Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

Czesc laseczki! Szylusiu,to lepiej ,ze odkleilas ten plaster,wszystko w nadmiarze szkodzi :) A co Ty kochana masz wolne w pracy,ze mozesz sobie tak dlugo na necie siedziec?Ja to wczoraj juz o 23 padlam.Ta jesien daje mi sie we znaki.Wczoraj tez pojawily sie sine obwodki pod zlotymi pierscionkami a to niestety nie wrozy najlepiej :(.Ostatnim razem gdy mialam cos takiego cykl mi sie wydluzyl niemilosiernie a w ciazy niestety nie bylam :O.Przygotowuje sie wiec psychicznie na jakas mala hormonalna rewolucje.Moze te ziola mi nie sluza? To Szylusiu,jeszcze tylko 5 dni i wybije godzina prawdy :) Miejmy nadzieje,ze ta @ odpusci tym razem na nastepne 9 mies.:D Janeczko,a Ty jestes nastepna w kolejce :D Trzymam kciuki dziewczynki za Was obydwie!Mam dobre przeczucia Cernig-nie bardzo rozumiem....Co to znaczy,ze postaralas sie aby nasienie dostalo sie do konca szyjki?....Czy Ty sama je sobie aplikujesz? Opisz to wszystko jeszcze raz bo z Twojego postu ciezko zorientowac sie o co Ci chodzi Dziewczynki,wskakiwac na top i pisac! Gosiu,fajnie,ze sie odezwalas bo ja bardzo za Toba tesknilam,tak jak i reszta dziewczynek:D Moniu,jak sie czujesz? Kruchutka Jestem z Toba! Antelka,Renia

witam, u mnie ok. wczoraj wyleciał mi kawałek kluski z pipki :P mam nadzieje ze do poniedziałku wyleci wszystko, bo ide do gina i jakoś tak głupio taka zapchana ( to po tym leku jeszcze). dzis odwiedzi mnie moja była szefowa z córeczką- strasznie sie juz za nią steskniłam, w koncu pilnowałam jej ponad 1,5 roku. chering...tez nie kumam co z tą szyjką- chyba ze masz na mysli po prostu pochwę, bo szyjka ma otworek grubości szpilki, i sama raczej nic tam nie wsadzisz. a pomijając to, moze przemysl jeszcze tą całą sytuację z mężem...to nie wrózy najlepiej na przyszłość takie kombinowanie i zmuszanie go wbrew jego woli do "tacierzyństwa", dziecka powinny pragnąć dwie osoby. porozmawiaj najpierw i staraj się go przekonac. powodzenia. buziaki dla wszystkich.

Witajcie kobietki, mam pytanie jak to jest z tym wiesiołkiem, kupiłam go sobie wczoraj , i od wczoraj biorę po 1 tabletce dziennie, do kiedy powinnam go brać, owu u mnie występuje tylko wlaśnie mam problem ze sluzem, jest go duzo ale nie jest rozciągliwy, jest bardzi rzadkii przeźroczysty, mam nadzieje że wiosiołek go poprawi, powiedzcie tylko jak dlugo mam go stosować, dzisiaj jest moj 6 dzień cyklu

