Termin Listopad 2007

dziękujemy za życzenia, nic się nie stało :-) :-) :-) Ale nam dziś szybko zleciał dzionek, jeździlimy po sklepach i rozglądaliśmy się za materiałami do remontu mieszkania. Podjechaliśmy do naszego przyszłego mieszkanka żeby pomierzyć, i taka miła niespodzianka nas spotkała, bo poszliśmy do garażu, który również "przynależy" się do mieszkania i dopiero ta pani nam powiedziała i pokazała, że będziemy mieć jeszcze kawałek działeczki z tyłu za garażem, szeroki gdzieś na 4 metry, długi może na 8 m. Ludzie obok mają tam kwiatki, albo trawkę, albo warzywa, a ja już się cieszę , że będę mogła się opalać, robić grilla, czy dzieciakom basenik, piaskownice itp, no i do garażu kawałeczek żeby ewentualnie coś pochować i mieć pod ręką. No i tak się wczoraj cieszyłam z tego własnego "gruntu" - jak małe dziecko.

Witam! Tysiac buziakow i najlepsze zyczenia dla naszych blizniakow!!! Sto lat dla Maciusia od Mnika! Monika normalnie w szoku jestem!Co za okropna baba!I jeszcze ma czelnosc o pieniadze sie upominac?Ja na jejmiejscu spalilabym sie ze wstydu i nigdy wiecej na oczy ci nie pokazywala.Na twoim miejscu nie placilabym jej.Za co?Za to ze twoje dziecko bylo nieszczesliwe?I nie obwiniaj sie,wazne ze juz jest ok. My bylismy dzis na zakupach.Obkupilismy dzieciaki w ciuchy na lato,a zwlaszcza syna bo ostatnio tylko dla Olci i dla Olci...I jestem w szoku bo moj maly synek(8 lat,hihi),ktorego jeszcze niedawno w wozeczku wozilam zakupil sobie adidasy numer 37!!!Niedlugo bede od niego buty pozyczac... Kurde dziewczyny narobilyscie apetytu na te kolczyki.Dla mojej Oli tez leza i sie kurza,ale moze juz nie dlugo...? Pozdrawiam! Jeszcze tabeleczka. MAMA..........BABY.........D.P......WA/WZ.pocz.......... WA/WZ.ob beti26..........Kacper....23/10.....2660g/52cm.........8 800g/64cm beti26..........Natalia....23/10.....2270g/49cm......... 7 500g/61cm Asiorek2.. Aleksandra….25.10………2900g/55 cm………..6700g/74 cm Monika2700....Wiktoria...1.11.....3725/56cm..........750 0g/73cm Edzia87.........Kevin.....3.11........3350/55cm........8 700/75cm kasik kasik.Adam.........3.11.......3310/50cm.........8000g/75cm Kamilka81......Karina.....4.11.......2880g/54cm.......8500/ 71cm M-osia........Patryk....... 5.11.......3500/57cm..........8950/?? Andzia......Izabela......06.11.......2780g/48cm........7 500g/65cm dana11.....Adaś.........06.11.......2600g/52cm........63 80g/62cm Młodziutka....Wiktoria...7.11......3400g/54cm........660 0/63cm Migotka........Olek........8/11......3750g/52cm......... 7800g/74cm Wzetka........Wiktoria..10/11.....3360g/57cm........6700 g/75cm M_ka...........Kubuś......10/11.....4410/52cm..........8 020/69?cm bebolek20.....Fabian.....12/11.....3065,50cm..........66 50/68cm Brzuchacz....Szymek.....12.11.....4000/57cm.........9500 /77cm MALUTEK1....Aleksandra....12.11.....2820/56cm.........84 00/?? Sylka28H....Aleksandra....12.11...3450/54cm.........7100 /68cm IVA25.......Marcel......14.11.......3580g/57cm........77 60g/69,5cm shenen......Magda.....14.11........3350g/54 cm........7000g/? basik74........Karolinka..16/11.....3310/55cm.........66 50 /65cm czarna101....Natalie...20/11.....3815/50cm........7800 g/65cm joy76..........Karolinka..21/11.....3550/54cm.........77 00/75cm Mnik...........Maciuś.....24/11.....4090/59cm.........9 250/73 cm Sara2..........Piotruś.....25/11.....4100/56cm.........7 570g/63cm Frania23......Collin.......27/11.....3960g/54cm........7 760g/68cm kamelle......Xavier.......28.11......4100g/55cm........8 860/69cm Aneta_71….Amelia……….10.12… …..3580/57cm…………..7910/70cm

Sto lat i duzo,duzo zdrowka dla Olenki od Asiorka z okazji ukonczenia 7 miesiecy!

