usunięcie trzonu macicy

Każdy ma prawo wypowiedzieć się na forum. Taka operacja jest destrukcyjna dla zdrowia i zgadzam się z gościami którzy to piszą. Każdy organ jest bardzo potrzebny, nie powinno się nic wycinać. Chyba że to rak.

Nie może być super sex jak nie ma macicy. Chyba że nigdy nie miałaś super sexu więc nie masz pojęcia jak wygląda prawdziwy pełny orgazm ze skurczami macicy. Myślę tak samo jak wielu gośći którzy tu wcześniej pisali.

Tylko że ten lekarz jakby miał córkę w wieku neciakowej to nigdy by tej córce macicy nie usunął. Gwarantuję to. Żonie też nie.

Dziewczyny kochane :) To nie ma sensu , ignorujmy " te" posty ;) Obrażają się tylko ludzie małowartościowi i nie zniżajmy się do poziomu pseudogościa ;) Cieszmy się dziewczynki wiosną ,powrotem do normalności , białych ciuchów :)))) A jak ktoś miły będzie chciał wymienić się swoimi poglądami to chętnie "pogadamy" ,ale nie w ten sposób (zresztą pisałam już o tym na stronie czy 24 czy 25) Nie krzyczcie na mnie - dzisiaj prowadziłam autko ;) Buziaki kochane i szykujcie palemki na jutro ! :)

No Milka gratuluję odwagi tak szybko za kierownicę? Mam nadzieję że nic ci nie jest a jak już pisałam to sprawa indywidualna ale miej na względzie że mogą zrobić ci się zrosty a tego byś nie chciała?.Padam na twarz umyłam 10 okien obcięłam 15 róż zrobiłam gołąbki i upiekłam ciacho przesadziłam 30 storczyków [mam 36] a teraz usiadłam i na nic nie mam siły pozdrawiam was dziewuszki trzymajcie się cieplutko wy też będziecie nie długo tak szaleć z pracą jak ja można oczywiscie że tak można żyć normalnie po usunięciu jestem żywym przykładem że można Basia

Basia - to juz lepiej by było się autem przejechać :) Aleś się napracowała!! Na sto lat do przodu.

Kasiu ja już jestem 8 mies po i mogę sobie pozwolić na takie prace pewnie że chciałabym pojeździć samochodem ale tych prac za mnie nikt nie zrobi a że już pracuję to tylko w soboty mogę zrobić większość z nich .Basia

A potem narzekacie na kołatanie serca i suchą pochwę. Trzeba było się nie operować a nie potem zaśmiecań internet czemu mam kołatanie serca i suchą pochwę.

Nie narzekam na kołatanie serca bo go nie mam, suchości pochwy też nie mam, sex mamy cudowny i nie zaśmiecam tego forum tak jak ty .A decyzja o podjęciu usunięcia należy do mnie i tylko do mnie a tobie nic do tego Basia

Nie no,,,,jak nie czepia sie Neciakownej to teraz Basi.Zostaw je w spokoju!!!!!! Basiu ja juz widze malymi kroczkami powrot do drowia.Jak z czyms przesadze to organizm od razu reaguje. Za 1.5 tyg. minie 6 tyg. czyli bede WAS BOMBARDOWAC PYTANIAMI co i jak bede juz mogla robic;) Jutro ide na na kontrol do mojej gin,odbiore wynik,zrobilam sobie liste pytan. Ciekawam jak mnie zbada i usg......mam nadzieje ze bedzie ok. Milka no podziwiam Cie za odwage :)Twoja decyzja,ale badz ostrozna prosze,wiesz chodzi o zrosty. Pozdrawiam dziewczyny wiosennie buziaczki JOLA