Hej Hej No Emilkorzeczywiscie mam dzis wolne hehehe i jutro tez ,na tym nowym salonie robimy 2/2 po 11 h,a przynajmniej narazie,jak znajdzie sie osoba dobra i szybko przeszkoli to wtedy znowu bede robila 8 h 5 dni w tyg.ale to moze potrwac bo przychodza same nieodpowiedzialne osoby!!! Lezę sobie jeszcze w lozeczkuale zaraz sie zwloke bo chcce pojechca na zakupy...w koncu moze uda mi sie kupic kozaki...sniegu u nas nasypalo,a ja mam beznadziejne obuwie,wiec musze w koncu kupic sobie kozaki,choc jak pomysle o bieganiu po sklepach odechciewa mi sie:P:P Do piatku mam Duphaston i zobaczymy co dalej..jak sie bede czula,bo powiem wam,ze kurde jak zaczelam go brac to szyjka na poczatku rwala a teraz juz nic zero cisza spokoj,nawet piersi mi sie nie powiekszaja jak zawsze przed @...czuje sie tak jakby byla dopiero co po @:D:D:D:D:DZero jakich kolwiek objawow na @ czy tez na fasolke,ciekawe co to oznacza..... Co do naszej \"nowej moze\"kolezanki chering, to wlasnie to miala na mysli,ze sama sobie aplikuje plemniki,pewnie uzywaja prezerwatywy i po fakcie ona w ukryciu prze mezem wlewa sobie je do srodka.....kurde wiecie ci to juz musi byc desperacja na calego.Poza tm niewiem czy to dobre wyjscie,jak maz nie chce dziecka,moze lepsze byloby zeby poozmawiac,powiedziec co sie czuje i ze wszystko bedzie dobrze...a moze maz ma jakies realne obawy,niewiem moze ciezka sytuacje macie albo poprostu nie jest jeszcze gotowy!!! Ale wiem jedno raczej nie ucieszy sie z takiej niespodzianki jak bedziesz w ciazy ,zapyta sie jak to sie stalo i co wtedy mu odpowiesz??? Zastanow sie co robisz bo niepotrzebnie mozesz rozpetac burze!!Wiem pewnie masz silny instynkt,ale porozmawaj z mezem o tym a nie za jego plecami chcesz dac mu dziecko,ktorego teraz ie chce!!

minimonia Ciesze sie bardzo,ze u ciebie juz w koncu spokoj....kamien z serca..teraz bedzie juz tylko coraz lepiej

szylusia ale ci zazdroszcze zakupow :P ciekawe kiedy ja bede mogła wyjsc z domu, jak na razie mąż mnie wypuszcza tylko do łazienki :( anucha, wiesiołka mozna brac tylko do owu, bo pozniej moze zaszkodzic ewentualnemu zarodkowi. mi wiesiołek nie bardzo pomogł, lepiej sprawdziło się siemię lniane- jest obrzydliwe, ale działa.

Chering,opisz dokladnie swoja sytuaje,moze razem uda nam sie cos poradzic:).Wiem,oj wiem jak to jest z tym instyntktem maciezynskim,dlatego nie potepiam Cie ale wiesz,taka metoda na \"lapanie plemnikow\" raczej nie zaskutkuje ciaza :(. Moze wlasnie potrzebna jest Wam szczera rozmowa o Waszych oczekiwaniach i planach.Szczerze,to ja nie wyobrazam sobie,ze po slubie mozna powiedziec zonie ot tak po prostu,ze sie nie chce dziecka :O.Ludzie pobieraja sie aby stworzyc rodzine,no chyba,ze przed slubem ustalili zgodnie,ze bedzie inaczej. Moniu,powodzenia u gina.A czopem w piczce to sie nie przejmuj,przeciez lekarz wie,ze bierzesz leki. Szylusiu,ja po D mialam na poczatku bole brzucha jak na @ a w drugiej fazie cyku objawy pseudo-ciazowe bo rosnie progesteron i dlatego. Anucha,ja pije siemie lniane i juz pierwszego dnia(!),wieczorem sluz byl po prostu piekny:) Tylko nie wiem czy mam je pic tez po owulce?Moniu,jak Ty pilas?

