Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

moja siora tez sie bała przed 1 lotem, ale juz na lotnisku pobiła sie ze swoim chłopakiem o miejsce przy oknie i wygrała. a chłopak sie do niej potem ze dwa dni nie odzywał bo ona przy tym oknie sobie zasnęła, i tylko \"zmarnowała mu widoki\" :)

hehehehe, dobre:D chyba sie nie nakrecam w tym cyklu, póki co oczywiscie, zostalo mi jeszcze kilka dni...ale zawsze jeszcze cos moge sobie ubzdurac...:( jamniki dzisiaj wyluzowaly i w sumie to nic mnie nie boli poza tymi sutkami, heheheh:D termin wypada znowu na weekend, wiec jakby co to zdążę sie wyryczeć do poniedzialku, zanim pojde do pracy:P

fajnie ci ze wiesz kiedy bedzie ( nie bedzie ) @... ja niby mialam , ale to było 4 czy 5 dni po zabiegu, i choć położna powiedziala ze to okres( bardzo skąpy i trwał 2 dni), to jakoś sceptycznie do tego podchodzę. ale jakby to był @ to kolejny bede miała 1.05- super, akurat na długi weekend :(

wydaje mi sie ze twoj organizm jest bardzo dzielny i szybko sie uporal z niedawna burzą hormonkow...mam nadzieje ze i tym razem Cie nie zawiedzie:)

Dziewczyny,przepraszam was,ze sie tak ostatnio malo odzywam ale mam naprawde mase roboty.Wiecie jak to jest na swoim:czlowiek nie liczy czasu tylko robi tyle ile moze bo wlasnie jest taka potrzeba... Z jednej strony to dobrze bo sama jestem sobie szefem /nie liczac NACZELNEGO-M. hehehee!/z drugiej-czasem mam juz tego po dziurki w nosie... W kazdym razie pozdrawiam Was wszystkie i caluje mocno i wiosennie! Dobranoc,ja jeszcze musze troche popracowac.Niestety... nie moge wyslac postu,nie wiem co sie dzieje?Jak przyjdzie ten sam pare razy to prosze nie wsciekajcie sie na mnie...

O!Poszedl tylko raz!

witam kochane pogoda znowu swietnaaaaaaaaa!!!!!!!!! :D :D :D i to w dodatku piątek, co prawda 13-go, ale ....damy radę :P buziole

Witam Mialam isc dzisiaj do lekarza, ale nie jestem w stanie nawet kawy sobie zrobic, mielismy wczoraj niespodziewanego goscia, wiec noc zarwana i musialam przelozyc wizyte na nastepny miesiac:( Mam nadzieje, ze moj gin mnie nie pobije jak do niego pojde, ze tak zwlekalam z tymi badaniami:P I tak co ma byc to bedzie;)

oj oj , coś czuje , ze ostry balecik byl...:P ja juz nie moge sie doczekac jak wyjde z pracy...na sloneczko :D:D:D

oj byl:P:P ale nie jest tragicznie, bo wlasnie kanapke wcinam:P Ja dzisiaj do pracy nie ide, wyskocze na jakies zakupy i wieczorem zaczynam swoj babski weekend:D

Chyba zrezygnuje z tego piwka dzisiaj:P

a ja znowu wydarlam sie wczoraj na meza...:( przeprosilam go zaraz, ale i tak straszniemi glupio.... zaprosze go dzisiaj na kolacyjke

Moniu Ta dwunastka wlasnie mi sie jakos skojarzyla z wlasna, osobista druzyna pilkarska:D:D:D

Mam nadzieje Kruszynko, ze to zmienne nastroje na fasolke:D:D Tak to juz jest, ze Oni czasem obrywaja bez powodu:P

oj, swiete slowa - obrywaja czasami równo :P Rozumiem, ze dzisiaj nie odchodzisz od kompa wieczorkiem ...:D tzn. od naszego topiku :)

kolacja to dobry pomysl:D a najlepszy jest deser:P A ja nie bede gotowala caly weekend:P postawie na gotowizne:P

pewnie, ze nie;) ja mam podzielna uwage i caly czas tv ogladam:D i szperam sobie w necie

hihihihi to dobrze:), czyli dzisiaj luz-blues...:P ja niedlugo odbiore sobie wyniki hormonow...pewnie Wam nasmaruje jak wyszly...troche sie boje, ale bede dzielna :P

