Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwuletnie dzieciatka

Dzieci z 2003-2004 roku

Polecane posty

Jestem, właśnie wróciłam od lekarza. MAm jakiegoś wirusa, którego mam leczyć miodem, czosnkiem i malinkami. Tyle, że mam strasznie suchy i męczący kaszel i już mnie to wkurza. Gardło mnie boli, kaszle non stop i jeszcze ten wstrętny katar. Siedziałam u lekarki tak z 20 minut i gadałyśmy o różnych pierdołach. Do ginekologa idę dopiero w przyszłym tygodniu. Zdjęcia, jak wróci mój M. Wczoraj kobietka przygotowująca komunię zapytała czy może my z moją rodzinką na koniec komunii złożyć oficjalne podziękowanie proboszczowi z wierszykiem. Nie wiem, muszę się zastanowić, bo już teraz mam brzucha, a co będzie za miesiąc. Moja Karola powiedziała mi że jak będziemy mówić to podziękowanie, to musimy się jakoś ładnie ubrać, żeby nie wyglądać jak wieśniaki. Dołożyła mi ta moja córka. Odezwę się jeszczepóźniej, bo się kładę do łóżeczka. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam zdjęcie z Kołobrzegu, chociaż w tle nie morze a sala w której mieliśmy zajęcia. Jeśli ktoś nie dostał to proszę głośno krzyczeć, albo jeśli nie wyświetla się. Pas kupiłam czarny, gdyż mam więcej ciemnych rzeczy i nie odróżnia się tak bardzo, jest naprawdę wygodny. Pa. Leżę pod kołderką i mam wszystko w nosie. Dzieci zajadają się kiwi i parówkami na kolację. Mam nadzieję że nie będą głodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam Zosia!!! poznalam Cie od razu;) A teraz powiedz nam co wiesz o zachowaniach niewrbalnych:D I kuruj sie kuruj👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez Cie poznałam,ale zawsze jestes usmiechnieta,a na tym zdjęciu nie:(:(:( Dawaj tu nam jakies z prawdziwa Zosia-uśmiechnięta:):):):)👄 Zapisujemy ile Ania zjada w ciagu dnia.Więc zjada około 1litra mieszanki,soków w ciagu całej doby. Nie wiem czy to jest duzo??Wydaje mi sie,ze tak.Ale trudno mi to ocenic.Jak ma kiepski dzien,to potrafi tylko około 600ml:( Ale zazwyczaj powyżej 1litra. Mama mi doradziła,żebym jej ścierała do mleka żółtko.No i tak robie.I Anulka pije mleczko z żołtkiem dwa razy w tygodniu.A dziś nawet paszczę otworzyła na ziemniaka:D Sama sobie wpychała.I pozwoliła żebym i ja jej dała:):) I troszke zjadła.A twarz miała cała umazaną:D:D:D I oczy i noc i czoło.Tak jadła:D:D:D Ale to dla nas małe sukcesy-bo do tej pory zaciskała buzie.Nic nie chciała. A,no i chyba jej 4 zab idzie,bo strasznie szoruję dziasła. Ma juz jedynke na dole i dwie jedynki na górze:) Troche nie po koleji,ale te wszystkie zeby wyskoczyły jej na tej mieszance.Czyli przez ostatnie 2-3tygodnie. Jak była na cycku...szło opornie.A teraz juz czwarta sztuka wychodzi:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny... Już nie będe.Obiecuje:D:D:D Wracajcie😭 Nie zostawiajcie mnie tu samej z tą whisy:D:D:D Bo to sie kiepsko skończy...😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktosia, czy to Ty??? Czy może ktoś się pod Ciebie podszył? Wiecie co, ja to chyba jestem kalectwem życiowym, nie dość że zasmarkana, to jeszcze dzisiaj nie zauważyłam dziury w chodniku i tak źle stanęłam że kostka mnie do tej pory boli. Kupiłam sobie buty, skórzane półbuty bez ozdób na płaskim obcasie. Zaszalałam bo nie miałam nic sobie kupować, tyle że już mnie wkurzały moje stare i je wyrzuciłam. Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zośka. Najgorsze jest to...że to ja:O:O:O Nikt się nie podszył hahahahaha.Odbija mi!!!! A tak na serio,to otworzyłam 1 strone,przeczytałam i odpowiedziałam hahaha:D:D:D Normalnie nie mogę chyba wiecej pić!!!:D:D:D Ale co ja zrobię...