Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

***HANIA***

WIOSENNE STARANIA- kto jeszcze? cd..topicu sissi

Polecane posty

Violu ❤️❤️❤️ Mam foteczki :) Dziękuję. Śliczna z Ciebie dziewczyna!! Widoki po prostu wspaniałe!! No i dobrane z Was małżeństwo :) Zajrzyj na poczte 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki!! no ja tak czytam co tam od wczoraj u Was i tak się zastanawiam czy któras z nas ma NORMALNĄ teściową??!! bo chyba każda z nas miała jakies przekręty z teściowymi nie wiem co w tym jest ja do mojej chodzę raz na dwa miesiące ona póki co nie pcha się do nas :D Ale współczuje Hani i Scorpio takich monstruów wiem na własnej skórze się przekonałam co to znaczy mieć taka poczware w rodzinie a jeszcze jak mąż nie wspiera... ech szkoda gadać bo to faktycznie powieści można pisac Kika Mlenka ja mam tez problem z nocnymi pobudkami na ogół Weronika budzi się zjada butle i spi dalej ale czasem sie rozbudzi i wtedy conajmniej godzina nie moja :-O staram sie nie reagowac nie zapalam światła, nie gadam do niej za wiele raczej cisza i spokój niech zmora wie ze jest noc do licha!! no ale tylko przeczekac zwykle pozostaje kiedys sie zmęczy i zaśnie... ;-) a ja się musze pochwalic kupilismy sobie autko ponieważ ta kasa z totka tak nam niespodziewanie wpadła a i okazja się trafiła bo kumpel męża się pozbywał swojego to zdecydowaliśmy się :-) żadne tam mercedesy ale jeździ i jakiś tam komfort i wygoda jest tym bardziej ze do centrum mamy kawałek bardzo się cieszymy mój małzowinek teraz pilnie ćwiczy jazdy bo od paru lat nie jeździł i boi się troche a ja szukam fotelika dla małej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobialki;)ja na chwilke bo nie wiem na ile mnie mój mały terrorysta pusci na pogaduchy;)co do nocki ja tez nie spałam -mam biegunke i latam jak kot po puszczy do kibelka:(schudłam juz tyle ze hohoho-i chudne non stop-jak tak dalej pójdzie to znowu bede wygladac jak anorektyk:(co do tesciow i meża to niestety nie mam wsparcia w nim całkowitego bo twierdzi ze ja przesadzam -ale ustalilismy ze sobota i niedziala są nasze i juz-zobaczymy co z tego bedzie.....kochane juz mnie wola mały bin ladenek-on ma od paru dni kolki ja sraczke wiec mam wesoło gratuluje nowj bryczki Adasiowi i fluidki dla naszych staraczek musze takie szybkie*8****************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za dzień :o Nadal mnie boli głowa, kładę się zaraz do łożeczka, muszę odepsać minioną noc. Mam nadzieję, że będę spała,cały dzień ziewam 💤 jak szalona. Kruszynko 🌼 Gratuluję nowego nabytku :) Super, że kupiliście sobie autko :) i to jeszcze za wygraną w totolotka :D Teraz tylko fotelik dla Weronisi i na wycieczkę :) Scorpio 🌼 Widze kochana, że Ty też miałaś nieprzespaną noc ❤️ Nie dość, że twoja przypadłośc spotkan zmuszlą to jeszcze kolki Boryska ❤️ Trzymam kciuki aby weekendy były tylko Wasze i aby twój misiekinaczej spojrzał na sprawę. Nie poddawaj się 👄 Dobranoc dziewczynki moje 😴 Do juterka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki bardzo wam dziekuje za wszystko wszytsko 🌻 walka z moja tesciową to jak z wiatrakami, niestety wczoraj po pracy jak tam przyszlam to byla mila az mi sie zygac chcialo, ale jak przyszlam zaraz zaczelismy sie zbierac bo po pierwsze w domu mialam robote a po drugie nie chcialo