STO LAT!!! Dla O L E N K I I dziekujemy za zdjecia :)

_____________$$$$$$$ ______$$$___$$$$$$$$$___$$$ ____$$$$$$$_$$$$$$$$$_$$$$$$$ ___$$$$$$$$__$$$$$$$__$$$$$$$$ ___$$$$$$$$$__$$$$$__$$$$$$$$$ ____$$$$$$$$__ _$$$___$$$$$$$$ ______$$$$$$$___$___$$$$$$$ _________$$$$_______$$$$ __$$$$$$ $$____$$$$$___$$$$$$ _$$$$$$$$$$__$$$$$$$_$$$$$$$$$ $$$$$$$$$$$$_$$$$$$$_$$$$$$$$$ _$$$$$$$$_____$$$$$____$$$$$$$ __$$$_____$$$_______$$$___$$$ ______$$$$$$$___$___$$$$$$$ ____$$$$$$$$___$$$___$$$$$$$$ ___$$$$$$$$$__$$$$$ __$$$$$$$$ ___$$$$$$$$__$$$$$$$__$$$$$$$ ____$$$$$$$_$$$$$$$$$_$$$$$$ ____ ___$$___$$$$$$$$$___$$ _____$_______$$$$$$$_______$ _____$$$_________________$$$ _____$$$$$$$___$$$___$$$$$$$ _____$$$$$$$$$_$$$_$$$$$$$$$ _____$$$$$$$ $$_$$$_$$$$$$$$ ______$$$$$$$$_$$$__$$$$$$$ _______$$$$$$__$$$___$$$$$ _________$$____$$$____$$ _______________$$$ _______________$$$ _______________$$$ _______________$$$ _______________$$$ STO Lat Dla Oluni od Asiorka:)

sto lat dla Kacperka i Natalki i oczywiscie dla Olenki od Asiorka migotko- Natalie jakos naszczescie nie ciagnie sie uszka ale jaknajbardziej bede miala to na uwadze;) asiorek2-swietnie ze Olenka ma juz apetyt i jest juz zdecydowanie lepiej aby tak dalej ;)...wspolczuje Ci jednak tego wielokrotnego wstawania w nocy a moze to przez te choroby i spadek wagi i jak to nadrobi przestanie tak sie budzic?...do do kolczykow to i tak napoczatek bedzie musiala nosic te \"poczatkowe\" ...no i rzeczywiscie slodko to wyglada;) monika2700- JA PIERDZIELE!!!!! SZOK jak czytalam o tej opiekunce....dobrze ze ja zaskoczylas normalnie az sie wierzyc nie chce ze istnieja takie beszczelne babska i jeszcze sie zaplaty domaga ...juz ja bym jej dala zaplate...stosowna do tego jak wykonywala prace!!!!...wcale sie nie dziwie ze ciezko bedzie Ci teraz zaufac kolejnej opiekunce a moze znajdz taka w specjalnej firmie ktora poleca opiekunki te ze stazem maja zazwyczaj jakies refrencje od porzednich pracodawcow ktore mozesz sprawdzic a i zapewnie takie osoby balyby sie w taki sposob postapic jak Twoja opiekunka bo im to grozi wyleceniem z takowej firmy...niewiem tylko czy cos takiego bys znalazla w swoim miescie....no i oczywiscie wogole sie nie obwiniaj przeciez nic zlego nie zrobilas cale szczescie ze to odkrylas;) Mnik- z tego co sie orientuje a i wyczytalam gdzies w jakis poradnikach ze przy zabkowaniu jak najbardziej moze wystapic katar...zwroc tylko uwage czy ustapi jak wyjda zabki bo moze to byc rowniez alergia-aby nie oczywiscie;) aaaa i mam pytanko mamusie...czy dodatkowe posilki w zupelnosci zastepuja mleko..chodzi o to ze Natalie jak zje mleko to nie bardzo chce obiadku a jak zje sloiczek to z kolei nie bardzo chce piers i jakby ogarniczyla ilosc jedzenia mleka w ciagu dnia...jak macie ochotke napiszcie moze jak wyglada wasz dzien jedzenia a i moze znacie tez jakas dobra stronke ze schematem zywienia... no i uciekam na kapiel malutkiej:)

Sto lat spóźniene dla sześciomiesięcznego Macxiusia:) oraz dla dzisiejszej solenizatki 7 miesięcy dla Olenki:) kochane wybaczcie zew sie nieodzywam ale nadrabiamy z mężem \"zaległości\" hehe pozdrawiam czarna jak mój mały zje coś innego niz mleczko to cyca wtedy niechce.. moim zdaniem zastepuje mleczko:)

Mamusie uwazacie ze nie powinnam jej zapłacić??? Kurde ja juz nie wiem co robic, maż się upiera żeby jej nie płacić bo niby za co, została złapana na gorącym uczynku:( a ja chyba nie potrafie tak tego olac:( Czekam na Wasze rady... A my dziś z Wika troszke pospacerowałyśmy po polku:) słonko sie przebijało myślę że już wróci pogoda piękna:):):) A i dziś Wiki zjadła mi rosół z przyprawami, nie wiem czy nie za wczesniej jej podałam ale tak wcinała jak nigdy:) A i wczoraj Wiki mi usiadła pierwszy raz sama, wiec łóżeczko o stopień w dół dzis poszło hehe:) Jutro Wiki zostaje z tatusiem:) a ja ze spokojem ide do pracy. Wogóle to wymyśliliśmy dziś ze siostra meza bedzie nam z Wiką siedziała, dziewczyna świeżo po maturze, ale Wiki ją uwielbia no i cioci sie przyda pare groszy:) Jutro ma przyjść pod uczyć się. Lece już spac bo jestem padnięta, Wiki wcale prawie nocą nie śpi:( Dobranoc

o jenkiiiii przepraszam zapomnialam przeciez ......Wszystkiego najlepszego dla Maciusia od Mnik wybaczcie;)