korekta:macieRZynski,oczywiscie :(

emi, ja po owu nie piłam lnu- niedobry był, no i sluz mi juz nie był potrzebny :)

hej hej Jeszcze jetem ...:P:P:P Emilka Hmnnn no ja jak juz szlam do ginki to pobolewaly mnie jajniki,chyba dlatego,ze mialam owu....potem jak bralam Duphaston to w sumie nie bylo zmian...teraz hmn kurde ciezko mi stwierdzic jak jest teraz,bo przez te ledziwe troszku wybilam sie z rytmu obserwacji ciala,czy cos sie zmienilo przy przyjmowaniu tych tabletek Z ledzwiami juz lepiej aczkolwiek chyba dzis znowu zaczne sie smarowac mascia i lekko pocwicze(powinnam caly czas..ale wiecie jak to jest:P:P) bo czuje ten bol nadal ale rzadziej a to znaczy ze to nie koniec...plaster rozgrzewajacy powinnam miec dwa dni,ale nie wytrzymalam bo przerazilama sie ze tak mnie brzucho grzeje wiec wolalam nie ryzykowac w razie gdyby sie cos tam zalegalo:P:P:P ALE POWIEM WAM JEDNO NIE CZUJE SIE CIAZOWO,NIE CZUJE ,ZE SIE UDALO,CZUJE NATOMISAT,ZE WRECZ PRZECIWNIE @ POJAWI SIE BEZ OPOZNIENIA:(:(:(:(:(

Szylusiu,ja czuje sie tak samo:O A moze los splata nam figla?

A ja zaczynam dziś nowy cykl. Wciąż jest we mnie nadzieja,że może się w tym cyklu uda,że ten cykl będzie szczęśliwy. Gdzie tylko nie spojrzę to pełno dzieciaczków się rodzi. Ja też już chcę. a tu wciąż czekam na upragnione dwie kreseczki. Czuję się taka bezradna. Mąż powtórzy badania i zobaczymy jakie wyniki będą. Ale chociaż jakimiś witaminkami go wspomogę teraz. Pozdrawiam Was

dziękuje za wsparcie, takze pomaranczkom mam pytanie do minimoni====> mam temperature ok. 37,2 stopnie (lub 37,0)-- boli mnie glowa. Nie wiem czy to \"normalne\" tzn. taka tempka....? dodam ze nie krwawie i nie boli mnie brzuch (przynajmniej narazie) nie wiem czy powinnam isc jutro do gina czy moze to jakas infekcja... pozdrawiam Was kochane mocno

Hej;) No to jesteśmy trzy, bo u mnie tez brak jakiś specjalnych objawów ciązowych :( jedynie piersi mnie bolą, ale nie wiem czy ten ból jest jakiś specjalny czy przedmałpowy. Dzisiaj bylam na zakupach, takie tam duperele i oczywiście nogi same mnie zaniosły do sklepu z ubrankami niemowlęcymi....chora sie robię jak patrzę na te maleńkie body czy spioszki...i zwracam uwagę na dzieciaczki i kobiety w ciązy w promieniu kilometra. Tych ostatnich naprawdę sporo. Ale powiem Wam tak na ucho;) ze juz niedługo tez tak bedziemy obnościć te swoje brzuszki :D Domeniko, powodzenia w nowym cyklu i życzę aby to był ten właściwy, szczęśliwy Emi, mnie rzadko co prawa, ale tez dotyka ta przypadlośc i robią sie ciemne obwodki pod zlotem, powiedz mi czym to jest spowodowane. Tyle, ze u mnie jest to tak raz na rok lub dwa, ale ciekawa jestem z czego sie to bierze. A tak w ogóle to buziaki dla Was jest któraś cierpiaca na bezsenność?:D

Kruchutka,ja nie wiem co Ci radzic ale wydaje mi sie,ze powinnas skontaktowac sie z lekarzem.Wiesz,lepiej to sprawdzic,stam podgoraczkowy moze swiadczyc,ze organizm z czyms walczy.Nie chce Cie straszyc ale moze nie wyczyscili Cie wystarczajaco dobrze? Wiem jak to brzmi i z gory przepraszam :( Dominiczko,wiem,ze maz Kruchutkiej przyjmowal Salfazin i cos jeszcze ale nie pamietam. O Salfazinie duzo czytalam i tez daje mojemu M. Raczej nie zaszkodzi,choc on parametry ma dobre. Zaraz podrzuce Ci jakis link do tego.