mi sie tam siedziec a ona zaczela mi opowiadac o osiagnieciach mojego dziecka, ze Kubus potrafi juz to, potrafi tamto i sramto...:P wiec jej powiedzialam ze JA TO WIEM BO TO MOJE DZIECKO WIEC ZNAM JE I WIEM CO JUZ UMIE a ona do mnie: myslalam ze nei wiesz bo caly dzien cie w domu nie ma, a ja do niej \"NIE MA MNIE W DOMU BO PRACUJE a ona no tak ja rozumiem ale Kubus juz tak sie u nas zadomowil ze mozesz go u nas na dluzej zostawiac, wiec perfidnie pytam :NA JAK DLUGO? no nawet na noc mozesz go zostawic albo na kilka dni a wy w tym czasie mozecie sobie gdzies wyjsc lub pojechac TA MOJA WSPANIALOMYSLNA TESCIOWKA< POWINNAM JEJ KWIATY KUPIC ZA TO hehehe:P powiedzialam jej tak\" dobrze mamo, jak sobie wczasy wykupimy to damy ci znac zebys sobei zalatwila urlop i mogla zając sie Kubą, a wiecie co ona mi powiedziala: \"oj nie wiem czy mi dadzą urlop, u nas jest tak strasznie malo ludzi ze nie ma kto pracowac i nawet nie chca dac urlopu\" wiec pytam kiedy chce sei zając Kubą? a ona \"no jakos sobie poradzimy\" oni ku... zawsze sobie jakos radzą a jeszcze jeden numer, jak wychodzilismy wczoraj ona pyta \"KUbus a kiedy przyjedziesz do babci?\" ja mowie ze nie wiem kiedy a wieczorem misiek dostal tel. ze dzisiaj moze isc do pracy a poniewaz moi rodzice pracują dzisiaj mowie mu ze najwyzej zawiezie dziecko do swojej mamusi, misiek dzwoni do niej a ona z tekstem\" Boże ja chyba nigdy na zakupy nie pojde, od kilku dni planuje i nie moge wyjsc bo albo Kuba zostaje albo musze isc do pracy\" misiek popatrzyl na mnie a ja z satysfakcją :P \" a widzisz? twoja mamusia nawet z zakupów nei potrafi zrezygnowac a przed chwilą mowila zeby jej Kube na dluzej zostawic\" i od razu dodalam \" tylko jej nie bron jak sie nei chcesz kłocic\" i nawet nie próbowal, moja tesciowa moze zając sie dzieckiem pod warunkiem ze nie koliduje to z jej planami bo zeby zrezygnowac nawet z glupich zakupow to nie potrafi, na szczescie okazalo sie ze dzisiaj jednak misiek nie idzie d pracy tylko jutro, a jutro to moi rodzice bedą w domu, przepraszam was bardzo ze ja tak od rana o sobie i tesciowej ale musialam sie wygadac i az mi sie lzej zrobilo za radą Filipki to chyba sprawie sobei szpadel hehe:D a i jeszcze mi powiedziala ze u nas jest bardzo niebezpiecznie bo mieszkamy blisko drogi, mowie glupiej babie ze po pierwsze jest ogrodzenie a po drugie dziecko na podworku nie zostaje samo tylko zawsze zkims, a ona: ale uwazajcie na niego bo tak sieo niego martwie zeby nic mu sienie stalo, a wiesz jak to jest, wystarczy chwila i juz tragedia, no rece opadają na jej glupote, coona mysli ze ja dziecko samopas puszczam a sama siedze przed lusterkiem lub przed teelwizorem? Boże co za durne babsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SCORPIO 🌻 dla ciebie, mam nadzieje ze sranko juz cie opuscilo:) i dla Boryska zeby go nei męczyły kolki 😘 a wlasnie probowalas cos na kolki? ja KUbie podawalam GRIPE WATER - woda koperkowa dostepna w aptece bez recepty, Kubie to pomagało moze spróbuj? a jak potwory z bagien? musimy ich wszytskich wepchnąc do jednego wora i do Sanu:) a naszym chlopom to porzadne manto spuscic moze wtedy docenią nas i zmądrzeją Kruszynko 🌻 gratuluje nowego nabytku, oby sluzyl jak najdluzej a fotelik Weronice kup i w droge, nawet do Przemysla zapraszam:) oby tylko chciala w nim