Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

Hej :) Ilonka tytul tej ksiazki to inbakeren przynosi spokoj tj w przetlumaczeniu. Inbakeren nie wiem co jest odpowiednikiem w jezyku Polskim, to musi miec cos wspolnego z owijaniem. Ksiazka jest holenderskiej autorki Blom. Poszperam tez w internecie jak cos znajde to dam znac. Asiorku, nie wiem czy mozna w Polsce kupic te chuste. Ja ja kupilam tutaj w sklepie medycznym z zalecenia pielegniarki zajmujacej sie ta metoda. Pierw Twoja Ola musialaby byc zbadana przez lekarza, bo trzeba wykluczyc: - nieprawidlowosc bioderek, - A symetrie, Nie mozna rowniez zawijac, gdy dzidzia ma goraczke i 24 godziny po szczepieniu, a takze jak ma problemy z oddychaniem, np ze wzgledu na silne przeziebienie. Rowniez nie mozna zawijac dzieci, ktore potrafia sie przekrecic z pleckow na brzuszek. Co do wytrwalosci to dopiero wczoraj to zaczelam, mam nadzieje, ze bede wytrwala, ale bardzo dlugo droga przed nami, bo min 6 tyg i pewnie bedzie roznie. Jak narazie jestem cala w skowronkach, moj maly znowu spi :) Dziewczyny trzymajcie za nas kciuki :) Pozdrowienia i buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i znowu nastukalyscie tyle, ze zeby jako tako odpisac musze spisywac na kartce poruszane zagadnienia :) Na poczatek jednak informuje, ze wyslalismy Wam nowe zdjatka Olka. Za obie Olusie (Junior tak sie w nie zapatrzyl,ze sam juz nie wie, ktora wybrac) i Kevinka bardzo dziekujemy (z tych zdjatek cosmy ostatnio dostali) :) I teraz po kolei odpowiadam: CHRZEST: Czaimy sie na Wielkanoc lub Niedziele Palmowa. No i tu na miejscu w szwedzkim kosciele. Nie wiem, jak przezyje to moja rodzina, ale postanowilismy Malego ochrzcic a on i tak w przyszlosci bedzie mial wolny wybor co do wyznania. Zreszta sam obrzadek chrztu jest taki sam jak w Kosciele katolickim. A i chrzestni beda tutejsi :) Jeden warunek: zadnej sukienki chrzecielnej (jakie tu sie dzieciom zaklada). Olo ma wygladac jak mezczyzna a nie w dlugiej sukni z koronkami :) WOZEK: nasza \"Emka\" tez kosztowala ok.3 tysiakow. Ale jestesmy z niej bardzo zadowoleni. Ciekawe jak sie potem spacerowka sprawdzi. TESCIOWA: no comments po prostu. Wlasnie mam kolejny miesiac przerwy w widywaniu jej. Ja sie nie zloszcze, a i jej jakos sie specjalnie za wnukiem nie teskni...Tesciu tylko czasem narzeka, ale wtedy ide z Olkiem do pracy, to sie z dziadkiem spotka. MAZ: Hmm...Od soboty u nas ciche dni. Pozycie malzenskie znowu zawieszone na kolku. Gadamy jak juz musimy. A wtedy wrocil \"od kolezanki\" po polnocy. Udawalam ze spie... WLOSY: Od kiedy Junior skonczyl 3 miesiace, wypadaja mi doslownie garsciami. Niewiele moge zrobic, wiec lykam Centrum dla karmiacych i zewnetrznie jakies odzywki aplikuje. Gdzies czytalam, ze to z pol roku teraz moze potrwac :( ZAKAZANE JEDZONKO: Beti: ja jestem dziwna, kapuchy, kalafiora nawet brokuly nie jem, ale czekolade wsuwam i cola popijam :) Olek nie marudzi, chyba sie przyzwyczail. Tylko raz po sledziu mial zielona kupe... DOKARMIANIE: startujemuy 1 marca. Od kaszek zaczynajac. Potem po jakims tygodniu wprowadzimy puree owocowe. A jeszcze pozniej soczki zamiast herbatki. Bo moj maly smok wczoraj prawie pol litra wieczorem wypil (mleko ok.100 ml o 19, 21 i 22 i ponad setke herbatki o 20). KAPIEL: U nas ostatnio furore robi...prysznic. W tym specjalizuje sie tata. Tak jest szybciej i wygodniej a i Olo sie tak nie drze jak w wanience. A myjemy seria fioletowa Johnsona. Po prysznicu Olo potrzebuje