***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Janeczka, po prostu nie każdy potrafi docenić co ma. Tak jak niektóre kobiety mogące rodzić dziecko za dzieckiem.

Ineczko..trzymaj się :(

Boże mój Boże, gdzie Ty jesteś??????????????????????????? Ineczko, nie potrafię znaleźć słów,które mogłyby wyrazić co czuję!!!! Tak strasznie mi.......................żal i smutno. Kochana, trzymaj się. Przetrwasz i uda się zobaczysz, cały czas będziemy tu dla Ciebie i będziemy Cię wspierać słowem i modlitwą!!!!

to takie nie sprawiedliwe , tak mi przykro , brak mi słów

O Bożeeee ....Ineczko kochana jestem z tobą , łzy mi poleciały ....Boże brak mi słów ,tulę cię mocno ,tak mi przykro :( :( :( a przed pół godziny skończyłam rozmawiać z moim M ,dlaczego tak się dzieje ,że kobiety ,które pragną mieć dzidzie ,to nie mogą zajść w ciążę ,albo poraniają ciążę ,a inne nie doceniaja co im los zsyła i albo zabijają je ,albo znęcają się nad nimi wiecie co to wszystko jakies niesprawiedliwe jest Ineczko kochana musisz być silna ,zresztą jesteś silną kobieta ...tylko czemu życie tak doświadcza :(

dzien dobry spiochy:) caly czas nie moge przestac myslec o tym co sie stalo:( nawet nie chce mi sie pisac ja dzis mam duzo latania,zaraz jade w sprawie firmy,potem z dziecmi do poradni chirurgicznej,no a na koniec ginka zycze wm milego dnia to co sie stalo zmusza nas do refleksji nad tym wszystkim ineczko kochana-bedzie dobrze,czas goi rany mysle o tobie-pamietaj!!!

dzien dobry........ Ineczko przed chwila przeczytałam......:(:(:(:(, nie wiem co myslec i pisac????:(:( jest mi tak przykro......jedynie co to tez jestem z Toba w myslach....

Moni, Mamulko

hej dziewczyny! Nawet nie wiem co pisa, myślę o Ince... Mamulko, no to masz biegany dzień.

Witam dziewczynki Ineczko= trzymaj się, myslą,sercem jestem z Tobą nie tak to mialo wyglądac....

hej enex i majeczko

ooo janeczko czesc tez nie wiem co pisac ,takie to wszystko bez sensu.......

Witajcie Kochane!!!!!!!! Ineczko nawet nie próbuje sobie wyobrazić przez co teraz przechodzisz!!!!!!!!!!!!!! Ja jestem zupełnie obcą osobą a nie potrafię przestać o Tobie myśleć i tak bardzo boli!!! Trzymaj się! Jestem z Tobą! A jak u Was kobietki?

Jeżeli chodzi o łóżeczko, to tak moje jest identyczne takie niemieściutkie. Śliczne! Nie wiem jakie będzie w użytkowaniu,ale myślę,że ok

ewelinko kochana ,ja tez nie rozumiem tego wszystkiego ?? chyba za głupia jestem:( Ja wczoraj byłam na biezmowaniu kuzynki prazwie 2h to trwało,juz moje dzieci miały robaki w pupie:-o a pojechalismy i tak po godz trwania biezmowania.Jutro znowu jazde mam ,mam nadzieje ze mi lepiej pujdzie:) 12.06. mam z Kinga badania gotowosci szkolnej,a czy wsze dzieci które ida do 1 klasy tez maja takie badania??

ewelinko te łózeczko jest super,zreszta te co daily pokazywała tez fajne:) własnie moja szwagierka ma podobne,tylko nie ma tego daszku nad łózeczkiem i inny kolor ,ale tez wibruje ,melodyjki i takie delikatne swiatełko tez ma:)

Nie Moni, moje dzieci nie idą jeszcze do szkoły,ale pytałam o takie testy dla mojego synka z uwagi na to, ze on jest urodzony w grudniu i nie chcę aby odstawał od rówieśników. Pan psycholog powiedział,że nie widzi wskazań. Nie wiem dlaczego, może są różne \"szkoły\"

Ja jadę dzisiaj do rodzicó, mąż wyjechał na sympozjum i do jutra go nie będzie, więc ani dzisiaj ani jutro nie muszę gotować obiadku, tyle co dla siebie,ale same wiecie jak to jest gotować tylko dla siebie. Pozjadam pewno ostatki!!!!!

Widzę,że jestem tu sama,więc też zmykam. Będę popołudniu, jak wrócę od rodziców i odbiorę dzieciaki z przedszkola. Całuski i życzę miłego dnia

Dziewczynki witajcie,nie wiem co mam napisać,własnie przeczytałam tą okropna wiadomość:( brak mi słów Ineczko ściskam Cie bardzo mocno poprostu musisz być dzielna,wiem jakie to jest trudne,ale nic innego nie pozostaje i jeszcze raz napisze TO JEST NIESPRAWIEDLIWE!!!