Monika2700- nie mogę przestać myśleć o tej opiekunce... bezczelna baba. Ja bym jej nie zapłaciła! Jak jestem spokojną osobą, to bym chyba nie wyrzymała. Miała obowiązki których nie wykonywała- więc za co płacić? za spanie? bez skrupułów nie dałabym ani grosza! Nie miej sobie nic za złe! Zrobiłaś wszystko co najlepsze! nie zbagatelizowałaś sygnałów, byłaś czujna i wsłuchana w dziecko! Naprawdę super! Jeszcze co do kontroli- może wygladam na psychopatkę, ale ja też byłam opiekunką trójki dzieci w Austrii i mnie też sprawdzali ( na początku)- naprawdę nie miałam nic przeciwko! Jak Ci niezręcznie, to na początku zapowiedz takiej opiekunce, że może się liczyć z kontrolą , albo, że sąsiadki wszystko słyszą..hehehe- to podniesie morale;-) tak sobie myślę....kurcze, gdyby Wiki umiała chodzić, raczkować, jeszcze by coś na siebie zrzuciła, przewróciła, albo połknęła a tu ani pomocy... może zamiast opiekunki jakaś znajoma-mama jest w domku ze swoim dzidziusiem i byłaby chętna sobie dorobić...może na jakiś czas ... będzie dobrze!! trzymam kciuki

Witam, bardzo dziekujemy za życzonka :):):):) U nas w końcu wyszły juz obie jedynki. Maciek strasznie zdziwiony co tam w buzi się pojawiło i sprawdza to ciągle zgzytając zębami. A ja nie moge tego słuchać, aż mnie ciary przechodzą. Mam nadzieję, że niedługo mu przejdzie i przyzwyczai się do nowych ząbków. No i zaczelismy w końcu myć ząbki. Małemu się podoba, podobnie jak u Migotki. Cieszy się i smieję podczas zabiegu szczotkowania. Tylko my na razie pasty nie używamy, bo gdzieś wyczytała, że takiemu maluchowi wystarczy samą szczoteczką myć. A pasty żeby nie używać, bo dzieci ja zjadają. A no i nadal niestety mamy katar. w związku z czym podejrzewam uczulenie na jakiś pokarm. zupełnie nie wiem na co, bpo ani ja nic specjalnego nie jem, ani maciek. jedyne co mi przychodzi do głowy to pitruszka w zupce, którą od jakiegos czasu dostaję. No nic od dziś spróbuję gotować bez piertuszki i zobaczymy. A jak nie to, to już nie mam pojęcia co jest przyczyną. Oki zmykam, bo musze trochę mieszkanie po weekendzie ogarną póki Maciek śpi. Buziaczki mamusie. A monika, wiesz ja chyba też bym tej opiekunce nie zapłaciła. Bo niby za co, za to że dziecko męczyła!!!!! Wstrętne dziewuszysko. Nie mogę zrozumieć takich ludzi, po co się zgłaszają do opieki skoro nie maja ochoty poświęcać czasu dzieciaczkowi wrrrrr....

Hej kochane.. Dla mnie dzis szczególny dzięń jak i dla wielu z naszego forum... DZIEN MATKI Z TEJ OKAZJI DLA WSZSTKICH MAMUś STO LAT !!!! bay nasze dzieciaczki się zdrowo chowały , mam pytanie: mój Fabian prawie wstaje na nogi!! sam w łóżeczku.. ale sam niesiada:( czy mam się niepokoic??? martwi mnbie to troszke ze tu juz za wstawanie się wziol a niesiada :( słyszałam ze dzieci czasami robią wiele żeczy na odwrót... co rovbic?????? sto lat dla wczorajszego Piotrusia:) uciekam do małego..

mamusie Wszystkiego najlepszego dla Was Dla wszystkich spoźnionych solenizantów również Monika ja też bym nie płaciła. W końcu sie umawiałaś, że bedziesz jej płacić za opiekę nad dzieckiem a nie za spanie. Co za wredne babsko brrrr Poźniej coś wiecej może uda mi sie naskrobac bo narzie tylko czytać moge. Mója karobata tak sie rozbrykał, że cały czas muszę koło niego byc ;) Bebolku ja tam ekspertem nie jestem ale takie wstawanie bez siedzenia może być efektem chodzika. Może spróbuj go przez jakis czas nie wkładac?

