Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwuletnie dzieciatka

Dzieci z 2003-2004 roku

Polecane posty

No my wróciliśmy z pikniku:) Czekam na gościa,ma przyjechac po lezaczek,bo sprzedałam na allegro. Musze jeszcze wystawić na allegro podgrzewacz i taka tube do leków wziewnych.Nówka-raż używana,a lezy u nas już 1,5 roku:O:O:O Pięknie dziś na dworze. Opalalismy się.Karoline nigroźnie czapnął pies ludzi którzy lezeli obok nas.Ale dosłownie ja musnął.Ta oczywiście zrobiła tragedie i ryku było że hoho. Trzeba było się zawijac,bo przeciez rozpacz była straszna:O Dobra,lecę,bo mi się mielone przypala:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny sorki ze was tak zaniedbalam ale naprawde niemialam kiedy napisac , w piatek w pracy takie urwanie glowy ze jak weszlam rano usiadlam to wstalam o 16 , poszlam po mala i pojechalismy do krakowa mielismy zostac niby caly weekend ale pogoda ladna wiec stwierdzilismy ze lepiej dzisiaj jechac do lasu nad rzeczke , weekend ogolnie udany nie bylo czasu na nude dziewczyny martwie sie o kasiunie napisalam do niej pare dni temu smsa i nieodpisala nawet :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!! Pozwólcie, że i ja do Was dołączę ;-) Córeczkę urodziłam w 2004 r, a synka w 2006. Tak więc mam już pareczkę ;-) Urwisy żywiołowe z nich są okropne...mama nie nadąża... he he :D W domu Sajgon non stop...ale całe szczecie, że zrobiła się pogoda, to spędzamy całe dnie na dworku... tam się dzieci wyszaleją i wieczorkiem padają jak muchy.... ;-) Tak jak teraz.. właśnie zasnęły, a mamusia ma czas na kompa... :D Jak na razie to tyle, bo nie wiem co pisać dalej... :O Miłej nocki Wam życzę 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w tak piekny poranek:):):) Witamy nowa mame.Emcia Pisz do nas.My tu mamy zgraną paczkę,ale chetnie witamy nowe mamy z nowym doświadczeniem:) Ja też mam córeczkę z 2006,ale z lipca.Moja jeszcze nie chodzi:P Narazie biega na czworaka.Ma na imie Ania. Mam tez starsza pocieche(niegrzeczniarę)która ma teraz 3,5roku i ma na imie Karolina. My dzis na nogach od 5.30 rano:O Oczywiście Ania była wyspana i wszystkich postawiła na nogi swoim śpiewem:O Mąż dzis od 6 do 22-giej w pracy:(Tak wiec sama musze \"walczyć\" z dziewczynkami cały dzien:D Uciekam ogarnąć mieszkanie. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam słonecznie poniedziałkowo po weekendzie!! Ktosia ja tez niewyspana dzis, moje dziecko w środku nocy do nas przyszlo i rozwalało sie na całe wyrko, szarpalo za włosy, kopało. Masakra. I obudził sie już o 6. Nie wiem te maluchy chyba mają jakiś program na wczesne wstawanie jak jest słońce. Bo jak jest brzydko to śpi do 7. 30. Weekend był trochę nieudany , pomimo pięknej pogody, bo miałam doła tatalnego, z różnych powodów. Ale co tam nowy tydzień, nowy dzień, nowe mozliwości przed nami- nie zamierzam juz wracać do tego. Ktosia napisz w skrócie proszę co tam bylo o tych szczepieniach, szukałam tego ,ale tam są jakieś prenumeratyi inne ceregiele. Nie chciało mi się z tym bawić. Magda spoko, waga już wróciła, do tej sprzed swiąt. Ja niestety dalej sie pilnuję, jeszcze z 5 kg chciałabym stacić. Coś wolno mi to idzie. Też mieszkalam kiedyś w bloku, i teraz strasznie sobie chwalę mieszkanie w domu. Choć nie ma to jak mieszkać samemu. Coraz bardziej mnie dobija ta sytuacja, że mieszkamy z tesciami. Wiecie co, moje dziecko miało wczoraj urodziny, ale że była ładna pogoda postanowiłam to zrobić w