że lubię whisky z colą:P:P:P I teraz zrobiłam sobie z pepsi...ale z colą jest zdecydowanie lepsza:D Odbijam sobie czasy abstynencji:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba zasnęłyście. Rozumiem, Ktosia- dzięki alkoholowi stała się łatwiejsza,ale co z pozostałymi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja usypiałam dziecko, fajna pora:O ale ona mi dzis padła popołudniu... i czekam na męza:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Ja tylko na chwilkę, bo lecę sprzatać:O:O U nas świeci słońce, ale wieje taki silny wiatr, ze nie da się okna otworzyć:( Zosiu--zdjęcia dostałam...i powiem szczerze, ze tak szysbko Cię nie rozpoznałam, bo rzadko nam przesyłasz swoje zdjęcia:) Włosy rzeczywiście krótsze;);), i bardzo ładnie wyglądasz:). Prześlij jakieś zdjęcie na którym jesteś bardziej widoczna;), hehe:) Ktośka--no to ładnie zabalowałaś:P:P Uśmiałam się:D:D, jeszcze słyszałam , ze mialaś krótką rozmowę z moim mężem:D:D:D Wstawaj i pisz jak się czujesz:):):) Buziaki dla wszystkich👄 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Magda,u nas tez wieje strasznie.Głowe urywa.Wiem-bo byłam po chcleb,wiec doświadczyłam tego uczucia:D:D:D Wczoraj rzeczywiście lekko sie zakręciłam:D:D:D Oj ta whisky hihi. Wzięłam sie za szukanie samochodu dla mnie.A raczej samochodziku:D:D:D bo to ma byc cos małego. Chciałam Opla Corse 1,2,ale moj mąz ma jakies inne pomysły i jakoś nie możemy znaleźć w tej kwestii porozumienia.Ma być mały i tani. Bo i tak za czesto używany nie będzie:) No ale jak to widac u nas-szybko do zakupu nie dojdzie,bo wystąpił brak porozumienia w tej kwestii. Nie wiem dlaczego ona w ogóle sie wcina w ten zakup-bo to ja będe jeżdziła...no ale on kase daję:P:P,więc chyba dlatego :P:P:P Ale już mam dosyć ogladania ofert-zniechęciłam się. Tzn.mój maż mnie zniechęciła,bo ględzi i ględzi. Ja sobie znalazłam fajnego opla,a tan mi tu nad uchem smęci:O:O:O Dobra,to ja tez uciekam sprzatać.Buźka👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HELLOOOO melduje sie poslusznie , wczoraj poszlam do znajomych oblewac mistrza , wypilam pare dobych drinkow :) maz zostal w krakowie bo czekal do rana na akumulator ale wreszcie go mamy a ja od rana w pracy dopiero teraz chwilowy luz ktosia moj tata szuka jakiegos uzywanego auta dla siostry i dramat , niema to jak isc do salonu i cos kupic hehe ale z drugiej strony po co 20 letniej dziewczynie na poczatek nowe auto jak pewnie niezle je poobija ehhe zosiu na zdjeciu to ty jestes w tej czerwonej bluzce co??? bo raz widzialam cie na zdjeciu i niejestem pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) dzięki za słowa podziwu ale chyba przedwcześnie jednak bo jak widać wczoraj nawet nie odpaliłam komputera :( Mąż musiał wcześniej do pracy wyjść, Zuza jeszcze spała więc nic rano nie pomógł no a potem gotowanie, wizyta u lekarza , potem znów gotowanie i tak zleciało ... Zuza lepiej niby ale dalej kaszle i do wtorku mamy suiedzieć w domu :P Ważyłam ją wczoraj i mierzyłam w przychodni 16.600 a wzrost 107 cm czyli chyba dobrze :) Ktośka - jak główka ? ;) nie boli :D ja powiem szczerze że siadam wieczorkami ze szklaneczką piwka ze sokiem - ponoć zalecane na laktecję ;) Madzia - Kubuś exstra - chyba polubił placki bo nie zauważyłam żeby mu coś było :) a tak wo ogóle to sie zastanawiałam kiedy to co zjem jest już w mleku ? ile godzin musi upłunąć żeby się to do cycka trafiło ? dziś rano ważyliśmy go na naszej wadze 5.600gr.... odejmując na koszulkę i bład pomiarowy to pewnie 5.400 waży .... za tydzień idziemy na szczepienie to zobaczymy dokładnie ... Nikola- maść