Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość akcja

KLAN

Polecane posty

Gość olka z pudelka
Kuchnia taka zimna, stalowa, nowoczesna, taka pasujaca do domu w nowym stylu czy nowoczesnego mieskzania.Do domu na Sadybie zdecydowanie nie, zgadzam sie ze tam poprzednia kuchnia miala sowj urok, kilimat, takie ciepelko.A dzisiaj fatalnie sie kontrastowala ta "zimna" kuchnia w szarosciach z tlem w postaci reszty do domu.Nie mówie, chcieli remont to mogli ropbic ale utzrymac ten dawny kilmacik, mozna bylo kuchnie odnowic,unowoczesnic ale z zachowaniem dawnego stylu. A tak to nic szczegolnego nie bylo,Feli i Moni cierpiaca na bezsennosc, wyluchujacy ja Gabriela z Romanem, Bozenka przeprowadzajaca sie na chwile na Sadybe,Smosarski przyjechal do Agi, ona potrzebowala wsparcia, powiedziala mu ze odezwal sie ojciec Zosi i dawne lęki ozyly, Ola nazekajaca na samotnosc i papa Lubicz wysluchujacy jej , Jas pojechal z Rafalskim na ryby a Malgosia do zadania domowego potrzebowala fote rodzicow, usadzila Beate i Jacka do zdjecia, przyblizyla do siebie, cyknela fote i sie zmyla a Jacek powiedzial Beacie ze znowu chialby miec ja tak blisko ale Beata poki co mowi nie.Wiecej grzechow nie pamietam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loletta
1734 Bożenka tymczasowo mieszka na Sadybie z powodu remontu u Rysiów. Łazienka jest od rana zajęta, a Michał mocno zdenerwowany. Monika zjawia się w restauracji w stanie skrajnego wyczerpania. Gabriela dzwoni do kliniki leczącej zaburzenia snu i polecanej przez Romana. Niestety, terminy są zarezerwowane na najbliższy miesiąc. Paweł i Koziełło umawiają się na najbliższy weekend na golfa. Elżbieta odbiera ze szkoły Jasia i Małgosię. Jaœ chwali się, że był niedawno z tatą Piotrem na żaglach, co bardzo niepokoi Elżbietę. Pola bez entuzjazmu reaguje na informacje Michała o karcie Polaka, o którą może starać się na Ukrainie. Chciałaby bardzo szybko uzyskać polskie obywatelstwo. Monice udaje się umówić na wizytę lekarską. Feliks szuka jej w restauracji, Gabriela sugeruje, żeby odebrał ją spod kliniki. Smosarski przyprowadza Marysię, żeby zaopiekowała się Zosią. Zaprasza Agnieszkę na wieczór do restauracji. Niestety, obecność dwóch podejrzanych typów w lokalu skutecznie psuje humoru Agnieszce, która chce natychmiast wracać do domu. 1735 Smosarski usiłuje przekonać Agnieszkę, że niepotrzebnie obawia się Mirona. Agnieszka nerwowo odpowiada, że boi się nie o siebie, ale o dziecko. Monika znów kiepsko œśpi. Rano dzwoni do Feliksa, który pociesza ją, ale jednocześnie pilnuje czy nie nadchodzi Leokadia. Mimo zakazu wykonywania zawodu Edyta otworzyła zakład medycyny naturalnej. Uważa, że skoro tylko udziela porad w zakresie ziołolecznictwa i sprzedaje mieszanki ziół to wcale nie zajmuje się leczeniem. Zleca Halszce, by ta szpiegowała dra Lubicza. Halszka jedzie do Elmedu. Zapisując się na wizytę, przy okazji słyszy, jak Paweł umawia się z Koziełłą na weekend. Z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku wraca do szefowej i przekazuje jej zasłyszane informacje. Anna zwierza się Marioli, że nie mogła się powstrzymać i wysłała maila interwencyjnego do kochanki Andrzeja Marczyńskiego. Leokadia ze smutkiem opowiada Feliksowi o tym, że jej mąż prawdopodobnie dostanie wyrok w zawieszeniu i niedługo wróci do domu. Mimo oporów Bogny Leszek odbiera z dworca jej siostrę Basię. Rozmowa w samochodzie zupełnie się nie klei. Michał słucha Jerzego, który był w jego zastępstwie na spotkaniu u developera. Wygląda na to, że wkrótce będzie mógł wyprowadzić się z Sadyby. 