Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

seria ja tez nie wiem co z mojej sesji wyjdzie bo mysle caly czas o nim i nie moge sie skupic nad niczym.....tak jakby nic poza nim nie istnialo juz,te pierwsze dni sa serio ciezkie jak cholera

dziekuje za fotke:) Kurcze, jak Wy slicznie razem wygladacie... Ze tez musi istniec wojsko:( ktore zabiera nam naszych kochanych mezczyzn... Mojego skarba nigdzie nie przeniesli jest od poczatku sluzby w tej samej jednostce... Tak daleko niestety:(

Oj dziewczyny ja tu jeszcze na tym forum do pazdziernika zabawie..wiec całkiem długo..

Ja to jestem masochistka hehe, bo jak siegam po ksiazke z przedmiotu ktory niebawem chce zdawac to za zakladke dalam sobie zdjecie Robaka hehe i w ten oto sposob patrze na niego i bujam w oblokach a z nauki nici :D

ja tez zabawie tu do pazdziernika,a ty suri mieszkasz z rodzicami?bo ja n astancji.......sama jedna.......bo wczesniej z misiem i kurwica mnie strzela

Andzelina mozesz sprawdzic poczte, moje foty poszly:)

dziewczyny tez bym chciala pochwalic sie jak milo spedzialam czas z moim..........ale niestety ja spedzam dnie sama albo prac albo dom i tak w kolko czekam na niego.Nie wiem czy bedzie mial komorke tam jest przeniesiony od wczoraj do Ksiażęnic wiec nie mam pojeia a dzisiaj jest 13 dzien w ktorym swietowalismy :(

Justys a probowalas dzwonic do niego na komorke?

Tak ja mieszkam z rodzicami,niewiem samej chyba byłoby mi ciężko zniesc to całe wojsko a tak zawsze moge pogadac itd..ale jak moj misiu przyjezdza na pjtki to sie wynosze do niego:) No czasem on do mnie:)

bebe piekne fot.......az zal ze nam ich zabrali...kurwa kurwa kurwa mac!!!!!

dawalam sygnalki jeszcze wczesniej i nic :(

no jak ja bylam w domu to tez lzej,ale jak tu sama ....a wczesniej to bylo moje i jego gniazdko....aj dzis ustalilam z miskiem,ze jakpo przysiedze dostanie przepustke to zostaniemy w ostrodzie w hotelu zeby byc tylko we 2 i zeby nikt nam nie przeszkadzal

jusinka,u niego musi cos nie grac ze tak sie zachowuje,te wojsko moze go przeroslo

Jusinka strasznie mi przykro. Tak czytam sobie to co piszesz i mysle ze gdyby moj tak mi zrobil to nie bylabym taka cierpliwa jak Ty ( mimo wielkiego uczucia ). Po prostu uwazam ze takie sprawy zalatwia sie troszke inaczej. Przede wszystkim uwazam ze po czasie ktory przezyliscie razem naleza Ci sie!! solidne wyjasnienia. Bo to ze on mowi ze Cie nie kocha... smieszne - nie mozna przestac kochac z dnia na dzien, wiec albo ta mysl mu kielkowala juz przed wojskiem ( a wtedy wychodziloby na to ze swietnie udawal do przysiegi ), albo ( i to wydaje mi sie najbardziej prawdopodobne ) przestraszył się! przerazila go perspektywa tych miesiecy... moze bał sie, ze Ty sobie z tym nie poradzisz... jesli tak bylo to trzeba mu uswiadomic to ze teraz w obecnej sytuacji jest Ci znacznie ciezej bo go stracilas, oczekiwanie jest niczym w porownaniu do tej sytuacji! Sprobuj sie z nim skontaktowac, a najlepiej to sie dowiedz kiedy bedzie na przepustce, jesli masz taka mozliwosc. I zmus go do szczerych wyjasnien - bo to Ci sie nalezy!! Rozpisałam sie, ale ja niestety cierpie na \"słowotok\" hehe Trzymaj sie dzielnie kochana

ja mysle ze on sobie wszystko przemysli i podejmie wlasciwa decyzje:) jak przyjedzie na pj i Cie zobaczy to przeprosi Cie i wszystko wroci do normy:) Musisz byc dobrej mysli!

Andzelina daleko masz do OstrOdy?Fajne miastko byłam pod wrazeniem jak pojechałam na przysięge!

suri3 mam 3 godziny,ale pojade na przysiega autem z jego rodzina,a potem wroce autobusem(5 godzin)ale to nie wazne dla iego zrobie wszystko,a myslisz ze ile przepustki dostanie?

72 godz jestem pewna bo kazdy tak dostał jak przysiega bedzie w piątek to do niedzieli 21 bodajze

oj...........super i 72 godziny w hotelu......zdala od wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!a przysiega juz 1 czerwca

Andzelina pojedziesz z jego rodzina i zostaniesz w Ortrodzie? Nie myslisz ze to troche nie fair w stosunku do jego rodzicow? Przeciez oni tez tesknia...

on sam to zaproponowal,poza tym rozne bywaja sytuacje rodzinne..mam nadzieje ze rozumiesz

nie wiem jakie on ma kontakty z rodzina ale lepiej niech uprzedzi wszystkich ze beda wracac sami bo Wy zostajecie w hotelu... Zeby nie bylo pozniej nieprzyjemnej sytuacji... Wiesz o co mi chodzi:(

nie bedzie nieprzyjemnyych sytuacji,poza tym to jego rodzina i on mnie prosi zebym zostala,a ja sie zgodzilam,mysle ze postapilybyscie tak samo,nie sadzisz?

oczywiscie ze tak:) ! ale lepiej niech jego rodzina wie ze nie wroci do domu... Czasem przygotuja impreze w domu a on nagle powie im ze zostaje w ostrodzie...:(

siemka wam...:):P Widze ze przybylo troche nowych osób :P Ja własnie wrociłam od mojego wojaczka, niestety pojechał o 20 i troche lipno teraz:(

seria ja bardzo dziekuje ze tak sie rozpisalas to dla mnie bardzo wazne wlasnie tu jet duzo zagadek nie da sie tej sprawy tak poprostu wyjasnic codziennie sie zastanawiam nad powodem i sie drecze myslami

wlasnie pisze smsa do niego wkoncu dzisiaj 13 mielibysmy 16 miesiecy

czesc Madzia:) Nie smutaj sie... Bedzie dobrze:) ile jeszcze Twojemu zostalo? Nie masz suwaczka dlatego pytam...

wiem...uprzedzi ich,ale jak sie upra zeby wrocil do suwalk to tez sie nie obraze,tu czy tam ...aby z nim

Czesc Beatko... Ano niemam suwaczka bo nie wiem jak to sie robi :P hehe Mojemu jeszcze zostalo okolo 165DDC sporo....:(