elo laski :D Basia, tos sie szarpnela z robotami wiosennymi, nie ma co. ale 8mcy PO robi swoje, tylko sie cieszyc z takich chwil :) no mi juz minelo cale 8 tygodni, i szczerze mowiac, cialo jeszcze mnie sporo stopuje. urwalam sie dzis z pracy (3ci raz po 12h), juz mnie tam brzuszek krzyczal, ze za duzo, ze za duzo naraz. ale nastepne dni wolne, to siedze na dooopali. cwicze troszke, ale obawy jeszcze trzymaja. nastawiam sie na sporo spacerow, minimum 7km w kazdy wolny od pracy dzien. w pracy jeszcze nie daje rady wszystkiego robic, bo miesnie nowe ruchy poznaly i szoku doznaly :P poki co, zeszlo 10kg w ciagu tego czasu, apetyt minimalnie wzrosl, dobrze, ze mama u mnie, to bym umarla z glodu, i tak jestem weganka i tak, i nie mam ochoty juz na wiele rzeczy jak wczesniej ;p milka, Tys poszalala z tym autem, rabnela bym Cie normalnie, ze tak szybko... !! opanuj sie kobieto. sluchaj ciala a nie swoich chcechcechcechcejuuuuuz :P tez kocham swoj samochod i jezdzeie, ale moja toyka cierpliwie poczekala na 6.5tyg :) buziaki niedzielnee

Jolu ja wiem że będzie wszystko ok bo zadbałaś o swoje zdrowie a usg jest po to żeby potwierdzić że wszystko jest na swoim miejscu Neciakowa ja jak poszłam do pracy ta pierwsze 2 tyg różne były czasem dól brzucha bolał czasem plecy a innym razem wszystko ale pomału wszystko się uspokoiło czasem coś zakuje ale jak to mówi moja koleżanka ''jak nic cię nie będzie bolało znaczy że umarłaś''i tego się trzymam że ma czasem prawo coś zaboleć .Takie szaleństwo ze sprzątaniem to tylko dla tego że wcześniej albo nie było pogody albo po prostu nic mi się nie chciało robić a w sobotę miałam tzw nadchnienie do pracy trzymajcie się Basia

basieńko dziekuje ci jestes kochana:)ty zawsze tak fajnie wszystko wytlumaczysz,nawet nie wiesz jak to pomaga. dobranoc pa jola

Macica to bardzo ważna część ciała kobiety przez całe jej życie. To w niej znajduje się istotne źródło naszej kreatywnej energii. Kiedy kobieta jest zmuszana do rezygnacji ze swoich potrzeb, marzeń, pasji, odbija się to na zdrowiu tego organu. W naturze wszystko się odbywa cyklicznie: pory roku, fazy księżyca, przypływy i odpływy mórz, i ten cykliczny rytm objawia się także w naszej macicy w postaci miesiączki. Dzięki temu jesteśmy w bliskim kontakcie z innymi narządami naszego ciała i procesami, jakie w nim zachodzą.

Medycyna konwencjonalna traktuje macicę jako pojemnik na nowe życie i nie docenia jej innych istotnych funkcji, kiedy kobieta przestaje miesiączkować. A przecież macica to bardzo ważna część ciała kobiety przez całe jej życie. Tam znajduje się istotne źródło naszej kreatywnej energii. Kiedy kobieta jest zmuszana do rezygnacji ze swoich potrzeb, marzeń, pasji, odbija się to na zdrowiu tego organu. Za pomocą macicy kobieta łączy się z samą sobą. Choroby macicy wiele mówią o tym, jak kobieta przeżywa swoje relacje. I niestety, mogą dać o sobie znać, kiedy kumulujemy w sobie trudne uczucia, uciekamy od problemów. Bo przecież negatywne emocje to energia, która musi znaleźć ujście. Emocje związane z poczuciem godności, własnej wartości, szacunkiem do siebie samej w przypadku kobiet gromadzą się w macicy.