1736 Michał komentuje tłok pod łazienką na Sadybie i cieszy się, że niedługo przeprowadzi się do własnego mieszkania. Basia bez skrupułów wyraża swoje zdanie na temat życia rodzinnego Bogny i jej najbliższych planów. Przede wszystkim nie podoba jej się, że siostra mieszka z Leszkiem przedœślubem. Zarzuca Bognie brak zainteresowania chorym ojcem. Do gabinetu Krystyny przychodzi zapłakana Alicja. Wczoraj wieczorem zadzwonił do niej z pretensjami Andrzej, po mailu, jaki dostała jego przyjaciółka. W podpisie była tylko litera A. Podejrzewa, że nadawcą jest Anna. Krystyna obiecuje wyjaśnić dziś sprawę w klubie fitness. Gabriela prosi Darka, żeby podrzucił Monice bilet do teatru na wieczór. Grażynka pojawia się na Sadybie, aby sprawdzić, jak się sprawuje Bożenka. Dziewczynka cieszy się z wizyty matki, bo potrzebuje danych do konkursu historycznego w szkole. Kamila zdradza, że Bożence bardzo podoba się wychowawca pilotujący ten konkurs. Krystyna opowiada Pawłowi o niezręcznej sytuacji, do której doprowadziła Anna. Monika podjeżdża pod teatr taksówką. Z wnętrza samochodu widzi Feliksa z młodą kobietą w namiętnym uścisku. Decyduje się wrócić do domu. 1737 Monika przyznaje się Gabrieli, że zrezygnowała z wczorajszego teatru z powodu Feliksa. Poczuła się nieswojo widzšc go w objęciach innej kobiety. Koziełło zauważa, że Anna jest w kiepskim nastroju. Żona przyznaje się do maila, którego wysłała do kochanki Marczyńskiego. Koziełło jest zdania, że Anna w ogóle nie powinna wtršcać się do tej sprawy. Mariola sugeruje, żeby Anna wysłała teraz maila wyjaœniajšcego, kto jest naprawdę autorem listu. Bożenka zamęcza matkę proœbami o materiał na konkurs historyczny w szkole. Grażynka postanawia pojechać na weekend z dziećmi do Brzezin, by posłuchać relacji z pierwszej ręki. Zamierza prosić o wspomnienia ludzi, którzy przeżyli wojnę. Po długich przemyœleniach Bogna postanawia odcišżyć siostrę i zabrać chorego ojca do siebie. Nie chce słuchać rad znajomych i Leszka. 1738 Leszek próbuje jeszcze odwieść Bognę od pomysłu wyjazdu do rodzinnego domu. Bogna jest jednak nieugięta. Zdecydowała, że wyjeżdża dzisiaj i wróci z ojcem w poniedziałek. Alicja przynosi Krystynie nowe wiadomości. Wczoraj dostała maila, który Anna wysłała z wyjaśnieniami do kochanki Andrzeja. Na razie nie ma ochoty na jakiekolwiek kontakty z Surmaczową. W związku z wyjazdem całej rodziny do Brzezin Rysiek i Mariusz planują dużo pracować. Leokadia ze łzami w oczach przychodzi do gabinetu Feliksa. Mąż wychodzi po rozprawie z aresztu, więc Feli musi odejść. Edyta szykuje się na przypadkowe spotkanie z Pawłem na parkingu, gdzie, jak słyszała Halszka, doktor umówił się z Koziełłą. Tymczasem Paweł z objawami grypy żołądkowej trafia do domu. Wygląda na to, że nigdzie nie ruszy się przez cały weekend. Feliks z walizką melduje się pod domem Moniki. Monika w pierwszej chwili zatrzaskuje mu drzwi przed nosem, ale w końcu go przyjmuje pod swój dach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolettaaaaa
1379 Z samego rana Feliks odbiera od kuriera w imieniu śpiącej Moniki przesyłkę z Londynu od Daniela. Podczas pracowitego weekendu Mariusz nabawił się przeziębienia. Rysiek sam musi skończyć remont. Zdenerwowana Edyta ma o wszystko pretensje do Halszki. Wydała mnóstwo pieniędzy, żeby dobrze się zaprezentować doktorowi Lubiczowi, a tymczasem w Woli Kampinoskiej był tylko Koziełło z kolegą! Surmaczowa odwiedza Krystynę, aby poinformować ją o swoim kolejnym kroku w sprawie Alicji. Krystyna przyznaje, że wie już o mailu. Wprawdzie Ala wybaczyła jej wścibianie nosa w prywatne życie, ale potrzebuje trochę czasu, żeby ochłonąć. Jaśœ mile wspomina weekend, który spędził z ojcem. Leszek i Zuzia czekają na powrót Bogny od rodziny. Dziewczynka jest trochę rozczarowana, kiedy mama przyjeżdża bez dziadka. Zmęczona Bogna chce szybko iść spać i nawet nie wykazuje zainteresowania kolacją, którą z okazji jej przyjazdu przygotował Leszek. 