Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

:) kurcze, ciesze sie jak glupia z jego przyjazdu:) chyba sie rozplacze ze szczescia jak go zobacze...:)

Ja mieszkam w Kostrzynie.. tam gdzie jest Woodstock ;) Natalka, no nie smutaj sie

Beata nie dziwie sie.. ja to zawsze z nerwow sie smieje, choc czasem powstrzymuje lzy.. Ciekawe czy moj przyjedzie.. I tak pewnie znowu koledzy beda go wyciagac, chyba musze zrobic z tym porzadek :P

ide cos zjesc:) pozniej zajrze do Was:)

No ja tez mykam jesc a pozniej W11 :D Takze jakbym juz nie zajrzala to zycze milej nocki ;* i do jutra ;*

smacznego!! :)

to papa Pati i miłego wieczorku :*

juz sie naglodnilam:) jestescie jeszcze?

najedzona??:)

witam kobietki:) kurcze ostatnio nie czest tu zagladam i nie moge sie wkrecic w zadna rozmowe z Wami:( a dzisiaj tez tylko na chwilke bo zaraz warta a potem musze sie uczyc:( ....

Mariola nie martw sie jeszcze nie raz pogadamy:) uuu warta to pewnie szykuje się dłuuuuga rozmowa:)

net mi siada... Takze na dzisiaj sie z Wami zegnam:( Trzymajcie sie dziewczyny! Spijcie slodko:) pa pa

papa Beatko kolorowych snów:)

No i nic.. dalej cisza. Mam juz k.... dosc tej sytuacji!! Dzis już zapewne nic nie zdziałam. Ale napisze mu list dziś [poki emocje dzialają :-D] co o tym wszystkim sądze... Wyyysiadam... Jak jutro się nie odezwie! To kurna pojade na tą jednostke :-P:-P heh

Misia może odezwie się po capsztyku?

Wątpie.:( Mi się wydaje... że on śpi. Do 12 miał dziś warte. I pewnie połozyl się spać i do tej pory śpi. Tak mi się wydaje. Chyba na ten obiad i kolacje nie szli. Bo wydaje mi się że Gdyby miał chwile.. to po tym co Mu napisałam.. Odezwałby się. A pozatym Jego rodzice tez mówią że spią. Ja nie wiem co ja jutro zrobie jesli będzie milczał.. No nie wiem :(

Jutro już napewno się odezwie:)

Ehh...mam nadzieje :) Nic ja uciekam do wanny :) Może jeszcze póznej tu lukne.. PaPa

to miłego relaksu napewno jutro już zadzwoni albo napisze:) papa

Chyba sie przylacze szkoda ze nie wiedzialam o tym topicu wczesniej bylo by mi latwiej:( a tak sama znosze te samotne weekendy i tylko sie doluje. mojemu Misiowi jeszcze 125dni zostalo....trzymajcie sie cieplutko dziewczyny bede tu czesciej zagladac

smutnawiki witaj dobrze że nas znalazłaś:) napewno będzie Ci troszkę łatwiej! Mi i mojemu Wojakowi też zostało 125 DDC:) zaglądaj do nas często!! :)

dzieki Natlka :) Witaj smutnawiki Mam nadzieje ze Ci sie tu u Nas spodoba :-D

pewnie ze mi sie podoba. Mam nadzieje ze chociaz troszke latwiej mi bedzie tu z wami:)

myślę że napewno będzie Ci troszkę łatwiej:) mi jest o wiele lepiej przejść przez ten syf z Dziewczynami z forum:)

ja lecę i tak chyba nikogo już nie ma:P dobranoc

jeszcze na chwilke zajrzalam do Was, a tu pustki... Az glucho;) Serdecznie witam nowa forumowiczke smutna Wiki! Tylko sloneczko dlaczego taka smutna ksywka? Mam nadzieje ze po paru dniach z nami juz nie bedziesz sie smutac:) Mojemu zolniezowi tez zostalo 125 ddc, wiec witaj w klubie jesionek kochana! Bardzo sie ciesze ze bedziesz z nami, mi osobiscie rozmowy na forum bardzo duzo daja:) Pomagamy sobie nawzajem w ciezkich chwilach... Bo kto zrozumie dziewczyne zolnierza jak nie dziewczyna zolnierza, prawda?:) To swietna sprawa pogadac z kims, kto czuje to samo, co Ty:) Postaram sie zagladac tu jak najczesciej w ciagu tych 10 najblizszych dni:) Bo Was pokochalam i chcialabym z Wami dzielic swoja radosc! Juz jutro o tej porze przytule sie do mojego skarba... Czuje sie tak, jakbym czekala na wymarzony prezent!:) Bo faktycznie najpiekniejszym prezentem jaki dostalam od zycia jest wlasnie ŁUKASZ!!! Misia, to byla jego pierwsza warta- kosztowala go duzo nerwow i stresu... Napewno zasnal z nadmiaru emocji:) To bylo dla niego wyzwanie. Jutro sie wszystko ulozy:) Ja w to wierze i tak bedzie! No, to narazie na tyle;) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny!!!!!!!!!! Trzymajcie sie cieplutko!:) Dobranoc[ kwiatek]

kwiatek mi nie wyszedl... To za to macie dwa:

Dziewczyny odchodzę od zmysłów:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( wczoraj zadzwonił do mnie brat Tomka że on nie przyjechał pociąg przyjechał a Tomka nie było:( strasznie się martwię bo nie dał znać a to do niego nie podobne bo wie że ja się będę strasznie martwiła no i w domu też :(:(:( strasznie się martwię próbuję dzwonić do Niego cały czas ale ma wyłączony telefon!!!!!! Nie spałam całą noc nie wiem co ze sobą robić:(

a moze on własnie jedzie do Ciebie i chcial Ci zrobic niespodzianke

nie blondyneczka to napewno nie:(