Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość akcja

KLAN

Polecane posty

Gość gość
żeby tylko Graża się nie dowiedziała, że przyszły zięć jest ateistą, bo znów będzie zapewne zbędna paplanina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, że Bożenka w ramach pogodzenia się z Miłoszem wyląduje z nim w łóżku to takiego obrotu sprawy po niej się nie spodziewałam;) Kaśka niezła cwaniara – nocowanie u koleżanki, ściema stara jak świat a ciągle działa:) „Pan Czkaczka” - ksywa medialna Feliego genialna:D A jeśli chodzi o Pawła to jakoś wyjątkowo sztucznie i nienaturalnie wychodzi mu ta troska w głosie o żonę… Nie wiem, być może patrzę teraz na tą postać przez pryzmat ostatnich wypowiedzi Stockingera na temat Kotulanki i dlatego to jego zachowanie i reakcje wydają mi się takie nieprawdziwe…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak na mój słuch, to on powiedział, że " nie jest specjalnie wierzący ", a nie że jest zdeklarowanym ateistą. A to trochę zmienia postać rzeczy. Przecież oni z tego, co wiem biorą ślub kościelny, gdyby był całkowicie niewierzący, to taka opcja nie wchodziłaby w grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja pisałam wyżej o ateizmie Miłosza, usłyszałam "jestem niewierzący" i pomyślałam to samo, że gdyby nie wierzył to nie byłoby ślubu kościelnego, ale zaraz się opamiętałam, że ja wiem i Miłosz wie co by było gdyby to powiedział ojcu albo Grażynie, życia by nie miał, więc może dla świętego spokoju... a z 2 str ilu jest niewierzących, ale to nie znaczy, że nienawidzą kościoła i nie biorą ślubu w kościele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Elmusko nie ściągaj tutaj tych fanatyków z Filmwebu bo cały topik zespamują swoją twórczością. Załóżcie sobie osobny wątek u siebie i piszcie do woli. Tutaj nie da się wyodrębnić osobnych tematów więc każdy jest zmuszony to czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje przemyslenia z wczoraj: jaka normalna dziewczyna, w dodatku dziewica, ulega chlopakowi ktory sprawil jej tyle bolu? Bodzienke wysypalo na buzce po tej nocy, jakis tradzik poseksualny czy cos :)? pan czkaczka wymiata. i oczywiscie karakan juz go dorwala. Kasia naprawde nie pasuje do swoich kolezanek... a zreszta, ona miala na pienku z tą Prażuch, a teraz takie kolezanki, ze mowia na siebie "laska" i na koncerty razem jezdza? kiedy sie niby pogodzily? no i alibi, ze Kasia bedzie u Basi, no naprawde, Grazka nie skuma, hahahhaa Jeremiaszek i Stanislawa jako super nianie - zobaczysz Jeremiaszku, naucza sie byc grzeczni, my ich dopilnujemy - hahaahhahahaa nie moglam:D dwoch lobuzow z adhd, a starsi panstwo je ułagodzą - haha :)) a tekst Moni "ja o tej porze nie pije"... przeciez ona powinna w ogole nie pic, byla alkoholiczka i nie powinna ani razu juz zagladac do kieliszka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też nie podobało się, że Bożena w końcu poszła do łóżka z Miłoszem w takich okolicznościach. Nie jestem ani za ani przeciw "zachowywaniu czystości" itp, uważam że to indywidualny wybór. Ale szanuję KONSEKWENCJĘ. Tu scenarzyści mieli chyba misję ukazania, że i w obecnych czasach istnieją jeszcze osoby, które ze względów ideologicznych postanowiły nie uprawiać seksu do ślubu. Ok, sądząc po niektórych wpisach na tym forum - przydałoby się! Bo widzę, że mimo iż niektórym tu wydaje się, że są tacy wielkoświatowi i postępowi, to w gruncie rzeczy mają mentalność iście średniowieczną - "spalmy na stosie wszystkich, którzy nie są tacy jak my!!! dziewice i ladacznice...i w ogóle najlepiej WSZYSTKICH poza nami! ajde!" No ale wracając do meritum - niestety takie zakończenie tego wątku totalnie go spłyciło, ośmieszyło i generalnie wyszło na przeciw takim domorosłym moralistkom, jakich np. tu na forum jest na pęczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie rozwiązanie wątku cnoty Bożenki, to powiedzenie młodym dziewczynom: "Jak istnieje ryzyko, że Twój facet dupcy na boku i płodzi nieślubne dzieci, to tylko Twoja wina. Musisz wyzbyć się własnej osobowośc****orzucić swoje przekonania i ulegać wszystkim jego kaprysom. Wtedy być może będzie Ci wierny".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, pokazali po prostu, że kobieta jest normalnym człowiekiem i też ma swoje potrzeby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co tak doszukujecie się jakiegoś przesłania? Czy każdy wątek musi nieść przekaz? ;) Może po prostu oglądajmy perypetie Bożenki i oceniajmy - dobrze zrobiła czy źle? Co z tego wyniknie? Co powinna zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Nie, pokazali po prostu, że kobieta jest normalnym człowiekiem i też ma swoje potrzeby " Jeśli jesteś kobietą, to żal mi Ciebie. Czyli rozumiem, że kobieta (i mężczyzna również), którzy akurat postanowili sobie że nie będą uprawiać seksu przed ślubem są nienormalni? A jak ktoś postanowi, że nie będzie jeść np. przez 3 lata czekolady? Ma prawo? MA! I Tobie nic do jego potrzeb. Po wpisach internetowych sądząc (niestety nie mam od wieeelu lat zbyt wiele innego kontaktu z polskimi realiami), mam wrażenie że Polskie społeczestwo (kobiety zwłaszcza) są teraz na