siedziec, my jak mielismy dla maluszków to Kuba jeszcze siedzial a teraz ma taki dla wiekszych dzieciaczkow i ni cholery nie chce w nim siedziec, chyba ze sam z miskiem jedzie to siedzi, ale jak ja jade z nimi to woli albo stac przy szybie albo siedziec mi na kolanach:) Violu ❤️ aco tu za zdjecia krążą ? czyzby z twoją nową fryzurka? to ja tez bardzo poprosze anka.slonko@wp.pl dla ciebie fluidki ❤️🌻❤️ Filipko ❤️ mam nadzieje ze dzisiaj juz lepiej sie czujesz? ja jakos nie moglam spac, budzilam sie co chwilke a jeszcze Kuba obudzil sie w nocy ale tylko na cwhilke dalam mu troszke wody do picia i zaraz usnął, a wczoraj mial dwie drzemki, prawie po dwie godziny kazda, zauwazylam wlasnie ze jak spi w dzien dwa razy to i nocki ładnie przesypia a jak sie w dzien nei wyspi to chyba jest zbyt zmęczony i dlatego ma problemy ze spaniem w nocy, wiec poki co niech sobei ucina dwie drzemki w dzien Fluidki dla ciebie ❤️🌻❤️ i dziekuje ci za wsparcie w walce z potworami, dzieki temu mam sile 🌻 dziekuej 😘 Oli ❤️🌻❤️ dla ciebie rowniez moc fluidkow Mlenka 🌻 zaliczyliscie juz pierwszy spacer nową bryką? Koalko 🌻 a jak ty sie czujesz kochana? dalej skurcze cie męcza? a jak tata? wyszedl juz ze szpitala? Kika, Mojpka 🌻 co was tak malo tu ostatnio? powiedzcie co tam u was 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem Haniu jestem; U mnie nic nowego dalej walcze z tą moja łobuziarą. Co ja układam do spania to ona wstaje i tak w kółko. Jak ja położe na dywan to znów ni moga nadązyc za nią bo mi wszedzie wlezie. Urwanie głowy z nią. Patent z kołdrą sie u nas sprawdził. Dziękuje. Pozatym rozgladam sie za nową bryką dla Natali. Mam w sumie juz upatrzoną ale troche droga wiec sie zastanawiam. Kruszynka: Szkoda ze nie mówiłas ze kupujecie samochód bo my własnie chcemy sprzedac. swój. Po znajomości byłaby znizka dla Ciebie :) Kurcze szkoda ze nie mam prawo jazdy bo samochód stoi pod domem a ja zachrzaniam na nogach. Ale taka d.... ze mnie. Zdawałam jak miałam 17 lat. Oblałam 3 razy i sie poddałam. Oj jak ja głupia byłam. Viola: I ja chce zobaczyc te zdjecia. Filipko: Jak zdrówko. Mam nadziej ze dobrze. A jak owulacja ? Była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo Haniu co za baba???!!!!! Ręce opadają jak się o niej czyta. Jak to dobrze,że ja z nią nie mam do czynienia. Szkoda tylko,że Ciebie to spotkało- moje szczere, najszczersze kondolencje. Naprawdę mogłabyś książkę i to niezłą napisać o tej babie. Podejrzewam,że zrobiłaby furorę na rynku. My jeszcze bryki nie sprawdziliśmy, bo jej jeszcze nie mam. Czekam na przesyłkę- może dzisiaj będzie. Byliśmy wczoraj chwilę na dworku, żeby trochę to moje dziecię odpowietrzyć. Nie wiem czy to dzięki temu, ale dzisiaj już mi lepiej spał w nocy. Co prawda obudził się dwa razy, ale szybko zasnął. Mam nadzieję,że już tak zostanie i nie będzie nam robił takich akcji jak ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika no ja wlasnei nie mam sil walczyc z tym moim terrorysta i dlatego go czasem bujamy w wozku a jak zasnie to przekladamy go do lozeczka, wprawdzie juz nie miesci sie w wozku bo mu nogi wiszą ale skoro tak mu wygodnie to niech sobie tak zasypia, ja pare razy bujne wózkiem i mam spokój przynajmniej, ciesze sie ze sposób z kolderką sie sprawdzil:) a my nie mamy spacerowki i nawet nie kupujemy bo raczej