Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

zrobisz jeden test przed pracą? :P to daj znac!!!

Heh niestety przed praca mi sie nie uda, ale jak wroce dzisiaj do domku to obiecuje, ze sie odezwe jak poszlo;) W pracy nie mam dostepu do netu niestety, wiec i tak nic z tego:) Trzymam za Was mocno kciuki :):):) Jeju jak bym chciala te dwie kreski...... Ide suszyc wlosy, bo w koncu z mokrymi pojde;)

no to czekamy do wieczorka!! zycze spelnienia marzen - tych testowych (i innych oczywiscie tez :D )

Gos82>fajnie,ze jestes! Ja tez czekam na wynik twojego testu-oby pozytywny! Janeczko,rozumiem,ze nie chcesz robic jeszcze drugiego testu.Moze poczekaj do jutra-jak nie dostaniesz @ to idz na bete? A u mnie dzisisaj wieje jakby sie kto powiesil.Nic mi sie nie chce a mam duzo roznej roboty,ze nie wspomne o przygotowaniach do swiat... Sluzu duzo a jakos nie wierze w powodzenie akcji \"Z\"...Ech,co ma byc to bedzie. Jak spedzacie swieta,dziewczynki?Bo my to toche w domu,troche u rodzicow.

witaj emilko :D a u mnie slonce, ze az szkoda w pracy siedziec.... no kochana, masz umowe z bocianami wiec nie klekocz ze nic z tego :D u mnie porzadki juz zrobione :) a swieta beda wygladac tak, ze latamy od rodzicow, po babcie i po ciotki z wywalonymi jęzorami po calym dniu, bo wszyscy zapraszaja do siebie. Nie daj Boze komus odmowic...:P, Ostatni Wigilie to spedzilismy prawie w samochodzie :P, bo albo trzeba bylo jechac do kogos na oplatek, albo odwiezc do domu, a kazdy mieszka w roznych miejscach i.....znowu zadyszka :P No, ale taki urok swiat w mojej zwariowanej rodzince

u mnie sluzu juz mniej, wiec chyba plodniaki sie kończą...:P a tempka nadal jakas zwichrowana...jakies dziwolągi wychdzą....:P

Kuchutka,ale mnie rozbawilas ta Wigilia w samochodzie hahaha! No tak,zapomnialam,ze przeciez w Lany Poniedzialek trzeba bedzie ciotki poodwiedzac z perfumami hehe! Apropos perfum>dzis wachalam \"Bright crystal\" Versace.Piekny zapaszek ale wydaje mi ze nie jest trwaly.Co o nim sadzicie laseczki?Musze juz sprawic sobie nowe \"opakowanie\" na wiosne.

hhhmmm, ciezki mi cos powiedziec o tym zapaszku, bo niestety go nie znam,ale chetnie wąchnę sobie przy najblizszej okazji... opisz go emilko troche... ja lubie jak perfumki sa kwiatowo-owocowe, albo sos w tym rodzaju... narazie mam resztki Chanson d\'emotions-calme de la mer (taka woda perfumowana) i hugo -women - tej ujdzie. Ale jest taki jeden zapach, ktory podoba mi sie z jakies 5 lat i niestety nie wiem jak sie nazywa do tej pory....ale jak tylko go gdzies poczuje, to....mmmmhhhh!!!

ło Boze ! ja tego lanego poniedz. nie cierpie!!!! te perfumy.....mix-damskich i meskich na sobie.....bleeee!!!!!

Poczekaj,znajde recenzje crystala na wizazu.

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=15672 tutaj jest cos o nim.Ja jesienia i zima uzywalam Dune Diora ale na teraz jest juz za ciezki i wlasnie szukam czegos takiego lekkiego na wiosne i lato.Ja generalnie uwielbiam perfumy ale ciezko mi jest znalezc cos dla siebie.Jak kupuje to juz musze byc na 100%pewna,ze zapach mi pasuje.W zeszlym roku uwielbialam latem Gucci II.Tylko,ze zawsze mi sie wydaje po jakims czasie,ze te perfumy juz nie pachna ale to ponoc po prostu nos sie przyzwyczaja. Musze pedzic. Do zobaczenia pozniej!

