ROGOWIEC DŁONI I STÓP

u mojej corci inaczej wygladaja nie sa takie wypelnione nabrzmiale tylko plaskie i od razu popekane postaram sie wrzucic dzisiaj zdjecia ;p

u mnie wyglada tak po wieeeelu przejsciach :D [url=http://postimage.org/image/78hxg6t7x/]http://s14.postimage.org/78hxg6t7x/Zdj_cie0737.jpg [url=http://postimage.org/image/e08cj1i7h/]http://s14.postimage.org/e08cj1i7h/Zdj_cie0738.jpg

Twoja stopa jest naprawde zadbana! Nigdy bym nie pomyslala ze jest chora:) też bym takie chciała

duuuzo moje stopy przeszly lecze je juz... 1,5roku... no tak zgadza sie :D zmienialam lekarzy lika razy az trafilam w warszawie na koszykową do cepelka. tamtejsza lekarz to aniol tylko spojrzala i wiedziala co to jest, jej poprzednicy traktowali mnie jak krolika doswiadczalnego ;/

a czy mogłabyś podać nazwisko tego lekarza? tu albo na kromka.kromka@o2.pl

szewko-starczewska, ciezko sie tam dodzwonic lepiej jechac i sie zapisac, teraz jest poczatek roku to terminy nie sa tak tragiczne ale im dluzej sie zwleka tym czas oczekiwania na wizyte jest tragiczny najduzej czekalam ponad 2 miesiace ale lekarz jest warta czekania, akurat 23 stycznia mam tam wizyte u alergologa to od razu bede sie do niej zapisywac ;p

Cześć, mam 16 lat i także "choruję" od urodzenia na rogowiec. W moim przypadku jest tak dziwnie, że skóra łuszczy mi się na bokach dłoni, ale na stopach nie (Moja mama też ma rogowiec, ale jej skóra się nie łuszczy, ma go też moja babcia, której także nie łuszczy się skóra). Dbam o swoje ręcę używając pumeksu podczas kąpieli codziennie. Mam tutaj dwie fotki które zrobiłem swojej ręce: http://postimage.org/image/nay8m1fud/ http://postimage.org/image/vo11ldxp7/ Odpowiecie na moje pytania? Będę bardzo wdzięczny :) Czy da się pozbyć tego złuszczonego naskórka na obrzeżach dłoni?? Czy da się zrobić coś aby moja dłoń nie była tak żółta?? :D Czy jest jakiś specjalny produkt do pozbywania się naskórka na dłoniach i stopach (prócz Pumeksu) Dziękuję z góry za fatygę :)

mi lekarz polecila na rogowca dloni CETAPHIL DA ULTRA JREM INTENSYWNIE NAWILZAJACY

sluchajcie, a jak wasza skora zachowuje się po moczeniu w wodzie? jaki ma kolor? czy zdarzylo wam sie kiedys zbyt mocno zetrzec zrogowacialy naskorek, tak ze nastapilo podraznienie? co sie wtedy dzialo?

Chłopczyk :-) Najlepiej byłoby gdybyś udał się do dermatologa. Nie jestem pewna na 100% ale wydaje mi się, że za rzadko nawilżasz dłonie i może za często używasz pumeksu. Mi dermatolog powiedziała żebym nie używała pumeksu. Warto używać kremów z mocznikiem, wiem że są drogie ale mi ostatnio udało się kupić krem seni care 10% mocznika (za 100ml zapłaciłam 7zł) i spróbuj zastąpić pumeks peelingiem do stóp (można kupić w hipermarketach i może być nawet tani) używaj go normalnie do dłoni. Ja byłam u dwóch dermatologów i jeden z nich polecił mi maść z witaminą A. pozdrawiam :-)

nigdy nie udalo mi si za bardzo zetrzec tego intruza ;p mi lekarz poiedziala ze pumeks jest wskazany ale ja ole frezarke, kromka polecam wizyte u podologa na anilwicza moze on powi Ci cos sensownego ;)

Chłopczyk mój syn ma takie same dłonie powiedziałabym nawet identyczne żeby jakoś zapanować na skórkami zakupiliśmy frezarkę i po namoczeniu robimy zabiegi które dają krótkotrwały ale efekt no i oczywiście tak jak tutaj wszyscy piszą używamy kremów z mocznikiem oraz nasza dermatolog dodatkowo kazała przyjmować Oeparol i Vit A+E pozdrawiam

hej! moje dłonie są odzwierciedleniem dłoni CHŁOPCZYKA! proszę o pomoc w związku z nadpotliwością i nieprzyjemnym zapachem!!!!!