nam sie nie przyda z tego wzgledu ze mamy duze podworko i w zasadzie Kuba siedzi na podwórku i biega sobie lub jezdzi rowerkiem, nawet jak jedziemy gdzies do parku a teraz juz wiosna to sie zaczną wypady to tez zabieramy rowerek ale wiem ze w miescie jest inaczej i bez spacerowki to ani rusz, mój brat ma spacerowke jeszzce po starszym dziecku prawie nieuzywaną wiec zawsze jakby co to moge pozyczyc:) Mlenka to trzymam kciuki zeby bryka dzisiaj doszla i abyscie mogli wyruszyc na spacerki, swieze powietrze napewno dobrze zrobi Adasiowi i napewno korzystnie wplynie na spanko:) co do tesciowej to musze chyba zacząc robic notatki do ewentualnej ksiązki:) dziekuej wam za podsuniecie pomyslu, ja sie zastanawiam nad jakims biznesem ale mysle ze ksiazka o tesciach stalaby sie bestsellerem i przyniosla by niezle korzysci finansowe :D hahaha dla was wszystkich bedzie oczywiscie gratis z moją dedykacją :) no jeszcze sie troche pomęcze a jak sie sytuacja nei poprawi to dam na msze u nich w kosciele w intencji \"spokoju w rodzinie i opamietanie dla tesciowej ..tu jej imię i nazwisko\" :D mysle ze to da jej duzo do myslenia hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haniu: Dziekuje za wózeczek :) Jak nie kupie to dam Ci znac :) U nas patent z wózkiem odpada bo sąsiedzi by zaraz przybiegli. Oni pod nami mają dziecko w wieku 2 lat ale by była awantura. My mamy niestety cienkie sciany i wszystko słychać. Ja nieraz słysze jak mały biega i krzyczy po domu. Ale mnie rozbawiłaś z ta mszą. Czytam i smieje sie w głos i wyobrazam sobie mine Twojej teściowej. :) A co tam. Przynajmniej w pięty by jej poszło i moze by przestała bruździć. A na książke to ja sie pierwsza zapisuje. Bestseller jak nic. Przynajmniej domek bys szybciutko wybudowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kwiatuszki Ja tylko na chwilkę bo jadę za moment do urzędu pracy na podpis :o A potem do babci na pogaduchy :D U mnie praktycznie koniec @ Dzisiaj rano już tylko małe plamienie i pewnie na tym się ta małpa zakończy.... Kolejny cykl kolejna nadzieja. Wierzę że będzie dobrze. Dla moich kochanych staraczek ❤️ 👄 ❤️ 👄 ❤️ 👄 ❤️ 👄 ❤️ 👄 ❤️ 👄 Dziewczynki dziękuję za fluidki ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ Chłonę ile wlezie :D Co do teściowych to....... słów mi brakuje poprostu..... Haniu ❤️ Filipko ❤️ Kruszynka ❤️ Viola ❤️ Mlenka ❤️ Scorpio ❤️ I dla pozostałych dziewczynek ❤️ ❤️ ❤️ Życzę Wam kochane miłego i słonecznego dzionka 🌼 Buziaczki 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika no ja tez bym chciala zobaczyc mine mojej tesciowej jakby uslyszała intencje mszy:D A gdzie dzisiaj sie podziewa Filipka i Oli? dziewczynki o tej porze wasi męzowie w pracy wiec meldowac mi sie tu biegusiem bo doniose im ze listonosz cos za dlugo u was siedzi;) a ja wlasnie zrobilam sobie przerwe w pracy na pogaduchy, wpadla do mnei kolezanka, ma 48 lat ale wyglada duzo mlodziej, bardzo ja lubie i mówimy sobei po imieniu, super babka naprawde a przez lata żyla w koszmarze jaki zgotował jej mąż tyran, dopiero niewiele ponad rok temu zdecydowala sie od niego odejsc bo w sumie dzieci ją do tego namowily bo juz mialy dosc zycia w ciaglym strachu, on bił ją i dzieci, gwałcil ją na oczach dzieci a ona poniewaz wychowywana byla przez babcie bojej rodzice sie rozwiedli powiedziala