Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

Emilko ja tez nie wiem kiedy mam dostac @ bo od 20dc znowu zaczne brac luteine, wiec nie wiem czy @ dostane w trakcie brania czy juz po. Lekarz mi kazal ja brac co prawda od 16dc, ale ja slucham swojego organizmu i staram sie \"trafic\" z luteina juz po owu. Troche to pogmatwane, ale chyba zrozumiecie o co mi chodzi;)

Emi musze zrobic przerwe, bo zaczynalam juz wariowac:) a to nie jest dobre dla przyszlej mam nadzieje mamy:D:D:D

Tez mi sie wydaje,ze takie przerwy sa wskazane:) Tymbardziej,ze Ty nie musisz sie spieszyc. Mysle,ze w taki sposob szybciej i latwiej sie zachodzi :D

Emi ja wiem, ze teoretycznie mam jeszcze czas, ale chec posiadania dziecka, stala sie ostatnio u mnie bardzo mocna. Nie myslalam o niczym innym. Na poczatku cyklu radosc przed staraniami, celowanie w owu, a pozniej to najgorsze-czekanie!! Udalo sie czy nie. I zmowu rozczarowanie i rezygnacja, ze @ przyszla. Musialam odpuscic, nie dac sie zwariowac. Teraz jestem spokojna, zadowolona, opanowana. Co prawda czasami nachodza mnie te czarne mysli, ze sie nie uda, ale szybko je od siebie odganiam. Wiara, ze nowy rok bedzie "owocny" uskrzydla:D I tego sie trzymam:D

Brawo Gosiu! Ja tez juz przestalam sie przejmowac,ze sie nie udaje.I tak co ma byc to bedzie :)A w taki sposob mozna sie latwo wpedzic w depresje :(.A ja nie moge sobie na to pozwolic :P

HEJ HEJ HEJ U mnie lepiej pleckami,aczolwiek bolą nadal ale jest o wiele lepiej:P:P:P Objawow nadal jakichkolwiek brak,wiec..........@ zjawi sie niebawem,w sensie miedzy 20-22 tak mysle,no chyba,ze znowu mnie zaskoczy i pojawi sie wczesniej:(:(:(:(:( Od jutra w pracy szał pał,czyli pewnie czeka mnie kilku-dniowy maraton po 11 H Niewiem coraz bardziej mnie ta praca wkur............a fasolki jak nie ta nie ma,aby miec motyw aby ja rzucic,w sensie isc na chorobowe:P:P:Pi miec swiety spokoj ehhhhhhhhhhhhhh

dziewczyny, czy to e ktoś mi grozi na forum mozna głosic na policję? mam juz dosyc tej pomaranczy, która najwyraźniej swietnie się bawi. co mozna robić w takiej sytuacji, skoro moderator nie jest w stanie nad tym zapanowac?

Minimoniu Niewiem jak to jest,ale moze warto sprobowac zadzwonic na Policje i zapytac co z taka sprawa mozsz zrobic....ja osobiscie jak tylko dzis dorwe mojego sasiada Policjanta to sie go zapyta czy wie cos na ten temat(bo to raczej inny wydzial) A Admin powinien sam cos takiego zglosic na Poilcje,moze napisz do niego,aby udostepnil policji IP kompa tej wstretnej pomaranczy... Poza tym nie martw sie ,jakas wstretna zdzira chce umilic sobie dzien denerwujac Ciebie..napewno cie nie zna a udaje ze moze cos ci zrobic....glupia bladz.....Boze jak ludzie sie nudza i jak lubia wkur........innych swoim zachowaniem i jeszcze czerpia z tego radosc!!!Ale mniejmy nadzieje,ze kiedys los sie odwroci i ta pomaracza poczuje sie tak jak Ty czy ina dziewczyna do ktorej wypisuja takie brednie!!!!! TRZYMAJ SIE MONIA I NIE PRZEJMUJ TYMI WREDNYMI POMARANCZAMI....ONE POPROSTU ZAZDROSZCZA CI FASOLKI BO PEWNIE SAME NIE MOGA MIEC,BO SA ZA WREDNE!!!!

witam:D bylam u gina i stwierdzil, ze tak moze czasami byc.... hmmmm, w sumie to niby nie powinnam sie przejmowac...skoro lekarz tak mowi, ale troche ostatnio jestem zrazona wiec nadal troche sie martwie.... gdyby ktos wiedzial cos na ten temat to prosze dajcie znac :) pozdrawiam monia-nie lekcewaz anonimow,ale tez nie daj sie zatraszyc dziewczynki-gratuluje postawy :) bedzie co ma bycc - czyli beda 2 krechy :D