Witam :-) Byłam w końcu na komisji d/s orzekania o niepełnosprawności. Lekarka chyba pierwszy raz w życiu widziała objawy rogowca. Oglądała moje dłonie dwa razy. Ona nie widziała żadnych podstaw do przyznania orzeczenia. Jeśli są zawody w których choroby skóry są przeciwwskazaniem to jest tyle innych zajęć, które możemy wykonywać chociażby praca przy komputerze. Oczywiście wzięłam ze sobą list z Ministerstwa Zdrowia w którym pisało, o ograniczeniach w możliwości funkcjonowania w życiu zawodowym i społecznym, ale nie skorzystałam z niego. Gdybym wiedziała więcej o naszej chorobie, bo przecież wiemy, że to co widzimy na dłoniach i stopach to jest tylko skórna manifestacja choroby a nie wiemy co tak naprawdę dzieje się w naszym organizmie. Jak dostanę odpowiedź to dam znać. pozdrawiam ;-)

W takim razie ja nie mam szans,od 3 lat pracuje przy komputerze.

Tak jak już wcześniej wspomniałam moja córka ma orzeczenie na stałe, ale jej koleżanka na to samo schorzenie ma orzeczenie na czas określony obie są w tym samym wieku. Tak więc nie wiem czym kierują się lekarze orzecznicy wydając orzeczenia. Jednego jestem pewna jeśli nie dostanę orzeczenia to skorzystam z prawa do odwołania.

Masz racje,myslałam ostatnio o tym i tez doszłam do takiego wniosku,wszystko zależy od orzecznika.Zaczynam działać,jak nic z tego nie wyjdzie to trudno nic nie trace,a jednak nóz widelec,może się uda :)

U mnie coś takiego. http://s7.postimage.org/u2ud96o6z/IMAG0012.jpg

jakby za bardzo nawilzona skora ktos wyzej mial chyba cos podobnego... ?

Są woskowate i dla tego się świecą:)

Dostałam odpowiedź w/s orzeczenie, postanowili nie zaliczyć do stopnia niepełnosprawności. Na odwołanie mam 14 dni, więc może odwołam się ale nie teraz bo jestem przeziębiona i na nic nie mam ochoty. Luk, zawsze miałeś takie dłonie, czy Twoje dłonie kiedykolwiek wyglądały jak chłopczyka?

to jest smieszne jednym przyznaja a innym nie dlatego ja nawet nie ide zalatwiac orzeczenia bo wyglada to u mnie juz za dobrze wiec pewnie stwierdza ze to nic takiego ;/

Nie, u mnie były suche i spękane do krwi, coś jak boki dłoni chłopczyka. Nadmiernej ilości na skórka nigdy nie miałem, na bieżąco złuszczał się płatami. A od jakiegoś czasu są takie, a stopy prawie całkowicie normalne.

Druga http://s18.postimage.org/t5pi2p6e1/IMAG0011.jpg

Luk, dzięki za odpowiedź. Ja mam tak jak chłopczyk. U Ciebie dłonie wyglądają normalnie. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale ludzie zdrowi też nie wszyscy mają jednakowo delikatne dłonie.

Spoksik:) Fajnie że jest tu teraz parę fotek, ludzie będą sobie mogli wejść i spojrzeć jak to wygląda, mnie zawsze ciekawiło jak to wygląda u innych. Na chwilę obecną jestem bardzo zadowolony ze stanu rąk, w żaden sposób nie utrudniają mi życia, nie jest to też jakoś bardzo widoczne albo wyczuwalne a pamiętam czasy że się rano budziłem i nie mogłem dłoni otworzyć bo albo była za sucha albo pojawiło się kolejne pęknięcie kolejne pęknięcie, o żadnej pracy fizycznej nie było mowy.