dziś nasz pierwszy dzien mamy - wszystkiego najlepszego kochane! niech nasze szkaby dają nam codziennie dużo radości i wzruszeń! również życzenia dla kolejnych półroczniaków Maciusia,Piotrusia oraz dla 7-mio miesięcznych bliźniaków;-) i Oleńki. Również dla Collinka i Xavcia dużo serdeczności bo pewnie znów zniknę na parę dni. u nas hitem tygodnia jest krzesełko do karmienia - kupiłam po wielu zastanowieniach chicco polly /jak czarna;-)/na allegro. jak dla mnie cholernie drogie bo 399 plus wysyłka,ale warte było swojej ceny.proste w obsłudze jak budowa cepa, stabilne,duże,wkładka dla mniejszych dzieci, rozkładane oparcie dla maluchów które nie trzymają się prosto przy sadzaniu. jedyny minus to źle się przesuwa z dzieciem i ogólnie gorzej z przsuwaniem na kółkach,ale to mały problem,bo po prostu ustawiam krzesełko od razu tam,gdzie chcę żeby stało. fotki Karoli w krzesełku na naszej stronce www.malakarolinka.bobasy.pl wczoraj zauważyliśmy,że Karolinka w pozcji na czworaka usiłuje ruszyc do przodu,tylko jej się jeszcze kolanka plątają i nie wie jak się do tego zabrać...do tyłu śmiga,na łóżku trzeba robić zapory kołdrowe i kojec najbezpieczniejszy się zrobił beti - ja cały czas byłam pod wrazeniem,ze tyle czasu dałaś radę ściagać mleczko dla bliźniaków - chylę czoło przed Tobą;-) co do zakonczenia laktacji, to ja musiałam brać bromergon,bo niby miałam cały czas mizerną,ale mleko zupełnie zejść nie chciało,piersi miałam bolesne i bałam się kolejnego zapalenia piersi. ale wiem,że niektóre dziewczyny odciągały coraz mniej,a potem wcale lub co kilka dni 20-30ml z każdej piersi żeby tylko poczuć ulgę i piły 3 razy dziennie mocny napar z szałwi. kamilka,te foteliki są do sprowadzenia,nie sa ogólnie dostępne niestety. czytałam ten link który przytaczasz i wiele innych. ale już zdecydowaliśmy i robimy przesiadke do małego podróżnika. czarna - białe dodatki w kupce to chba kleik, my też takie miewamy jak dużo kaszki podam... objawy ząbkowania mamy już 2 miechy,a ledwo od kilku dni dopiero dolne dziąsła napuchnięte lekko się zrobiły..jeszcze się młoda namęczy. smaruję jej dziasła 2-3 razy dziennie dentinoxem /żel/. na zębole podaję też od 3 tygodni zymafluor, kropelki z fluorem stosowane w miejscach,gdzie jest w wodzie najniższy poziom fluoru. u nas jest najniższy więc pediatra i moja dentystka poleciły. dziąsełka już przemywam,ale problem jest taki,że młoda i tak budzi się o 23 na mleko i zaraz potem odlatuje... co do koczyków to nawet się z teściową pokłóciłam bo zasugerowała przebicie uszek. każda mama robi po swojemu,ale ja uważam,że zakolczykuję małą jak podrosnie i sama zechce takiej ozdoby. ja miałam 6 lat jak zapragnełam świecidełek w uszach i wtedy mi je przebito,było to dla mnie wielkie święto i rytuał,no i czułam się taka duża i ważna że sama mogłam zdecydować. chcę takiej samej radości i ceremonii;-) dla mojej małej. monika,przykro mi z powodu braku odpowiedzialności u opiekunki, tak mi przykro czytać...ja zostawiam malą już od sierpnia, panią mamy niby sprawdzoną i z praktyką,ale póki nie miną pierwsze tgodnie będę się bala jak diabli...a u nas nie ma dobrego żłobka, poza tym musiałabym codziennie wnosić mała z domu o 6.oo rano. nie obwiniaj się, nie mogłaś wiedzieć,jaka będzie opiekunka, przecież chciałaś dla Wikuni jak najlepiej. ja bym jej nie zapłaciła na pewno.może to chamiocha ale płaci się za należytą opiekę nad dzieckiem,a nie za narażanie jej i stresowanie. przyłapałaś ją na spaniu,a wiesz co się innego nie działo? czy na małą nie krzyczała,czy dobrze karmiła itp? ja po czymś takim bym nie zapłaciła. trzymajcie się cieplutko, idziemy się szykować na spacerek

Witam! Dla moich kafejkowych Psiapsiolek i dla siebie samej :) z okazji tego WYJATKOWEGO DNIA MATKI (dla wielu z nas pierwszego w karierze mamy) :) JAK NARODZIŁY SIĘ MAMY Podobno w jednym z zakątków raju od rana do wieczora bawiły się zawsze dzieci. Kiedy Pan Bóg w swej dobroci postanowił stworzyć świat, wezwał je wszystkie do siebie i powiedział: Trzeba, abyście poszły i zaludniły całą ziemię. Co chciałybyście zabrać ze sobą, by wam przypominało niebo? Pierwsza grupa dzieci, ta najodważniejsza, odpowiedziała natychmiast: Chciałybyśmy z raju coś, co przypominałoby nam anielskie śpiewy! I Pan Bóg stworzył ptaki. Inne dzieci, po chwili zastanowienia, odpowiedziały: Chciałybyśmy na pamiątkę coś, co przypominałoby nam rajskie kolory! I Pan Bóg stworzył kwiaty. Jeszcze inne poprosiły: Gdy już będziemy na ziemi, chciałybyśmy coś, co przypominałoby nieskończoną wielkość nieba! I Pan Bóg stworzył morze. Pozostała jeszcze jedna grupa dzieci, tych najbardziej nieśmiałych. Opuściły one głowy, zarumieniły się. My... my prosiłybyśmy o kogoś, kto pomógłby nam żyć, kto nauczyłby nas kochać; kogoś, kto potrafiłby nas zrozumieć i umiał nam zawsze wybaczać... Pan Bóg uśmiechnął się i stworzył mamy... Wielkie dla Was