ogródku, bo w domu malo mamy miejsca. Poszłam zawołać teściową bo tylko jej brakowało, a Bartuś miał gasić świeczki na torcie. A ona powiedział ,ze nie przydzie, bo jest jej zimno. Mnie to sie w głowie nie mieści jak można sie tak zachować. Żeby do wnuka nie przyjść, chociaż na chwilę. Nie wiem , czy chodziło o moich rodziców, czy co? Mam wrażenie że ich nie lubi. Powiedziałm tylko \"nie to nie\" i wyszłam. Prosić sie nie będę. Emcia witamy, pisz do nas! No ja uciekam nastawić na zupę i posprzątać troszkę chociaż, bo Bartek już chce na podwórko. Papaa:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wionka. Dużoooo zdrowia i usmiechu na buzi dla Bartka!!!🌻🌻🌻 Teściowa olej. Jak ja się ciesze,że mam swoją daleko.I powiem Wam,że nawet swiadomość mieszkania w dużym domu z podwórkiem nie zacheciłaby mnie do zamieszkania z teściami:O:O:O W zyciu-nie!!! Wole się cisnąc w moich 44m2,niż mieszkac na 150m2 u tesciów! Wionka. Wczoraj maz kupił skaner,więc jak się naucze go obsługiwac :D:D:D to przeskanuje Ci ten artykuł na maila. Własnie czytałam topik o głodówkach. Chciałabym mieć taką silną wolę i przygłodowac o samej wodzie z 10dni,ale ja biore tabsy-więc odpada:O Ale chyba sobie zrobię taką mini głodówkę na warzywach i owocach. Może wytrwam????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktosia, dziękuję w imieniu Bartoszka za życzenia:), Byłabym ci wdzięczna za ten artykuł. Co do mieszkania, nie jest az tak tragicznie, są takie pewne sytuacje, które mnie wkurzają, ale staram sie nie zadrażniać. Ale marzę żeby sie stad wyprowadzić na swoje. Nie mam pojęcia kiedy to nastąpi. Sama już nawet sie zastanawiam czy nie wyjechać gdzieś do Anglii. Ale mąż narazie nie chce o tym słyszeć. No, własnie zdradziłam jeden z powodów wczorajszej załamki. Dobra już nie truję,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie wróciłyśmy z podwórka.Mieszkanie w bloku tez ma swoje dobre strony. Karolina zawsze ma się z kim bawić,jest tu duzo dzieci.No i zawiązują się małe przyjaźnie tych naszych maluszków:) Wionka. Moj mąż też \"ma parcie\" na Angile.Ja podchodze do tego z duzą dozą rezerwy:P No ale może,może...za dwa.trzy lata:) Wzięłam się od dzis ostro za siebie:D Jem tylko owoce,warzywa i wodę. Nie wiem jak długo tak wytrzymam-ale co tam!Trzeba trochę zwalić tych kilogramów.Tylko,że to nie jest takie proste jeść tylko warzywa i owoce:O Na serio chce mi się ....bułki!!!! No i to gotowanie dla pozostałych członków rodziny....katorga w tej sytuacji:O Moja Ania zasmarkana:( Pewnie jej ten wczorajszy piknik nosem wychodzi:D:D:D Mam nadzieję,że na katarze się skonczy. Koleżanka z osiedla chciała wrócić do pracy.Ma 9 m-cznego synka.Szukała opiekunki.I nikt nie chce pracowac za mniej niż 1200zł za 9h dziennie.Bez wekkendów oczywiście:O No i nie wraca do pracy-bo stwierdziła,że jej sie to nie kalkuluje:O Nieźle-co???Jak by zarobiła 2tys,to i tak większą część wyda na opiekunkę,autobusy,jedzenie na mieście i jedzenie dla małego. W domu nieporobione,dzieciak u kogoś innego na rękach,a obiad na kolanie przed biurem zjedzony.No i stwierdziła,że posiedzi z nim do 2roku i potem go pośle do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ja dopiero teraz jednak jak sie chodzi do pracy to nie ma czasu na pogaduszki na kafe hehe ktosia jak cos to mi artykul tez wyslij przeczytam z ciekawosci kurde oprocz kasiuni to anik tez nam znikla :( odezwijcie sie dziewczyny ja ogolnie nie mam nastroju czasami mam ochote