tak, to bardzo dobry pomysł z tymi zdjęciami - można porównać i wymienić się doświadczeniami/uwagami... moje dłonie są w miarę ok, nie pękają, są tylko takie śliskie i świecące... ale za to stopy - makabra :( jeśli co najmniej raz w tygodniu nie usunę naskórka to robi się wstrętna skorupa i pęka... i w ogóle są suche bardzo i bardzo świecące, i czerwone... ma ktoś takie? http://images46.fotosik.pl/1963/de391a9c7df9dff7med.jpg

U mnie to podobnie wyglądało, jak tylko nie natłuściłem to pęknięcia na pietach miałem gwarantowane:/

Mam dokładnie takie same dłonie jak chłopczyk. Jeżeli chodzi o nadmierną potliwość, to szczególnie latem jest tragedia, ciężko z tym walczyć, mimo stosowania najlepszych środków. A co do stopnia niepełnosprawności, odnosząc się do słów mimozy, że lekarz powiedziała, że jest tyle innych zawodów, które można wykonywać mając taką chorobę, to uważam, że ta lekarka jest w błędzie. Niepełnosprawność nie polega na tym, że nie można wykonywać żadnej pracy, choć i takie przypadki zapewne także mają miejsce, lecz na tym, że dana osoba , ze względu na swoje schorzenie, nie może wykonywać poszczególnych prac. Przykład: mam kolegę, który choruje na cukrzycę, bierze leki i jest w stanie wyciskać na siłowni siódme poty, a ma drugi stopień, choć chyba może wykonywać prace fizyczne. Wiem po sobie, że skóra zdrowa, która znajduje się pod warstwą rogową, często piecze, np. jak długo chodzę, to pieką mnie stopy. Kiedyś, na wakacje, byłem na snopkach, trzeba było cały dzień chodzić za wozem i ładować snopy na górę- na drugi dzień ledwo chodziłem. Dłonie tez często mnie pieką. Nawet pani profesor Bogdaszewska- Czabanowska napisała w jednym ze słowników medycznych, że ta choroba wywołuje ból w miejscach największego ucisku, a często utrudnia także pracę. Z kolei dermatolog, u którego moja mama była ze mną po raz pierwszy, powiedziała, że lepiej, żebym się dobrze uczył, bo nie będę mógł wykonywać prac ciężkich fizycznie albo takich, które wiążą się z dużym stopniem zabrudzenia dłoni, np. smarami itp., więc to jest chyba podstawa, aby przyznali chociaż ten lekki stopień niepełnosprawności. Wiem od ludzi starających się o niepełnosprawność, że dużo zależy od lekarza, który wypełnia nam zaświadczenie o stanie zdrowia i od nas samych, tzn. jak opiszemy tę chorobę na komisji. Ona jest mało znana, a szczególnie jej objawy. Większość lekarzy myśli, że to tylko uniedogodnienie w formie estetycznej i nic poza tym, choć moim zdaniem ten nieprzyjemny wygląd rogowca, jego zapach (stopy) również przeszkadza w kontaktach międzyludzkich, które przecież są także obecne w życiu zawodowym. Ja na przykład wstydzę się tego wyglądu i staram się go ukrywać, i przyznam, że źle się z tym czuję, w szczególności, jak ktoś mnie o to pyta ze zdziwieniem. A natrafiłem też na takich, którzy się tego brzydzili, no a wtedy robi się przykro. Swoją drogą to dziwne, że praktyka orzecznicza nie jest w miarę jednolita.No bo jeśli jednemu przyznają stopień na dane schorzenie, to drugiemu na takie samo też powinni. Ja jutro idę do lekarza i występuję o niepełnosprawność, ja im tam nagadam na tej komisji. hehe Pozdrawiam wszystkich zrogowaciałych. :D

MI LEKARZ POWIEDZIALA ZE OSOBIE STARSZEJ CHOREJ NA ROGOWCA PRZYZNALA BY NIEPELNOSPRAWNOSC ALE JA JESTEM MLODA I MOGE DAC SOBIE Z NIM RADE WIEC MI BY NIE WYSTAWILA WIEC WYSTARCZY CZEKAC NA STAROSC ZEBY NIE ROBILI PROBLEMU ;]