Witajcie moja @ ma przyjść za dwa dni. O tym ,że mam do końca tygodnia odebrać wyniki z cytologi nawet nie myślę. Bedzie ok. Dziewczyny , ja jeszcze nigdy żadnego testu nie robiłam, bo @ zawsze u mnie regularnie gościła. gos......witaj u nas, ale czy Ciebie do tej pory nie kusiło ,żeby test zrobić? wiem , pewnie trudno uwierzyć ,że się udało a może własnie się udało. janeczka.....ta bladziutka kreseczka to może jednak .... Krucha.....mam nadzieję ,że staranka u was owocne będą. Ja już też porządki zrobiłam a w lany poniedziałek to do rodziców mojego mamy jechać. a niech tak będzie. Emilka.....wiesz przecież ,że wiara czyni cuda. Zadem z wiarą ,że się uda działaj.A pefumu nie znam. Ale uwielbiam je kupować. A że już nieco okupiona jestem to już więcej kupić nie mogę. Ja to w ogóle lubię kosmetyki kupować. Pozdrawiam Was.

witajcie kochane :) jestem juz u przyjaciółki, i czuję się znaaaaacznie lepiej. nawet nie płakałam ani razu, nie licząc tego po drodze. ale juz na miejscu jest ok. niestety wrociłam do fajek :(, ale moze to chwilowe, jak wroce do domku i nikt przy mnie nie bedzie palił to ja tez nie bede. witam gos 82 :), wpadaj do nas, jest miło i dziewczyny kochane :) dla całej reszty stałych bywalczyń widzialam po drodze z 10 bocianow, moze przyniosą mi jakiegoś bobaska, oby nie wszystkie na raz.

Moniu,witaj kochana!Tak sie ciesze,ze jestes juz w lepszej formie!Widzisz,jednak to byl dobry pomysl z tym wyjazdem. Domeniczko a moze ten wstetny @ jednak tym razem nie przyjdzie? A cytologia na pewno jest ok,nic sie nie martw. Janeczko,gdzie jestes?=Jak u ciebie bo ciekawosc mnie pozera!

Witajcie moje drogie Jutro robie test :) raniutko, bo chyba z tego wszystkiego nie zasnę. 2 nadal nie ma, cycki bolą. Dzis wilczy apetyt, ale to sobie chyba wmawiam, po prostu przyjechalam z pracy glodna i wcięłam polowe lodówki :( Kruszynko= jak bylam mloda.... to tez tak ganialismy w swieta od tesciowej do rodziców, od rodziców do tesciowej, po drodze zaliczając pół tuzina ciotek. I zawsze w swieta byłam strasznie zmęczona. Zbuntowlaismy sie w koncu bo zero odpoczynku, sporo km nas dzieli i duzo czasu niestety w drodze trzeba bylo spedzic, wszędzie korki, tlok. Teraz czasami gdzies tam się wybierzemy, ale szczerze zapraszamy rodzinke do nas. I tak jest d dla mnie wygodniej. A wcześniej zawsze jakies problemy, niedomówienia, bo jedna strone się odwiedziło w wigilię, a druga tylko w drugi dzień świąt. Emilko= kup sobie te perfumiki, z opisu podobaja mi sie, nie są ciężkie, tylko takie własnie jak lubie. Zresztą jak kupisz to psiknij troche, może poczujemy. A jak tam boćkowa sprawa ? Domeniczko= to może teraz zrób po raz pierwszy, zobaczysz jak to wciaga. Zreszta dziewczyny na pewno Cię namówią :) Minimoniu = odpoczywaj kochana i pisz, bo widze ze nie jestes odcięta od świata. A te bociany połap, przydzadza nam się wszystkim. Ja tej wiosny jeszcze żadnego nie widzialam:(

Witaj serdecznie gos- milo ze do nas wpadłaś ;)

Witam wieczorkiem i dziekuje za cieple przyjecie mnie:) Niestety dzisiaj w pracy dopadla mnie @ wiec nawet testu nie zdazylam zrobic, heh bede miala na zapas niestety:(:(:( Coz za zlosliwosc rzeczy martwych.... hmmm lub matki natury...:( hmmm, ale mialam dzien!! Cztery godziny przesiedzialam nic nie robiac(kierownika nie bylo, wiec co mi tam) i tak sobie analizowolam i analizowalam i heh do zadnych wnioskow nie doszlam:( Przekleta jestem czy co????!!!!:( Teraz sobie kawe pije, pewnie i tak nie usne predko. Buzia dla Was

witam ponownie :) janeczko-koniecznie daj jutro znac, jaki wynik najwczesniej jak tylko bedziesz mogla :D emilko-zerknelam sobie na te stronki z perfumami i mysle ze twoj typ jest calkiem niczego sobie :) Mnie zainspirowal jeszcze bruno banani-pure woman... i givenchy-fleur d\'interdit oraz estee lauder-azuree (no i tez knowing EDP) - no, to tyle...ale sie rozpisalam :P domeniczko-o cytologie sie nie martw, bo na pewno bedzie git! a co do bliskiego terminu NIE-@, to licze, ze zaczniecie serię razem z janeczka minimoniu-ciesze sie ze juz ci lepiej i ze bocki cos jednak sie kręcą koło ciebie...:D gos82 - ja tam twoje kreseczki?????mam nadzieje, ze są obydwie :D

ale zsynchronizowałyśmy w czasie gos82 :) przykro mi ze ta malpa cie dopadla, ale nastepnym razem kopniesz ją w dupsko :) z tego co pamietam to starasz sie od niedawna wiec na pewno niedlugo pochwalisz nam sie rozowymi krechami

Czesc Janeczko! No po prostu nie moge sie doczekac na te pomyslne/czytaj dwu-kreskowe/wiesci od ciebie. O,jakby to bylo pieknie gdyby spelnilo sie twoje marzenie i na swiat przyszla twoja wyczekana corunia! A marzenia sie spelniaja! Bede mocno trzymac kciuki jutro rano,tylko napisz o ktorej testujesz.