Moniu moze zadzwon na policje i sie zapytaj?? Nie wiem co Ci radzic, to rzeczywiscie jest denerwujace, a w Twoim stanie nie sa potrzebne takie dodatkowe zmartwienia. Jedno jest pewne, my Cie KOCHAMY Kruchutka ciesze sie, ze lekarz nie wykryl nic niepokojacego. Nie zamartwiaj sie kochana, ale jesli masz watpliwosci to moze idz jeszcze do innego gina? Tule Cie mocno dla wszystkich

Witam:) Juz pewnie sie powoli przygotowujecie do weekendu:) Ja pracuje w niedziele, ale nawet lubie:P moge nadrobic zaleglosci na ktore nie mam czasu w tygodniu, no i nie ma kierownictwa, wiec mam luz:D Antelko Janeczko Aniu skrobnijcie cos:) Buziaczki

HEJ A ja dzis chyba straciam leciutko nadzieje na to,ze sie moze w tym cyklu udalo.......fakt temperatura i wczoraj i dzis 36,9 i 37,00 ale szyjka macicy niziutko(zawsze tak mam,mam tylozgiecie)i otwarta:(:(:(:((: A gdyby sie udalo to chyba pwinna byc zamknieta prawda??? ehhhhhhhhhhhhhh zycie

Szylusiu a moze tak nie wsluchuj sie w swoj organizm? tylko spokojnie czekaj:) A moze wlasnie sie udalo:D Bede trzymac kciuki

Hmnnnnn Dzis czulam sie w miare ok,a teraz siedze w pracy iiiiiii....cojakis czas strasznie mnie rwie szyjka,ale jak jakby ktos wbijal mi pazur ..niezbyt to przyjemne......cholera ciekawe co tym razem,pewnie organizm sie przygotowuje na @,ale pierwszy raz mam takie uczucie,fakt ciagnela mnie juz nie raz szyjka ale to jest nieprzyjemne wbijanie mi pazura ałłłł Dobrze,ze to raz na jakis czas tak zaboli:(:(:( Jeszcze tylko 4-5 dni i wszystko bedzie jasne...a dzis wieczorem ostatnia tableta Duphastonu

Hmnnnnn Dzis czulam sie w miare ok,a teraz siedze w pracy iiiiiii....cojakis czas strasznie mnie rwie szyjka,ale jak jakby ktos wbijal mi pazur ..niezbyt to przyjemne......cholera ciekawe co tym razem,pewnie organizm sie przygotowuje na @,ale pierwszy raz mam takie uczucie,fakt ciagnela mnie juz nie raz szyjka ale to jest nieprzyjemne wbijanie mi pazura ałłłł Dobrze,ze to raz na jakis czas tak zaboli:(:(:( Jeszcze tylko 4-5 dni i wszystko bedzie jasne...a dzis wieczorem ostatnia tableta Duphastonu

HALLOOOO CO TU TAK CICHO???? PROSZE SIE ODMELDOWAC!!!!!

DZIEWCZYNY CO Z WAMICO TO ZA POMROK:(:(:(:(

Hej dziewczynki:) Wpadłam Wam tylko powidziec ze nastrój mam ------------ a właściwie to pod kreską :( pewno niebawem @ przywita :O Bylam dziś po pracy zrobic wlosy i dopiero wróciłam do domu, kochane moje nic mi sie nie chce:(:(:( Powiedzcie coś miłego, buziaki

ja-neczka Kochana....no my razem bedziemy zdolowane w poniedzialek badz wtorek Ja hmnnnn cóż czuje ,ze @ będzie....dzis od popoludnia co jakis czas cholernie mnie kuje szyjka,dziwne i nieprzyjemne to nigdy tak nie mialam,ale moze to przez Duphaston,niewiem.....poza tym cycki juz zaczynaja puchnac....no i zaczynam sie zle czuc..slabo mi i wogole bleeee dokladnie jak przed @ Cóż z bólem serca ale chyba wyladuje na sierpniu jak nic:(:(:(:(:(:(oby!!

SZylusiu, mnie szyjka nie rwie, za to brzuch boli jak nie wiem co :( co tam u Was moje drogie, dlaczego tu taka cisza?

