nie kupie wozka tanszego niz 2000zl

nie bede oszczedzac kupie jakis fajny wozio

kup, a co!

raz sie zyje a nie kupie byle gowna

twoja sprawa po cholere o tym piszesz skoro cie stac!

http://www.allegro.pl/item165344323_wozek_widlowy_bulgar.html taka cena moze byc???

hehe

się szaleńczo :D

Chcesz sie dowartościowc czy zdołowac te których nie stac? Dziewczyno już Twoje podejście mówi kim jesteś!!! Takt i skromnośc to to co cenię w ludziach najbardziej.... Jeśli chcesz kup sobie nawet sa 5000zł tylko sie tym nie chwal....

HHHHHHHHHHHHHHHHHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!

koniecznie przypnij rachunek do rączki, zeby kazdy mógł zobaczyć ile kosztował. wszyscy beda zazdrościć!

brawo inka brawo!!!!!!!!!!!!!!!

po tych 12 miesiącach użytkowania?

sprzedam one dobrze na allegro stoja zazdrosnice

A jak nikt nie kupi? Wątroba ci pęknie, że tyle kasy wydałaś i po ok. 12 miesiącach musisz się problemu pozbyć.

bede nim jezdzic do 3roku zycia dziecka

TO NIE ZAPOMNIJ UMIEśCIC METKI Z CENA W WIDOCZNYM MIEJSCU, ABY TE ,KTORYCH NIE STAC MIAłY NA CO POPATRZEć ....załosne,...

Od razu widać, że dziecka nie masz, bo nie masz pojęcia o czym mówisz.

na spacerach rozm z mamusiami i mowia ale ladny wozek pytaja ile kosztowal same wiecie

ja mam dwoje i nigdy nie przywiązywałam wagi do tego ile . ale czy mnie stać.Spacerówe kupiłam nową za 280 zeta i prawie nówke sprzedałam za 180 i spoko

majka fajjka ..kupo nawet za 100 tys to twoja indywidualna sprawa , ale po roku wspomnisz moje słowa gdyz po roku ten wózek ci sie znudzi i zapragniesz miec nowy :(( kocham snobki :(( wow

A po półtora roku dziecko będzie z taka ochota maszerować, że za nic w świecie nie da się posadzić w wózku.

Majka> a ile osób zrobi na niego zrzutkę? Ciotki, babcie...?:D

Jeżeli jesteś z serii leniwych bab, które narzekaja jak to mają żle,jak to z kasą cięzko itp., podczas gdy np.nie pracujesz a tylko narzekasz i masz zamiar wydac 2000 na wozek to wspolczuje mozgu....Natomiast jezeli nie narzekasz,a juz co wiecej masz pieniadze-stac Cie na taki wydatek to super,jestem jak najbardziej za:) P.S.moja bratowa-leniwa krowa, nie pracująca, ciągle narzekająca,hipochondryczka kupila sobie wozek nie za co prawda 2000 ale za oklo 1300.A niemalże z jej i tesciowej opowiadan nie ma u nich co do garnka włozyc.Takie baby w moich oczach są cwanymi,żałosnymi istotami.Mam nadz ze nie jestes jedna z nich. Zycze milego uzytkowania wozka za 2000zł:)

bedzie jezdzic z pustym na zakupy-po pap toalet do marketu

majka - fajka nie mam nic przeciwko kosmicznym cenom wózków .... sama nie mam najtanszego ..... Ale tekst \"nie kupie byle gówna\" ....zenujacy .... byle gównem nazywasz wózki ,które kosztuja ponizej 2000 zł ? Abys sie tylko nie zdziwiła gdy trafisz na niezbyt udany wypust i Twój przedrogi wózekj okaze sie kompletnie niedorobiony ..... kierowanie sie cena jako priorytetem przy wyborze wózka nie swiadczy o Tobie dobrze ....naprawde ,,,, rozumiem gdybys wytoczyła argumenty : super gondola ...fajne kółka ...spezystosc ....jest leciutki .....ma fantastyczny kolor .... ale Ty \"podnicasz\"sie jego cena ..... nie mogłabym napisac tak jak TY nawet anonimowo .....upkorzyłas sie na całej linii .... ja mam drogi wózek ale nie dlatego,zeby \"szpanowac\"jego cena ale poprostu uzytkuje sie go super .... gdybys miała troche kasy .....a taka widze usiłujesz \"grac\" i nie chwaliłabys sie wózkiem za 2000 zł - bo byłby to dla Ciebie \"chleb powszedni\" uwazam ,ze własnie dokonale sie dowartosciowujesz grają taka snobistyczna laleczke ..... nie nazywaj zazdrosnicami osób , które nie maja w sobie tak egoistycznych i snobistycznych pobudek jakimi Ty wrecz emanujesz ...

WYDAłAM NA CAłA WYPRAWKę DLA CóRCI...JEZU ... JEDNI TO MAJą KASY JAK GNOJU A JA MIMO ,ZE PRACUJE ,Mąż TEż .. SZKODA GADAć....

ale nie ma klasy To widać, słychać i czuć :P

wózio za 589 zł teraz sprzedajemy go za 350 i kupyjemy spacerówkę bady dreams i potem też ja sprzedam to chyba normalne , ale dla mnie ważne jest to czy jest wygodny czy ma budkę czy fajny kolor czy miejsce na ew.zakupy.jakąś zabawke itd.itd

Ja kupiłam świetny wózek za 800 zł i mimo, że gdybym się uparła miałabym wymarzoną Emmaljungę, to nie chciałam przepłacać. Wersja głęboka wózka jest wygodna, gondola szeroka, wózek mały, prosty bez udziwnień, w stonowanym kolorze, ostatnio moje dziecko testuje wersję spacerową tego wózka i po jego minie widzę, że mu wygodnie. A te 2 tys. które zaoszczędziłam wpłacę na konto mojego dziecka, żeby mu jakoś zapewnić start w dorosłe życie.

no i co zazdrośnice moje dzidzi wspaniałe będzie miało piękny wózek a Wasze dzieciaki jakieś barachło jesteście zazdrosne i żałosne. Żal Wam d...y ściska że JA mam kasę a Wy nie blee żałosne jesteście