, że od tego czytania jesteś bardziej chora ja też tak mam. Córka prawie zabroniła mi czytać na ten temat. Z wpisów na forum wnioskuję, że nabyta choroba jest bardziej "dokuczliwa". No i jeśli poczytałaś to już chyba wiesz, że choroba może pojawić się nawet w wieku 59lat. Wyczytałam jeszcze, że Arsen może być przyczyną mutacji genu u naszych przodków. pozdrawiam Wszystkich serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie. Od dwóch tygodni urzywam intensywnie kremu KERMUREN PLUS 5% mocznika. Efekt zadziwiający. Kremy i maści oraz retinadole przypisywane mi przez poprzednich lekarzy nie dały efektu. Na ten krem natrafiłem przypadkiem gdyż został mi polecony w aptece. Dodatkowo wspomagam się CYNKIEM 15mg suplement diety i vitaminą A+E forte w kapsułkach. Wspomnę że posiadam rogowiec stóp keratoderma. Moje stopy są teraz bardziej odporne na wysuszanie i pękanie. Kolor skóry również nie jest czerwony lecz zbliżony do normalnej barwy. nie chcę się ciszyć za prędko ale ten krem w porównaniu do drogiego i niezbyt skutecznego xeriala to rewolucja w walce z naszymi problemami. Jestem zadowolony, zastosujcie i wyraście swoj opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×