KLAN

Dlaczego Grażyna była taka wściekła na Arkadiusza? Później i tak mu "wybaczyła" i znów sielanka. Kurcze ona się nieźle trzyma mogłaby mieć niejednego młodszego i wtedy byłoby to ciekawsze a nie patrzenie na dziada, on już naprawdę musi być zdesperowany (albo twórcy serialu), przecież jakby nie było to ceniony aktor i do serialiku poszedł grać, ale nie pasuje tam ani trochę, może pasował do momentu kiedy był zapijaczonym tajemniczym sąsiadem- artystą z wielką skrzynią w pokoju.

Grażynka powinna być z jakimś młodszym facetem. Przynajmniej Arkadiusz dziś mało mówił. Ciekawe, czy Michał będzie miał romans z tą Sandrą. Ona jest całkiem całkiem. Kamila też powoli zaczyna wyglądać jak seksbomba, jest na czym zawiesić oko :D

Z Sandrą łączy go przeszłość, ale szkoda, że poprzednia aktorka nie gra Stecówny, była i pewnie nadal jest piękna, widziałam ją w jakimś serialu niedawno ale nie pamiętam w którym

Ale dlaczego Arkadiusz oświadczył się Graży jak jeszcze niedawno miał być z żoną co Graża tak rozpaczała? Nie oglądałam jakiś czas, wyjaśni ktoś? Mnie to w ogóle wkurza, że jak Rysiek żył, to przez długi czas Mariusz za Grażyną oczy wypatrywał. Oni by do siebie idealnie pasowali, powstałaby fajna rodzina, a teraz jak mógłby z nią być, to wziął naglę tę mimozę Kingę :O Taka miłośc i mu przeszło :O

Grażyna ślicznie dzisiaj wyglądała.

Agnieszka Kotulanka w końcu odezwała się, chce wrócić do Klanu :D

Skąd wiesz?

Napisali o tym w necie, chciałem wkleić link, ale uznało to za spam.

patrzta sandra w za malej marynarce. podoba mi sie postawa agaty, jest duzo madrzejsza niz jackuu :-p

Zyta zazdrosna o Sandrę :D Szykuje się ciekawy wątek, ale ta Sandra bardzo fajna, przynajmniej nie marudzi jak Zytka. Tekst Barbary: Ja proponuję romantyczny związek, a Ty mi mówisz o kapciach :D

od poczatku klanu 100 lat temu i teraz jak patrze na sandre to zawsze widze krolika :-p

Do końca tego sezonu pani Agnieszka raczej nie wróci, ale po wakacjach.... Miejmy nadzieję, że znowu zobaczymy ją na ekranie! :)

chcialbym,zeby mnie Barbara dotykala szplika moa noge

Zyta dziś wyglądała jakby ją krowa liznęła! A Orman to co znowu zrobiła, chyba podniosła powieki bo znowu jakoś inaczej wygląda, matko bosko, do Wenezueli z nią :D

Elmusko jeszcze cię życie nauczy, że każda, no prawie każda wolna, niezależna, nie obciążona dziećmi młoda kobieta nie marudzi, nie stęka i nie wymaga za dużo tylko żeby ją od czasu do czasu puknąć i taka też wydaje się być nasza Sandra. Zytka zazdrosna a sama z byłym kochankiem biznesy kręci- to chore

Może i nauczy, nie przeczę. ;) Zytka jeszcze spotykała się ze swoim prawnikiem, ale jakoś ucichło to. Oni oboje postępują nie fair w stosunku do siebie, jak dla mnie, te małżeństwo jest bez sensu, niech się rozwiodą, bo nie są ze sobą szczęśliwi.

a które te małzeństwo jest szczęsliwe? Zyta ma fatalne włosy, niech ją ktoś w końcu uczesze :O

Pawła i Krystyny było.

no niby tak, ale pamiętam jak na początku Kryśka kręciła z takim młodym, Sowińskim bodajże, a Paweł też z jakąś babą, ale tylko tak platonicznie. No i skoro teraz ją tak olał to widocznie nie było to takie "prawdziwe" małzeństwo, do końca życia iwgl

A czy Paweł nie miał romansu z tą mamą takiego małego chłopca, wątek sprzed stu lat, ale może ktoś pamięta.

Ani Krystyna, ani Paweł od początku emisji Klanu nigdy nie mieli romansów. Sowiński co prawda robił podchody do Krystyny ale z jej strony nie było nawet żadnego flirtu. A co do Joanny, matki tego małego chłopca, który leczył się w el-medzie, to Paweł z nią również nie romansował, nie przejawiał nawet zainteresowania jej osobą w tym kierunku. Przez te wszystkie lata byli sobie wierni, więc tym bardziej, w obecnej sytuacji, wątek ze zdradą Pawła z tym babochłopem jest zupełnie bezsensowny i sztucznie naciągany... Zresztą chyba sam aktor też niezbyt dobrze czuje się w tych scenach, bo gra naprawdę mega sztucznie...

Dlatego ten romans jest z kosmosu. Oni chyba nawet większego kryzysu nigdy nie mieli. Zobaczymy, co będzie jak wróci Krystyna! :)

Chociaż moje zainteresowania oscylują raczej wokół rzadkich tęgopokrywych Polski niż wokół ostatnich wątków serialu "Klan", pozwolę sobie udzielić odpowiedzi zainteresowanym wątkiem romansu Pawła z Wigą... Romans z babochłopem jest naturalną rzeczą w przypadku mężczyzn, których żony były bardzo kobiece. Mam nadzieję, że wyjaśniłem przedmiotową kwestię i zaspokoiłem ciekawość zainteresowanego Forumowiczek, którym proponuję na przyszłość mniej seriali a więcej bara bara :P..

Nie w tym przypadku. Oni raczej nie mieli z tym problemu! :)

No teraz wygląda trochę męsko, ale w młodości była całkiem całkiem, jak grała w "Karate po polsku" albo "Och Karol" była ładna. A lata lecą przecież każdemu...

No ale co nas obchodzi jak wyglądała kiedyś? :O patrzymy na nią teraz

Może Lubicz ma jeszcze w głowie jej obraz z przeszłości, z młodych lat?

Jacku, współczucia! Twój post mówi sam za siebie. :)

Ale co taki stary Lubicz może?Popatrzeć?Trzeba mieć na co....no chyba,że polizać....

A pamiętacie jak taka świetliczanka się kleiła do Rysia, całowali się nawet... Spali ze sobą? To był jakoś kiedy Bożenka i Maciek mieli komunię, bo chomiki tej pani zjadły im stroje