etapie "wojującego" slut-feminismu. Seks, seks, seks, a jak ktoś "nie tak bardzo seks" to go do psychiatryka zamknąć i na seks nawrócić. Czyli to, co społeczeństwa zachodnie przerabiały mniej więcej w latach 80-90-tych :-) Rozczaruję przedmówczynię - na szczęście to mija :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przesłanie to za duże słowo, raczej konsekwencji w działaniu się doszukujemy i próbujemy dociec dlaczego nagle Bożenka postanowiła zerwać swoje postanowienie- żeby było jasne, zanim ktoś mnie zaatakuje- ja nie neguję jej postawy w związku z abstynencją seksualną, ale zastanawiam się jaki był bodziec ku zmianie tej żelaznej decyzji, bo coś mi się zdaje, że większość kobiet z takim postanowieniem i po takiej akcji nie miałoby ochoty nagle się poseksić, ale może się mylę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Elmusko, a o czym niby jest ta dyskusja? Przecież nie zrobiła tego żywa, prawdziwa osoba, tylko postać wykreowana przez serialowych scenarzystów. I o tym jest mowa. O'really? Potrzeby? Postać Bożeny jakoś nie miała takiej "potrzeby" do czasu, aż zaistniało niebezpieczeństwo, że Miłosz mógł pobzykać na boku. Więc zaaplikowała swoją cnotę, jako remedium na jego popęd. Uważacie, że promowanie czegoś takiego jest normalne? To jest właśnie redukowanie kobiety tylko i wyłącznie do jednego organu - waginy. I to w serialu misyjnym, w telewizji publicznej...Chociaż oczywiście pustaki będą uważać, że to super feministyczny motyw i pokazanie "potrzeb" kobiety, haha. Litości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgoda. mogła zmienić zdanie, ale w takich okolicznościach? wymowa jest jasna :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie, jak już Bożena tyle trzymała Miłosza z daleka to już mogła wytrzymać do tego ślubu, to naprawdę wygląda teraz tak, jakby chciała go przy sobie zatrzymać seksem. Strasznie brzydka ta koleżanka Kaśki, nie wiem czemu w TV dają takie brzydkie nastolatki, jakby ładniejszych nie było :O Mnie się nie podoba "czkaczka", co to w ogóle za słowo, czkawka jak już... A Herbuś to oczywiście jedyna pani z telewizji w stolicy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak sobie pomyślałam, czy czasem Marta nie będzie się przystawiać do Feliksa. Powinno mu dać jakąś młodą, interesującą się nim kobietę a nie to próchno Moni co go traktuje jak podnóżek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o, mysle ze scenarzysci mogliby pociagnac nowy edukacyjny wątek - slub wierzacej z nieiwerzacych ( bo takie kosciól daje). Tyle,ze po co ilosz nanauki sie zapisal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale medrkujecie, to chyba oczywiste - przecież nawet jak ktoś jest niewierzący, to co mu szkodzi wziąć ślub kościelny chociażby po to, żeby rodzna panny młodej (w tym przypadku) się nie czepiała czy po to, że prawie każda kobieta chce mieć ślub z prawdziwego zdarzenia. Ja też nie jestem wierzaca, a już na pewno nie wierzę w kościół i sakramenty, ale chcę mieć taką uroczystość i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Docent przemówił!!!! A się rozgadał !!!! Kto wymyśla takie osobowości???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłosz jest zawsze taki wypielęgnowany i schludny jak świadek Jehowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po dzisiejszym odcinku nadal uważacie, że adorator Alicji to tylko zapchajdziura? :) Ciekawie jest, Leszek normalnie oszalał z tymi pieniędzmi, chyba obudził w nim się dawny gangster, a Bognie to się nie podoba. Kasia pokazuje charakterek, fajnie, fajnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zapchajdziura, lecz nieporozumienie. To chyba nie jest jej adorator tylko znajomy wykładowca. Wątpię by miał to być wątek miłosny. Myślałam, że on nie mówi. Rozmowa Pawła z Leszkiem z******ta, ten mówi, że chciał wiedzieć o Krystynie a ten pyta czy miałby pożyczyć tyle kasy haha. Ela zafunfowała sobie "nową twarz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemowa jest docentem :), jaki nieśmiały, pocałował rękę Alicji, dlaczego odtrąca jego dłoń ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to jakaś dzikuska
i się spłoszyła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że z braku innych pomysłów na czarne charaktery postanowiono przywrócić Leszkowi odrobinę dawnej osobowości. Na razie trochę to dziwny przeskok od Bachusa w wianku i prześcieradle do bezwzględnego mafioza. Może z czasem przywyknę. Bożena wyszła na idiotkę. Teraz szanowny przyszły małżonek będzie wiedział, że jak chce postawić na swoim, to wystarczy zwierzyć się Bożenie że być może dupczył na boku, ale nie pamięta, bo był strasznie n******y. Bożka pokrzyczy, poszlocha, później okaże się ze jednak nie dupczył, a pani żona zrobi wszystko w obawie, że pan mąż rozczarowany małżeństwem znów może się n*****ć i tym razem jednak zmajstrować jakiegoś drobiowego królewicza na boku. Patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bożenka wreszcie
straciła cnotę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahaha padłam
"drobiowego królewicza na boku" :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×