spakowac torbe wziasc mala i wyjsc z domu ..........................i pewnie kiedys tak zrobie hehehe ahaaa ktosia niezl u was zarabiaja opiekunki do dzieci ehhe u nas moze za 800 by sie ktos znalazl , najlepsze wyjscie to przedszkole tzn najtansze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Czytam was od czasu do czasu. Jestem zalatana bardzo. W zasadzie nie mam wolnego czasu. Po powrocie do domu rzucam się do garów, potem pranie, prasowanie, sprzątanie itp. Staram się jak najwięcej czasu poświęcać dziewczynkom. Agatka przeżywa rozłąkę ze mną, jak ma mnie spowrotem nie pozwala mi odejść nawet na krok. Martynka bywa niegrzeczna, czasem nie mam już do niej cierpliwości, ale zauważyłam, że z nią o wiele więcej zdziałać można dobrocią i spokojem, niż gniewem i karami. Ale bywa bardzo męcząca :( Do tego zaczęliśmy remont u rodziców. Wiele pracy przed nami, bo w zasadzie przebudowujemy pół domu. Wiążą się z tym wielkie wydatki i to jest moje wielkie zmartwienie, ale kiedyś trzeba to zrobić, bo dotychczasowe nasze mieszkanie jest za małe, a i dom się trochę sypie :O Ściskam was wszystkie i każdą z osobna 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Ja dzisiaj zwięźle i na temat. Miałąm dwa skurcze. Nie wiem czy to nie za wcześnie. W dodatku bardzo mnie boli brzuch. Wiem, że powinnam iść do lekarza, ale jakoś nie chcę lecieć do niego na dyżur do szpitala. Jeśli nic się nie zmieni pojadę do niego w czwartek na wizytę. Chyba będę musiała zarobić ktg, bo wystraszyłam się tych skurczy. W związku z tym wszystkim nie mam nastroju na pisanie o innych sprawach, kładę się do łóżeczka. Martwię się tym, bowiem że teraz to jak dla Niego to bradzo za wcześnie. Dobrej Nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi dziewczyny!! Wionka – wszystkiego dobrego dla Bartusia 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 Nie przejmuj się teściową.... one tak maja. Chociaż ja mam cudowną teściową, nie mogę narzekać. Wstyd powiedzieć, ale lepsza jest niż moja mama. No ale ma wprawę, w końcu przedszkolanką była :-) Ktośka – no to mamy to samo...te nasze córy, to straszne rozrabiary widzę ..moja tak samo, jakby mogła, to by po suficie goniła...hihi. żywioł okropny.... poważnie , nie nadążam za nią... My dziś spędziliśmy dzień na działce u teściowej. Pierwszy w tym roku grill się udał. Pogoda dopisała, dzieciaki wyszalały się i wieczorkiem znów padły do łóżeczek....mamuśka też zmyka spać, bo kto wie ile snu mi zostało... Zosia5 – zdrówka życzę dla Ciebie i maluszka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STO LAT STO LAT dla Bartusia, przepraszam żetak późno. Witami pozdrawiam nową mamusię, Pisz nam dużo i często, może stałym bywalczyniom naszego topiku będzie chociaż troszkę wstyd. Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Anik,dobrze,że się odezwałas.Chyba moje gg Cie zmotywowało???;););) Twoja Martyna niegrzeczna???Ty nawet nie wiesz jaka jest moja Karolina....złośliwa:O:O:OGdybym miała tylko mozliwość to bym ją od zaraz do przedszkola posłała.Widzę,że jej tego brakuje.Tam by miała dyscypline i dryg wprowadzony.No i by się nie nudziła,tak jak w domu:O Zofia. Ty uwazaj na siebie.Obserwuj i jaby coś to lec na ten ostry dyżur.Nie ma co zgrywać hojraka. Emcia.Tylko,że Twoja córka jest młodsza od mojej o rok.Moja powinna już być bardziej usłuchana-bo starsza.No ale niestety tak nie jest:O Ja dziś mam wiele do załatwienia.Tak więc nie wiem jak mnie tu dziś bedzie widac. Dziś moj drugi dzien warzywno-owocowy.Musze podjechac na rynek i zrobić zapasy -bo w lodówce już pustki się robia. Trzymajcie za mnie kciuki.Mam na tej diecie wytrwac 6 tyg!!!!! Ciekawe ile tak na serio wytrzymam??? Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny dziękuję wszystkim za zyczenia:):) jesteście kochane ja dziś wybywam za niedługo z domu, jadę do koleżanki sie rozerwać. Tutaj gdzie mieszkam mam z tym biede, nie mam koleżanek, tzn sa dwie ale pracują więc do południa nawet nie mam do kogo ust otworzyć. Oprócz teściowej i teścia:P Anik fajnie że sie w końcu odezwałaś, własnie tego sie obawiam jeśli wróce kiedykolwiek do pracy- tego młyna, pracy na dwa etaty:O, trzymaj sie i skorobnij cos częściej👄 Zosia pilnuj sie tam, nie możesz sie przepracowywać. Chyba byś nie chciała na komunię mieć zakazu chodzenia. Ktosia, to ty masz zamiar jeść 6 tyg same owoce i warzywa?? jeśli tak to podziwiam i trzymam kciuki. Podejrzewam że po tygodniu już będziesz miała dość, jak ja warzyw na diecie SB. Ale nie chcę cię zniechecać. Nicola no to mamy tak samo:). Też mam nieraz ochotę spakować sie i wyjśc. Ostatnio z częstotliwością dwa razy na dzień. Jakos ta wiosna zamiast przywracać nam chec do życia, dołuje. Pozdrawiam was wszystkie papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć🖐️ No w końcu się coś ruszyło na topiku;););) Ja wczoraj nie pisałam , bo cały dzień na dworze byliśmy i jak na razie cały czas sadzę kwiatki:O, jeszcze dzisiaj jadę po kilka sztuk i koniec;);). Nie będe pisała jak mnie kręgosłup boli itd.:(:(, ale teściowa mi pomaga i to się liczy:):) Anik--dobrze,że się odezwałaś, bo już się martwiłam, ale tak myślałam, ze obowiazki nie pozwalają na siedzenie przy kompie:) Buziaki 👄 Wionka--Ty się nie wygłupiaj:P, gdzie Ty chcesz wyjechać??I tak byś nas zostawiła:P:P:P😭 Nie zamartwiaj się, będzie dobrze:):):) Dla Bartusia-dużo zdrówka i uśmiechów na codzień, niech wyrośnie Ci na mądrego chłopczyka🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 Ktośka--odnośnie mieszkania z teściami....ja wiele razy narzekałam i pewnie będzie tak ciągle, ale... uważam , ze normalni ludzie powinni nauczyć się rozmawiać ze sobą jak również i żyć, ponieważ jak długo można drzeć ze sobą koty:) Ja na moim przykładzie nauczyłam się już na wiele rzeczy przymykać oczy i pogodziłam się z faktem , ze teściowa ma swój wstrętny charakter i już go nie zmieni:(, a przede wszystkim ja go nie zmienię. Pewnie, ze wolałabym mieszkać osobno, ale niektórzy nie mają innego wyjścia i niestety i tak było w naszym przypadku.Cieszę się tym, ze mam osobną klatkę schodową i nieraz całymi dniami nie widuję teściowej, wiec mieszkanie w domu (bo co innego w bloku z teściami ) nie jest aż tak straszne;););) Zosiu--przejdz do lekarza, bo to nie są żarty i pisz nam tu co to za skurcze;)Odpoczywaj jak tylko masz taką możliwość:):):) Uciekam już bo trzeba jakoś dzień zaplanować;) Buziaki dla wszystkich👄 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda. To chyba ja nie jestem normalna:P,bo ja nawet nie chce gadac z własną teściowa:D:D:D:D I cieszę sie,że mieszka tak daleko hura,hura:P:P:P Wionka. Tak,mam zamiar wytrwac 6tyg.bo to dieta oczyszczająca,a nie odchudzająca. Ale fakt,jakst faktem,że jestm warzywka 2 dni,a schudłam 1,5kg!!! Fajowo.Tylko żeby mi ten brzuch jeszcze spadł.Wtedy będzie super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucia1