sobei ze zneisie wszystko byle tylko jej dzieci mialy normalny dom, na szczesce prawie dorosłe juz dzieci powiedzialy dosc i same postanowily zrobic z nim porzadek, wzywana wczesniej policja twierdzila ciagle ze \" w prywatne sprawy sie nei wtrącaja\" a poniewaz on prowqdzil podejrzane interesy i dzieci o tym wiedzialy w koncu odwazyly sie doniesc na policje ktora zajeła sie nim a przy okazji wydalo sie wszystko, teraz jest juz po rozwodzie ale mowi ze ciagle sie boi bo nie wie co sie z nim dzieje, w wiezieniu nie siedzi bo kryminalna go szuka, przypuszcza ze uciekl za granice, ale nie ma pewnosci a do poki nie bedzie siedzial w wiezieniu nei bedzie mogla spokojnie spac, straszne to wsyztsko, ze tak dala sie zastraszyc, dobrze ze przynajmneij dzieci wziely sprawe w swoje rece bo pewnei dalej by zyla w tym koszmarze a kto wie co on mógl jeszcze zrobic, ona wczesniej raczej nie opowiadala o tym, ot tak czasem ponarzekala na niego ze zle ją traktuje, ze ma kochanki ale jak mi dzisiaj opowiadala o tym co przezyła to az mi krew zmrozilo, widzialam ich nie raz razem na miescie i nic nie wskazywalo na to ze z niego taki tyran, wygladali jak normalne malzenstwo, czesto szli trzymając sie za ręce, jak czasem ludzie potrafią sie maskowac dziisiaj mi powiedziala do czego byl zdolny i jak ją zmuszal do wszystkiego, nawet te wyjscia byly pozorowane bo jak nie chciala z nim wyjsc to ją bil, z nią poznalysmy sie w autobusie bo razem dojezdzalysmy do pracy i jak sobie teraz przypominam poczatki naszej znajomosci to w glowie mi sie nei miesci ze ta sympatyczna, wesola zawsze zadbana babka miala w domu takie pieklo, normalnie podziwiam ją bo ja bym tak nie potrafila udawac ze wszystko jest w porzadku, nigdy sie nie skarzyla moja tesciowa przy jej męzu tyranie to nic a ja tak strasznie narzekam, az mi glupio sie zrobilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki ❤️ Wczoraj padłam jak kawka taka zmęczona byłam, a jak misiek wyszedł do pracy to znowu sie połozyłam bo ledwo widziałam. Dawno nie spałam tak dłuuugo. Obudziłam się godzinke temu, hehe ale widocznie organizm tego potrzebował. HANIU 🌼 No kochana cała ta historia z wczoraj niezła! Jej teksty są po prostu pierwsza klasa. Szczególnie jak Ci mówi co umnie Twoje dziecko hahahahahhahaha :D No i to, że możecie Kubę zostawiac na dłużej hahahahhahahaha :D No po prostu nie mogę ze śmiechu!! Mam nadzieję, że solidnie Twojemu szczęka opadła!! Kurdę on musi widzieć jaki jego matka ma zryty beret. Tego się nie da nie zauważyć :o A o tych kwiatkach dla niej hehe to mam taka mysl, że lepiej zamknę ta swoją gębę :D Ja dzis czuje sie lepiej, wczoraj była masakra, głowa a potem jeszcze brzuch mi dokuczał. Ale już jest dobrze :) Dziękuje za fluidki kochana 👄👄 A wsparcie masz zawsze, nie pozwolę abys sie poddała temu bazyliszkowi wstretnemu!!! ❤️ Kikunia 🌼 Witaj Kobietko kochana ❤️ Faktycznie masz maraton z tą swoją Niunią :D Ciekawe po kim Natalka taka szalona jest?? ;) A bryka to tamta niebiesko-czekoladaowa była super. U mnie zdrówko git :) Owu była. Musimy się wkońcu zgadać na gg!! Dla Ciebie ❤️❤️ Mlenka ❤️ OLI 🌼 Pewnie już czmychnęłaś do urzędu. Cosik mało ostatnio jesteś z nami :( :( Dobrze, że już kończy Ci się @. teraz już wiosna więc może akurat :) Dla Ciebie kochana ❤️👄❤️👄❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki! Haniu