HEJ HEJ Wczoraj po pracy nie moglam wogole nic napisac na kafe:(:(:(:( Dzis rano mierzona temka tak dla jasnosci sytuacji.....37.st....wiec chyba wszystko jasne..trzym dni z rzedu i temp.36,9-37 i 37:(:(:( Ehhhhhhhhh dziewczyny dzis prawie sie upewnilam,ze znowu sie nie udało,fakt leciutenka nadzieja jeszcze gdzies jest,ze moze ja jestesm inna,ze nie mam objawow,ze to,iz wszystko jest jak zawsze normlanie,nie musi swidczyc o tym,ze nie mam w sobie fasolki,ale nie chce sie oszukiwac i chce zaczac nastawiac sie na @ i to tylko na nia....bo inaczej bedzie mi smutno znowu:(:(:(a to jeszcze do @ 2-4 dni...... Jestesm zmeczona...nic mi sie nie chce...mam dosc pracy....nie cieszy mnie juz ona.....ehhhhhhhh potrzebny mi dlugi odpoczynek....ale na niego sie nie zanosi.....(chyba,ze pojde na kuronia:P:P:P) To tyle z porannego dolowania sie.... Zmykam do pracy.......kolejny dzien kolejne 11 H a to dopiero drugi dzien:(:(:(:( DZIEWCZYNY CO TO ZA CISZA NASTAłA.....PROSZE SIE ODEZWAC,MY TU Z ja-neczkaPOTRZEBUJEMY WSPARCIA

Hej Ponownie Widze,ze musze pisac sama ze soba,aby wylac wszystko z siebie... No a wiec jak chodze pobolewaja mnie juz jajniki,piersi hmnn o dziwo nie bola,ale sa juz lekko powiekszone...no i te plecy bola mniej ale dzis juz tak jak na @......wiec wszystko sie zaczyna pomału...a no i oczywiscie standardowo....spora ilosc krost na twarzy bleeeeeee

Witam:) Gdzie sie zaszyłyście? Skrobnijcie choc słówko, albo machnijcie łapką, no chyba, ze nie macie nastroju do pisania, to my tu podtrzymamy z Szylusią topik aż wrócicie, bo chyba wrócicie, prawda? Wczoraj wieczorkiem obejrzałam film, trochę sie wyluzowałam, dziś od rana biore sie za porządki i nie mogę zabrac:( śniegu u nas sporo i jak tak dalej bedzie sypac to nas zasypie;) Ale wolę taką zime, niżby miało byc zimno, a sniegu zero. Zastanawiam sie juz nad kolejnym cyklem, ten powoli spisuje na straty. Szylusiu, widocznie nie pisany był nam lipiec:( W poniedziałek odbieram wyniki męża, niestety nie zdążyłam w piatek a telefonicznie nie chcą podac:( żeby tylko wszystko było dobrze. Ostatnio mam takie dziwne sny,dzisiaj np wróciłam w snie do przeszłości, mój mlodszy syn miał roczek. Ciekawe co to może oznaczac. Podrawiam Was gorąco i miłego dzionka życzę

Wiecie co dziewczyny,mam takie problemy z wejciem na forum,ze juz momentami po prostu nie chce mi sie tutaj zagladac.Najgorzej jest wlasnie wieczorem. Musza cos z tym zrobic bo tak dluzej to sie nie da :(.Widocznie serwer jest przeciazony,za duzo jest postow i dlatego tak sie wiesza.:O Szylusiu,jak to mowi Janeczka-dopoki nie ma @ jest nadzieja :D Mnie natomiast niepokoi co innego:jak oni moga tak Cie wykorzystywac w tej pracy???Dziewczyno,pracowac po 11godzin? I to w weekand?Mam nadzieje,ze placa Ci odpowiednio za taka ciezka prace?Faktycznie,masz prawo miec juz dosc.I wcale sie nie dziwie,ze tylko czekasz aby pojsc na L-4. A czy Ty nie myslalas o zmianie pracy?Wiem,ze to nielatwo ale moze jednak warto,bo co Ty dziewczyno masz teraz z tego zycia?Widujesz sie chociaz z mezem? Wszystkim-milego weekandu Gdyby mnie nie bylo wieczorem to znaczy,ze forum jest zablokowane i nie moge sie do niego dobic :(

