Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Inka67

***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Polecane posty

Dzięki Roksanko🌼 !!! Moni tylko,że mój M nie chce mieć 3 tylko 2 dzieciaczków.Tak więc póżniej dziewczynka to tylko wnusia może być. GRUBY MISIU NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA IMIENINKOWE I SZCZĘSLIWEGO,BEZBOLESNEGO ROZIĄZANIA🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruby Misiu 👄🌼❤️ zerklam na maj2007 widze ze dziewczny sie w zawrotnym tempie \"rozsypuja\"...ale piekny maja termin poroduuuuuuuuu.....Wiosnaaaaa:D oj ale mnie dreszczyk zazdrosci przelecial:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja się dołączę do życzeń dla Misia,ale że nie ma szans na to abyś urodziła bez bólu to życzę ci chociaż ekspresowego porodu:D A ja byłam na spacerku,a właściwie na zakupach bo mam dzisiaj gości a lodówka prawie pusta więc chociaż jakąś sałatkę zrobię.Mała mi nie pospała bo chyba za ciepło miała ale musiałam ją przekryć bo u mnie paskudne wiatrzysko wieje. Kumpela zrobiła mi hennę ale teraz miała inną,ponoć lepszą,ale po niej coś oczy mnie pieką.Chyba dość mocna musiała być. Mamulko-nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę tej spontaniczności:D A tak na serio to gratuluję odwagi,bo mi w przeciwieństwie do ciebie nie zależało na trzecim dziecku ale konkretnie na córce.Myślę zę gdybym miała parkę to chyba nie chciałabym mieć więcej dzieci,ale nie wiem tego napewno. A tak dla pocieszenia ciebie dodam,że zgadałam się na urodzinach Krystiana z kelnerką która ma dwóch synów ,ona mówiła że nie odważyła się więcej próbować,bo robiła te dzieci książkowo,tak jak powinno być a i tak ma chłopców,a druga pani powiedziała że ma 3 synów,robionych przed okresem i po okresie więc one nie wierzą w takie rzeczy jak planowanie córki przed owulacją,więc kto wie,może masz szanse na córkę,a jak ci to wychodzi z tablic chińskich? Ja tak sobie tutaj stukam,a ta moja kruszynka sobie zasnęła w siodełku.Ona naprawdę jest kochana,a jak słodko się uśmiecha.Wczoraj M porobił jej zdjęcia bo tak kokieteryjnie się do niego śmiała że szok.Jak wgram je do kompa to same zobaczycie,super widać te minki.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję, dziewczyny, za miłe życzenia :) wczoraj wieczorem myślałam, że już się zaczyna, ale pobolało i przeszło ;) mąż przekonywał maćka, że ma siedzieć dopóki PITy nie zostaną wypełnione i wysłane... zaraz ma się do nich zabrać! a Dana milczy... w sumie... umawiałyśmy się, że może być pierwsza! ;) więc kto wie? kto wie? i szkoda, że nie jesteście blisko, bo mamy pyszną karpatkę do kawy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu 100 lat szybkiego porodu i zdrowego maciusia🌼 🌼 Ja dzisiaj miałam dzień z przebojami bo nie chciało mi się jechać do drugiego miasta tam gdzie mój gin. przyjmuje w szpitalu 9bo w sumie to jest teraz na urlopie to i tak mi nie zależało) więc poszłam do szpitala na konsultacje tuż obok mojego domu i oczywiście lekarz który badał był mało miły i niedelikatny po zbdaniu stwierdził sucho -\"można przyjąć\" ja się pytałam to i tamto ale on odp. bardzo wymijająco tak jakby to było tajemnicą.Więc o żadnym przyjęciu nie było mowy, był jakby obrażony na mnie ale my kobiety znamy swoje prawa, więc powiedziałam że jeżeli mam zostać to jadę do Rudy Śląskiej do szpitala. Po obiedzie pojechałam do Rudy tam odrazu badanie i USG i przemiły młody lekarz bardzo delikatny stwierdził że nie ma takiej potrzeby no i do domku. Bo w sumie martwiły mnie moje plamienia wilgotne (różowe) myślałam że sączą się wody ale wód bardzo dużo więc jestem spokojna. Gruby Misiu to Ty poświętuj sobie, nie wyprzedzę Cię. A tak pozatym mało zaglądam bo chłopcy mają przerwę więc dopchać się do komputera graniczy z cudem. Szkoda że nigdzie nie wyjeżdżamy ze względu na mnie. ❤️ Aguniu mała Agatka już taka pewno fajna czarnulka uśmiechnięta, czekamy na fotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarymary
🌼 [ serce] [ usta] [ cool] [ beksa]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarymary
🌼 [ serce] [ usta]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarymary
kwiatek serce usta]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarymary
[ kwiatek serce usta]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarymary
🌼...❤️...👄 🌼, ❤️ , 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarymary
Dzięki gruby misiu. A zgadnij kto robi te próby?:classic_cool: 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarymary
Czy już wiesz kto to był kochany gruby misiu? Dobranoc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarymary
Miało być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu=> Wszystkiego najlepszego!!! Sczęśliwego rozwiązania 🌻 🌻 🌻 a Ty jeszcze nie rodzisz??? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D Ale ten Maciuś się słucha mamusi :D :D :D Nie wolno się rodzić i koniec bo mamusia i tatuś nie mają czasu ;) :D :D A jak objawy nasilają się???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są chwile, że myślę \"już\" a potem upłynie trochę czasu... i się wycisza... boje się, że przegapie właściwy moment i urodzę w drodze! ale za wcześnie w szpitalu też się nie chcę znaleźć... denerwujące jest to czekanie! z tym ze jak złapie, to boli :o tyle, że nie regularnie, więc staram się nie panikować :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Misu nie zazdroszczę tego czekania :O Tym bardziej, że to 4 poród i może być różnie. Ja Karolinkę urodziłam expresowo. I gdybym od razu nie jechała do szpitala to urodziłabym w drodze. Na szczęście to było wcześnie rano i nie było korków na drodze, bo tak mój J by odbierał poród w samochodzie :O I tak jakoś było, że przy każdym dziecku miałam skurcze nieregularne. A daleko masz do szpitala??? Chyba najgorsze jest to czkanie. Moja kuzynka też jest majówką i podczytuje Was :P :) Termin ma na 5 maja i też siedzi jak na szpilkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Wojtusia też ekspresowo :) o jedenastej, po przyjęciu na oddział (po terminie) bez żadnych oznak porodu... ordynator mnie \"zbadał\" chlupnęły wody, wróciłam na salę, zaczęły się bóle i o 12.35 Wojtek był na zewnątrz! a teraz może być jeszcze szybciej... do szpitala nie jest daleko, raczej będę wzywać karetkę, bo w taksówce wolałabym nie rodzić :p a będę musiała jechać sama :( byle Krzysztof zdążył do dzieci, jeśli będzie poza domem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny🌻👄:) U nas wczoraj znajomi posiedzieli i b fajnie było ,dziec sie bawiły a rodzice troche pili:PMoja Kinga zasmarkana jak nic i do tego ból gardła ma:-o wczoraj jeszcze pisałam ze zdrowe a dzis juz nie:-o,mam nadzieje ze Krystian nie chwyci....chociaz nie wierze w to ,i on pewnie chory bedzie:-o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ronja u nas tez zimno i deszczowo chyba bedzie:( i do tego dzieci chore:-o a takie plany były...........wiec siedzimy w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
źle sie czuję, nie wiem o co chodzi...bola mnie bardzo oba jajniki, wczoraj przy chodzeniu prawy mnie strasznie kłuł, az promieniowało mi na udo...mam dosc duzo sluzu, ale wczoraj zaczęłam lekko plamic,na bardzo jasno brazowo...dziwnie to wszytko wyglada...:-( dziewczyny rodzace niedługo..trzymam kciuki za błyskawiczne i lekie rozwiązanie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×