tylko kremu na nozki, bo sa troche suche. A pupke to podmywamy gabeczkami i woda, chusteczki tylko \"na wychodnym\". I na noc Sudokrem :) RUCHY: no i na koniec ladne postepy mojego synka. Lezy na pleckach i sam sie potrafi przekrecic. Najpierw na boczek, potem na brzuszek. Smieje sie przy tym glosno. A jak lezy u nas na lozku, to potrafi sie dookola obracac :) No i chyba tyle. Ale mi powiesc wyszla :) Na przyszlosc postaram sie nie miec takich zaleglosci :) Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i znowu nastukalyscie tyle, ze zeby jako tako odpisac musze spisywac na kartce poruszane zagadnienia :) Na poczatek jednak informuje, ze wyslalismy Wam nowe zdjatka Olka. Za obie Olusie (Junior tak sie w nie zapatrzyl,ze sam juz nie wie, ktora wybrac) i Kevinka bardzo dziekujemy (z tych zdjatek cosmy ostatnio dostali) :) I teraz po kolei odpowiadam: CHRZEST: Czaimy sie na Wielkanoc lub Niedziele Palmowa. No i tu na miejscu w szwedzkim kosciele. Nie wiem, jak przezyje to moja rodzina, ale postanowilismy Malego ochrzcic a on i tak w przyszlosci bedzie mial wolny wybor co do wyznania. Zreszta sam obrzadek chrztu jest taki sam jak w Kosciele katolickim. A i chrzestni beda tutejsi :) Jeden warunek: zadnej sukienki chrzecielnej (jakie tu sie dzieciom zaklada). Olo ma wygladac jak mezczyzna a nie w dlugiej sukni z koronkami :) WOZEK: nasza \"Emka\" tez kosztowala ok.3 tysiakow. Ale jestesmy z niej bardzo zadowoleni. Ciekawe jak sie potem spacerowka sprawdzi. TESCIOWA: no comments po prostu. Wlasnie mam kolejny miesiac przerwy w widywaniu jej. Ja sie nie zloszcze, a i jej jakos sie specjalnie za wnukiem nie teskni...Tesciu tylko czasem narzeka, ale wtedy ide z Olkiem do pracy, to sie z dziadkiem spotka. MAZ: Hmm...Od soboty u nas ciche dni. Pozycie malzenskie znowu zawieszone na kolku. Gadamy jak juz musimy. A wtedy wrocil \"od kolezanki\" po polnocy. Udawalam ze spie... WLOSY: Od kiedy Junior skonczyl 3 miesiace, wypadaja mi doslownie garsciami. Niewiele moge zrobic, wiec lykam Centrum dla karmiacych i zewnetrznie jakies odzywki aplikuje. Gdzies czytalam, ze to z pol roku teraz moze potrwac :( ZAKAZANE JEDZONKO: Beti: ja jestem dziwna, kapuchy, kalafiora nawet brokuly nie jem, ale czekolade wsuwam i cola popijam :) Olek nie marudzi, chyba sie przyzwyczail. Tylko raz po sledziu mial zielona kupe... DOKARMIANIE: startujemuy 1 marca. Od kaszek zaczynajac. Potem po jakims tygodniu wprowadzimy puree owocowe. A jeszcze pozniej soczki zamiast herbatki. Bo moj maly smok wczoraj prawie pol litra wieczorem wypil (mleko ok.100 ml o 19, 21 i 22 i ponad setke herbatki o 20). KAPIEL: U nas ostatnio furore robi...prysznic. W tym specjalizuje sie tata. Tak jest szybciej i wygodniej a i Olo sie tak nie drze jak w wanience. A myjemy seria fioletowa Johnsona. Po prysznicu Olo potrzebuje tylko kremu na nozki, bo sa troche suche. A pupke to podmywamy gabeczkami i woda, chusteczki tylko \"na wychodnym\". I na noc Sudokrem :) RUCHY: no i na koniec ladne postepy mojego synka. Lezy na pleckach i sam sie potrafi przekrecic. Najpierw na boczek, potem na brzuszek. Smieje sie przy tym glosno. A jak lezy u nas na lozku, to potrafi sie dookola obracac :) No i chyba tyle. Ale mi powiesc wyszla :) Na przyszlosc postaram sie nie miec takich zaleglosci :) Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i znowu nastukalyscie tyle, ze zeby jako tako odpisac musze spisywac na kartce poruszane zagadnienia :) Na poczatek jednak informuje, ze