Jeśli dziewczyna nie czuje się kochana i akceptowana przez rodziców, nie nauczy się szacunku do siebie samej i będzie miała niskie poczucie własnej wartości. Będzie odcinała się od swojego ciała, od swojej macicy. Dbanie o macicę jest dbaniem o siebie samą. Bądźmy w kontakcie ze swoim ciałem. Przyjmijmy miesiączkę jako przejaw zdrowia, jako subtelny mechanizm informujący, co dzieje się w naszym ciele. Realizujmy pasje, pamiętajmy o swoich potrzebach

Warto wiedzieć, że po menopauzie mięśniaki wyraźnie się zmniejszają. Przyrost mięśniaków można też hamować, regulując gospodarkę hormonalną. Na przykład za pomocą diety obfitej w błonnik, ograniczenia spożycia cukru, jedzenia dużej ilości ryb, kaszy i warzyw. Bardzo pomocne jest także włączenie suplementacji nienasyconymi kwasami tłuszczowymi: omega-3 i omega-6., mieszanki ziołowe oraz naturalne hormony.

Macica jest ważna dziś Warto wiedzieć, że po menopauzie mięśniaki wyraźnie się zmniejszają. Przyrost mięśniaków można też hamować, regulując gospodarkę hormonalną. Na przykład za pomocą diety obfitej w błonnik, ograniczenia spożycia cukru, jedzenia dużej ilości ryb, kaszy i warzyw. Bardzo pomocne jest także włączenie suplementacji nienasyconymi kwasami tłuszczowymi: omega-3 i omega-6., mieszanki ziołowe oraz naturalne hormony. xxxxx chcesz powiedziec, ze za te swe madrosci , jeszcze nie dostalas nagrody Nobla? Niesamowite!!! Macica jako zrodlo madrosci, zdrowia , mlodosci i powodzenia w zyciu- o zesz!!! Ciekawe co na to mezczycni, ktorzy z racji anatomii nie maja macicy? w ich przypadku emocje zwiazane z poczuciem godnosci mieszcza sie w jądrach? W prawym - szacunek do samego siebie, w lewym- godnosc? :-D Takiego debilizmu nawet w kafeterii nie ma az tak duzo, bo wszyscy wiedza, ze pewne tematy sa tylko prowokocjami ( glupimi), ale to wklejanie "madrosci " o macicy, swiadczy o twoim strasznym ograniczeniu. Coz..okazuje sie, ze nie tylko mozna zyc bez macicy- niektorzy przezywaja zycie bez mozgu, albio raczej - bez jego uzywania...

Kochane :) Jutro mija mi 3 tydzień , czas leci niesamowicie ;) Wiedziałam ,że mnie " nie pochwalicie " ;) Ale mus to mus , niestety ,przy 2 dzieci nie ma czasu się roztkliwiać nad sobą :( ale dziewczynki pilnuję się jak mogę .spokojnie nie jeżdżę codziennie ,akurat w sobotę wypadł mi taki maraton ,ale to ze względu na dzieci - nie chce ,żeby przeze mnie rezygnowały z różnych rzeczy , córka i tak jest przez to "stratna " - czułem się ok i dzięki Bogu jest nadal ok :) Buziaki wiosenne :);):)

Jesteście najlepsze :-*. W nas siła a mamy jej wiele. Trzymajcie się kochane. A odnośnie tego pseudogościa to się uśmiałam. Ale przynajmniej teraz możemy być pewne że bez mózgu też można żyć bo pseudogość go chyba stracił...

Właśnie wróciłam od gina. Krótka piłka-operacja mnie nie minie, mogę sobie wybrać termin :) z pęcherzem doktor nie przewiduje problemów, bo jest podwiazywany do wiazadel krzyżowych. Autem mogę jeździć od razu! Bo muszę się zawieźć do szpitala i wrócić-mogę. 6 tyg to pełny powrót do zdrowia, ale generalnie jak przy cesarce. A ja pod dwóch tygodniach juz śmigalam normalnie po cięciu. Dwa tygodnie luuuuzu i zaczynać. Ten największy mi się kapke obkurczyl, ale za to widać pod spodem nowe rosną. :(

