Termin Listopad 2007

Poprawiam tabelkę NICK-----WIEK---OST@----T.PORODU---------TC-----KG------PL EC/IM IE---------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11------------35--- --+9-----Alexander----------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11------------35---- ---2-----niespodzaianka----Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11-----33--- --+18----synek---------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11-----34----- -+9-----Dominik------------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11-----33-----+ 13-----Alan--------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11-----34--- --+8,5---synalek------------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11-----------34--- --+16-----Aleksandra-----Cork Asiorek2 ------26-------28.01------04.11-----------33------+8------Olusia -----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11-----------35---- --+18----Zuzia--------------- Shenen---------31-------05.02------5/11.11---------34--- ---+6----Magdalena---------Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11-----------35--- ---+11----Wiktoria----------Rzeszów martulka82 D---25-------31.01-------07.11----------34------+11----Elias -- -------------Essen konkaa---------24-------26.01------15.11-----------33--- ---+12----Agatka-------------Calw Basik74--------32-------21.02-------19.11.---------30--- ---+10----Karolinka----------Katowice Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ---+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------ 22.11----------30-------+10----Natalka------------Szczecin Beti26----------26------17.02-------24.11----------31-----+14 ------Natalia i Kacper---Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11----------32---- --+3-----Emilia-----Hamm Mimi1981-----26------20.02--------27.11----------31----- +10----Natalia----------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11----------31--- ---+15----Natka i Alek------Szczecin Frania23-------23-------23.02-------30.11--------31--- ---+8,5 -----synek/Colin-----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02-------30.11----------29---- --+9------Amelia------------Warszawa Edzia87--------20-------0000--------00.00---------00------ +/-------Kevin--------------/////////// Edzia, skróciłam trochę twój NICK :-)) i tak Ost@ to miesiączka, T.Porodu to termin porodu, TC to tydzień ciąży, KG to ile sadełka nabrałaś. Beti miło, że jesteś już z nami, z niecierpliwością czekam na sprawozdanie co z Tobą :-) Asiorku, jak dopadnę mamę to zapytam o te badania, ale brzmi tajemniczo. Basik, dasz radę, dziewczyny fajne mają pomysły,żeby angażować synka do wielu prac przy maluchu, któraś świetny pomysł miała, żeby synek też miał swoją dzidzię do przewijania itd. A co do samopoczucia to chyba normalne, podświadomie wychodzi z nas strach i przerażenie. Dałaś radę przy pierwszym dziecku to dlaczego masz sobie nie dać pry drugim. Teraz nawet lepiej bo masz już doświadczenie i nie jesteś już taka \"zielona\". Zrób sobie dzisiaj jakąś przyjemność tylko dla siebie, może czekoladka??? Albo maseczka na twarz??? Bunia, ja na obiadek serwuje Misiakom barszcz czerwony a potem ryba z ziemniaczkami i surówka z kapusty i marchewki. Mniam, mniam. Uciekam bo plecki znowu łupią.

Hejka! Film \"W lonie matki\" mozna sciagnac z emule, a emule sciagnelismy z instalek(chyba) www.instalki.pl, ale nie jestem pewna bo zajal sie tym moj maz, ale zapytam i dam znac konkretnie. Naprawde warto obejrzec ten film,jak malenstwo baraszkuje sobie w brzuszku, cos niesamowitego. Pozdrawiam.