Tak mi sie przypomnialo patrzac w kalendarz, ze dzis piatek trzynastego:P, wiec dziewczynki unikac dzisiaj kotow(szczegolnie tych z czarnymi futerkami):P:P:P

Kruszynko na pewno beda dobre wyniki:D

ja juz odczulam dzialanie 13-go....w pracy :/ a myslalam ze mnienie dosiegnie dzisiaj negatywna moc trzynastki... ale juz luzik...dalam rade:)

Pewnie, ze dasz rade;) Zmykam sie jakos do ludzi upodobnic i ide do marketu lodowke zapelnic:)

Hej kobietki ;) Jak Wam mija piątkowy wieczór 13 ? U mnie nawet znosnie, na razie jestem sama bo M jeszcze nie wrócił z pracy :P Nawet troche już ogarnęłam dom, bo jutro z rańca mam ochote polatac po sklepach. Wiosna idzie kochane a ja blada ze szok. Musze jakis balsam brązujacy kupic i upodobnic sie do ludzi i jakies ciuszki, bo znowu rano stwierdziłam ze nie mam co na siebie wlozyc Czekam az @ se pójdzie, dzisiaj znowu wracam d ziół i lnu, moze uda mi sie jutro kupic ten owocowy. Na 23 mam wizyte u gin. mam miec dopochowe usg i ogladac jajo. Zobaczymy co on tam dojrzy:P Jak Wam lecą staranka no a przede wszystkim efekty? Chwalic sie ale to już :D

Cześc dziewczynki ;) Wstawac śpiochy jedne! Nie ma tak dobrze, ja juz na nogach a Wy co??? Wczoraj coś poknocili z kafe, bo nie mozna było pisac postów a miałam prawdziwą ochote na babskie plotki :( hyba jestem uzależniona od forum :P Dzisiaj jadę na łowy kochane, mam nadzieję że coś fajnego sobie kupie i poprawi mi się nastrój. Jak tam u Was, mam nadzieje , ze w końcu wstaniecie i sie odezwiecie, bo przecież nie będę pisac sama ze sobą :P Buziaki i pobudka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

witam :D ja jestem...nie wim ja to sie stalo, ze juz nie spie... bo zazwyczaj wczesniej niz 10 w soboty nie wstaje...

wo wlasne, cos sie powalilo wczoraj znetem... a mialam napisac jak moje hormony...otoz wszytkie sa oki, poza jednym-niestety...chodzi o progesteron :( mam 5 ng/ml czy (nie wiem czy poprawnie napisalam te oznaczenia)

robiony byl oczywiscie w 24 dn....wiec chyba nie mam co sie dziwic, ze nie moge zafasolkowac....bo taki wynik mowi m.in. o tym, ze nie mam owu...(chyba) bo normy w moim laborato.sa od 4-25 a ja mam az! 5,20...

krucha, witam w klubie niskoprogesteronowcow :) mialam dokladnie tak jak ty, inne hormonki ok, tylko proges niziutki. na szczęscie da sie to szybko załatwić. twoj gin na pewno przepisze ci luteine albo duphaston na podniesienie prog. bedziesz go brala jakoś po owu, do konca cyklu i bedzie ok :) a moze ty jednak pij te ziółka? wydaje mi sie ze one wywolują owu, ja w kazdym razie bardzo czułam jajniki jak je piłam, no i owu była, szkoda tylko ze tak krotko cieszyłam sie jej efektami :(

dzien dobry janeczko :) wczoraj tez sie wscieklam troche, bo wysmarowalam dłuuugi post, a potem sie nie wyslal... i nie chcialo mi sie juz drugi raz pisac. teraz nawet nie pamietam co wam chcialam powiedziec wczoraj.

o juz wiem. ze dwa dni temu zaszczypalo mnie trochę i zaswedzialo miedzy nogami, i mam jakąś bialą wydzieline. kurna, mam nadzieje ze to nie jakaś infekcja, bo teraz, krotko po zabiegu moze być groźnie. sama juz nie wiem od czego to. myję się często, a moze własnie za często? jaz kiedyś mialam grzybki po tym jak się zbyt często podmywalami zmyłam całą warstwę ochronną. moze skocze dziś do gina zeby sprawdził czy sie przypadkiem nie zaczynacoś złego dziać, lepiej dmuchać na zimne teraz.