KLAN

Czasami wystarczy po prostu zmienić tryb życia, żeby coś w dziedzinie płodności wróciło do normy, stan psychiczny też ma znaczenie - na człowieka trzeba patrzeć holistycznie. A Zyta Michałowa nie robiła żadnych badań na bezpłodność (Michał zrobił i wyszło że nie ma przeciwwskazań, żeby znów został ojcem).

Taaaak i tak nagle w całej rodzinie Lubiczów i Chojnickich wszystko wróciło do normy. Tak może być w przypadku pojedynczych jednostek, a nie, że co druga para w rodzinie nie może mieć dzieci i nagle naraz wszyscy mają.

Jakie "naraz"? Przecież Stefanek Chojnicki ma już 6 lat. To tylko dwie siostry jednocześnie zaszły w ciążę - zresztą aktorka Maria Winiarska opowiadała kiedyś że z nią i jej śp. siostrą Barbarą było tak samo, a nawet miały wyznaczony termin porodu na ten sam dzień (tylko że córka Barbary i Pawła Wawrzeckiego przyszła na świat miesiąc wcześniej).

Moni dzisiaj wyglądała, jak burdelmama.

wczoraj To dlaczego zaszła w tym samym momencie, co jej siostra z bezpłodnym partnerem? Przecież mogła się jeszcze starać przez jakiś czas, albo Olka mogła zajść za rok, albo za 2 lata. Poza tym Aga ma obsesję na punkcie ekologii i zdrowego trybu życia, a przyjmowała tabletki antykoncepcyjne? Chyba mniejszą szkodę zrobi gluten i cukier, niż tabletki ingerujące w naturalny cykl miesięczny kobiety.

ależ jesteś czepialska,to tylko serial....

18.29 Wiem, że można zajść w ciążę w tym samym czasie co inna osoba. W moim otoczeniu też kilka koleżanek urodziło dzieci jednego roku. Z tym, że żadna z nich nie miała bezpłodnego męża ani wcześniejszych problemów w zajściem w ciążę. Nadal nie rozumiesz różnicy?

Monika jest coraz starsza, ma mocny makijaż, zabiegi już nie pomagają. Nic nie mówią o Stasi, może za miesiąc powiedzą jak odeszła.

Błędne diagnozy się przecież zdarzają, a poza tym mówiłam już że stan psychiczny też ma znaczenie przy płodności. Koniec tematu.

dziś Ale serial obyczajowy, nie science-fiction. dziś Nie powiedziałabym, że błędna diagnoza. W końcu Olka i Rafał tyle lat się nie zabezpieczali i ciąży nie było. Jasne, że zdarza się, że siostry, czy przyjaciółki zachodzą w podobnym czasie w ciążę, ale tutaj obie miały problem z zajściem i od w ciągu 2 tygodni obie są w ciąży. A co do Zyty - co z tego, że to było kilka lat temu? Ale w jednej rodzinie podobny przypadek, tyle że tam było tak, że Zyta zaszła w ciążę z mężem, gdy nawiązała romans z kochankiem :D

40 lat obecnie i wreszcie dziecko! A od 20 lat starania,bo 2 mężów,kilkunastu kochanków i doczekała się,bo trafiła na "swojego"!Przykład z pracy.

I w życiu,i w serialu wszystko może się zdarzyć.

Nie czepiam się tego, że ktoś się starał 20 lat o dziecko albo że jakieś kobiety miały dzieci w tym samym czasie, bo to jest możliwe. Więc nie rozumiem po co udowadniać to cały czas przykładami. Tu chodzi tylko o to, że obydwie siostry zaszły w ciążę dokładnie w tym samym czasie pomimo, że jedna ma bezpłodnego męża, a druga długo się starała. Gdyby Rafał nie był bezpłodny albo gdyby Ola czy Aga miała to dziecko trochę później albo gdyby chociaż to było rozłożone w czasie to wówczas nie byłoby żadnych pretensji. Ale to było dosłownie w odstępie kilku dni, najpierw jedna, potem druga. No ale jeśli ktoś nadal nie rozumie o co chodzi, to nie będę się więcej tu produkować, bo szkoda mojego czasu na dyskusję z idiotami;)

Jurek pojedzie do sanatorium, Lubiczowie będą się martwić o Dorotę, z którą nie ma kontaktu, może zgłoszą się do ambasady, Marta interesuje się historią Daniela, co mu zaproponuje? Koziełłowie rozmawiają o chrzcie Teosia, matka Ilony wspomina o ślubie.

dziś Przecież Aga ma już córkę.

A mojego czasu szkoda na dyskusję z czepiającymi się głupot chamidłami.

Przecież ci tłumaczyłam, idiotko, że jakość plemników może się z czasem poprawić! Czasem wystarczy zmiana diety, trybu życia, odprężenie psychiczne, zwolnienie tempa - najwyraźniej Rafałowi ulżyło psychicznie że Ola w końcu została jego żoną (o co ją prosił już kilkakrotnie) i jeszcze ciepły klimat i relaks na Bora Bora... Bezpłodność a niepłodność to dwie różne rzeczy, a że Rafał nie jest lekarzem to je myli. Nie mówiąc już że diagnoza sprzed 20 lat mogła być błędna, a także że organizm ma olbrzymie zdolności regeneracyjne.

O 15.09 pisałam o przypadku z mojej pracy a NIE z "Klanu"

gość dziś Leczysz to maniaczko?

A ile niby Rafał ma lat?

Jeszcze się okaże , ze Dominika zaszła w ciąże z Jaskiem, tylko jemu nic nie powiedziała. A może Barbara tez jest w ciąży z młodym doktorem Gorzynskim. Wszystko możliwe w tym serialu.

Sensacja to by była, gdyby Absolutna Surmaczowa zaszła w ciążę. Koziełło chyba by oszalał: potomek w prostej linii.

Przestańcie już pisać o tych ciążach, bo niedobrze się robi

Ale ktoś tam stronę wcześniej czy dwie napisał, ze Grażyna mogłaby mieć młodszego rozrywkowego faceta-nie chce tego opisać dokładnie . Z początku pomyślałam, ze to bzdura-ale w rzeczywistości mogłaby mieć to by ja odmłodził. Znam osobiście taki przypadek, ze kilkuletnia wdowa-tak około 50tki-odżyła po kilku latach gdy na jej drodze stanął -10 lat młodszy facet

Olka zaszła w ciążę, bo była na wakacjach na Bara-Bara i robiła bara-bara :D

Ola i Rafał będą mieli bliźnięta!

Czyli pewnie to jednak Agnieszka poroni.

Dlaczego niby Agnieszka ma poronić?

Wydaje mi się, że jedna z nich nie urodzi. Podobnie jak Zyta i Sandra zaszły w ciążę równocześnie i Zyta straciła dziecko. Ale to tylko moje przypuszczenia.

Po 3 latach od śmierci Jerzego Kamasa uśmiercili wuja Stefana.