wyslalismy Wam nowe zdjatka Olka. Za obie Olusie (Junior tak sie w nie zapatrzyl,ze sam juz nie wie, ktora wybrac) i Kevinka bardzo dziekujemy (z tych zdjatek cosmy ostatnio dostali) :) I teraz po kolei odpowiadam: CHRZEST: Czaimy sie na Wielkanoc lub Niedziele Palmowa. No i tu na miejscu w szwedzkim kosciele. Nie wiem, jak przezyje to moja rodzina, ale postanowilismy Malego ochrzcic a on i tak w przyszlosci bedzie mial wolny wybor co do wyznania. Zreszta sam obrzadek chrztu jest taki sam jak w Kosciele katolickim. A i chrzestni beda tutejsi :) Jeden warunek: zadnej sukienki chrzecielnej (jakie tu sie dzieciom zaklada). Olo ma wygladac jak mezczyzna a nie w dlugiej sukni z koronkami :) WOZEK: nasza \"Emka\" tez kosztowala ok.3 tysiakow. Ale jestesmy z niej bardzo zadowoleni. Ciekawe jak sie potem spacerowka sprawdzi. TESCIOWA: no comments po prostu. Wlasnie mam kolejny miesiac przerwy w widywaniu jej. Ja sie nie zloszcze, a i jej jakos sie specjalnie za wnukiem nie teskni...Tesciu tylko czasem narzeka, ale wtedy ide z Olkiem do pracy, to sie z dziadkiem spotka. MAZ: Hmm...Od soboty u nas ciche dni. Pozycie malzenskie znowu zawieszone na kolku. Gadamy jak juz musimy. A wtedy wrocil \"od kolezanki\" po polnocy. Udawalam ze spie... WLOSY: Od kiedy Junior skonczyl 3 miesiace, wypadaja mi doslownie garsciami. Niewiele moge zrobic, wiec lykam Centrum dla karmiacych i zewnetrznie jakies odzywki aplikuje. Gdzies czytalam, ze to z pol roku teraz moze potrwac :( ZAKAZANE JEDZONKO: Beti: ja jestem dziwna, kapuchy, kalafiora nawet brokuly nie jem, ale czekolade wsuwam i cola popijam :) Olek nie marudzi, chyba sie przyzwyczail. Tylko raz po sledziu mial zielona kupe... DOKARMIANIE: startujemuy 1 marca. Od kaszek zaczynajac. Potem po jakims tygodniu wprowadzimy puree owocowe. A jeszcze pozniej soczki zamiast herbatki. Bo moj maly smok wczoraj prawie pol litra wieczorem wypil (mleko ok.100 ml o 19, 21 i 22 i ponad setke herbatki o 20). KAPIEL: U nas ostatnio furore robi...prysznic. W tym specjalizuje sie tata. Tak jest szybciej i wygodniej a i Olo sie tak nie drze jak w wanience. A myjemy seria fioletowa Johnsona. Po prysznicu Olo potrzebuje tylko kremu na nozki, bo sa troche suche. A pupke to podmywamy gabeczkami i woda, chusteczki tylko \"na wychodnym\". I na noc Sudokrem :) RUCHY: no i na koniec ladne postepy mojego synka. Lezy na pleckach i sam sie potrafi przekrecic. Najpierw na boczek, potem na brzuszek. Smieje sie przy tym glosno. A jak lezy u nas na lozku, to potrafi sie dookola obracac :) No i chyba tyle. Ale mi powiesc wyszla :) Na przyszlosc postaram sie nie miec takich zaleglosci :) Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta_71
JA TYLKO NA CHWILKE asiorku-- czy ta chusta to cos na zasadzie czegos takiego : http://www.dwukropek.pl/2,74376,3100469,23286032,Warszawa_Dla_dziecka___Akcesoria,4-155.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! jaka ładna pogoda nam się robi! Myślę że już za miesiąc zmienię wózek głęboki na spacerowke. co o tym myslicie? frania ale rekord!!!! mi raz kevinek wypił 220 ale to tylko raz :P ja daję mleko o 6:00- 160ml potem o 10:30- 160ml potem ok 13:00-160ml, o 16 daje zupke jarzynową, potem mleko o 18;00 i na koniec na sen mleko o 20:30 z kaszką, w ciągu dnia mieszam z kleikiem ryżowym. tak poza tym to u mnie nic nowego. mąz wyjechał za granice do pracy i tak mi smutno troszke :( wraca za miesiąc... na chrzciny ok, padam... idę spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodziutka_19