Dominiczko,jest duzo o Salfazinie na Bocianie: http://nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=17698&start=0

Hej Emi :D

Link nie dziala,nie wiem czemu.:( Wpisz w wyszukiwarke Salfazin. Janeczko,ja do niemowlecych juz nie zagladam:( A propos tych czarnych obwodek pod zlotem: ja mialam to tylko raz i wlasnie wtedy mialam straszne problemy hormonalne,@ spoznil mi sie chyba z 3tyg,pisalam nawet o tym na poczatku topiku.Dlatego wlasnie teraz wysnulam taki wniosek,ze pewnie znow cos sie pochrzani...Jednak wciaz pije ziola i dodatkowo zabezpieczam sie lactovaginalem przed infekcja. Stara juz jestem to musze podwojnie dbac o siebie...:O

Kruszko, tez mi sie nasuwa na mysli lekarz, lepiej sie upewnic ze wszsytko ok, u mnie podwyzszona temp.utrzymywała sie okolo tygodnia, bralam antybiotyki, ale każdy przypadek jest inny więc tylko lekarz.

Ty staruszko :D a nie myslisz, ze może to na odwrót, jajniki pracują na podwyższonych obrotach, stąd te zmiany hormonalne? Kochana, odganiamy czarne mysli, siooooooooooooo :D

Tak Janeczko,odganiamy!!! A marzenia sie spelniaja :D Moj maly narysowal dzis baaardzo duza glowe na kartce.Niestety tylko z jednym okiem :( Pytam go,czemu ta twarz ma tylko jedno oko? A on na to: bo to Cyklop. Rozbroil mnie. Kiedys czytalam mu Mitologie Grecka do poduszki (tak moze troche niekonwencjonalnie...) i sobie zapamietal. Przedziwne jest to co dzieci zapamietuja.Od dluzszego czasu probuje nauczyc go modlitwy do Aniola Stroza i jakos nie moze zapamietac...:(

Emi, dobre z tym cyklopem;) Dzieci chyba pamietają to co chcą, widocznie mitologia ciekawsza. Na kiedy masz termin niedostania @?

dzieki kochane, cenie sobie wszystkie uwagi - takze jak sa mniej optymistyczne...:) jutro wybiore sie do gina. Zobaczymy, jaka tempka====> chcialabym, zeby to byl jednodniowy spadek moje formy, a nie znowu jakies kombinacje alpejskie w mom organizmie...:O

hej hej Krucha Wszystko bedzie dobrze,ale po takim zabiegu lepiej isc do lekarza i sprawdzic czy wszystko ok,bo wiesz kazy organizm jest inny i twoje moze dawac taki objaw jak temperatura.... Daj znac jak wrocisz od lekarza.... A mnie pobolewa prawy jajnik i znowu zaczyna mnie lekko grzac w podbrzuszu jak co miesiac przed @:(:(

Dziewczyny!! To bylo tak, kocham się z mężem bez zabezpieczenia ale zawsze \"przerywany\" i nie mam problemu z przemyceniem nasienia i rzeczywiście umieszczam go w pochwie (wczesniej sie pomylilam) Problem jest w tym ze mamy dobra sytuacje materialna i wogole wszystko jest ok ale wydaje mi sie ze moj maz się czegos boi. Ciekawe jest to ze opowiadal ze jego bratowa zaliczyla wpadke i jest wszystko super, dal mi do zrozumienia ze chcialby wpadke. A kiedy powiedzialam jemu ze kilka dni temu moglismy zaliczyc wpadke to on powiedzial ze fajnie. Przeciez przerywany nie daje 100% zabezpieczenia wiec nie ma problemu co ja jemu powiem ...problem jest z tym ze ja juz chce sie starac bo jestem gotowa i prosze was nie starajcie sie zrozumiec tej sytuacji tylko pomozcie mi jak ja mam to zrobic>>?? Nasienie wciskam po stosunku palcami do pochwy, zrobilam to dzien przed owulacja ( poznalam ja po duzej ilisci sluzu kurzego rozciagliwego bialka) i dzien po owulacji. no i wczesniej kilka dni przed owulacja o czym juz wczesniej pisalam. Podpowiedzcie mi jakie jest prawdopodobienstwo ze juz jestem w ciazy?? Okres powinnam dostac ok 25 list. czy jest szansa ze plemniki sie przedostana wyzej bez prawdziwego wytrysku>>?? czekam na podpowiedz pozdrawiam