Halooo Aga .... wszystkiego dobrego..kochana..trzymaj sie ... będzie dobrze musi być !!!! Franiu...ja tez miałam obawy przy pierwszym dziecku ... co z karmieniem ... czytałam wszystko co mogłam... trafiłam na fajna stronkę w necie..dużo mi pomogła ..jak będziesz chciała to wkleję ...jak widać co kraj to obyczaj... nie możesz poprosić lekarza aby podali Ci wagę maleństwa ...??? Musza to sobie gdzieś zapisywać ... prawda prowadza dokumentacje :) Kamilok pytałam jaka kasa chorych bo zaskoczyłaś mnie z tym usg...jak i w pierwszej ciąży jak i teraz nigdy sie z tym nie spotkałam ...a mieszkasz w NRW prawda mam tam w okolicy Hamm znajoma dlatego pytałam jaka kasa chorych ;) to masz super doświadczone kobiety za sobą GRATULUJE !!!!!Co do higieny ... hmmm to nie tylko Niemki ...można by mnożyć przykłady ... z każdego kraju ...prawda... ja spotkałam sie z czymś takim jak nie chęć do opieki i higieny nad własnym dzieckiem ...na zasadzie bo mi sie nie chce ... :( Misiaki ... czasem jak położę sie b.wygodnie ...to okazuje sie ze dla mnie to wygodnie ...to nie to samo co dla Juniora wtedy mnie zmusza do zmiany pozycji ...robi to b. skutecznie ;) a jak ma takie ciche dni to pije coca cole ...i kawę i podjadam czekoladę...b. szybko są efekty ;) hehhe co do inkubacji i nadmiernej sterylizacji ... zgadzam sie ...;) Ilonko ... być może ten ból to rozciąganie sie żeberek...dzidzia rośnie potrzebuje miejsca...w klatce piersiowej podczas ciąży kobieta może nawet do 5 cm...sie \'\'rozejść\'\' ze tak napisze ...być może jest to tym spowodowane..ale jak uspokoi Cie wizyta to idź...kurujcie sie ;) ... fajna wróżba...a może sie spełni ;) Buniu... żadnej ciekawej propozycji obiadowej nie mam :( mąż dzisiaj gotuje ... :) a co jeszcze nie wiem hehehe .. lepszego samopoczucia kochana ;) dokładnie Misiaki z ta herbatka narobiłaś i mi smaka ;) oj wesoło u nas wesoło ostatnio nawet bardzo krzykliwie !!!!Co do picia u nas wszystko to tutu..nawet woda w wannie ;) buziaki dla Was od nas Amelko Asiorku .... zycze odpoczynku oby nadszedl...potrzebny teraz ....a co do siemia zrobiłam sobie wywar...zalalam kilka łyżek wrzątkiem[chozi o ten śluz] świetny jest tez do włosów ...nie było dużo wody w wannie...i tak sie poplawilam ... ;) teraz jest mi trudniej dlatego zaprzestałam tych kąpieli ;) Beti ... Edziu ... pozdrawiam ... ok ja zmykam do obowiązków ...sciskam do później

Achaa no wiec od poczatku edzia870829, 20, 30.01, 5.11, 35, +9, kevin

To ja ta tabelke Edzi poprawie. Mam nadzieje, ze sie Misiaki nie obraza :) NICK-----WIEK---OST@----T.PORODU---------TC-----KG------ PL EC/IM IE---------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11------------35--- --+9-----Alexander----------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11------------35---- ---2-----niespodzaianka----Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11-----33--- --+18----synek---------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11-----34----- -+9-----Dominik------------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11-----33-----+ 13-----Alan--------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11-----34--- --+8,5---synalek------------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11-----------34--- --+16-----Aleksandra-----Cork Asiorek2 ------26-------28.01------04.11-----------33------+8------Ol usia -----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11-----------35---- --+18----Zuzia--------------- Edzia87--------20------30.01-------05.11-----------35--------+9----Kevin----------- Shenen---------31-------05.02------5/11.11---------34--- ---+6----Magdalena---------Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11-----------35--- ---+11----Wiktoria----------Rzeszów martulka82 D---25-------31.01-------07.11----------34------+11----Elias -- -------------Essen konkaa---------24-------26.01------15.11-----------33--- ---+12----Agatka-------------Calw Basik74--------32-------21.02-------19.11.---------30--- ---+10----Karolinka----------Katowice Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ---+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------ 22.11----------30-------+10----Natalka------------Szczecin Beti26----------26------17.02-------24.11----------31-----+1 4 ------Natalia i Kacper---Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11----------32---- --+3-----Emilia-----Hamm Mimi1981-----26------20.02--------27.11----------31----- +10----Natalia----------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11----------31--- ---+15----Natka i Alek------Szczecin Frania23-------23-------23.02-------30.11--------31--- ---+8,5 -----synek/Colin-----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02-------30.11----------29---- --+9------Amelia------------Warszawa Tak wiec Edziu, jestes w srodku tabelki ze wzgl.na termin porodu :) Brakuje tylko miasta/kraju. Chyba Cie jeszcze nie witalam, wiec witaj wsrod listopadowek!Widze, ze tez bedziesz mloda mama jak ja :)

