Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moja rada dla Was

Powiedziałam mojemu facetowi, że jestem w ciąży, a on odszedł.

Polecane posty

Gość moja rada dla Was

Nie jestem w ciąży, chciałam tylko sprawdzić reakcję mojego faceta i ten podstęp przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Powiedziałam mu, że jestem w ciąży, ale że muszę to jeszcze potwierdzić u ginekologa, on się zmieszał, zaczął coś przebąkiwać o tym, że jestem głupia, że nawet nie wiem jak powinnam brać tabletki anty, że nie jest gotowy na dziecko. Wyprowadził się i przestał do mnie dzwonić, nie daje znaku życia, ja wysłałam mu smsa, że nie ucieknie przed odpowiedzialnością. I pomyśleć, że planowaliśmy małżeństwo. Gdyby inne kobiety zrobiły coś takiego jak ja, nie byłoby tylu samotnych matek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma na to reguly, ale swoją drogą przypomina to trochę manipulacje, ja bym sie bala wyskoczyc z takim tekstem :O i juz nie tyle tego ze odwroci sie ode mnie plecami, tylko tego ze przestanie mi ufac, wierzyc w to co mowie, a na kazdym kroku bedzie mysll ze znowu wystawiam go na jakąs probe i sprawdzam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany !!! To wyjątkowo nieodpowiedzialny typ. Ale niestety niektórzy faceci tacy są, wobec \"problemu\" lepiej uciec i stchórzyć. Jak kruche musiało być jego uczucie wobec Ciebie. Ja bym chyba go jeszcze podręczyła sms-ami, a w końcu powiedziałabym, że to był blef. W sumie odważna jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spójrzmy na to z drugiej
strony. Jesli facet wiedział, że bierzesz tabletki i nie było mowy o powiększaniu rodziny, to miał prawo być zaskoczony i, pewnie jego zdaniem, oszukany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z drugiej strony
Miał prawo? A kto wam kurwa powiedział, że to stuprocentowo pewny środek? Na każdej ulotce do piguł jest to napisane i byłoby nieżle, gdybyś to sobie poczytał(a) Głupie jesteście po prostu rzucając tekstami typu: ja bym się bała... czyżby w świadomości obecnych dwudziestolatek już zakorzenił się pogląd o tym, że ciąża JEST WINĄ kobiety? Matko, jak ja się cieszę, że nie mam córki wobec tego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msmsmms
owszem miał prawo byc zaskoczony, ale wyprowadzić sie i zerwac kontakt? To juz przesadził. Co to za człowiek jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak najlepiej wytłumaczyć faceta że poczuł się oszukany biedaczek. Chyba dorosły jest i wie że z sexu mogą być dzieci. A autorce gratuluję że za wczasu pozbył się takiego niodpowiedzialnego gościa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, ze facet jest nieodpowiedzialny i powinnas sobie dac z nim spokoj. Jednak takie testy na facetach tez sa do granic bezczelne. Przeciez jakby nie bylo on mysli, ze bedzie ojcem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierysia
metoda jest nieco z tych 'poniżej pasa' ale smutny fakt taki, że całe szczęście że ją autorka zastosowała. facet to jakiś cham i ćwok, jak się decyduje na to żeby z kobietą sypiać to i to, że 'coś' się zawsze stać może mógłby przyjąć do świadomości a nie zwalić na nią całą sprawę bo to ona bierze tabletki. łeh łeh, co za świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja rada dla Was
Ale z drugiej strony to miał być facet, z którym chciałam spędzić resztę życia, a to z tą ciążą mogło okazać się prawdą, przecież rzeczywiście mogłam być w ciąży, albo mogłam myśleć, że jestem. Gdybym go nie sprawdziła, to pewnie w końcu skończyłabym jako samotna matka. Następnego faceta też mam zamiar sprawdzić i to nie ze względu na siebie, ale dla dobra dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i to dowodzi dojrzalosci co niektorych panow!!! ja bym sie nie odwazyla takiego czego zrobic, ale gratuluje autorce odwagi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onk3
moja rada dla was dobrze zrobiłas nie 100% środków przeciez jesteś wielka a facet ostatni tchórz nie martw sie głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z drugiej strony
czy możecie mi wytłumaczyć jaką to metodę "poniżej pasa" zastosowała autorka? Bo dalej nic nie rozumiem... No i do autorki: pozew o alimenty i Bogu dziękuj dziewczyno, że Cię uchronił przed małżeństwem z takim dupkiem. To byś dopiero cierpiała :)) Trzymaj się, trzymajcie się z dzidzią oboje :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja rada dla Was
Ja nie jestem w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez napisala ze
chyba jest w ciazy ALE MUSI TO POTWIERDZIC U GINEKOLOGA, zawsze mozna uznac, ze byla u gina i nie jest jednak w ciazy a facet zwial zanim potwierdzila :P co innego gdyby powiedziala ze jest na bank w ciazy (to juz manipulacja), a tak to zbadala teren. Zreszta sadze ze nie byla go pewna skoro go sprawdzila inaczej by jej to do glowy nie przyszlo :) pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to teraz
odkręć sprawę, ale - jakby chciał wrócić - to pogoń w cztery wiatry za niedojrzałość i tchórzostwo. Co za żenada nie facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszyjka
gratuluje odwagi a poza tym za wczasu odkryłaś kim naprawde jest ja mojemu kiedys powiedziałam ze mi sie okres spóznia i ze może jestem w ciązy i co powiedzial no to co pedziemy mieli dziecko nie robił tragedii i wiedziałm ze moge mu zufac i tak jest teraz spodziewmy sie dziecka i jest szczesliwy jak niewiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×