Witam wszystkie mamy. Znalazłam taki ciekawy wątek i postanowiłam tu napisac. Mam coreczke Asię, ur. pazdziernik 2004, tak więc konczy teraz 2,5 roku. Ja jestem niepracującą mamą, ale z czasem bywa rożnie :) W miare możliwosci bede sie odzywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) My chwilowo w domu:),wpadliśmy na obiad:) Ktośka--nie chciałam żebyś odebrała to , ze jesteś nienormalna;) Napisałam tak ponieważ takie mam zdanie i ja nie lubię się boczyć badź nie odzywać i żyć w niezgodzie, wolę iść na kompromis i żyć normalnie jak ludzie i cieszyć się życiem, a nie stresować i denerwować, a z drugiej strony życie rodzinne też jest ważne i ja zamierzam tak wychowywać dzieci, bo sama zostałam tak wychowana:):):) Nie jest mi osądzać Ciebie bo nie wiem co Ci takiego złego wyrządziła teściowa, ale musiało być to coś strasznego skoro tak uważasz;););) A co do diety....hm...1,5 kg w 1 dzień?????Jestem w szoku:classic_cool: Ja 2 kilo zrzuciłam w 3 dni, widocznie masz bardzo dobra przemianę materii;););) Powiem szczerze, ze nie słyszałam , zeby ktoś stosował dietę warzywno-owocową przez 6 tygodni, przeważnie stosuje się ją od 3-5 dni;) i ma ona na celu oczyszczenie organizmu. Czy tak czy siak, trzymam kciuki:):):) Ja dzisiaj dalej upiększałam swój ogródek:), już jest ładnie, ale już mam dość tego sadzenia i babrania się w ziemi:O Moje dziecko z przemęczenia zasnęło:O.Kurcze, a mieliśmy iść na podwórko:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy Lucie🌻 Pisz do nas w miarę możliwości.Chętnie witamy nowe mamy.:) Magda. Moja teściowa to wyjątkowa jędza,więc nie jest mi żal,że się z nią nie spotykam.Bo nie wiem jakbym zniosła święta BN przy jednym stole z taką żmijką:O:O:O Cieszę się,ze spedzam święta z kochającymi ludzmi i że nie musze stwarzać pozorów. Pewnie,że bym wolała miec normalnych teściów-no ale cóz... Grunt,że między mną i moim mężem jest wszystko ok.Teściowie nie sa mi do niczego potrzebni:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja dziś nie spie od 4.30 😭 Moja Ania ma taki katar,że się dusiła tymi smarkami i musiałam z nią siedziec.Po godzinnce rozbudziła sie na dobre i wojuje. Ja juz mam dośc tej diety:O:O:O O ludzie....ale beznadzieja:( Już wiem na pewno,że nie wytrzymam długo.Brakuje mi wedlin.Chleba nie,ale wędlin i mieska tak:P Do tego łapie mnie przeziębienie i fatalnie sie czuje taka niedożywiona i zaziębiona😭 Szkoda mi ją przerwac,bo dzis na wadze 2kg mniej:D Ale co z tego-kiedy jestem nieszczęśliwa😭😭😭 Chyba pojadę na zakupy to może mi się humor poprawi??? :D:D:D Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!! Ktosia:D łączę sie z tobą w bólu. Moje dziecko też sie obudziło o 4:O i wydawalo się ze już nie zaśnie. Zasnął wczoraj w samochodzie jak wracaliśmy od koleżanki o 17, więc go odrazu bez kąpieli położyłam do łóżka. No i zrobił nam pobudkę o 4. Ale wsadziłam mu smoczka do buzi, powiedziałam że ma spać bo jest środek nocy no i po jakiejś godzinie udało nam sie jeszcze zdrzemnąć. Wiecie, moje dziecko ma bardzo wrażliwą skórę na słońce. Wczoraj dosłownie na chwilę był bez kapelusza i ma pęchęrze na uszach. Uszy mu płoną. Musiałam wieczorem jechać do apteki po Pantenol i kupiłam mu emulsję do opalania z filtrem 70. Używaliśmy tego rok temu nad morzem, i moglismy większość dnia spędzać na plaży. Nic go slońce nie chwytało.Ale koszulkę i kapelusz i tak cały czas miał dla bezpieczeństwa. Magda ja narazie nigdzie nie wyjezdzam, na razie tak sobie gdybam, że fajnie by było. Ale bez