Witajcie Kruchutka napisz kochana co powiedzial gin. Ja niewiele wiem o tempce, jaka powinna byc w takich okolicznosciach. Przepraszam za slownictwo, ale nie bardzo wiem jak wyrazic to o czym mysle slowami. Schering hmmm nie wiem co Ci napisac, i jakie jest prawdopodobienstwo zaplodnienia, ale moze dziewczyny wiedza:) Sama jestem ciekawa, czy jest to mozliwe:) A wogole to witam Cie na topiku:) U mnie dzisiaj 15dc i juz zaczynam puchnac jak na @:O i mam straszne gazy:O ale nie oczekuje w tym cyklu cudu, bo jak juz pisalam wczesniej, na razie odpuscilam staranka.

Emilko ten cyklop mnie rozbroil:D Moniu ciesze sie, ze u Ciebie juz lepiej Poglaszcz brzusio od wirtualnej ciotki;):D

Schering! Nie chce za bardzo ingerowac w Twoje zycie osobiste ale to pytanie zadam:czy Twoj M powiedzial Ci przed slubem,ze nie chce miec dzieci?To jest wbrew pozorom bardzo wazne:Ty musisz wyrazic na to zgode przed zawarciem malzenstwa.Jezeli takich ustalen nie poczyniliscie a nie ma innych przeszkod to mozesz nawet dostac rozwod koscielny. Pisze o tym nie dlatego,zebys sie zaraz rozwodzila,nie,nie!Ja chce Ci tylko uswiadomic,ze Twoj M nie moze tak po prostu odmowic posiadania potomstwa. Z tego co piszesz macie dobra sytuacje materialna a tylko Twoj M sie boi.Boi sie?Czego?Ile Wy macie lat?Jezeli Twoj M byl na tyle dojrzaly aby zawrzec zwiazek malzenski,musi byc tez dojrzaly do roli ojca.Ja tutaj nie przewiduje kompromisow :) Zachecam Cie jeszcze raz do szczerej z nim rozmowy. Co do Twojego pytania,czy mozesz w ten sposob zajsc w ciaze: Teoretycznie mozesz.Musza byc jednak spelnione pewne warunki: -jestes plodna(badalas sie) -Twoj M ma dostateczna ilosc plemnikow w plynie nasiennym -trafiasz z \"lapaniem plemnikow\" w owulacje(polecam testy owulacyjne) -nie czekasz za dlugo z \"aplikacja\" nasienia i starasz sie podac ja jak najglebiej do pochwy. To tyle przyszlo mi na mysl. Naprawde chcialabym Ci pomoc. Najlepiej bedzie jak sobie wszystko wyjasnicie bo ta metoda moze skutkowac ale wg mnie szanse sa niewielkie :( Pozdrawiam dziewczynki! Mamy teraz okropny mlyn w firmie bo koniec roku blisko.Szczerze mowiac to nawet nie wiem kiedy powinnam nie-dostac @. Caly grudzien bedziemy mieli gosci,wiec ja ruszam z porzadnymi starankami od stycznia :)

Witaj Gosiu! Steskinilam sie za Toba! Jak widze, to nie tylko ja odpuszczam sobie staranka :)