idze jak woda cały czas nią smaruję bo Mały ciągle teraz na cycku wisi i boję sie ze zacznie się od nowa pękanie .... WIonka - fotelik fajowy , mam go w obserwowanych aukcjach bierz bez zastanowienia :) Kredko - oj mi tez snu brakuje bardzo , chociaż już się chyba przyzwyczaiłam bo przedtem zasypiałam na stojąco a teraz jakoś nie ... ale chyba widac to po twarzy bo mi znajomi mówią że marnie wygladam :P blado i smętnie ;O musze ciemniejszy podkład sobie kupić :P;) lecę ziemniaczki nastwić bo się rodzinka już obiadu domaga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :-) Po tej wizycie u neurologa uspokoilam sie, lekarka mowila ze tak juz bedzie do konca zycia mial, ze ta wada nie bedzie mu przeszkadzac przy widzeniu :-) wzielismy jeszcze skierowanie na usg przezciemiaczkowe aby wykluczyc ewentualny wylew, ale pani doktor uspokajala ze wylewu zadnego nie ma, coz dla swietego spokoju wole to sprawdzic przez usg Marcin skonczyl dzis dwa miesiace :D:D:D i wazy 5300.. kurcze gruby sie robi bo od urodzenia przytyl prawie 2,5 kilo pisalyscie o wagach swoich dzieci to napisze tez - Bartek wazy 15 kilo a wzrostu ma 97cm.... takze wszystko w normie :-) Napisze cos jeszcze pozniej bo ide teraz na spacerek z dziecmi :-) buziaczki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kredko ---- pytalas o szczepienie---- bralam te co oferuje przychodnia plus dodatkowo zakupilam szczepionke Hiberix

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brednie, moj szymek ma 6 tygodni i wazy 5500! ale ciezki sie urodzil. co o tego szczepienia, nie wiem czy dobrze ze dalam sie namowic na to 5w1. ale juz stalo sie, musze teraz wybrac je wszystkie, 3x co 6 tyg. ale za to bedzie kluty tylko 4 razy zamiast 11 w ciagu 18 miesiecy. dobrze, ze z marcinkiem wszystjko ok. ja musze isc z pitrusiem, bo ma na stopach dziwne gulki i tato moiwl, ze to moze byc cos zerwane i trzeba isc do lekarza... dzisiaj mam nalot gosci.... a szymek spi i ma wszystko gdzies! buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiunia. Po whisky głowa nie boli:P:P Za to po piwie...bardzo:O Ja dziś z karoliną zrobiłam sobie \"babski dzien\" i pojechałyśmy(autobusem)na duży plac zabaw.Bawiła sie tam 1,5h.Później poszłyśmy do restauracji na obiad.Zjadła pięknie.Później chciałm połazić po sklepach,ale oparzyła sobie od lampki -palca i ryku było,ze ho ho.A na koniec jakiś facet niechcąco walnął ja torbą w policzek.No i znowu płacz:O:O:O Ale ogólnie ok.Chodziło o to,żebyśmy pobyły same.Bez Ani.No i sie udało. teraz Karolina poszła z tatusiem na podwórko,a ja z Anulką w domu,bo straszny u nas wiatr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj kredko :-) powiem szczerze ze nawet nie wiem ile twoj synus wazyl przy porodzie, ale skoro piszesz duzo... :-) pustki tu... jak ja siedze przed kompem to was nie ma... bylam na spacerku, zimno.. tzn slonko swieci, ale wietrzysko straszne trzymajcie sie cieplutko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim! u nas dzis wiosna! w koncu. Słoneczko, nie ma wiatru:P zyc nie umierać:D Ja dzis miałam dzień z pralką:P;) wykorzystałam słonce i wszystko schło na dworzu, ha! Buziaki dla wszystkich maleństw👄 Ktośka ja po wszystkim mam kaca:D pa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamaemi. Ja po whisky z colą nie mam:P:P:P I dlatego to moj ulubiony drink:) Jestem jakaś padnięta.To pewnie przez ten wypad na miasto z karoliną.No ale niech sie dziewczyna cieszy-a co tam:) Matka ledwo zywa,a dziecko na podwórku gania.Ona ma tyle energii.Nie wiem skąd???:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×