dziecka sie nie ruszam, chyba już po tygodniu usychałabym z tęskonoty. Jak laptop, dostaliśie zastępczy , czy jeszcze nie oddaliście do naprawy? :D Jeszcze Ktosia słówko do ciebie- tego sie obawiałam, ale ja bym ci radziła przejść sobie na dietę SB jestem naprawdę wielką jej zwolenniczką. Albo chociaż jak nie umiesz zrezygnować z owoców, jedz sobie wędliny, sery niskotłuszczowe,i jajka, ale bez pieczywa. Zobaczysz i tak będziesz chudła i brzuch ci spadnie. A taki szybki spadek wagi też nie jest korzystny dla zdrowia. Lepiej 1-2kg tygodniowo. Aha Lucia witam!! ale czy któraś z nowych mamuś zagrzeje na dłużej tu miejsca? Madziarka jak nas czytasz skrobnij coś:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wionka. Daj linka na tą dietę. Mam problem z tą moja warzywno-owocową,bo nie umiem gotowac obiadów z samych warzyw.dziś zrobiłam leczo dietetyczne(kabaczek,cukinia,cebulka,marchewka,pomidor,papryka i bazylia),no ale przeciez nie będe się tym katowała codziennie:O:O:O Dajcie jakies przepisy na obiady bez mięska,klusek i ryżu. Wionka-Ty pewnie cos masz.Podaj,bo wysche z głody😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://dietaplazpoludnia.ilonka.org/ Ktosia bardzo proszę. Ale wiesz ja sie tak rygorystycznie nie stosowałam , bo by można bylo zwariować. najważniejsze żeby sie trzymać podstawowych reguł: przez pierwsze dwa tygodnie zero węglowodanów. Ale sery czasem jadłam z normalną zawartością tłuszczu, mieso nie tylko chude, i normalnie dusiłam, czasem nawet smażyłam. Nie znoszę gotowanego. Warzywa też dusiłam na oliwie. Tak sobie modyfikowałam wg własnego uznania:). Tam znajdziesz dużo przepisow na warzywa w różnych formach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ U nas dzisiaj na dworze paskudnie:O, pada deszcz i wieje wiatr:(:( Wczoraj dostalam wezwanie na policję:O:O, tzn.na przesłuchanie...nie miałam pojęcia o co chodzi, ale dzisiaj poszłam i się dowiedziałam;).Chodziło im o Allegro;), kupiłam u jakiejś babki tusz do rzęs, a ona przekręciła setki osób, tym , ze nie wysyłała produktu lub był nie do użytku:O, no i się kobitce oberwie:P:P, i bardzo dobrze, wystawiłam jej komentarz negatywny, i w ciągu jednego dnia dostała ponad 100 negatywów:O:O.Niezła co??? Ale co jeszcze...hihi, przesłuchiwał mnie bardzo przystojny policjant;) i wziął sobie mój nr.telefonu;););), bo mam mu wydrukować stronę z tą aukcją i ma przyjechac po to do mnie do domu;).Nie wiedziałam , ze policja jest tak łaskawa i do domu przyjeżdża:D:D:D:D Ktośka--nie chcę napisać \"a nie mówiłam....\", to dieta na kilka dni..., góra 5 dni:):) Jak duzo chcesz schudnąc?? Ja napiszę Ci tak, że jak już schudłaś 2 kg, to się pilnuj żeby Ci zaraz te 2 kg nie wróciły, bo utrzymać wagę jest trudno;) Ja teraz jestem zadowolona(oby tak dalej), cały czas się pilnuję co jem, nie jem od 18-ej i pięć razy w tygodniu ćwiczę(8 ABS na brzuch i tyłek) Trzymam kciuki i pisz na jaką tą dietę sie zdecydowałas;););) Wionka--ja nadal mam ten zepsuty laptop:(:(:(, bo mąż nie ma czasu go zawieźć (zresztą teraz go nie ma , bo wyjechał), a ja nie będe się tam z tymi chłopami w tym sklepie użerać😠 Ale i tak pojadę tam z mężem i im powiem, ze nie wyjdę z tamtąd jak mi nie dadzą zastępczego kompa;););) Nikola--masz jakieś wiadomości od Kasiuni??? Bo mnie ta jej nieobecność też martwi:O Kasiunia--jeśli nas czytasz....skrobnij kilka zdań co u Was:) Zosiu--jak u Ciebie???Dzieciaki wracaja do zdrowia?, a Ty jak się czujesz??? Uciekam