Menopauza u kobiet nie może być definiowana jedynie jako trwałe „ustanie miesiączkowania”, ponieważ to, co dzieje się z macicą jest w tym procesie sprawą drugorzędną . Macica może zostać usunięta chirurgicznie (histerektomia) u młodej kobiety i mimo, że miesiączki na trwałe ustaną a kobieta będzie formalnie niepłodna, to i tak nie spowoduje to menopauzy. Dopóki jajniki (lub jajnik) funkcjonują, dopóty kobieta nie będzie w fazie menopauzy. Dzieje się tak ponieważ owulacja i kolejno uwalniane hormony reprodukcyjne, które są nieodłączną częścią cyklu rozrodczego będą następowały dopóki nie nadejdzie normalny czas menopauzy. Menopauza jest wywoływana przez spłaszczenie i ustanie czynności (lub chirurgiczne usunięcie) jajników, które są częścią układu hormonalnego produkującego hormony, dzięki którym zachowania seksualne i rozmnażanie są możliwe. Także kochane dziewczyny usunięcie macicy w żaden sposób nie wpływa na jajniki. Przecież też rodzą się kobiety bez macic a ich jajniki pracują normalnie aż do menopauzy i jest to udowodnione. Nie dajcie się wkręcić w te złośliwości pseudogościa. Nikt sobie nie usuwa macicy bez powodu. Pozdrawiam Was!!!

Dziewczyny muszę na was na krzyczeć jazda samochodem do cholery chyba możecie wytrzymać beż auta 6 tyg nie słuchacie to będziecie cierpiały bo to że was teraz nic nie boli to na pewno potem będzie bolało i to bardzo zrosty zrosty zrosty mówi wam to coś czy muszę tłumaczyć siadać na tyłek i żadnej jazdy dzieciom przez te parę tygodni nic się nie stanie jak nie będą na dodatkowych zajęciach a wam i owszem sory że tak ostro ale widać musi ktoś wami potrząsnąć pozdrawiam Basia

gpściu masz rację rodzą się dzieci bez macicy czasem bez jajników i żyją normalnie a meno przychodzi z wiekiem a nie z usunięciem trzonu a ten pseudogość pisze bzdury i nie potrafi czytać ze zrozumieniem ale co zrobić są ludzie i ludziska pozdrawiam krysia

Usunięcie macicy ma duży wpływ na jajniki ponieważ jajniki się od niej odcina i są niedokrwione, dużo gorzej pracują i szybko wygasają. Jajniki z zachowaną macicą pracują regulatywnie i dostosowawczo do końca życia kobiety. Układ płciowy to jedna całość- macica- jajniki. Jajniki bez macicy to już nie to samo co jajniki połączone z macicą. Dlaczego faceci nic sobie nie wycinają jak nie mają raka? Po to natura dała nam narządy by je mieć. Każdy organ jest bardzo potrzebny w organiżmie.

Operujcie się jak chcecie, wytnijcie sobie nawet mózg ale nie możecie zaprzeczać faktom ze macica spełnia wiele ról. Poczytajcie sobie opis orgazmu, jedna z faz kompletnego orgazmu to SKURCZE MACICY. Bardzo dużo kobiet po usunięciu samego trzonu nie interesuje ię już sexem i to są fakty. jest pełno takich wypowiedzi w necie. To macica odpowiada za odpowiednie nawilżenie pochwy, jak ma się nawilżać sam martwy kikut pochwy lub szyjki? Gdzie są jelita, skoro macica tworzy dla nich "poduszkę"? Uciskają na pęcherz. Szybsze starzenie też jest faktem bo bez macicy jajniki pracują na pół gwiazdka a sztuczne hormony nigdy nie zastąpią tych naturalnych. Nie znam ani jednej kobiety po histerektomii która miałaby wąską talię i biodra. kobiety po takich operacjach są niezgrabne i szerokie w miednicy.