trzymaj krótko teściowa i niedaj się! a na msze swoją droga warto dać... :P Kika dzięki za propozycje ale po pierwsze sami nie wiedzieliśmy ze chcemy kupowac auto a po drugie na pewno nie dalibyscie nam takiej ceny za jaka kupiliśmy tego grata... ;-) :P no fotelik juz dzis doszedł tak więc czeka nas popołudniu pierwsza przejażdzka hehe trzymajcie kciuki głównie za mojego męża coby nas cało dowiózł :-) Kika jeszcze słowo odnosnie wstawania Twojej Natalki ja myśle ze to jest dla niej świetna zabawa ona wstaje Ty ją kładziesz ona wstaje ty ja kładziesz.... taka wańka wstanka to moze wykończyc o 3 w nocy zwlaszcza a spróbuj moze ja przeczekac? co zrobi jak nie wstaniesz i nie połozysz spowrotem? w moim przypadku to działa Weronika sobie siada a ja nic dopiero jak zaczyna marudzic i szukac smoczka to reaguje ale zwykle sama po jakimś czasie pada na twarz i zasypia bo my twardo z mężem udajemy że spimy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszynka: Dzieki za rady. Spróbuje dzisiaj tak zrobic zobaczymy jak to bedzie. Chociaż mam obawy bo moja Natalia jak juz wstanie to nie umie usiąść. Ona wogóle nie lubi siedziec. Siedzi tylko jak ją posadze. Sama nie ani z raczków ani ze stania, wiec przypuszczam ze bedzie dalaj stała. Mało tego jak wstanie to woła mammmmmmma lub gaworzy po swojemu albo piszczy z radości, wiec napewno nie uśniemy. Nie ma szans. Filipka: To dobrze ze owulacja była. Kochana koniecznie gg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki 🌼 Haniu🌼 fryzurki jeszcze nie zmienilam caly czas sie przymierzam:)a zdjecia ktore wyslalam do Filipki to z niedzielnej wycieczki:)bylismy w ogrodzie japonskim:)dziekuje za fluidki A co do tesciowej to masz niezla jazde:)Dobrze ze sie nie dajesz.Ja tez mialam zatargi z tesciowa ale nie dalam sie no i maz jest po mojej stronie:)i tak jak napisala kruszynka trzymaj ja krutko i nie dawaj sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm ta wiosna bawi sie ze mną chyba w kotka i myszkę :o Niby ciepło ale jakieś mgły i słonca nie widać. Przed chwilka pogadałam sobie z moim mężulkiem bo miał przerwę i jak zawsze zadzwonił :) Kruszynka Koniecznie pochwal nam się później jak przebiegła Wasza pierwsza wycieczka nowym autkiem :) Kciuki zaciśnięte ;) Kikunia Własnie koniecznie gg!! Juz dawno nie gadałyśmy, trzeba uzupełnić braki ;) Violu Fotki sobie oglądam co jakis czas bo naprawdę są supcio :) A jak się czujesz?? HANIU A Ty gdzie?? Ja niedługo idę na pocztę i cos do jedzonka kupić. Ale to tak za 40 minutek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipko ciesze sie ze zdjecia Ci si podobaja:):) juz teraz dobrze sie czuje ale cala noc sie meczylam zoladek mnie bolal,Skarbek patrzyl na mnie jak sie zwijam i bylo mu przykro ze nie moze mi pomoc.Nie wiem od czego mnie tak bolalo,wczoraj na wieczor zjadlam frytki smazone na oleju i moze od tego:(Moja 2 szwagierka pisala na gg ze jej synek skrecil nozke:(:(ma 2 latka tak mi go szkoda i nawet lekarz mu w gips nie wlozyl. Wczoraj minal miesiac od ostatniego zastrzyku:)czekam na @ciekawa jestem kiedy dostane@ale znajac zycie jak tak bede myslec to pewnie tak szybko nie przyjdzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipko widze ze Twoj malzonek tez do Ciebie dzwoni jak ma przerwe:)moj Skarbek tez