Witajcie Ciężaróweczki. Buniu dziękuję za dla ciebie i Dominika. Mam pytanie do dziewczyn które już karmiły. Mnie nie nurtuje problem braku pokarmu bo to podobno samo się reguluje trzeba tylko chcieć karmić a dziecko przez pierwszy tydzień życia wypija przy jednym karmieniu tylko łyżeczkę mleka. Chodzi mi o to jak zapobiegać stanom zapalnym piersi, bo już słyszałam różne wersje między innym że trzeba spać w biustonoszu i nie na boku (bo się wtedy pokarm zbija w jednym miejscu i wtedy robią się stany zapalne), innym przykładem jest to żeby chodzić całkiem bez biustonosza bo wtedy nie ma ucisku na biust. Zgłupiałam doszczętnie od tych informacji.

migotko86 wpisz po prostu polska hehe. nio będę młodą mamą, z tego co zauważyłam to najmłodszą wśród was :))))))))

migotko86 wpisz po prostu polska hehe. nio będę młodą mamą, z tego co zauważyłam to najmłodszą wśród was :))))))))

migotko86 wpisz po prostu polska hehe. nio będę młodą mamą, z tego co zauważyłam to najmłodszą wśród was :))))))))

migotko86 wpisz po prostu polska :) a no będę młoda mamą, z tego co zauważyłam to najmłodszą z was wszystkich :)))))))

Wzetka---- kiedy karmiłam syna ..położna powiedziała mi abym cały czas chodziła w biustonoszu i miała na wszelki wypadek kapustę w lodowce ... [liście z lodówki trzeba troszkę obtłuc i zrobić obkład ] kapustę używałam tylko raz ...pomogła ... jak czułam ze mam o wiele za dużo mleka masowałam je...a przyznam sie ze miałam co.. ;)..w sumie jak chodziłam bez biustonosza czułam sie niekomfortowo...mleka miałam bardzo dużo nie raz przelatywało mi przez te ochronne płatki... miałam z jednym problem nie umiałam przystawić małego do piersi przez pierwsze dni...aż pewnego dnia zjawiła sie położna która mi pokazała ..maly załapał i od tego czasu szlo nam rewelacyjnie ...niedawno znalazłam zeszyt w którym zapisywałam karmienie ..heh to był dobry sposób ;) tym razem tez tak będę robiła.... Basik , Buniu.... u mnie podobnie z tymi myślami o tym czy sobie poradzę z 2 ... ale tak jak Buniu piszesz ... tak będzie i kropka ;) Buniu jak samopoczucie ???? już lepiej scskam dla brzuszkow ....

Ostatnio w szkole rodzenia do ktorej chodze omawialismy temat karmienia, podobno najlepiej jest chodzic bez stanika,zeby piersi mialy staly dostep powietrza.Dowiedzialam sie wiele cennych zeczy. Polozna pokazywala nam rozne wygodne pozycje do karmienia, doradzila zeby zawsze przed karmieniem isc zrobic siusiu, zeby w czsie karmienia bylo wygodnie i spokojnie.

Carlaa, dziekuje:-) Juz znacznie lepiej. Wypilam mrozona kawusie i buzia mi sie smieje:-D Mam nadzieje ze bedziemy sie wzajemnie wspierac gdy dopadna nas doleczki...;-) dla Dustina:-) Wzetko, ja podobnie jak Carlaa, chodzilam w biustonoszu caly czas. Na noc zakladalam taki bawelniany. Gdy wrocilam ze szpitala nie zakladalam biustonosza na noc, ale nie dalo sie wytrzymac, spac nie moglam, piersi byly strasznie wrazliwe, bawelniania koszulka podrazniala bardzo. Poza tym jak przystawialam Amelke do jednej z piersi z drugiej tez tryskalo mleczko wiec wkladki/platki byly niezbedne. Po kazdym karmieniu smarowalam sutki mleczkiem i czekalam az wyschnie. Poza tym gdy Amelka byla starsza czasem "przespala" pore karmienia i obudzila sie troszke pozniej piersi przeciekaly...nie wspomne juz o powrocie do pracy:-) Wtedy bylo wesolo:-) Podobno kapusta jest bardzo dobra, ja na szczescie stosowac nie musialam, ale na pewno dziala. Nie wiem jak to jest ze spaniem, spalam na boczku bo tak lubie;-) ale nic sie nie stalo. Bym zapomniala, bardzo chcialo mi sie pic gdy karmilam, doslownie karmilam, a w drugiej rece trzymalam butle z woda. Nigdy bym wczesniej nie przypuszczala ze jestem taka pojemna:-) Cmoczki dla Was

