KLAN

To że Elmusko nikogo nie obraża tylko potwierdza tezę że straszna z niego dupa :O

Żonkilka to nie modliszka, nie rosiczka ani nie żmija. To typowa hydra, odetniesz takiej szczekaczkę a wyrośnie 5 następnych. Choćby ją ukatrupić a ścierwo zakopać w piachu to zawsze wysunie mackę spod ziemii.

Żonkilka to nie modliszka, nie rosiczka ani nie żmija. To typowa hydra, odetniesz takiej szczekaczkę a wyrośnie 5 następnych. Choćby ją ukatrupić a padlinę zakopać w piachu to zawsze wysunie mackę spod ziemii.

Trolle zawitały na nasze forum Nie piszę często ,ale zaglądam codziennie. A co to za goście co sączą trujący jad. forum jest po to żeby pokrytykować to co nieudane. A przy okazji omówic problemy postaci i ich zachowania. Tak sobie tu gadamy. złośliwi krytycy pod nazwą goście -powinni przystopowac i nie pluć jadem.

U hydry odrastały 3 głowy. Następnym razem zanim będziesz próbował(a) zabłysnąć sięgnij do literatury.

Mam wrażenie, że tu cały czas jedna osoba dyskutuje sama ze sobą! :D

Dlaczego jedna? Pół kafeterii ma powody by nie znosić Żonkilki :D

"Żonkilka to nie modliszka, nie rosiczka ani nie żmija. To typowa hydra, odetniesz takiej szczekaczkę a wyrośnie 5 następnych. Choćby ją ukatrupić a padlinę zakopać w piachu to zawsze wysunie mackę spod ziemii."- hahaha:D nie moge ze smiechu:D. Komentarz porównujący forum do magla i targowiska-to strzał w dziesiątkę,ktoś bardzo inteligentny tu zawitał. I nie powiem ,znawca kobiet:D. Przynajmniej większosci,bo naprawdę nie wszystkie są takie jak autor postu opisał":)

Ja wyżej zacytowałam komentarz dotyczący Żonkilki-ale spieszę dodać,że nie z Żonkilki się śmieję,tylko z samego komentarza ponieważ jest zabawny i dobrze oddaje naturę i usposobienie wielu kobiet(niestety;)

http://www.swiatseriali.pl/seriale/klan-380/news-klan-150-gwiazd-na-bankiecie,nId,1059341

O co chodzi z Agnieszką bo naprawdę już ciężko się połapać czym się aktualnie martwi? (bynajmniej nie matką)

Jako że znowu mam tyły, dołączam do pytania o Agę. Chociaż uważam, ze o matkę się martwi. Nie wydaje się Wam, że scenarzyści po prostu zapomnieli albo nie mieli czasu na sceny, kiedy to o chorobie Krysi dowiaduje się Leszek? I dlatego to wyszło tak nienaturalnie, chcą wybrnąć, ona tyle czasu chora, a brata powiadamia o tym prawie obca mu osoba.

Czy ktoś z Was ogląda KLAN w necie? Dlaczego w połowie odcinka ekran nagle staje się czarny i koniec kropka? Nie ma reklamy, nie ma drugiej części odcinka, koniec oglądania. Jak poklikać to jest ewentualnie głos, ale obrazu brak. Wkurzające. Co robić?!

Moim zdaniem wyszło właśnie naturalnie. Przynajmniej potwierdziło się, że stary Lubicz jest bucem i zaakceptował Leszka wyłącznie na pokaz przed swoją żoną a teraz kiedy ona tego nie widzi uprzedzenia znów wzięły górę. Może w tym aucie Marczyńskiego był zwęglony Oblech, który wytropił całą aferę i chciał zwinąć szmal. Bo niby kto inny? Gdy nie ma Kryśki to przynajmniej sekretarka sobie dorobi jak jej dadzą kwestie mówione. Choć ta scena z Alicją była mega sztuczna.

Też mi się wydaje, że to ten wykładowca. Doktorek prysnął z kasą a on uprowadził auto spod domu myśląc,że tam jest forsa. Marczyński mógł ewentualnie zauważyć brak samochodu i pomyślał, że ukradł je Leszek więc uciekł w inny sposób. Nawet ciekawy wątek. A szykuje się jeszcze ciekawszy http://www.fakt.pl/serial-klan-beata-wda-sie-w-goracy-romans-z-rafalskim,artykuly,429560,1.html

Paweł spotka koleżankę ze studiów(Dorota Kamińska)

http://aleseriale.pl/gid,13156,img,368872,fototemat.html

Kamińska jest zbyt "męska" dla Stockingera.

Kamińska to szwagierka Bogny. Czyżby rodzinne konszachty i machinacje?

Kamińska zajmie miejsce Krystyny??

i to byłby fany pomysł

nieeee! czy mamy przez to rozumieć, że Krystyna już z tych stanow nie wróci??

Ja nie chcę zmutowanej Kamińskiej w "Klanie". Nadawała się do rzucania mięsem w "Fali zbrodni" ale tutaj kompletnie nie pasuje.

Miała wrócić w grudniu a dzisiaj Agnieszka powiedziała, że zostanie na leczeniu nawet 3 miesiące.