witam...niestety ale moja mała ma AZS i dzisiaj była u nas w domu alergolog na prywatnej wizycie i przepisała masę leków zaczynając od maści po krople do oczu bo małej łzawią i zalecała masaż aby udrożnić kanalik łzowy kończąć na antybiotyku . Mam nadzieję że niedługo będzie widoczna poprawa, bo Wiktoria cały czas się drapie po policzkach i ma nowe rany...koszmar!! A poza tym bylismy na badaniu stawów biodrowych i mimo pieluchowania jej do kwietnia czyli do kolejnej wizyty ma chodzić w poduszce Frejce , mam nadzieję że bedzie poprawa. Taka ona malutka, czasem szkoda mi jej, ze musi tyle znosić, ale jej uśmiech jest rozbrajający i tylko to mi daję siłę żeby się nie załamywać. Mam nadzieję że niedługo wszystko się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młodziutka nie mrtw się, ja też dużo przeszłam, już na samym początku miałam problemy z małym, po szpitalu wróciłam na dwa dni do domu i znów do szpitala, wypisalam sie na własne żądanie bo nie mogłam znieść tego koszmaru, powiedziałam że sama wyleczę sobie dziecko, pojechalam do prywatnego lekarza, dostal zastrzyki w pupę (mial niecałe dwa tygodnie) wiecie jak mi bylo ciężko patrzec jak pielegniarka kuje taką małą pupe?? kiedy sie polepszyło to znów zacząl chorowac, kaszel ostry, katar, znów zastrzyki.... miał 1,5 miesiąca, potem ta krew w kupie i znów szpital, okazuje sie że ma salmonelle... i znów załamka. Wypuścili nas i zalecili dbac o czystosc (oczywiscie caly czas dbalismy) no i ostatne wyniki pokazują że salmonella jest dalej... na szczęscie synus rosnie zdrowo, tyje a lekarze mowia ze to jest bardzo wazne, staram sie myslec pozytywnie ze wszystko bedzie dobrze bo jak patrze na niego to znikają wszystkie smutki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mamusie wczoraj byłam z michałkem na szczepieniu waży 6500 na ramieniu zrobiła się czerwona i ropiejąca krostka wyczytałam że można posmarować sodą rozrobioną z wodą czy któraś próbowała albo zna inny sposób? ja podaje 2 krople vigantolu i 5 kropli cebionu multi karmie nanem 6 razy po 150ml coś mi się wydaje że powinnam zwiększyć vigantol nie stety nie było mojego lekarza i teraz nie jestem pewna mały ma 3 miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luna ja vigantol zwiekszylam ale tylko z tego wzgledu ze widzialam jak zostaje na lyleczce polowa. teraz kropie mu prosto do buzi a nie na lyzeczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilka81
Młodziutka tak mi przykro... na pewno leki pomogą! Edziu ja juz się spacerówki nie mogę doczekać bo moja Karina znienawidziła głęboki wózek! Dziś znów spacer 5-minutowy bo wrzask - i na rączki. Albo w ogóle zrezygnuje z wózka i w nosidle będziemy chodzić na spacery. Tylko że do spacerówki muszę poczekać az mała będzie dobrze umiała siedzieć bo na razie nie umie a spacerówkę mamy tak dużą, że nie da się jej usadowić tak by się nie zsuwała. Luna, Uwaga na vigantol! Tylko lekarz może ustawić dawkę m.in. na podstawie wymaiarów ciemiączka. Dlaczego uważasz ze trzeba zmniejszyć? Ja co prawda samowolnie zmniejszyłam dawkę - do 1kropla dziennie ale okazała się to prawidłowym posunięciem bo przy kolejnej wizycie pediatra stwierdziła że kostnienie przebiega doskonale. Przy nadmiarze vigantolu główka może (ale nie musi) trochę wolniej rosnąć (bo kostnienie czaszki przyspiesza). A cebion to już prawie wyeliminowałam bo po dawce ustalonej przez pediatrę (3krople dziennie) siuśki mojej małej