Dzięki dziewczynki za dobre słowa :) co do karmienia to ja podobnie jak Bunia miałam te same problemy z jednym jeszcze problemem....uwielbiam spać na brzuchu i jak już mogłam to często się tak budziłam a prześcieradło mokre........ mamusie które nie rodziły jeszcze zobaczycie jakie są uroki karmienia :) nie zawsze teoria jest zgodna z praktyką :) buziaki :)

Hej brzuchatki :) Właśnie wróciłam z malutkiego spacerku, hmm tzn z wyprawy do sklepu bo zachciało mi się słodkiego mleczka w tubce – wiem bomba kaloryczna ale uwielbiam :) Beti supe, że wróciłaś ze szpitala, mam nadzieję, że wszystko dobrze :) Basik ja tez mam potworny lęk czy dam radę, tym bardziej, że nie mam doświadczenia z dziećmi. Ale trzeba być dobrej mysli kochana damy radę :) będziemy się wspierać na topiku i wymieniac poradami. Kiedys z tych stresów będziemy się śmiać. Uszy do góry Buniu nie dziwie się mężowi, że jest zły bo chcesz wrócić do pracy, chce byś odpoczęła nabrała siły zrelaksowała się ladnie z jego strony nie przemęczaj się i dbaj o siebie Buniu w przyszłym tygodniu Kubuś na szczęście idzie do przedszkola także musze odpocząć i zabrać się za pranie ciuszków, bo nie wiadomo kiedy urodzę a jeszcze nic nie przygotowane. Buniu dziękuję za link już czytam o tych badaniach. Jestes kochana Carla dziękuje za przepis kąpieli a mam pytanko co do tych włosów to tez kilka łyżek zalewasz i płukasz tym włosy? Z kąpieli skorzystam dam znac jak się po niej czulam dziękuję Karmiące już kiedys mamusie ja tez mam pytanko ostatnio znajoma mówiła mi, że jak się karmi piersia to nie i można pić mleka czy to prawda? Ja uwielbiam mleko i ciężko by było. Zmykam kochaniutkie bo plecki strasznie bolą Jeszcze tabeleczka NICK-----WIEK---OST@----T.PORODU---------TC-----KG------ PL EC/IM IE---------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11------------35--- --+9-----Alexander----------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11------------35---- ---2-----niespodzaianka----Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11-----33--- --+18----synek---------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11-----34----- -+9-----Dominik------------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11-----33-----+ 13-----Alan--------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11-----34--- --+8,5---synalek------------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11-----------34--- --+16-----Aleksandra-----Cork Asiorek2 ------26-------28.01------04.11-----------34------+9------Ol usia -----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11-----------35---- --+18----Zuzia--------------- Edzia87--------20------30.01-------05.11-----------35--- -----+9----Kevin----------- Shenen---------31-------05.02------5/11.11---------34--- ---+6----Magdalena---------Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11-----------35--- ---+11----Wiktoria----------Rzeszów martulka82 D---25-------31.01-------07.11----------34------+11----Elias -- -------------Essen konkaa---------24-------26.01------15.11-----------33--- ---+12----Agatka-------------Calw Basik74--------32-------21.02-------19.11.---------30--- ---+10----Karolinka----------Katowice Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ---+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------ 22.11----------30-------+10----Natalka------------Szczecin Beti26----------26------17.02-------24.11----------31-----+1 4 ------Natalia i Kacper---Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11----------32---- --+3-----Emilia-----Hamm Mimi1981-----26------20.02--------27.11----------31----- +10----Natalia----------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11----------31--- ---+15----Natka i Alek------Szczecin Frania23-------23-------23.02-------30.11--------31--- ---+8,5 -----synek/Colin-----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02-------30.11----------29---- --+9------Amelia------------Warszawa