Witaj janeczko! Nie uwierzysz,ja tez ostatnio miewam jakies dziwne sny! Snia mi sie osoby zmarle i z bliskiej rodziny i wlasnie jakies elementy przeszlosci,wtedy,kiedy jeszcze ja bylam dzieckiem :) Nie boje sie,bo sa to raczej sny pozytywne w swojej wymowie ale o czym to moze swiadczyc?... A kiedys,jeszcze na poczatku staranek przysnily mi sie dwa duchy kobiece,osoby,ktorych nie znam.Na poczatku bardzo sie ich przestaszylam(w tym snie) ale po chwili poczulam,ze to dobre duszki-jakby Ci to powiedziec-takie dwie stare ciotki... No i byly usmiechniete i zyczliwe,wiec ja do nich z pytaniem:czy urodze zdrowe dziecko?(a przeciez dopiero zaczelismy staranka,no ale ja wtedy myslalam,ze to wszystko pojdzie w tempie ekspresowym...) a one na to z usmiechem poblazania :zdrowe,zdrowe... No to ja pytam: a co to bedzie?chlopiec czy dziewczynka? A one na to,znow z tym poblazaniem:-dziewczynka,dziewczynka... I chyba na tym sie skonczylo ale zapomniec o tym nie moge... Ja wierze w sny,duchy i inne paranormalne zjawiska,wiec dalo mi to do myslenia.

ja-neczkakiedy masz (tfu tfu)nie-dostac @???? Emilka Ja jestesm tu kierowniczka,heheheh od niedawna dostalam awans,w firmie robie juz 4 lata,generalnie pracuje po 8H dziennie od poniedzialku do piatku,ale teraz akurat dwie dziewczyny wylecialy i nie ma ludzi do pracy,w poniedzialek mam dostac nowa osobe do szkolenia ale wiesz czy ona zostanie cholera go wie!! Za nadgodziny albo dostane kaske,albo za kazdy dzien po 11 H dwa dni wolne...fajnie ale jeszcze trzeba to przezyc...pracowalam z chlopakiem z innego salonu,ale on poszedl na urlop i ja teraz sila rzeczy musze dygac sama.Dzis sicagnelam sobie osobe do pomocy z innego salony,bo szal pal jest ...nie daje rady ,robic papierow,rozmwiac z klientami itp. Nad zmiana pracy sie zastanawiam,ale wiesz natrazie siedze tu...bo chce miec fasolke a tu mam wszystko czego trzeba aby miec wszystko placone .....a w nowej..roznie bywa moge miec lepsza kaske ale moge miec pokierana umowe i co wtedy,do czasu zajscia nei ruszam sie stad:P:P:P:Pbo tu nikt mnie nie zwolni,gdyz szefem moim jest szwagier mojej przyjaciolki:D:D:D:D,ale pozniej jak juz bede zafasolkowana to o maicerzynkim,kilku miesiacach wychowawczego poszukam innej pracy...chyba,ze w firmie do tego czasu zmienia sie zarobki.....choc nie moge narzekac...mam na reke 1500 zł.czasami 1700 zł.wszystko na papierze...kiedy chce urlop,wyjazdy firmowe na obozy..wigilia co roku w kanjpie..kasa na swieta......hmnnnnn,a jak zaczynalam mialam 750 zł.:(:(:(:( Co do objawow...to brak takich...jest mi slabo,ale slabo robi mi sie tez przed @,bola plecy i podbrzusze...Duphaston wczoraj skonczylam i teraz czekam na @

Witam:) Dziewczyny glowa do gory dla Was:D Ja wlasnie skonczylam czytac fajna ksiazke:)Lubie takie leniwe popoludnia.

ALE TU PUSTKI:(:(:(:(: dziewczyny chyab baluja w koncu dzis sobota,a ja kwitne w pracy do 21-ej:(:(:(:(:(:(: Kłuje mnie jajnik lewy i zaczynam sie czuc wilgotno,czyli @ w terminie,w poniedzialek najpozniej wtorek sie z nia przywitam....gdyz rzadnych objawow na fasolke nie mam....nic zero:(:(:(

Szylusiu,ja jestem ale tylko sporadycznie udaje mi sie wejsc na forum :(.Teraz tez nie wiem,czy uda mi sie wyslac. Juz myslalam,zeby do nich napisac,zeby cos z tym zrobili bo naprawde nie usmiecha mi sie czekac na polaczenie z serwerem,ktore i tak czesto sie nie udaje :O

Ale skoro juz udalo mi sie wejsc i wyslac to tylko napisze,ze u mnie tez przewazaja objawy przed-@,niestety.... Cycki malo mi nie eksploduja i jestem spuchnieta...Tak wiec trzeba sie nastawic na @.Jakos mnie to juz nie przeraza... Szylusiu,czy Twoj M robil badanie nasienia,bo moze mi gdzies cos umknelo?