cholera wybaczcie mi ale musze to napisać,jestem wściekła na to wszystko,dlaczego Bóg na to pozwala?!!!! najpierw daje a potem zabiera,jaki ma w tym cel? chce nas sprawdzać czy jak? skoro nie sa nam juz dzieciaczki pisane to niech nam ich w ogóle nie daje, po co ta nadzieja? plany itd. teraz każda z nas jak zachodzio w ciąże to boi się nią cieszyć!!! Dziewczyny ja zaczynam miec poważne watpilowsci czy w ogóle zaczynac cokolwiek w tej sprawie,siedze i płacze i mam takie mysli że sama aż się ich boje.Ineczko codziennie wieczorem modliłam się za Ciebie i Twoja dzidzie zeby wszystko było dobrze,ale Bóg jakoś nie chce mnie słuchac:(Trzymaj sie kochana

Aniołku Inki Inko-nie potrafię wyrazić słowami bólu i smutku.Nawet nie potrafię nic napisać:( Zostawiam zatem piękny wiersz -który znalazłam u którejś Mamy Aniołka. Dlatego jest poruszający-bo pokazuje rzeczywistość której nie ogarniamy......i nie ogarniemy........... BOSE ANIOłKI siedzą na chmurkach, a każdy lekko jak piórko fruwa, i każdy czuwa, cichutko czuwa, nad tatą, który płakać nie umie, nad bratem, który nic nie rozumie, nad dziadkiem, babcią smutną czasami, i swoją mamą otuloną łzami, i każdy woła głośno z daleka, MAMO JUż NIE PłACZ JA CZEKAM................

dziewczynki wlasnie wrocilam:) robie na obiadek pyszna zupke wiosenna ze swiezej kapustki mniam mniam teraz pije druga kawke i czekam na mlodszego synka az wroci ze szkoly no a potem do szpitala najbardziej nie moge doczekac sie popoludnia i wyzyty u lekarza tez sie boje czy wszystko ok mam mnostwo pytan,watpliwosci!!! kurcze strasznie swedzi mnie skora na piersiach-dostalam takie arbuzy,musze jeszcze isc kupic staniki wieksze:P bo w tymczasowych sie nie mieszcze pomalu no i zamowilam sobie mustele moni-moje dzieci nie mialy takich testow,to chyba cos nowego anastazjo-tez wiele razy tak krzyczalam wewnatrz-DLACZEGO????? czasem zastanawiam sie co mi jeszcze zycie dokopie?

hej mamulka na która masz gina??? bo musze czekac z wiadomosciami od Ciebie:) trzymam kciuki ,na pewno bedzie dobrze nie denerwuj sie:) a powiec czy Ty teraz jakies leki bierzesz na serduszko??? no i kiedy Twój mezus wraca??

jestem-dzis chyba zwariuje z tym wszystkim w poradni chirurgicznej nie bylo nikogo,ale musialam czekac na pania ordynator,bo ona ustala terminy tych zabiegow. czekalam z chlopakami z 1,5godz,bo ona miala operacje moni-moj mezus wraca 7-8 na kilka dni potem nastepnym razem juz na stale:) nie biore zadnych lekow w tej chwili jedynie raz wzielam bo mnie telepalo czuje sie dobrze o dziwo,biore zwiekszona dawke magnezu tj.podwojna moze byc tak ze w przyszlosci bede musiala brac jakies tabletki,bo wiadomo serce bedzie bardziej obciazone ale czas pokaze dla mnie wazny jest dzisiejszy dzien i to co teraz usg mam na 16.45 jak wroce dam znak

mamulko a ile juz Twoj M siedzi za granica???? matko ja sie denerwuje ,bedzie to nasza taka długa rozłaka od nazeczenstwa......Ale jest i dobra strona tego ,licze juz pieniadze i wydaje w myslach na nasze nowe mieszkanie:P:D no a po za tym spotkania nasze tez beda goretsze:) mamulka to jak wrócisz to daj znac co i jak mamulka a moze dlatego czekałas na lekarza tak długo ,bo dzis jeszcze strajk lekarzy

wlasnie przed chwila wrocilam z banku-z powrotem wzielam taxi jestem skonana a tu jeszcze wizyta u gina moni-piszac ze w poradni nie bylo nikogo,mialam na mysli pacjentow:P u na lekarze nie strajkuja:) moni,no spotkania sa baaaaaaaaaaaaaardzo gorace;) z dwoch takich spotkan mam remika i te dzidzie w brzuszku:)

Boże! Właśnie doczytałam tą straszną wiadomość.Tak wielką miałam nadzieje ze wkońcu Inka dołączy do szczęśliwych mamuś.Ale nie tracę nadziei że tak będzie. A może istnieje jeszcze jakaś iskierka nadziei,ze lekarz nie zauważył? Przyszła mi właśnie do głowy pewna myśl.Otóż mam koleżankę która ma syna i kilka razy poroniła,potem po gruntownych badaniach okazało się ze nie może mieć dzieci płci żeńskiej, że poprostu ciąża się nie utrzyma.Może Inka powinna zrobić takie badania aby być pewną. Nie chciałabym abyś znów cierpiała:( Moni,mój Krystian idzie do 1 klasy ale z tego co wiem to dzieci przechodza jakieś testy w przedszkolu,ja nie muszę nigdzie z nim chodzić.

Właśnie przeczytałam tą straszną wiadomość :(:(:( poprostu aż mnie sparaliżowało :(:(:( INECZKO= tak mi przykro:( nie umiem sobie wyobrazić tej straty:( Trzymaj sie kochana ,jesteśmy z tobą:(

Enex= dla ciebie GRATULACJE przepraszam ze nie od razu ale jestem jeszcze w szoku:( jestem przerazona tym co sie stało:( i nadzieja sie oddala odemnie:(:(:(