Cześć przepraszam, ze nie piszę ale w ogóle nie mam humoru:(:( Od dwóch dni kłócę się z M, on się na mnie wydziera, ja płaczę. Potem on do mnie przychodzi i myśli, że jak się głupio usmiechnie to wszystko wróci do normy. Czasem jest beznadziejny. Mam dosyć wszystkiego, a jego w szczególności. Nic mu sie nie podoba, a to włosy mam nie takie, a to nie w takim kolorze bluzkę. On zupełnie nie wie jak traktować kobietę w ciąży. Ja te wszystkie jego uwagi biore do siebie i bardzo to przeżywam, a on się drze, że nic mi powiedzieć nie można i że jestem nadwrażliwa. A jak próbuje z nim rozmawiać to on n ie przyjmuje niczego do wiadomości. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze to, że w ogóle nie pomaga mi w domu, a ja nie daję rady ze wszystkim. On twierdzi, ze pracuje i jest zmęczony a ja przecież nie mam ciąży zagrożonej i bałagan w domu wynika tylko z mojego lenistwa! I jak mam z nim rozmawiać???????? Tłumaczę, że musi zacząć trochę inaczej do wszystkiego podchodzic bo jak urodzi się Natalka to ja w ogóle nie bedę miała na nic czasu, ale on tego nie rozumie. Mało tego, chce iść do dodatkowej pracy!!!!Z jednej strony fajnie, ale z drugiej on będzie w domu tylko dwa razy w tygodniu!!!! Jak ja sobie dam radę z noworodkiem sama?????Nawet nie będę mogła wyjść do sklepu po chleb.Dziewczyny siedzę i ryczę, mam dosyć tego wszystkiego... I na dodatek okazało się, że moja wysypka to PÓŁPASIEC:(:(:(

Asiorku, no więc tak, badania Alat i Aspat robi kobietom w ciąży profilaktycznie przy sprawdzaniu stanu wątroby co nie oznacza, że masz ją uszkodzoną i jak kobiety mają cholestazę ciążową, czyli uczulenie a ono m.in. objawia się wysypką. Miałaś coś? Mimi, przykro mi, że masz ten półpasiec, a on szkodzi dzidzi??? Trzymaj się i mam nadzieję, że dzidzi nie dotknie. Co do M...ach Ci faceci, ciężko z nimi ale bez nich też źle. Nie denerwuj się bo niuni to szkodzi a ja swojemu powtarzam, jak wyglądam nieciekawie albo nie chce mio czegoś zrobił żeby doczepił sobie do brzucha dynię ok. 16kg i z nią funkcjonował 24h. Często skutkuje. Trzymaj się!

Misiaki dziękuję za wsparcie Co do półpaścia to ma łagodny przebieg także chwała Bogu dzidzi nie szkodzi.

asiorek2 ja też uwielbiam mleczko w tubce, zielone z krówką hehe mogłabym je jeść codziennie mniam :))))) kurcze ale mnie uciska pod żebrem wrrrr i to cały czas pod prawym. ktoś ma podobny problem? buzzzzzka mamusie

Hejka! Ale musialam was sie naczytac!Ale to dobrze,robilam to z przyjemnoscia.Postaram sie juz nie robic zaleglosci w czytaniu...Tylko taraz juz za dlugo nie usiedze zeby cos wiecwj napisac.Wczoraj znowu opiekowalam sie coreczka kolezanki(kurcze fajna ta mala,tylko zeby mi jeszcze nie bylo tak ciezko...) wiec bylam padnieta.Dzis taki senny dzien ze za bardzo nic mi sie nie chcialo.Rzeczy dla malej juz poprane i poprasowane,niedlugo tez chce rozlozyc lozeczko.Kupilam te majtki jednorazowe,dobrze ze wziela rozmiar M bo jak je zobaczylam to smiac mi sie chcialo,numer wieksze i chyba by mi do kolan siegaly,ha,ha!Kupilam tez wkladki laktacyjne,mydelko,nozyczki,no i te gigantyczne podpaski po porodzie...Musze jeszcze kupic chusteczki,kremik do pupci i moze jakis plyn do kapieli? Buniu to dobrze ze z dzidzia wszystko w porzadku,a z ta plcia to niezle,ja chcialam wiedziec a nie moglam, a u ciebie na odwrot!Z porodem w wodzie tez sie pytalam tylko mojej polskiej lekarki,yo mowila podobnie.Jeszcze slyszala od jakiejs pacjentki,ze w Dublinie byly takie porody,ale tez chyba zaprzestano bo podobno utopilo sie przy tym dziecko!!!Jak to uslyszalam to zaniechalam dalszych dociekan na ten temat.A dawidek oczywiscie wie ze bedzie mial siostrzyczke! Edzia witaj!Fajnie ze dolaczylas. Mimi moj maz tez nie grzeszy wyreczaniem mnie...Ale wiem ze naprawde jest zmeczony,pracuje od rana do wieczora,w koncu ktos musi nas utrzymywac,a wydatkow tak wiele.Chociaz nie powiem czasem pozmywa lub chociaz wlozy naczynia do zmywarki ha,ha.A co do zachowania do twojej osoby,to faceci po prostu nie do konca rozumieja ze nosisz w sobie wasze dziecko,dotrze to do niego dopiero jak zobaczy dzidzie na wlasne oczy.Moj maz inaczej zachowywal sie podczas pierwszej ciazy a inaczej teraz.Oczywiscie teraz jest owiele lepiej. Kąpac maluszka ja raczej zamierzam codziennie,przynnajmniej tak robilam z synkiem,ale jeszcze nie wiem.Chociaz dla mnie to bylo raczej oczywiste.Siara leci mi codziennie i wcale bym na waszym miejscu nam nie zazdroscila,bo czesto jest to klopotliwe jak przesiaka przez bluzke...A ztymi kawusiami to takiego smaku narobilyscie ze koniecznie musze ktorz zrobic! Pa pa!