Dziekuje Kruchaa, coz teraz zrobie badania kontrolne jak sie skonczy @ i bede dzialac dalej; Czasami czuje sie juz taka zmeczona..... i co dziwne czuje sie czasem staro!! a co gorsza to myslalam, ze fajny prezent sobie na urodzinki strzele;) hih grunt to glowa do gory, damy rade

Janeczka,Gos,Kruchutka>spisalysmy sie niemal w tym samym czasie! Gos-bede ci mowila Gosiu,dobrze? Nie przejmuj sie,nie tym razem to nastepnym a na pewno ci sie uda.Nie wiem czy twoj nik zawiera date urodzenia ale jezeli tak to to masz jeszcze duzo czasu i mozesz jeszcze urodzic trojke dzieci jak sie uprzesz hehe... Podobnie Kruchutka i Monia.Janeczko,to tylko my takie weteranki jestesmy buuuu....A ja to niestety juz 9.04 bede swietowac moje 36 urodziny....Ale jestem stara d....no nie? Ciesze sie,ze jest nam razem tak fajnie na tym topie i ze mozemy sobie pogadac tez o innych sprawach a nie tylko o \"robocie\". A teraz juz znikam bo mam tego sluzu tyle,ze trzeba temu jakos zaradzic,nie sadzicie....?

dobra kochane, ja spadam i zycze goracej nocki :P

Emilko bedzie mi milo, bo mam na imie Gosia:) i rzeczywiscie to moj rok urodzenia:) tak sobie wymyslilam zeby bylo krotko i tresciwie;)Dzialaj, dzialaj :P Owocnej nocki Ale mam nastroje dzisiaj, to sie smieje to placze...........

Witajcie dziewczynki Niestety nie mam dobrych wieści = test negatywny. Płakć mi sie chce i jakos tak straciłam zapał na przyszły cykl.

:) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)

nawet mi smutne mordy nie wyszły = coś ze mną nie tak dzisiaj :( :( tak miało byc :( :( :(

janeczko, jak to ?? a gdzie podziala sie ta druga slaba krecha??!! ale @ jeszcze nie przylazla?? nie martw sie, moze test nawalił...a jesli nie, to w nastepnym cyklu-nastepna szansa na corunie :) uszy do gory i nie smuc sie !!!!!!!

Dzien dobry:) Tak mi przykro Janeczko, bo wiem co akurat w tej chwili czujesz, ale trzeba miec nadzieje i nie zalamywac sie:) Ja jakos dochodze do siebie, chociarz nie widac tego po ilosci wypalonych papieposow:/

janeczko kochana, a juz myslalam ze Bog mi zabrał zeby dać tobie.... w jakiś sposob by mnie to uszczęsliwiło (pokrętne rozumowanie, ale chodzi o to ze dzidzia nie będzie trwać w zawieszeniu, ale trafi w dobre, kochane ręce) w takim razie widzocznie da nam jednocześnie :)- wszystkim staraczkom. dzis spotkam się z mamą. nie wiedziałyśmy się od jakiegoś miesiaca, i bardzo boje sie tego spotkania, nie wiem czy będę potrafiła powstrzymac nawał emocji. jej pewnie też będzie ciężko, i to jest bez sensu, ze kazda z nas będzie tłumiła swoje uczucia zeby tej drugiej było łatwiej. zamiast usiąść i poryczeć sobie razem zaciśniemy zęby i będziemy sie uśmiechać. no cóż, takie zwyczaje. mam nadzieję ze bedzie dobrze. czekam na @ jak nigdy chyba jeszcze, bo chce w okolicach dni płodnych iść na usg i ocenić endometrium, moze okazać się ze jest gotowe na przyjęcie zarodka. kochane nie wiem jak będzie z hetem w najblizszych dniach, więc juz teraz zyczę wam kochane baaardzo wesołych świat, samych dwóch kresek, wspaniałych dzieci( z jajeczkami lub bez- wedle woli P) )i mokrego poniedziałku!! Oby zajączek w tym roku sie pomylił i nie zostawiał prezentów pod poduszka a w naszych brzuszkach :)