Kochane mamusie dużo usmiechów miłości i szczescia. Niech każdego dnia wita nas uśmiech naszych skarbów. Wszystkiego najlepszego mamusie Monika tak mi przykro z powodu opiekunki, to bardzo smutne co piszesz:( Przypuszczam co musisz czuć. Wierzę, że znajdziecie jakieś rozwiązanie. Trzymaj sie kochana. Jśli chodzi o pensje moim zdaniem nie powinnas płacic, normalnie wredne babsko, jak można tak robić. Nie miej sobie za złe że miałas taka opiekunkę, niestety nie wiedziałaś co ona robi. A gdy tylko sie dowiedziałas od razu wziełaś sie do działania. naprawde jestes dobra mamusia Ja muszę przyznac że jestem zadowolona z mojej niani. Mój mąż mówi że jak Sylwia przychodzi to Ola sie uśmiecha i wyciaga rączki, zresztą widze jak przychodzę z pracy to mała mieje sie do niani. Także mam zaufanie do niej. Moniczko dziekujemy za ślicznego kwiatuszka :D No prosze jakie zdolności artystyczne Co do uszek to ja chciałam iśc przekuć w sobote a.e niestety nie było tej kosmetyczki do której chciałam iść więc przełozyłam na przyszła sobote. Mnik co do mycia ząbków to mam taki zestaw szczoteczek silikonowych 1 do masowania dziasełek, do mycia małych ząbków i do mycia większych. Ola nie bardzo lubi to mycie. Myje jej zawsze po kąpaniu Beti STO LAT DLA NATALKI I KACPERKA. DUZA BUŹKA DLA MALUCHÓW Mnink wszystkiego NAJ DLA MACIUSIA :d