pachniały cebionem - ewidentna oznaka ze za dużo. Karmię piersią więc witamin jest tylle ile trzeba w mleku. Przyznam że nie wiem jak to ma być z cebionem w przypadku karmienia NANem ale zdaje się że ta mieszanka jest bogata w witaminy? Mogę tylko poradzić że gdybyś wyczuła zapach cebionu w moczu dziecka zmniejsz dawkę! Nadmiar witamin uszkadza nerki. Dziewczyny ja się tu ostatnio mocno wyżywałam na teściowej a ostatnio ona komuś powiedziała i ten ktoś mi powtórzył że ja jestem wspaniałą matką... Tak mi się głupio zrobiło aż się popłakałam. Idę na ten spacer z małą w nosidełku. napiszę potem jak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też podaję maluchom Cebion multi - zależy od 3 do 5 kropli i po jednej kropli Vigantolu. Edzia - spacerówkę to tak chyba najwcześniej od pół roku można stosować (taka bynajmniej jest informacja przy niektórych wózkach). Acha - miałam was jeszcze zapytać - czy Wy wszystkie mieszkacie gdzieś w domkach, albo na parterach, albo macie windy, że żadna nigdy nie narzekała ma noszenie- dźwiganie wózka po schodach???? Może tylko ja mam problem i się morduję, moja kolubrynka ma 25 kg, ale przeciez Wasze pojedyncze też są dosyć ciężkie, no nie? Jutro idziemy w czwóreczkę na basen.Cieszę się bardzo Dostałyście zdjęcia wczoraj?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie Beti: ja Twoje dostalam, ale do Ciebie ode mnie nie doszlo chyba nic :( Musze Cie do listy dodac :) A tak w ogole do reszty: czy macie cosik od nas z wczoraja? Bo nie mam nic w wyslanych. Hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Beti-problem z wozkiem nie tylko Ciebie dopadl:-)Ja mieszkam na 2 pietrze (bez windy) i moze mam schizy-ale sama na dwor nie odwazylam sie jeszcze zniesc wozka.czekam az maz wroci z pracy-poznym popoludniem:-(- i dopiero wtedy on znosi gondole z malym,a ja stelaz... Sama jestem zla-ale nie wiem jak sobie poradzic-mam obsesje na punkcie,ze jak sama bede znosila gondole po schodach z malym to mi wypadnie z rak,albo sie potkne (wiem,wiem-pomyslicie pewnie ze jestem chora) i ze nie daj Boze-cos sie stanie Xavciowi. Chetniej wolalabym chodzic na spacerki w poludnie,no,ale co zrobic.Mam tez chuste-moze z biegiem czasu przekonam sie bardzij do niej i \"odwaze sie\" zabrac malego wlasnie w niej na przechadzke?hmmm... Dziewczyny mam pytanie-czy Wy same zmienialyscie dzieciom mleko,czy zawsze wczesniej konsultujecie sie z lekarzem? Korzystajac z okazji bardzo dziekuje za zdjecia Waszych Sloneczek-wszystkie maluchy sa cudne! Pozdrawiam i zycze milego,slonecznego,cieplego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamelle - ja mieszkam na 1 piętrze i zjeżdżam z pustym wózkiem, schodek po schodku, a z powrotem wciągam i to jest tysiąc razy gorsze i jest mi bardzo cieżko, spocę się przy tym strasznie. A maluchy noszę do wóżka osobno w nosidełkach od wózka. Ale jakoś muszę sobie radzić. Nie wiem jaka u was pogoda dzisiaj, u nas cały dzien pada, tak więc siedzimy w domu, a pogoda tak podziałała na maluchy że spią prawie cały czas, z przerwami na karmienie. A mamuśka w necie buszuje. Napaliłam się na stepper, chyba sobie kupię, może wolałabym rowerek ale niestety miejsca brak. Czy któraś z was ma stepper i jest zadowolona. Aaa i jeszcze muszę się przyznać że przestałam ćwiczyć callanetics, bo niestety chęci brak i sił. No i szkoda mi tej godzinki. Nieładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamelle - ja zmieniałam mleko sama i zle robiłam bo kazde było