dalej gotować;) Pewnie zajrzę za jakiś czas, bo dzisiaj już nigdzie nie wychodzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć 🖐️ Wybaczcie że się nie pokazuję ale wiecie dlaczego :P brak czasu albo jak kto woli ....... zła organizacja :P:P ;) Rano starałam się poczytać co u Was ale tak po łepkach mi to wyszło bo Kuba marudzi ( lekki katat) Zuza męczy - nie chodzi znów od tego tygodnia do przedszkola ( mega kata :O) ja w tym wszystkim strama się coś ugotować , posprzątać - no same wiecie jak to jest ... żeby mieć chwilkę pakuję Kubę do wóżka i na polko albo na taras wystawiam- pośpi wtedy 2-3 godzinki ale dziś wieje i pada deszcz więc się kisimy w domu :P Przed świętami i w trakcie nie widziałam w ogóle komputera no sorki tylko raz ..............jak go wycierałam z kurzu :O święta minęły nadzwyczaj spokojnie i miło - pierwszy raz się tak nie stresowałam przygotowanianio i pewnie dlatego wszystko mi wyszło smakowicie hehe :D:D a to w sumie nie za dobrze bo od powrotu ze szpitala przytyłam 2 kg tez sie za dietę wzięłam :P a ściślej rzecz biorąc pilnuję się żeby nie podjadać słodyczy bo to mnie właśni tak załatwiło :O no i ujeżdżam już swój rowerek :) mąż wraca z pracy , dostaje obiadek i najedzonego synka na ręce i tyle mnie widzi :D :D Kredko , Brednie - czy kupowałyście szczepionkę na Hemofilusa do pierwszego szczepienia i jeśli tak to jaką? skojarzoną 5 w 1 najpóźniej w przyszłym tyg. muszę jakubka zaszczepić i nie wiem którą wykupić - pojedynczą czy skojarzoną? Nikolka - 🌻 przepraszam kochana że nie odpisałam na Tojego smsa i ...................... dzięki za troskę 👄 no i tak - pisze tegp posta już od 13.00 :P i to jeszcze teraz jedna ręka , lewą bo na prawej leży Kubuś :) karminy się już tylko piersią :) z czego się ogromnie cieszę bo marnie to na początku widziałam :O:O ściskam Was wszystkie razem i każdą z osobna 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dzisiaj u lekarza, zbadał mnie i jest wszystko w porządku. Szyjka dłuuga i nie ma rozwarcia. Nadal mnie boli brzuch, ale mam brać magnez z wit. B6 i nospę. Uciekam, bo rozmrażam zamrażarkę i myję lodówkę. Dzisiaj załątwiłam ze znajomym że mi zrobi sałatki na komunię. W piątek jadę zamówić torta i zamówić mięsko. Pozostaje kasa, porządki i sprawy organizacyjne. Nadal nie mam w co się ubrać, ale coś wymyślimy. Przepraszam, ale Was nie czytałam. Nadrobię wieczorkiem. Buziaczki dla Wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiunia--no nareszcie się odezwałaś:) Coś Was za często ten katar trzyma:O:O Ale dobrze, że to tylko katar a nie jakieś choróbsko;);) Zosiu--dobrze, ze z dzidziusiem wszystko dobrze:) Widzę, że przygotowania do komunii już prawie zapięte na ostatni guzik;););) Na pewno wszystko się uda:)Jak dużo będziecie mieć gości?? My się nudzimy w domu:O Kacper się cieszy bo mu kupiłam piaskownicę taką z pokrywą w kształcie muszelki;),druga część może służyć jako basen;).Jutro jak tatuś wróci, to pojedzie kupić piasek i zabawa gotowa:D:D:D Co porabiacie szanowne koleżanki??? Nikola--zamelduj się po pracy!!!:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahahaha:D:D:D I znowu zaczęłam stronę;) Coś mi ostatnio często się zdarza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda, najbliższej rodziny 26 osób. To są uroki posiadania dużej rodzinki. Lodówka sprzątnięta i rozmrożona. Teraz zabieram się za prasowanie, dodam, że na siedząco. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×