Najpierw tabeleczka MAMA..........BABY.........D.P......WA/WZ.pocz.......... WA/WZ.ob beti26..........Kacper....23/10.....2660g/52cm.........8 800g/64cm beti26..........Natalia....23/10.....2270g/49cm......... 7 500g/61cm Asiorek2.. Aleksandra….25.10………2900g/55 cm………..6700g/74 cm Monika2700....Wiktoria...1.11.....3725/56cm..........750 0g/73cm Edzia87.........Kevin.....3.11........3350/55cm........8 700/75cm kasik kasik.Adam.........3.11.......3310/50cm.........8000g/75cm Kamilka81......Karina.....4.11.......2880g/54cm.......8710/ 74cm M-osia........Patryk....... 5.11.......3500/57cm..........8950/?? Andzia......Izabela......06.11.......2780g/48cm........7 500g/65cm dana11.....Adaś.........06.11.......2600g/52cm........63 80g/62cm Młodziutka....Wiktoria...7.11......3400g/54cm........660 0/63cm Migotka........Olek........8/11......3750g/52cm......... 7800g/74cm Wzetka........Wiktoria..10/11.....3360g/57cm........6700 g/75cm M_ka...........Kubuś......10/11.....4410/52cm..........8 020/69?cm bebolek20.....Fabian.....12/11.....3065,50cm..........66 50/68cm Brzuchacz....Szymek.....12.11.....4000/57cm.........9500 /77cm MALUTEK1....Aleksandra....12.11.....2820/56cm.........84 00/?? Sylka28H....Aleksandra....12.11...3450/54cm.........7100 /68cm IVA25.......Marcel......14.11.......3580g/57cm........77 60g/69,5cm shenen......Magda.....14.11........3350g/54 cm........7000g/? basik74........Karolinka..16/11.....3310/55cm.........66 50 /65cm czarna101....Natalie...20/11.....3815/50cm........7800 g/65cm joy76..........Karolinka..21/11.....3550/54cm.........77 00/75cm Mnik...........Maciuś.....24/11.....4090/59cm.........9 250/73 cm Sara2..........Piotruś.....25/11.....4100/56cm.........7 570g/63cm Frania23......Collin.......27/11.....3960g/54cm........7 760g/68cm kamelle......Xavier.......28.11......4100g/55cm........8 860/69cm Aneta_71….Amelia……….10.12… …..3580/57cm…………..7910/70cm Teraz spóźnione życzenia dla siedmiomiesięczniaczków Beti - Kacperka i Natalii oraz dla Olusi od Asiorka a także dla sześciomiesięcznego Maciusia od Mnik i Piotrusia (Sara2 zaglądasz czasami?) No i mamy nasz PIERWSZY DZIEŃ MATKI (Migotko, MORSdag? ale smiesznie - jak dzień morsa:) Z tej okazji wszystkim listopadówkom życzę wiele radości z macierzyństwa, duzo siły wytrwałości w trudach wychowania ale przede wszystkim dużo zdrowia dla waszych maluszków! Ja dostałam rano w prezencie zapowiedz pierwszego ząbka! -rozpulchnione dziąsełko, pediatra potwierdziła ze niedługo wyjdzie. Nasłuchalam sie też pochwał na szczepieniu, ze Karinka taka wesoła, grzeczna, dzielna (nie płakała przy ukłuciu tylko sie skrzywiła) że taka ma gładka skóre no i że w chuście noszę - że pewnie dlatego taka pogodna i towarzyska jest:) MNIK: u nas co prawda dopiero wyrzyna sie pierwszy ząbek ale moja mała też zasypia przy cycu także podobnie jak ty zastanawiam sie jak i kiedy myć, pytałam dzis pediatry na sczepieniu, mówiła ze mogę myć ząbek po kąpieli szczoteczką (na początek bez pasty do zębów) żeby z grubsza usunąć całodzienny osad następnie karmic do snu jak zawsze i już spiącej Karince tylko przetrzeć ząbek mokrym gazikiem (mojej to nie obudzi bo przy cycu zasypia jak kamień) Mówiła tez ze od cycowego mleka zęby się nie psuja tak jak od sztucznego tym bardziej ze dziecko piers zasysa głeboko i mleko nie ma za bardzo kontaktu z zębami , także przecieranie na początek wystarczy (póki ząbków nie będzie więcej) Jednak jesli daje sie na noc mleko z kaszką lub jakieś inne konkretniejsze jedzonko to juz trzeba porządnie umyć przed snem niestety. MONIKO2700 zastanawiałam sie co ja bym zrobiła na twoim miejscu, czy zapłacic czy nie , nie wiem czy zatrudniłas ja legalnie (z opłaceniem ZUS-u itp) czy na czarno, bo jeśli na czarno to myslę że ona może z zemsty donieść na Ciebie do jakiegoś urzędu...??? w ogóle współczuje przezyć z opiekunką, zdaje sie ze to była jakaś młoda dziewczyna? Następnym razem moze poszukaj jakiejś starszej pani, która miała swoje dzieci, albo opiekunki z agencji I nie obwiniaj sie! nie mogłas tego przewidzieć, a Wiki na pewno juz nie pamięta tej wstrętnej niani:) MIMI ogladałam Natalke na bobasach, urocza! Fajnie że wróciłaś BETI ależ Ci zazdroszczę tego kawałeczka gruntu! U nas na osiedlu nie ma nawet placu zabaw, piaskownicy, nic! Skandal po prostu. Mam wprawdzie działke ale dość daleko, marze o przydomowym ogródeczku... BEBOLKU ja tez słyszałam i czytałam ze niektóre dzieciaczki przeskakuja pewne etapy rozwoju, np od razu zaczynaja chodzic bez raczkowania, czy właśnie wstawać zanim zaczną siadac , myslę ze nie powinnas sie przejmować, może tylko nie zachęcaj go do stawania i faktycznie jak pisała Joy ogranicz chodzik i Jumper żeby sobie nóżek nie przeciążał, siadania tez sie jeszcze nauczy, ma czas, normą jest zdaje się samodzielne siadanie w wieku ok 8-9miesięcy JOY Karolinka ma uroczą kitkę,! zainspirowała mnie, zaraz zrobie taką Karince:) Podobało mi sie to co pisałaś o przekłuwaniu uszek, ze to było dla ciebie wielkie święto i rytuał, ja chyba tez poczekam az moja mała sama zechce i odważy się! Joy, nie wiesz może gdzie w necie mozna sprawdzic gdzie jest jaki poziom fluoru w wodzie? CZARNA ja też sie zastanawiam czy te posiłki powinny zastapic mleko, wydaje mi sie ze to zalezy od tego ile dziecko zje, jesli cały słoiczek 120gramowy to chyba normalne że jedno karmienie wypadnie, moja Karina zjada około 40gram a i tak nie chce potem popić mlekiem, zreszta juz wczesniej zanim zaczęłam wprowadzac nowości ograniczyła sobie karmienia z siedmiu pozostało pięć porządnych karmień! Przystawiam ja częsciej ale czasem tylko pare łyków pociagnie, wszystko jest ciekawsze niż bycie przy piersi, boje się że sie powoli odstawia.. CZARNA jeśli szukasz jakiegoś schematu żywienia to ja ci moge polecić taką wypowiedz eksperta z forum karmienia piersią: >>>Otóż dzieci w drugim półroczu mogą mieć przeróżną ilość posiłków niemlecznych i mlecznych. Jedne będą jadły cztery razy \"nowości\" i siedem razy pierś, inne cztery razy nowości i cztery razy pierś, jeszcze inne sześć razy pierś i raz czy dwa nowości, itd.. Ważne żeby sześcio, siedmiomiesięczniak miał nie mniej niż cztery (pięć) posiłków mlecznych, ośmio, dziewięciomiesięczniak nie mniej niż trzy, cztery razy mamine mleko, a jeszcze większy starszak choć trzy razy pierś w ciągu doby. Czy to tego będzie dwa razy słoiczek (pół słoiczka czy dwa słoiczki) czy inne dorosłe jedzenie w ilościach satysfakcjonujących dziecko nie jest jakoś super ważna sprawą. Naprawdę dzieci są różne i jedne preferują długie miesiące mleko, a nowości ewentualnie poliżą, inne z kolei kochają \"poważne\" potrawy i pierś ograniczają do niezbędnego minimum. Jedne i drugie jeśli są zdrowe i dobrze się rozwijają mają prawo jeść wedle własnych upodobań. Naszym zadaniem jest tylko pokazywanie im różnych produktów o różnych konsystencjach, staranie się żeby owe \"dorosłe\" potrawy proponować o w miarę stałych porach, i nie biegać za dzieckiem po całym mieszkaniu czy robić mały teatr żeby tylko Obywatel zechciał otworzyć buzie i wziąć jeszcze jeden kęsik. I chyba najważniejsza sprawa, dobrze by było, żeby nie myśleć ciągle i ciągle o tym co i w jakich ilościach dziecię zjadło. Dopóki człowiek nie zepsuje dobrze funkcjonującego, naturalnego systemu podjadaniem,przegryzaniem, niezdrową żywnością organizm doskonale wie czego i ile potrzebuje Niezłe, prawda? Ja sie tym będe kierować w żywieniu Karinki! ... Własnie wkroczył mój mąż z prezentem! Karinka go podobno prosiła żeby w jej imieniu złozył mi życzenia! Spłakałam się Idziemy swietować! PA dziewczyny, miłego święta!

kamilka, poziom flouru na danym obszarze podaje sanepid, ja miałam potwierdzoną informację od dentystki, która co jakiś czas tam dzwoni i sprawdza go przed zapisaniem zymafluoru maluchom, ponadto zawsze prosi,żeby poinformować pediatrę i spytać go o opinię. i jak prezent? u nas tatuś w imieniu małej sprezentował książkę, kubek i srebrną zawieszkę;-).