dzwoni codzienne:):)jak ma przerwe:):)punkutalnie o 13:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipko ❤️ no ja siedzialam w biurze i sie wkurzalam bo nie moglam wejsc na internet, dopiero pare niecenzuralnych słow pozwolilo mi sie dostac do was, chyba mam jakies ciche uklady z diablem hehehe:) Kruszynko trzymam kciuki za udaną wycieczke, no i wiecej wiary w umiejetnosci swojego męzulka :) ;) Violu o ja tez poprosze o zdjecia z tego ogrodu proszeeeeeeeeeee ❤️ Oli to pewnie jeszcze w urzedzie, dla Ciebie Oli ❤️ Filipko kochana kup cos dobrego do jedzonka, w sumie to nie wiem nawet na co mam ochote bo jak jestem glodna to zjadlabym wszystko, zdaje sie na Ciebie calkowicie:) cos mi klawiatura szwankuje, kurcze a w srode jak mnie nie bylo w pracy kolega mi ja tak ładnie wyczyscil mam nadzieje ze nie rozleci sie bo bardzo sie do neij przywiązalam :) w ogole cos dzisiaj u mnie w biurze wszytsko jakies oporne, łacznie ze mną, internet strasznie wolno chodzi, ksero mi tez szwankuje a i mi sie nic nie chce dzisiaj, jakos tak caly czas mysle o tej kolezance o ktorej wczesniej wam pisalam, nie moze mi sie to w moim łbie pomiescic ze ona tyle przeszła przez jakiegos nawiedzonego debila ach te chlopy, ja to chyba zaczne swojego bardziej doceniac bo nie liczac tego ze czasem mam ochote nakopac mu do d... to ogolnie jest w porzadku, tylko ta wstretna tesciowa😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haniu Tesciow sie nie wybiera a szkoda:):)bo ja bym chciala takich tesciow jak moi RODZICE.Moj Skarbek ma bardzo dobry kontakt z moimi rodzicami :):)ja na tescia w sumie to nie narzekam bo z nim moge rozmawiac o wszytkim ale tesciowa no coz pozostawie to bez komentarza:) zajrzyj na poczte:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika pewnie że nie zasniecie jak mała sie zbudzi i bedzie Wam nad głowa krzyczec :-) ale moze to ze ja ignorujecie i bedziecie udawac ze Was nie ma sprawi ze szybciej pojmie ze to nie pora na zabawy i czas spac?trzymam kciuki zeby sie udało i życze cierpliwości bo wiem jak ciężko jest wnocy z rozbrykanym maluchem ja w ostateczności biorę Weronike do łóżka i to raczej skutkuje po krótszej lub dłuższej chwili ale i sprawia że ja się nie wysypiam bo mi za ciasno za gorąco i niewygodnie w trójke w łózku więc szybko przenosza śpiącą córcie spowrotem do łóżeczka :-) kochane jesteście z tymi kciukami za pierwszą nasza jazde :-) ciekawa jestem jak się małej spodoba co prawda juz jeździła samochodem ale to była sporo młodsza no i nie swoim :-) a od jutra będe słomianą wdową :-( mój mąż wyjeżdza na tydzien ech... ale za to nie bede nic gotowac przez ten czas :D hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wróciłam z miasta, zakupki zrobione :) Nawet w polskim sklepie dostałam polską gazetkę Cultura :) Taka dla polaków za granicą. Violu Oj wiem jak to jest jak sie ma problemy z zoładkiem. Ja juz kilka lat sie z nim meczę. Brrr jak sobie gastroskopię przypomne to do dzis mam drgawki. Mało sie nie udusiłam :o I zawsze jak zjem cos smażonego na oleju to chwile potem skręcam się zbólu. Ale czasami niepotrafię sobie odmówic mimo konsekwencji. Wiesz mojej kuzynki synek kiedys spadł z takiej domowej huśtawki a miał chyba 10 miesięcy i złamał nóżkę i też miał w gipsie...jeju taka mała girka i gips. Nio mój misiaczek dzwoni