Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

taak Ewcia masz racje! Przecież 70 czy tam 80 km to rzut beretem:P ehhh te nasze chłopy czasem im się coś uda miłego:) :P heheh

ja bym juz chciala zeby byl w tym przemyslu a nie tak daleko:(:(:(odemnie

szkoda ze tylko czasami :P kurcze tak sie przyzwyczailam ze ciagle piszemy i dzwoni ze az mi teraz tak glupio siedziec bo puscil tylko 4 sygnaly... normalnie juz pradu wojakom szkoduja! chamstwo! Natalka a Twoj chlopak normalnie zjada te posilki wojskowe bo moj stwierdzil ze nie bedzie tego jadl...

ja też bym chciała żeby mój był w Przemyślu:P ale to niewykonalne!!!

a własnie dziewczyny mam jeszcze pytanie, czy to jest mozliwe ze dwa tygodnie po przysiedze moze dostac PJke na 72 h????

a moj bedzie jak dobrze pojedzie 60 km ode mnie a jak pojdzie jeszcze lepiej, to moze nawet niedługo , to zalezy jak szybko zrobi to prawko :)

Daria prosze Cie nie smutaj sie ze przez 2 miesiace Twoj chlopak bedzie daleko... przeciez to jest az glupie... my dziewczyny nie mozemy sie tak zachowywac bo w zyciu sa rozne sytuacje wiadomo ze sie teskni ale bez przesady.

Ewcia mój je! Na początku też mówił że nie będzie jadł ale niestety tak się nie da:o Jak teraz był na przepustce u mnie to się przeraziłam jak On strasznie źle wygląda:( masakra!!! Mówi że je wszystko a i tak chudnie mi w oczach:o Dobrze że chociaż czasami coś im się tak uda:P

No bo o ile pamietam Natalia (chyba masz tak na imie:>)to Ty jestes z podkarpacia tak jak ja i styklo by CI własnie zeby byl w PRzemyslu aLbo w Rzeszowie

tak blondyneczka teoretycznie to w ogole przepustyki sa mozliwe co tydzien, ale zeby azdy pojechał, to jakos co dwa tygodnie wypada, poza tym musza sie dobrze sprawowac i zaliczac egzaminy ;)

jest mozliwe ze tak dostanie pejotke

a ja teraz nie wiem gdzue moj trafi bo to co mowia w wku to nie jest jeszcze ostateczne! bo np kierowcow to biora tam gdzie akurat potrzeba i nie ma na to reguly

NO ja własnie myslalam ze to niemozliwe ale Pocieszyłyscie mnie moze akurat dostanie OBY!!!!

ewcia a twoj jest w wojskach lądowych? bo moj ma tak, ze jak jest w otniczych to ytlko do lotniczych moze isc na maciez...a takiezto ;p sa tylko pod łodzią w gruncie rzeczy, bo przeceiz na maciez powinni trafoac jak najblizej swojego wojewodztwa:)

NO ja własnie myslalam ze to niemozliwe ale Pocieszyłyscie mnie moze akurat dostanie OBY!!!!

blondyneczka, wojsko nie jest takie złe :) a moj Myszol ma warte, ale cos nie dzwoni :P

NO ja własnie myslalam ze to niemozliwe ale Pocieszyłyscie mnie moze akurat dostanie OBY!!!!

wiesz Nati moj na poczatku byl tam ciagle glodny ale teraz to juz tak nie jest i czesto opuszcza kolacje... w sumie przekonalam go zeby chodzil zawsze i jadk chociaz troche ale on do jedzenia to nigdy nie byl chetny... a w ogole to mowil ze daja stare pieczywo robaczywe ziemniaki i przeterminowane konserwy... a niektorych potraw to nikt tam nie je... jak ostatnio go pytalam co bylo na obiad to stwierdzil ze żużel i podeszwa od trampka...

Lamia no tak wojsko wcale nie jest takie złe ale tylko dla tych co niemuszą przez to przechodzic

blkondyneczka bo to jest tez zalezne od jego staran, u mojego Skarba jest tak ze kto sobie najwiecej zasłuzy, bedzie brał warte i dyzury, ma wieksze prawo do przepustki :P no prawo, pierszenstwo mi chodziło :P

Tak jestem Natalia:) i tak jestem z podkarpacia i Rzeszów albo Przemyśl to było moje marzenie:P ale mam Jarocin i w sumie to nie narzekam:P a co tam... Ewcia masz rację nie można przesadzać:)

blondyneczka mowisz o swoim skarbie? zle mu tam?

Lamia moj jest w marynarce wojennej ale np dwoch marynarzy przenosza do lotnictwa... a moj p[ewnie zostanie nad morzem tylko teraz kwestia gdzie bo jesli tam gdzie mu powiedzieli w wku to by bylo 100 km blizej... oby tylko nie dalej :(

no ba ewcia..a o co była u mojego pawła ta epidemia? o pieczywo przeciez;] plesn nie zawsze widac... i wtedy sie ją je ;]

Lamia! no moze az tak zle to nie ale nie za wesolo bo daleko od domu jakby bylo blizej to byl by luzik

ewcia a to ciekawe...moze jakies specjalne apiery mają i nie zobaczykiu tego w wku, tak jak u mojego pawła było na czołg skierowanie ;] i musiąl jezdzic i zmieniac, bo trafił do lotniczych a czołg to pancerne ;] to ze z lotniczychj nie prenoszą to latał i powtarzał badania////

Lamia niestety to co piszesz to nie jest reguła że jak ktoś będzie miał dużo służ i wart to będzie miał więcej przepustek!! Mój ciągle ma służby i warty a PJtki i tak ma raz w miesiącu!! Ewcia mój też nie wszystko je! Zup tam nikt nie je bo to są zlewki tego co im zostało! Tomek mówi że wygląda to jak pomyje:o fujj....

no blondyneczka co do tego to ci nic nie powiem..bo moj ma 230 km do domu....czyli max 3 godziny pospiesznym..

no tak tak nataleczka, ja podaje na przykładzie jednostki pawła oczywiscie...to tez zalezy od dowodztwa...tak jak ty mowiłas o tym wrednym panu co przyszedł...to sie nie dziwie;/

Dobra słoneczka, ja spadam, na pewno poznym wieczorkiem u was bede:) Poza tym mam do niedzieli wolne od szkoły, to sie bede czesciej pojawiac :** miłego wieczoru :*