nieodpowiednie a to dlatego że mała miała alergię pokarmową. Dopiero lekarz nam pomógł dlatego też teraz tylko jego słucham:-D. A dlaczego pytasz i chcesz zmienić? beti - ja tez przestałam ćwiczyć, ale nie matwi mnie to bo postanowiłam zwiększyć długość spacerów, tyle tylko że u nas okropna pogoda i silne wiatry ostatnio. Co do steppera to moja siostra ma i go używa, ale czy on cuda działa to nie wiem, ona jest chuda jak patyk 158 zm wzrostu, waży 52 kg, a ciąglę wymysla stepper, skakanka, jakieś ćwiczenie, na moje oko to przydałoby jej się przytyć, ma dwójkę dzieci więc też w biegu cały dzień. No ale każdy musi polubić swoją skórę i się w niej dobrze czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALUTEK1
Ilonko moze podalabys tego linka tutaj bo widze ze sporo dziewczynek chetnych,w tym ja. Beti no ja rzeczywiscie mieszkam w domku wiec nie musze tachac mojego wozka po schodach,ale i tak nie jest taki ciezki.Jak bylam teraz w Polsce to pozyczalismy wozek,ktory musielismy tachac na 2 pietro.A wlasciwie to maz,bo ja sama to chyba nie dalabym rady,wazyl chyba z tone!Jak tylko wrocilam do swojego wozeczka do doslownie calowalam go po koleczkach... Co do cwiczen...mam plytke PILATES PO PORODZIE z dzieckiem.Cwicze ale tylko ze 2 razy w tyg.Poza tym od 2 tyg pijam SlimFast zamiast sniadania i lunchu.Chyba jeszcze za malo czasu zeby zobaczyc efekty,ale waga pomalutku idzie w dol. Kamelle mi mleko zmienila lekarka,bo podejrzewala u Olci poczatki alergii pokarmowej. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, ale się naczytałam ile wasze dzieci jedzą i jestem przerażona, moja Hanka je barddzo mało w porównaniu do waszych. Za cały dzień wczoraj zjadła tylko 450! I nie jest głodna! Co prawda taka sytuacja zdzrayła sie raz ale z tego szoku aż zmierzyłam jej temperaturę. I nic, gorączki nie ma. Poza tym przybiera na wadze bardzo dobrze, więc chyba nie muszę się martwić? A może jest coś na apetyt dla dzieci? O Boże!Właśnie mi przyszło do głowy że może ona przez ten soczek jabłkowy tak mało zjadła? Bzdura?? No to ja się pochwalę: znoszę codziennie gondolę z Hanią z poddasza - stare budownictwo 3 piętro (ale naprawdę wysoko), stelarz znosi wcześniej mój ulubiony konkubent ( nazwa jak z 997). Na początku on znosił wszystko bo ja po cc sie troszkę bałam że mi brzuch na pół pęknie. Czasem dochodzą jeszcze zakupy. Moja Hania ma już noc od 18:30, a na spacerach tak jak wasze zaczyna wymyślać i nie śpi. Wczoraj zrobiła mi extra przedstawienie w sklepie przy kasie, jakby ją ze skóry obdzierali. Ludzie się patrzyli,a ja się chciałam zapaść pod ziemię, bo czułam ich wzrok \"co za matka!\" No to na tyle,pozdrawiam, pa pa migotko>> dostałam zdjęcia, dziękuję superowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello mamuski, Migotko śliczne dzieciątko, podoba mi sie bardzo ostatnie zdjęcie no i tez to w łóżeczku jak sie usmiecha. Naprawde bedzie z niego w przyszłości przystojniaczek :) Beti- twoje bliżniaki przecudne. Pierwsze zdjecie to normalnie supcio, ale nie wiem kto to zrobił takie duże oczy. zgaduje- natalka? Musze ci powiedziec że ślicznie ubierasz te swoje dzieci. Niech mi napiszą ci którzy nie dostali zdjęc Kevinka i podadzą swoje adresy mailowe. Ok, kończe jesc frytki, bay, kevinek juz spi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor mamusiom!