do mnie codziennie jak ma przerwę śniadaniową :) :) Tyle, że mój ma przerwę o 12.30 i dzwoni zawsze o 12.45 :) :) Trzymam kciuki za ta Twoją @. Niech wkońcu przyjdzie. Kciukaski ********************* HANIU Kurcze makabryczna ta historia o Twojej koleżance. Niestety tak się dzieje. A najgorsze jest to, że własnie na pozór małżeństwo jest doskonałe a w rzeczywistości to jedno wielkie piekło. I pewnie jest więcej takich przypadków niż nam sie wydaje. Dobrze, że wkoncu sie odwazyła odejść. I tak jej sie dziwie że tak długo to znosiła. Ehhh brak słów. ja bym takch tyranów za jaja wieszała na golasa i dawała sępom na zywca do żarcia!!! 😡😡😡 Haniu zapraszam do mnie na małe conieco :) zdolności kulinarnych nie mam za wielkich ale postaram sie zrobic coś pysznego :) Kruszynka No to od jutra jesteś zwolniona z pichcenia, tak?? Hehe ja jak bym miała tylko dla siebie gotować to też bym sobie pewnie urlpo od kuchni zrobiła :D Dobrze, że na tydzień twój miesiek wyjeżdza bo jeszcze bym nie daj Boże nic nie jadła ;) Pamietaj aby napisać jak tam po przejażdzce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipko napisze na pewno co i jak możliwe że jeszcze dziś wieczorem a od kuchni to ja jak najbardziej odpoczne bo nie cierpie gotować tyle co musze więc dla siebie to na pewno nie będzie mi się chciało :-) a dzisiaj w nocy śniło mi się że wygrałam w totka hehe :-) więc puściłam dziś zakładzik na chybił trafił zobaczymy... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszynka No to zycze wygranej :) Jak widac warto grać :) U mnie z gotowaniem bywa różnie. Musze mieć wene do tego ale czasami lubię postać przy garkach. No i mój miesiek mnie chwali, a skoro jemu smakuje to najważniejsze :) A czasami robię sobie dzien dziecka, wtedy albo zamawiamy coś do domku albo idziemy cosik zjeśc na mieście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipko mój mąż uważa że skoro siedze w domu to mam gotowac rzadko coś zamawiamy albo jemy na mieście nie da się ukryc ze domowe żarcie jest dużo tańsze ja przebywam w kuchni tyle ile muszę bez entuzjazmu zupełnie czasem mam ochote na cos ekstra to poświęce sie hehe ale to jest jak święto :-) a co do toteczka to jak wygrywam \"6\" top robimy forumową imprezke hehe trzymajcie więc kciuki kochane bo jest po co :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipko ja tez mialam robiona gastroskopie i to 2razy:(:(:(tez jak sobie przypomne to az nie dobrze sie robi:( Dobrze ze mi przeszlo:):) Zmykam robic obiadek:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszynka No to mocno trzymam kciuki :D *********************** Wygrywaj tą \"6\" i robimy imrezę stulecia Wiosennych kobitek ;) Violu Ja dzis robie nalesniki, mój miesiek bardzo lubi a dla mnie to nawet dobrze bo to dużo czasu nie zajmuje. Ja czasami sie skusze na jednego, tez lubie ale wiadomo że później cierpię na zoładek. Kiedys pamiętam zjadłam paszteciki na pusty żołądek to myślałam że na tamtym świecie wyladuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się dzisiaj tak najadlam naleśników,że aż stękam. Brzuch mam jakbym znowu w ciąży byla :) Będzie naleśnikowy ludzik z takiego brzucha. Ach ta mama kochana :D Wyniańczyla Adasia, mieszkaknko mi ogarnęla, a do tego ugotowla pyszny obiadek. MMMMniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×