Teoretycznie histerektomia nie wyklucza kobiety z życia płciowego ale w wielu przypadkach w praktyce tym skutkuje. Funkcje macicy w organizmie kobiety są znacznie bardziej rozległe i złożone niż tylko umożliwienie ciąży i macierzyństwa. Dlatego coraz mniej wykonuje się tych operacji z powodu zmian łagodnych i tylko wówczas gdy zachodzi konieczność ratowania życia. Do końca życia kobiety nawet po menopauzie macica bierze udział w gospodarce hormonalnej (chroni przed chorobami kardiologicznymi), zapewnia statykę narządów układu moczowo-płciowego i możliwość przeżywania pełnego wewnętrznego orgazmu (skurcze macicy). Podczas histerektomi przecinane są więzadła podtrzymujące, liczne sploty nerwowe odpowiedzialne za odczuwalność bodzców erotycznych i naczynia krwionośne odpowiedzialne za ukrwienie narządów płciowych (także łechtaczki, warg sromowych, pochwy). Osłabione zostają mięśnie. Wiele kobiet po operacji traci swoją seksualność ponieważ faza podniecenia polega na dodatkowym dopływie krwi i ukrwieniu a pełny orgazm - na skurczach macicy. Suchość pochwy powoduje dyspareunię (bolesne stosunki). Pochwa czy pozostawiony kikut szyjki narażony jest na wypadanie, układ moczowy na dysfunkcje, (zaburzenia mikcji, brak kontynencji, strumienia moczu, nietrzymanie moczu). Orgazm łechtaczkowy i pochwowy, jaki fizjologicznie pozostaje po usunięciu macicy, także może być osłabiony ze względu na brak odpowiedniego unerwienia. Kobiety zgłaszają też często brak wrażliwości sutków, piersi na stymulację. Są to w skrócie niektóre anatomiczne i fizjologiczne przyczyny mogące pogorszyć jakość życia seksualnego po operacji, i dlatego nawet te kobiety które psychologicznie nie utożsamiały swojej kobiecości z macicą i optymistycznie podchodziły do faktu jej usunięcia, po operacji mogą doświadczać negatywnych zmian w tej sferze zdrowia i życia. Depresja pooperacyjna może być skutkiem zmian fizycznych, hormonalnych, spadku libido, pogorszenia życia erotycznego. W świetle aktualnej wiedzy medycznej problemy psychologiczne, psychiczne, psychoseksualne które mogą wystąpić po operacji uważane są za wtórne a nie pierwszą i decydującą przyczynę. A zatem powszechnie stosowane do nie dawna stwierdzenie w przypadku problemów seksualnych po operacji "to wszystko jest w pani głowie" nie odzwierciedla faktów. Usunięcie macicy powoduje przede wszystkim duże zmiany w organizmie pod względem endokrwiennym, w anatomii, fizjologii.

Kobiety które się rodza bez macicy mają wadliwy ukłąd rozrodczy. Ich jajniki pracują inaczej i są dużo słabsze, mają szybko menopauzę. A zresztą nie można porównywać urodzenia się bez macicy i sztucznego pozbycia się jej poprzez operację. Wycinacie ją w wielu przypakach bez powodu bo jak nie ma raka to taka operacja nie ratuje życia więc nie jest konieczna.

Znam osobę po operacji i nic nie wróciło do poprzedniej normy. Pochwa dosłownie "nie wypada" ale ściany pochwy mogą się obniżyć (dlatego nie wolno nic dzwigać), pęcherz też już nie jest tak samo dobrze umocowany i może się obniżyć (cystocele). Wynika to z tego że aby odciąć macicę muszą być przecięte więzadła ją podtrzymujące. Układ moczowo-płciowy to jedna bardzo delikatna konstrukcja, oparta na tych więzadłach. Z seksem też bywa potem różnie. Ale wiadomo że histerektomia to ostateczność, konieczna wtedy gdy ratuje życie. Natomiast "komfortu" nie daje ani nie poprawia jakości życia czy ogólnego zdrowia, jeśli nie było nowotworu.

Kobiety narzekają na utratę seksualności, libida, mężów, szybciej się starzeją, po kilku latach tyją, deformują się, chorują na nadciśnienie, depresję, męczliwość, większe ryzyko zawału, lista jest długa.... Usunięcie macicy uzasadnia choroba nowotworowa ale przy dysplazji i lekkiej hyperplazji jeszcze należy walczyć o zachowanie macicy