1340 Bogna trochę nieskładnie tłumaczy Leszkowi, dlaczego nie przywiozła ojca do Warszawy. W pracy wyjawia swojej asystentce, że siostra bardzo Ÿźle ją przyjęła i nawet musiała zanocować w motelu. Czesia cieszy z dzisiejszej wizyty Anulki. Beata narzeka na postępowanie Piotra. Zaniepokoiła ją informacja o nowej książce psychoterapeuty przeznaczonej, jak mówi Jaśœ, nie dla dzieci. Elżbieta podpytuje córkę o jej relacje z Jackiem. Krystyna przekazuje Alicji informacje o stanie ducha Surmaczowej i o jej poczuciu winy. Alicja obiecuje, że postara się zadzwonić z dobrym słowem, ale na zajęcia fitness do klubu już nie wróci. Stasia korzysta z zainteresowania Kamili i Bożenki II wojną światową i pyta o możliwość odnalezienia dwóch sióstr, z którymi przyjaźniła się w dzieciństwie. Ola i Patrycja spotykają na uczelni Norberta, nowego kolegę z roku. Okazuje się, że ojciec Norberta, podobnie jak Paweł, jest lekarzem chirurgiem. Anulka spędza wieczór u Czesi i Darka. Dziewczynka bardzo dobrze się bawi i pyta Czesię, czy mogłaby zanocować. Czesia ze łzami w oczach odmawia, a Darek zabiera dziecko do Ławeckich. 1341 Darek niechętnie opowiada Czesi, jakie pretensje o małe spóźnienie miała Ławecka. Ola podpytuje ojca, czy nie pamięta Piątkowskiego ze studiów, bo z wyliczeń jej i Norberta wynika, że ich ojcowie mogli razem studiować. Paweł przyznaje się Krystynie, że faktycznie był na roku taki student. Stasia i Jeremiasz zastanawiają się, dlaczego Robert wcześniej wraca od Kingi z Niemiec, skoro miał tam zostać kilka dni dłużej. Beata spotyka się z Piotrem, żeby ustalić plany weekendowe Jasia. Daje do zrozumienia, że nie podoba jej się konspirowanie z Jasiem za jej plecami. Podejrzewa, że Jasiek zaczyna po prostu manipulować rodzicami. Stęskniona Leokadia zagląda do gabinetu Feliksa. Bardzo chciałaby, żeby Feli wynajął cośœ bardziej samodzielnego i ma pomysł, skąd wziąć na to fundusze. Tak jak Rysiek obiecał, remont w mieszkaniu jest zakończony. Po przyjściu ze szkoły dzieci przecinają symboliczną wstęgę do nowego pokoju Maćka. Niespodziewanie dla Poli, do sklepu przyjeżdża Robert w bardzo kiepskim nastroju. Zamiast herbaty proponuje pracownicy wspólny lunch. W restauracji wyjawia powód wcześniejszego powrotu i złego nastroju. 1342 Z samego rana Pola umawia się z Michałem na spotkanie, ma dla niego bardzo ważną wiadomość. Z tryumfem obwieszcza, że Kinga zwróciła pierścionek zaręczynowy Robertowi. Michał nie jest zachwycony. Obawia się, że Kinga chce ułożyć sobie życie w Berlinie. Surmaczowa postanawia dalej działać. Wybiera się do klubu, aby osobiście porozmawiać z szefową instruktorów, czyli kochanką Andrzeja. Norbert przyznaje się Oli, że wie od Patrycji o jej układach rodzinnych ze Smosarskim i w związku z tym ma prośbę. Bardzo chciałby dostać się na seminarium do profesora. Ola zgadza się porozmawiać ze Smosarskim. Zapowiada się na wieczór z wizytą u Agnieszki. Leokadia ponagla Feliksa w sprawie ustawienia przetargu. Feliks przystaje na jej propozycję. Michał podpisuje akt notarialny i już planuje, że weekend spędzi w nowym mieszkaniu. Po powrocie do domu obwieszcza, że jutro jedzie kupować meble. Jacek i Beata pracują w ciszy, każde przy swoim laptopie. Małgosia pyta ich, czy się ze sobą pokłócili. Jaśœostentacyjnie wyjaśnia siostrze, że rodzice po prostu się nie kochają. 1743 Przy œśniadaniu Jacek dziękuje Beacie, że pozwala mu mieszkać razem z rodziną. Po chorobie Mariusz odwiedza Rysia. Przeprasza, że przez jego niedomaganie Rysiek sam musiał kończyć remont i przy okazji podziwia efekty. Surmaczowa koniecznie musi porozmawiać z Krystyną i Alicją w sprawie zajęć w klubie. Oświadcza wprost, że spotkała się z kochanką Andrzeja i daje upust swojemu oburzeniu z powodu jej postawy. Kochanka nie uważa bowiem, że zrobiła coœ złego, odbijając męża Alicji. Krystyna próbuje ratować sytuację, pytając, czy w sprawie zajęć ustaliły coœ konkretnego. Okazuje się, że jest możliwość wynajęcia prywatnego instruktora dla kilku osób. Norbert jest zachwycony Smosarskim. Bardzo dziękuje Oli za wstawiennictwo i deklaruje, że chciałby u tego profesora pisać pracę licencjacką. Podekscytowany Michał w towarzystwie Jerzego kupuje łóżko do nowego mieszkania. Stasia prosi Bożenkę i Kamilę, żeby pomogły jej odnaleźć przyjaciółki z dzieciństwa. Na Sadybę przyjeżdża Rysiek, chciałby zabrać Bożenkę do domu. Beata z Jackiem i Małgosią czekają na powrót Jasia z wycieczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wieeeem