-) Ja krociutko,bo Xavciu wlasnie zasypia-a mamy zasade-zadnego komputera ani telewizora w sypialni,gdy Niuniu spi. Chcialabym tylko podziekowac Wam kochane za odpowiedzi. Sylka28H-mleko zmienilam,dlatego,poniewaz Xavierek od jakiegos czasu ma na buzce czerwone krostki(odkad prawie calkowicie \"przestawil sie\" na butle).Przyznam sie,ze zmienilam to mleczko bez konsultacji z lekarzem-oczywiscie tez go zapytam,ale dopiero 5 marca mamy termin na U4(to jest badanie ogolne dzieci w tym wieku).sprobowalam wybrac \"najmniejsze zlo\" i kupilam mieszanke tej samej firmy i tego samego gatunku-tez Pre Aptamil(firmy Milupa-tutaj bardzo popularna),tylko,ze dla dzieci z podwyzszonym ryzykiem alergii.Mam nadzieje,ze bedzie ok. Buziaczki! Usciskajcie maluchy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ozon- zapomniałam napisac, naprawde malo ta twoja mala je.to po ile dajesz? policzylam ze po 90. to tak noworodek je... moj je 800 na dzien, 5razy 160 plus zupka ze sloiczka.dobrze policzylas 450??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilka81
a ja żadnych zdjęć nie dostałam.. :( BETI, MIGOTKO Wyślijcie! (mail na górze podany) Na stronce mojej córy jedno nowe zdjęcie- z zabawkami: www.karineczka.fotosik.pl Też muszę trochę nowych zjęć popstrykać, ale najpierw wystroje moją księżniczkę, pozazdrościłam wam, wasze maluszki mają takie śliczne ubranka! Ja tak jak Kamelle wózka nie dam rady znieść - czwarte piętro bez windy, 18kg, zanim bym zniosła to mała zdąży zrobić koncert bo nie lubi być sama. Czekam na męża, zresztą to on zawsze wychodzi na spacery. Zresztą i tak chyba koniec ze spacerami w wózku, dziecko go znienawidziło po prostu, ryczy już na etapie znoszenia ze schodów a na dworze po prostu histeria. Byłam z nią dzisiaj w nosidełku na dworze i trochę lepsza reakcja. ale tylko 15minut wytrzymała. Beti ja mam stepper i jestem zadowolona. Spalenie 100kalorii zajmuje mi 15minut, w ciągu dnia udaje mi sie nawet 500spalić. Koniecznie kup sobie taki z licznikiem kalori bo to naprawdę motywuje do ćwiczeń gdy widzisz jak te kalorie lecą. Bałam się ze mi się mięsnie ud rozrosną od niego ale jest OK. A podczas ćwiczeń na stepperze śpiewam córeczce - to pomaga się dotlenić :) W ogóle to muszę się pochwalić że już odzyskałam wagę sprzed ciąży. 21kg w trzy i pół miesiąca straciłam. Nie wiem czy bardziej dzięki karmieniu piersią czy ćwiczeniom ale na pewno nie dzięki diecie bo strasznie się objadam słodyczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilka81
Luna a ta krostka na ramieniu to po szczepionce przeciw grużlicy? Ja przecierałam spirytusem. Za to sodę z wodą stosowałam na potówki i rewelacyjnie podziałała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, nie było mnie kilka dni, a tematów się uzbierało...;-) postaram się nadążyć za Wami i włączyć do dyskusji: WÓZEK: przez pierwsze 2 miesiące miałam superwygodny wózek z rewelacyjną amortyzacją po mojej siostrzenicy, niestety ważył ze 20kg i nie dawałam rady go znosić z 1-szego piętra, byłam uazeżniona od mkm co mnie znacznie ograniczało bo pracuje na zmiany. Niedawno zakupiliśmy na allegro ramatti diamant za 599zł (nówka, teraz jego nowsza wersja to opal) to spacerówka z gondolką dla niemowlaka. Jestem z niego bardzo zadowolona, jest dość lekki, składany do autka,łatwo rozbiera się do prania, ma duży kosz, jedynie amortyzacja przeciętna ale nie jest tragicznie, skoro na moich osiedlowych dróżkach i chodnikach mała potrafi w nim spać. no i to tyle bo ryczy, ciąg dalszy anstąpi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki - jak wiecie moje bliźniaki są tu najstarsze (choć miesiąc za wcześnie) i dzisiaj kończą 4 miesiące.