....i koniecznie pokaż Karinkę w kitce na bibasach;-) ma takie włoski,że na pewno wyszło coś uroczego;-)

Witajcie Kochane:) Wszystkim z okazji naszego święta życzę najpiękniejszych chwil ze swoimi Skarbami:):):) i dużo zdrówka, cierpliwości i uśmiechu:):):) Kochane strasznie Wam dziękuje za wsparcie w tej dla mnie przykrej sytuacji. Co do zapłaty \"niani\" uznaliśmy z mężem że nie zapłacimy, tym bardziej że wzięła od nas zaliczkę 300zł na początku miesiąca. Dziś wezwaliśmy ja na rozmowę by to jej wyjaśnić. Kiedy weszła do domu i Wiki ja zobaczyła to od razu się we mnie schowała i zaczęła marudzić, aż mąż z małą wyszli do drugiego pokoju. Chciałam naprawdę to załatwić normalnie, ale się nie udało:( kiedy jej powiedziałam ze już jej nie wypłacę nic pieniędzy to usłyszałam \"masz do mnie pretensje, a prawda jest taka jaka płaca taka praca więc miej pretensje do siebie a nie do mnie\" jak to usłyszałam to już całkiem nerwy mi siadły, kazałam jej natychmiast opuścić dom, a mój mąż dostał prawie furii i jej wygadał wszystko i nast raszył ze tego tak nie zostawi. Kiedy wyszła odetchnęłam z ulgą... Wiecie ja się z nią umówiłam na 500zł miesięcznie ale płaciliśmy 600zł, bo wydawało nam się że warto jest dołożyć i mieć pewność że osoba która spędza czas z dzieckiem czuje się przez nas doceniona, myśleliśmy że i ona to doceni... Tak się cieszę ze to już za nami i szczególnie za Wikunia i ze na szczęście nic się Wikusi nie stało tzn nie skaleczyła się, nie obiła itd... Asiorku cieszę się że Ty masz dobrą nianię:) daje to wiarę ze i dobre nianie istnieją:) Napewno jesteś spokojniejsza kiedy widzisz uśmiech na Oli twarzy jak wracasz do domu a ona cieszy się do niani:) i mąż Twój pewno też jest zadowolony ze rano moze wyjsć spokojnie do pracy bez płaczu dziecka:) Gratuluje dobrego wyboru!!!!:) Kiedyś pisałaś że Twoja niania spędza czas na komputerze - jak to teraz wygląda? A i pisałaś że niania pali papierosy. Czy dotąd nic nie wzbudziło w Tobie żadnych podejrzeń??? Pytam o to wszystko bo pewnie za jakiś czas znowu będe musiała kogoś zatrudnić, ale puki co będzie zostawała z Wika jej ciocia do momentu kiedy nie znajdzie sobie pracy. kamilka81 następnym razem na pewno nie wezmę już nikogo z ogłoszenia:) tylko już po znajomości. Niestety u mnie w mieście nie ma agencji:( wczoraj patrzyłam na ogłoszenia niań na www.niania.pl i widziałam tylko jedną dziewczynę ( z miasta obok mojego) z referencjami ale równiez młoda - zadzwoniłam zapytałam jakie to referencje powiedziała mi ze opiekowała się na \"czarno\" dwójką chłopczyków i że od tych rodzin ma te referencje, ale że niestety teraz opiekuje się jakąś dziewczynką i nie chce rezygnować bo jest zadowolona. migotka86 ale nam dałaś piękną legendę;) czarna101 moja Wikunia po zupie również nie chce piersi i podobnie jest jak dam jej najpierw mleczko to potem nie zjada mi zupy wiec myśle że zastępuje;) dlatego podaje jej dużo mniej mleka ale za to zjada zupki i deserki, głodna napewno nie jest:) bebolek20 hm... ciekawe jakie te zaległości:) ściskamy Was mocno:* a co do Fabianka to tez słyszałam ze dużo dzieci tak ma, ja bym chyba się tym nie martwiła choć nie wiem może podpowiedzą już \"starsze\" i doświadczone mamusie:) Mnik gratulujemy zabków:) karat podobno przy ząbkach może się utrzymywać długo, nawet do 2 tygodniu po tym jak już ząbki się przebiją:) więc może minie:) Trzymam kciuki:) A teraz zmykam kąpać Wikunie, od dziś wprowadzam stały system dnia a w sumie wieczorów tzn spróbuje regularnie wszystko robić o tych samych porach moze wtedy Wiki będzie mniej sie budziła noca. Dzis w nocy budziła się az 8 razy a najczesciej to tak od 5-7 razy sie budzi:( czasami mam dość tego, tymbardziej ze rano wstaję do pracy. Pa Kochane i dziekuje jeszcze raz za wszystkie słowa otuchy - na Was to można liczyć:)

rano jeszce było tylko rozpulchnione dziąsło a wieczorem juz jest ząbek! Alez szybko poszło! Także jednak jest prezent na dzień matki od córeczki:) dolna prawa jedynka

migotko - przepiękny ten pokaz z okazji Dnia Mamusi który nam przesłałaś. Jestem pod wrażeniem. Dziękujemy

Migotko ja tez właśnie obejrzałam! (bez głosu, głośników niestety nie mam:( ) Przepiękny prezent, dziękujemy pięknie!!!! Jutro jeszcze pokażę Karince

:) HEJ Ode mnie też dla Was kochane wszystkiego naj.... PS. Nic od migotki nie dostałam, buu. Jak któraś z Was ma mój adres i byłaby tak dobra...:) Będę wdzieczna. Spadam do mojego ponad ośmiokilowego Szczęścia. Odezwę sie jutro!