kuchni nie kumam, kobiety tez zabardzo nie, ale tak nie wiem, kiedys ja chyba pokzywali to czasem nie bedzie ta magda czy jak jej tam, teraz jest zona tego leszka co z beata pracuje:>Nie pamietam zeby jacek cos z nia mial, chociaz chyba jesli to ona to jacekz beata ja znali bo to chyba dzieki nim leszek ja poznal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa
No tak ledwo znów wspomnieli o samotności Olki, a tu już jakiś nowy amant się pojawi i to oczywiście okaże się syn znajomego Pawła...A już lepsze te perypetie miłosne niż taka Olka żyjąca jak zakonnica, tylko studia, ośrodek i siedzenie w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zupelnie nie pamietam tej pani kuchni na sadybie nie widzialam, bo nie ogladalam w pt, wiec czekam z niecierpliwoscia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa
Na tym zdjęciu, to jest matka koleżanki Małgosi z przedszkola, był taki epizod z 2, 3 lata temu...Małgosia zaprzyjaźniła się z tą koleżanką i ona z matką mieszkała gdzieś koło Jacka i Beaty i czasem Jacek woził tą mała razem z Małgosią do przedszkola. Pamiętam, że matka tej koleżanki miała jakieś problemy rodzinne z ojcem tej małej, nie mieszkali razem, a później to już nie pamiętam, co się stało, że zniknęły z serialu...Ale Jacek raczej nie miał z nią romansu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa
Zauważcie jak jeszcze wtedy Małgosia była szczuplutka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa
A chyba pamiętam, to było jakoś wtedy jak Beaty leżała z noga w gipsie w szpitalu, to trwało tak długo, bo faktycznie aktorka była w ciąży i on wtedy mieszkał sam z dziećmi, nawet nie wiem czy Jasiek nie był u Rafalskiego, no i matka tej małej tez była sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa
Faktycznie ta nowa kuchnia średnio fajna...bez klimatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa
Na Sadybie w piętrowym domu mają tylko jedną łazienkę, bardzo dziwne, chodzi mi o tę kolejkę rano ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka była
niespokojna będąc na kolacji ze Smoarski, czuje , że ludzie Mirona śledzą ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa
No ja właśnie nie rozumiem o co tu chodzi z tym Mironem, to obawy Agi ;). Niby poco by miał porywać własne dziecko skoro siedzi w więzieniu??? Może coś w tym liście było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcde 12345
Właśnie, jak poprzedniczka proszę jakąś stałą "klanowiczkę" o jakiś dokładniejsze wyjaśnienie tej sprawy z Mironem, bo po prostu nie wiem o co w tym kaman... Wszystko przez to, że nie widziało się odcinków kiedy była ta sprawa :( z góry dzięki A co do kuchni na Sadybie, to jest wg. mnie koszmarna. Kompletnie nie pasuje do stylu tego domu. Jest zimna i stalowa, bez wyrazu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po waszych opisach spodziewałam sie niezlego koszmarku na sadybie ot, kuchnia jak kuchnia, inna po prostu ja akurat nie lubie takiego "babciowego" stylu jak byl poprzednio...ale ciocia Stasia wkomponowywala sie tam nieźle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miron jest