Czesc dziewczynki. Jejku jak wam zazdroszczę ze jestescie juz tak blisko rozwiązania a przede mna jeszcze te 7 miesięcy... Oj nie czuje sie najlepiej. W ogole męczą mnie nudnosci. Jak nie jem to mi nie dobrze, jak jem to tez. Mam straszny smak do jedzienia. Mam chetke na swinstwa np ogórki kiszone z dzemem lub chipsy z budyniem. Poważnie mam chec na takie rzeczy. Muli mnie troche ale ani razu nie wymiotowalam i strasznie boli mnie glowa. Od kad rzuciłam palenie tyje w oczach. Nie lubie siebie :-( pa pa

Dzięki za odpowiedź. Też mi się wydawało że opcja z biustonoszem jest lepsza właśnie ze względu na wyciekające mleczko. Tym bardziej że zazwyczaj przed okresem jak mi piersi nabrzmiewały to musiałam spać w takiej bardzo obcisłej koszulce żeby się nie ruszały w nocy.

Hej dziewczynki! Oj zaczynam puchnąć, paluszki jak serdelki. Wzetka, mnie siostra mówiła, że ona przez cały okres karmienia nosiła biustonosz i dopiero jak mała zaczęła jeść 3 inne produkty to zdejmowała na noc, bo już jej tak mleko nie zalewało. Ja też mam napady niezdrowego jedzenia!!!! Jak mi się zachce prażynek ziemniacznych albo frytek, albo pralinek albo kebaba to NATYCHMIAST muszę to zjeść a potem męczą mnie wyrzuty, że dzieci nakarmiłam świństwem. Generalnie sama sobie gotuję i wydaje mi się, że zdrowo ale niestety czasami łapie mnie na świństwa :-( Beti, hallo, czekam na Ciebie :-) Oj Misiaki znowu nie kopią, miauuu.... Buniu, ja dwa razy robiłam podchody do płci moich Misiaków. Bardzo chciałam mieć córcię, bo ostatnio coś sami chłopcy na topiku z bliźniakami. Więc na ostatnim usg lekarz zrobił mi zdjęcia obu Misiaków i mam parkę. Po cichu chciałam miećparkę ale mówiłam, że będą chłopcy bo tak boksowali, że hej. A Ty masz niespodziankę :-) A prawda jest taka, że bez względu na płeć i tak oszalejemy na punkcie tych naszych maleństw. Rozumiem, że masz rozterki co do koloru w którym wszystko organizować. Ja za różowym nie przepadam i mam wszystko niebiesko, żółte chociaż różowośći też jest sporo odziedziczonych po 2 dziewczynkach. A tak na prawdę to przez pierwsze 2-3 m-ce dzidzia będzie tylko spała i jadła a że zima to nie ma co się przejmować kolorkami. Uciekam.....plecki Pozdrawiam Was wszystkie.