MAMUSIE WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJLEPSZEGO W DNIU WASZEGO SWIETA ABY WASZE DZIECI ROSLY W ZDROWIU I W SZCZESCIU migotka dla Ciebie za rewelacyjny prezent dla nas... serdecznie za niego dziekuje:) bebolek20,kamilka 81,monika2700- wielkie dzieki za odpwiedzi bo juz zaczynalam sie martwic czy moze Natalie nie je zbyt malo mleka... ....ale widze ze jest tak samo jak pisze kamila81 czasami mala zje kilka lykow i wszystko inne jest zdecydowanie ciekawsze nawet juz maz z synem wychodza z pokoju bo przy nich nie chce jesc tylko sie rozglada za nimi..i oczywiscie wielkie dzieki za wklejenie tej wypowiedzi jest naprawde super... ...chodz dzisiaj bylo juz zdecydowanie lepiej opracowalismy jakis schemat dnia karmienia i byly deserki obiadek a w odpowiednich porach i do cycka sie przyssala:) miejmy nadzieje ze w nastepnych dniach tez nam sie tak uda wszystko ladnie zgrac;) joy76-gratuluje zakupu krzeselka ..prawda ze swietny nie ;) ...co do bialych dodatkow w kupce to nie kaszka bo mala jeszcze jej nie jadla ....ale jakos od kilku dni juz ich nie ma:) monika2700- to nie do wiary co na babsko trafilas ...dobrze ze jej nie zaplaciliscie... ja tak wlasnie sobie myslaalm ze pewnie zapalcilam bym tylko czesc wynagrodzenia w waszym przypadlu byla to zaliczka ..aaa i miejmy nadzieje ze rzeczywiscie dziewczyna po zlosci nie zglosi ze pracowala na czarno zreszta mozesz powiedziec ze nie zdazylas ja nawet zarejstrowac bo taki numer wywinela ...trzeba bylo jeszcze jej fotki strzelic jak spala... kamilka81- NO I GARTULUJEMY ZABKA OCZYWISCIE.... ...a u nas nadal cisza tylko puste dziaselka ;) czy ktos jeszcze oczekuje tych pierwszych bialych perelek?

ojjjj nie wyszly mi kwiatki buziaki i serca buuuuu :((( a mialo byc tak ladnie :(

hej mamusie :) Nie wiem jak wasze dzieciaki te z ząbkami ale moja Ola normalnie ma jakiegoś świrka na punkcie gryzienia gryzie dosłownie wszystko i jest to mały cwaniak - ostatnio gdyzła sobie paluszek ale zobaczyła że to boli to wzieła palec mojego męża i wepchała go do buzi:) Albo jak tulę ją i trzymam na rekach to ona obejmuje mnie i gryzie w policzek a najlepsze było w sobote spotkalismy sie ze znajomymi ze szkoły rodzenia - ja trzym,ałam na kolanach bastusia a Ola była na przeciwko i w pewnym momencie chwyciła go za stope i bach do buzi - biedny chłopczyk ale płakał- bo to boli takimi kiełkami. Moniko ja moja niane znalazłam ze strony www.niania.pl dałam tam ogłoszenie i dziewczyna odezwała się. Jesli chodzi o komputer pozwoliłam jej siedziec jak Ola śpi ale widze żer już prawie wogóle nie siedzi. A jeśli chodzi o palenie to wiem że nie pali przy Oli - wyczułabym to, mówiła tez rzuca Kamilka gratulacje ząbka :D Migotko jestes wielka dziekuje

Witam dziewczyny, nie piszę wcale bo walczę z mdłościami, coś okropnego, dzisiaj mam pierwszą wizytę u nowego gina i zapytam, może mi coś poleci na te mdłości. A jak nie to chyba będę musiała przepękać do 12 tygodnia, teraz z obliczeń wychodzi mi, że mam 7 tydzień. Obiecuję pozniej bardziej się udzielać, a teraz wybaczcie, nawet nie mam sił was regularnie czytać, a net włączyłam pierwszy raz od tygodnia chyba.

Witajcie Miałam tydzień wyjęty z życiorysu. Najpierw Wiktoria zachorowała. Dostała w nocy we wtorek gorączki i około północy jechaliśmy z nią do szpitala bo nie wiedzieliśmy co jej jest. Zanim dojechalismy i nas przyjeli to już jesj temperatura o stopień podskoczyła do góry. Trwało to 3 dni i wszystko mineło. jak jej przeszło w piątek wieczorem to mnie i małża dopadło w nocy. Jakiś zjadliwy wirus. Wiktoria miała tylko gorączke a my dodatkowe atrakcje (kibelek stal się naszym ulubionym pomieszczeniem w domu). Jak już nam mineło to Wikusia z kolei dostała katarku i chyba już wreszcie idzie jej ten pierwszy ząbek bo strasznie ją dziąsełka swędzą. Ja chyba jestem jedyną mamą na topiku która jeszcze czeka na pierwszy ząbek :( Migotko ja też poproszę maila z pokazem bo nic nie dostałam. Sto lat dla spóźnionych solenizantów. Monika aż mnie ciarki przeszły jak czytałam co wyprawiala ta \"niania\". Jak można byc tak nieczułym? Zmykam bo już się obudziła :D