człowiekiem wpływowym, Agnieszka nie czuje się bezpieczna, nawet jak on siedzi w więzieniu. Kiedyś miała przeprowadzić wywiad w jakimś hotelu, została oszukana, zamaskowany mężczyzna napadł na nią związał. Po jakimś czasie uratował ją tajemniczy mężczyzna. Od początku wiedziałam, że to on był tym napastnikiem. On nią manipulował, kierował jej życiem, odkryła o nim prawdę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa
Takie tłumaczenie, że jest człowiek wpływowym, jak mówi Aga, to zupełnie o niczym nie świadczy, Aga chyba zaczyna popadać w paranoję obawiając się o Zosię...Już by mogli, to jakoś logiczniej rozegrać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frentii
Mozecie mi powiedziec jak to sie stalo, ze Surmaczowa zaprzyjaznila sie z ta gruba, ktora zareczyla sie z Deptula? Ale mam zaleglosci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkameister
Ale mi sie podobało jak Malgosia posadzila obok siebie mame i tate...zn. Beate i Jacka....moze szkoda, ze Beata odzegnała sie jednak od dłuzszego "posiedzenia" z Jackiem?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa
Jak dla mnie ten tekst o Mikołaju jednego z bliźniaków Michała, to już trochę jak na drugo klasistę, to trochę przesadzili, to dla takiego 4 ,5 latka dobry tekst...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa
No fakt, to już tak się czepiłam na siłe ;) Ale mam inny problem ;). Jak to jest z Leszkiem dlaczego pozwolili mu wrócić, zdecydował się wrócić z tego końca świata skoro był świadkiem koronnym? Okazało się, że nic mu już nie grozi? Ciekawe czy w reali faktycznie można tak po kilku latach wrócić do miejsca gdzie się żyło, no pewnie na swoją odpowiedzialność to można, tylko mieli mu operację plastyczną zrobić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyje żyje podobal mi sie wczorajszy tekst wnukow do Jerzego: - co robicie chlopaki? - lekcje takim tonem "na odczepnego" - przeciez widac, bo na stole pelno zeszytow, a glupi dziadek sie pyta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tak wczoraj czekałam, aż pokażą tę kuchnie, a tu nic, lipa, nie pokazali.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa
Ale dziś nuda była...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat LEo fajnie brzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa
Ela beznadziejnie coś o Pawle wspomniała, wykręciła się nim, jak rozmawiali o ofiarach wojny, tak jakby on był od niej starszy i pamiętał wojnę, a przecież są w tym samym wieku :D. Studia Kingi za granicą to też niezła paranoja, kto jedzie studiować jakieś zarządzanie za granicą mając dwójkę dzieci, nie ustabilizowaną sytuację prywatną i materialną...no jeszcze by uszło jakby studiowała tam kierunek, którego w Polsce nie może, albo robiła doktorat, którego też w Polsce by nie mogła zrobić. W jej przypadku, to dużo realniej by wyglądało jakby wymyślili, że jedzie po prostu do pracy bo ze względu na ciążę i tak musiała zniknąć z serialu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika mnie dzisiaj rozwaliła ;) ta kobieta zawsze szuka jakichś kłopotów, jak nie depresja, to brak faceta, jak ma faceta to go nie chce, jak jest sama cierpi ( nagle :O ) na bezsenność , a teraz zobaczyła, ze Feli ma kogoś, to chce Feliksa, co za babsztyl ! zawsze chce tego czego nie może mieć :O a Kinga niech sobie będzie jak najdłużej na tych studiach :) mogłaby już tam zostać,na zawsze :) a dzieciaki oddać Michałowi na wychowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Bogna miała nieprzyjemną rozmowę ze swoją siostrą, jej siostra mówi, że ona nie interesuje się chorym ojcem, to nie jest prawda. Krytykuję ją, że mieszka z Leszkiem bez ślubu, że zaciera wspomnienie o ojcu Zuzi, że lubi wygodne życie. Ta siostra jest zgorzkniała , zazdrości jej, a Bogna jest po ciężkich przejściach, pierwszy mąż ją bił, poroniła dziecko , ma prawo ułożyć sobie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×