Dzień dobry mamusie :) U mnie dziś pięknie sloneczko zawitało w okna, pogoda jest naprawdę śliczna. A ja potwornie zmęczona :( dziś miałam jechac na urodziny do mojego szwagra ale niestety czuje się fatalnie więc z imprezy nici, a mój biedny chłop musi iść do pracy. Mimi przykro mi z powodu tych kłótni i że M. mało Ci pomaga. Ja tez się kłóce z mężem ostatnio nawet bardzo. Równiez denerwuje mnie to, że jeszcze nie mamy wszystkiego przygotowane, przeciez niedługo na nic nie będzie czasu. Mam nadzieję że ten kryzysie u was jest przejściowy i zaraz wszystko wróci do normy. Mimi współczuje tego półpaśca – wstretna choroba moja siostra miała go już 3 razy :( uważaj na siebie i zyczę żeby wszystko wróciło do normy Misiaki dziękuję za wyjaśnienie , badania robię w poniedziałek mam nadzieję ze wszystko wyjdzie w normie. Wysypki nie mam i nie miałam lekarz mnie skierował na to badanie chyba dlatego, że wszystko potwornie mnie swędzi całe ciało, a im bardziej się drapię tym gorzej. Najbardziej w nadgarstkach, stawaw i dłonie oraz stopy od wewnątrz. Czasem nie mogę wytrzymać. Edziu ja też to z krówką najbardziej kakaowe, dopiero 10 a ja już pół typki wypiłam :) co do uciskania to też to mam jest straszne dawniej cały czas bolało pod prawym a od wczoraj zaczęło pod lewym. Nawet przesyałam w biustonoszu chodzić ale nic nie pomaga. Jak siedzę to zawsze w tym miejscu uciskam sobie palcem troszkę mniej boli. Agus nie zazdrość że jesteśmy blisko rozwiązania, czeka cie piekne oczekiwanie, pierwsze kopniaki – coś niesamowitego, czkawka, wiem że towarzyszy dużo dolegliwości ale jak patrze na ten mój brzuch który się cały czas rusza to ogarnia mnie wielka radość momo tych bolących pleców. Aga a co to za stwierdzenie nie lubie siebie !!!! jak możesz tak mówić, kochana musisz się pozytywnie nastawić, nie możesz się dołować bo negatywny nastrój udziela się maluszkowi. Przesyłam moc uśmieszków do Ciebie :) :) :) :) :) i od dzis nie znikaja z twojej buzi !!!! Ja zachcianek jakoś nie mam, jedyne co to uwielbiam moja kawke mrożoną i mleczko w tubce ale żadnych dziwnych rzeczy nie jadłam. Podobnie jak nie miałam strasznej zachcianki, że muszę zjeść i koniec, choc chciałabym zobaczyć jak to jest. Zmykam bo znów te plecki :( Miłego dnia kangurki :) :) :)

Dla wszystkich nowych mamusiek na naszym forum wklejam linka http://babystrology.com/tickers/ kliknijcie wpiszcie pierwszy dzień ostatniej @ i popatrzcie jaka jest Wasza dzidzia :) Aga zerknij i bez smutkowania mi tutaj :) Nos do góry bedzie dobrze :)

Dziewczyny ja to już sie chyba nigdy nie wyśpie :( jak sie nie położe to niewygodnie. Wczoraj miałam wizyte u gin i chyba do terminu to nie wytrzymam. Kazał mi zwiekszyć ilość leków przeciw skurczowych. Tylko, że mam brać do 17 i całkiem możliwe, że zaraz po odstawieniu bede do szpitala gnać. Kurdeee a mój wraca dopiero 29 :( i chyba nici ze wspólnego porodu :( na dodatek zastanawiam sie jak się do szpitala dostane jak bede sama w domu :/ za taksówke 40 km to pewnie sporo zapłacę. Normalnie juz nie mam siły. Na dodatek chciałam obrone pracy ok 20 a tak to juz sama nie wiem jak sie umawiac :( asiorek ja kupuje takie mleczko ale w puszcze. Tubka to dla mnie za mało :) najlepsze jest czekoladowe :) mimi1981 ja bym się tam chętnie z moim pokłóciła ;) Tez jestem przerażona tym, że na początku pewnie sama bedę z Zuźka :( edzia290887 ja tak własnie mam z tymi żebrami i przez to właśnie spaś nie mogę. Tylko moja Zuźka wciska się raz pod prawe, raz pod lewe. Zalezy jak się położe. Agnieszk19866 ja na początku ciązy jadłam korniszony z takim deserem czekoladowym z bakomy, a najlepsze, że mój tez próbbował i nawet mu smakowało hehe Teraz już aż takich wynalazków jakoś nie potrzebuje ;) Misiaki dla mnie różowy kolor też nie bardzo. Większość mam w kolorze niebieskim albo białym. Tylko kilka rózowych, ale to przeważnie prezenty :) Pokój też pomalowany na niebiesko jakoś nie wyobrażam sobie różowych ścian :) Kupiłam w końcu łózeczko. Stoi już rozłożone i gra melodyjki niech się Zuźka przyzwyczaja :) A własnie wiecie może jaka karuzele da się zamontować na łóżeczku turystycznym? Kupiłam takie http://www.allegro.pl/item245339835_lozeczko_baby_dreams_mosk_uchwyty_wysylka_kur.html