🌼 🌼 🌼 kamilka - posłałam ci zdjęcia Dziękuję za opinie odnośnie steppera, już wczoraj wieczorem zamówiony - skrętny z linkami za 150 zł, wydaje się być porządny. edzia - na pierwszym zdjęciu z tymi przestraszonymi oczkami to Kacperek, na moje to od razu można ich odróżnić, facet ma większą główkę, no a niunia też chyba delikatniejsze rysy. A co do ubranek, to ja głupia troszkę na początku oszczędzałam ładniejsze ubranka na jakieś wyjścia, a potem raz dwa i były za małe a nie wynoszone, dlatego teraz nie robię żadnych podziałów i jak to się mówi potocznie \"koło domu\" zakładam wszystko bez oszczędzania najładniejszych. A i żal mi strasznie jak odkładam te za małe. Ale wiem, ze siostra i bratowa pewnie niebawem zaciążą - więc będę miała komu oddać. Dziewczynki - co mogę kupić chrześnicy na 3 urodziny? Poprzednio dawałam pieniądze (100zł), ale wiecie jak to jest z pieniędzmi - przeważnie rodzice robią z nich użytek (wiem po sobie jak maluchy dostają od prababci) No i stwierdziłam że tym razem coś w granicy 50 - 100 zł bym kupiła. Ale nie mam pomysłu (lalki odpadają)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Edzia>> ja robię Hani po 120, ale zostawia. Może ma po prostu taki okres, dobrze przybywa na wadze a i tak nijak nie zmuszę jej aby zjadła więcej. Jak nadal będzie jadła tak mało to skonsultuje to z pediatrą, ale na szczepieniu w poniedziałek mówiłam i po zważeniu lekarka stwierdziła że jest ok, przybrała ponad kilogram od poprezdniej wizyty, więc w normie. A po soku jabłkowym miałam wczoraj niezłą robotę - Hanka 3 razy się osrała, jak nigdy! Ale chyba odstawię na razie soczek, bo boję się że za wcześnie na nią i może żołądek nie umie jeszcze tego przyjąć i dlatego tyle kup. zARAZ wysyłam tatusia z Hanią na spacer a ja wskakuję w gary. Pozdrawiamy, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) U nas kolejna rewelacyjna nocka. Collinek spal do 8 z mala pobudka na cycusia o 4. Teraz znowu spi. Jestem naprawde zadowolona, maly jest calkiem innym dzieckiem, duzo sie smieje i wyglada na szczesliwszego. Dzisiaj ten trzeci podobno ciezki dzien. Jak narazie jest ok :) Co do jedzonka: Moj maluszek od czasu jak stosujemy te metode, je rewelacyjnie, bo na noc daje mu mieszanke i wypija 200ml, w ciagu dnia dostaje od kilku dni jeden raz rowniez sztuczne i zjada 200 ml, a reszta to cycus co 2 h. Wczesniej trzeba bylo sie natrudzic, aby wypil 100ml. Mezus ma dzisiaj urodzinki i chodzi troszke przybity, bo juz 29 lat mu stuknelo, ale za to ma mlodo zonke hehe... Beti blizniaki przecudowne. Dziekuje za zdjecia, rzeczywiscie sliecznie je ubierasz, mama ma gust :) 4 miesiace to juz prawdziwe bobaski :) Buziaki dla blizniat z okazji ukonczenia 4 miesiaca. Migotko Tobie rowniez dziekuje za zdjecia, fajowy chlopczyk z Twojego Alexandra :) Chyba bedzie wysoki co, bo wydaje sie duzy ? Co do wozia to na szczescie nie musze znosic go ze schodow, ale i tak jest duzy i nie poreczny, zanim go do auta spakuje, no i nie do kazdego bagaznika pasuje. Dobrze, ze samochod ma duzy kuferek. Mam implst bolder 4 :) Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilka81
Beti może konik na biegunach dla chrześniaczki? Pamiętam że to było moje marzenie jako 3-4latki. Widziałam ostatnio w chicco taki model który robi" ihhhahaa" jak sie go pociąnie za lejce. Ale kosztował 199zł Dzięki za zdjęcia, duże już te Twoje dzieciaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×