Czytając Wasze wypowiedzi przypomniało mi się powiedzenie stare jak świat: „Ilu ludzi, tyle opinii”. Wydawało mi się, że forum daje możliwość wypowiadania własnego zdania ale czytając niektóre wypowiedzi dochodzę do wniosku, że chyba się jednak myliłam… Sama należę do osób, które Klan oglądają już tylko z sentymentu, z pewnego rodzaju przyzwyczajenia. Klan zawsze był serialem, który idealizował swoich bohaterów, czarne charaktery, które kiedyś dawały „kopa” akcji zmieniły się w niemalże anioły(Monika, Rafalski, Leszek). Jednak oprócz tego, że świat w Klanie jest często oderwany od realiów naszego kraju, co kiedyś było jego wizytówką, to jak ktoś słusznie zauważył, niestety wątki w ostatnim czasie momentami nie trzymają się kupy, scenarzyści wyskakują z czymś jak Filip z konopii, po czym wątek jest nagle urwany. Niektórzy usilnie próbują dopatrzeć się głębszego przekazu w scenie Alicji z jej uroczym towarzyszem sugerując randkę w ciemno, gdzie tymczasem w poprzednim odcinku ten sam pan czekał na nią pod pracą. Mimo iż scenka była zabawna, to raczej na randkę w ciemno to nie pasuje, bardziej wygląda mi to na celowe wydłużenie scenki(zamiast 2 minutowej poważnej sceny z Alicją i Andrzejem scenarzyści zaserwowali dodatkowe 2minuty rozrywki). Poza tym czy kiedykolwiek w Klanie poruszany był temat Alicji z jakimkolwiek innym mężczyzną poza jej byłym mężem? Jakoś nie mogę sobie przypomnieć. A dzisiejsza scenka Alicji z Leszkiem też wydaje się mocno naciągana, bo po pierwsze wychodzi na to, że raz pan doktor wyszedł na ignoranta w stosunku do brata żony, a dwa wychodzi na to, że Leszek do siostry nie miał nawet czasu zadzwonić w przeciągu ok. 4 miesięcy i dopiero jak potrzebował jej pomocy, to postanowił ją odwiedzić w pracy… Aż się ciśnie na język… rodzina, ach rodzina! I chociażby takie drobne rzeczy sprawiają, że scenariusz Klanu z początkowych lat emisji a ten dzisiejszy to dzień do nocy…

Alicja nie miała nigdy kochanka bo wygląda jak ufarbowana na rudo Magdalena Środa. A kto chciałby umówić się ze Środą?

Wszyscy już oglądają z sentymentu. Ciężko będzie się przyzwyczaić po 16 latach do nowej kobiety u boku Pawła Lubicza.

Bezulko, ogólnie się z Tobą zgodzę, ale jeden fragment Twojego postu mnie lekko zaszokował...Wydaje Ci się, że kobieta (bezdzietna? w każdym razie dzieci w pobliżu niet) w średnim wieku i po rozwodzie to już nie ma żadnego życia osobistego? Życzę Ci naprawdę, żebyś nigdy nie musiała się o tym przekonywać. Ja ogólnie mam wrażenie, że tutaj głównie wypowiadają się osoby bardzo młode i z hm...ograniczoną wyobraźnią/empatią/whatever. Na tyle, że nie są w stanie sobie wyobrazić, jak ich życie może wyglądać za 10/20/30/40 lat. I dlatego większość postaci w średnim wieku lub starszych to dla nich tzw. oblechy. I za każdym razem jak to czytam, to nie mogę się nie uśmiechnąć :-) Bo naprawdę ciekawa jestem jak będą wyglądać Wasi mężczyźni w średnim wieku, gdyż tak znowu wielu zapierających dech w piersiach panów po 50-tce się na ulicach Polski nie widuje :-P No ale widocznie tutaj mamy same partnerki przyszłych chlubnych wyjątków :-P Ponad to z tego właśnie powodu taki wątek Alicji to dla nich coś niepojętego. Znam kilka kobiety podobnej sytuacji życiowej, jak Alicja i wierzcie mi, że ten jej amant to i tak nie był najgorszym, co mogło ją spotkać na randce. Z resztą i w wieku lat nastu czy 20-stu można trafić na różnych śmiesznych facetów. Więc nie wiem o co ten krzyk.

właśnie zobaczylam w tvp1 zwiastun dzisiejszego jubileuszowego odcinka klanu. Podobno zaskocza nas jeszcze nie raz. stać tvp1 na zwiastuny tylko scenariusz coś kulawy

Nadrobiłam wczorajszy odcinek i... wbiło mnie w fotel, jak usłyszałam, że Kotulanki może nie być w serialu jeszcze 2-3 miesiące... Miałam nadzieję, że wróci w grudniu, albo zaraz na początku stycznia. Szkoda, naprawdę szkoda... Mam jednak nadzieję, że nie odchodzi z serialu definitywnie. Stockinger musiał nieźle wojować z produkcją, że tu go wysłali do Stanów, miał być tam dłużej, a raptem po kilku odcinkach wraca.