Witajcie kochane:) Dziś humor trochę lepszy. Narobiłyście mi takiego smaka na to mleczko w tubce, że chyba zaraz pójdę po nie do sklepu;) Co do siary to mi wycieka, moze nie ciurkiem ale zawsze. Czasem mam mokra bluzkę jak nie mam stanika. Ale nie przejmujcie się czytałam, że równie dobrze siara może sie pojawić dopiero po porodzie. Agnieszko ja nie miałam zachcianek, za to cały drugi miesiąc przeleżałam i wymiotowałam nonstop. Mimo tego wszystkiego ciąża to najwspanialszy okres w moim życiu:):):) Nie smuć się, żadna z nas nie wygląda rewelacyjnie. Ja mimo celulitu (chyba już wszędzie go mam) wielkiego brzucha, opuchniętych kostek itp. czuję się NAJPIĘKNIEJSZĄ KOBIETĄ NA ŚWIECIE!!!!!!!!!! Noszę w swoim łonie PRAWDZIWY CUD! Musisz myśleć pozytywnie, bo twoje negatywne nastawienie wpływa na dzidziusia. Trzymaj sie kochana. Malutek widzę, że masz już dużo rzeczy. Ja też muszę powoli brać się za pranie. Asiorku ja dziś czuję się dobrze, za to wczoraj cały dzień bolała mnie głowa i jeszcze wieczorem była potworna burza. Brzuchacz współczuję tych nieprzespanych nocy. Nie martw się mąż zdąży na poród, trzeba mysleć pozytywnie. Będziesz musiała po odstawieniu tych tabletek dużo odpopczywać. Trzymaj się kochana i pogłaszcz brzusio:) Łóżeczko śliczne! Dziewczynki kochane bardzo dziękuję za wsparcie, KOCHANE JESTEŚCIE

WITAM mamusie!! my z malutką czujemy się super:) ...tatuś wczoraj zaszalał i kupił córusi--sukieneczkę,dresik i body--myślałam że nie lubi zakupów;)... Carlaa-to jest AOK-może twoja znajoma zna dr.Włodarczyka? do niego chodze ma super opinie... Bunia--lekarze czasem powinni najpierw spytac czy chce sie wiedziec i wogóle...ale nie zawsze sie sprawdza może...fajnie jest żyć troszkę w niepewności,kiedy się dowiedzialam i sie ucieszylam i troszke poczulam pustkę...:) Agnieszk19866--na nudności pomogl mi sok z jabłek i jadlam bardzo dużo owoców z wit.c--żeby krew byla dobra. waga szła w dół,ale już idzie do góry... mimi1981--chłopy razem z nami przechodzą ciąże-więc olej te zachowanie--a jak zaczynał zrzędzić to poprostu sie śmiałam i jakoś wszystko sie układało--bedzie dobrze:)

a ja mam ochote na lody z ananasem i do tego śmietana, kochane chyba jesteśmy w ciąży:)

Mimi tego swojego chłopa bij w mordę ;-) zartuje oczywiście. Doskonale wiem jak sie czujesz bo moj tez tylko pyskowac potrafi. Czasem jest wręcz aż chamski i szkoda z nim gadać bo i tak mnie nie rozumie. Czasem jest słodki jak cukierek a czasem gorzki jak piołum. Jest tak zapracowany ze nie ma czasu na nic. Glupie tłumaczenie. My jeszcze nie mieszkamy razem ale nie dlugo bedziemy. On mieszka sam z ojcem wiec mozesz sobie wyobrazić jak wyglada ich dom. Granda jak nie wiem.