Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aneczka22

Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

Polecane posty

Wita Skladam spoznione zyczenia Wilekanocne i od razu pytam jak wam minely swieta?:P Mnie tak sobie , byl Moj Men i niby cos tam wyjasnilismy sobie ale ma nowa koelzanke \"magde\" niby z jego wieku....bylam wczoraju niego i chcialam wejsc na strone - youtube i rozwinelam ten pasek(tam gdzie sa strony www) i wiecie co znalazlam? wchodzil znow na fotke pl zeby sprawdzic (wlasnie zdjecia tej magdy :| pisalo ze ma 18 lat a nie 21 i z racji wieku nie sadze zeby z nim do klasy chozila ) powiedzial zebym go niekontrolowala bo i tak mi sie to nie uda ,wiec ja mu mowie zeby nie dawal mi powod , Ale oczywiscie on ma swoj rozum i on wie do czego moze sie posunac a do czego nie - sam tak stwierdzil... Mam jeszcze tylko jedna misje do spelnienia jesli chodi o MNIE i o NIEGO - mieszka z kolega w nowym mieszkaniu z racji swojej nowej pracy , jade tam w niedziele i zapytam jego kumpla co moj chlop robi podczas mojej nieobecnosci . Pewnie myslicie ze mi nic nie powie bo dobry kumpel mojego K . szczerze mowiaclepiej sprobowac tego niz nic ... To jest moje ostatnie zadanie w tym zwiazku o wiecej sie juz nie bede starac..jesli chodzi na boi moglby chociaz miec jaja i sie do tego przyznac.. (jest opcja ze sobie caly czas to wszystko wmawiam i tylko szukam pretekstu ze jak kolezanka to od razu do niej mota , bo czasem tak jest ze jak sobie czlowiek cos wmowi ... ) Wiem ze pewnie sie nie połapiecie w tym wszystkim co tu napisalam , bo ja nie umie tlumaczyc :P No ale miejmy nadzieje ze jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamykam oczy ...kurcze masz wielki problem , pamietam jak pisalas o tym gg i emailach ..wiesz twoj chlopak zachowuje sie bardzo nie fair i jak chce tak pogrywać , to niech sam to robi . Skarbie pocierpisz troszke ale przynajmniej nie bedziesz zywa w zwiazku jako ta druga bo ja nie potrafila bym tego znieśc . Twoj chlopak zachowuje sie jak zwykly kretyn (przepraszam ze tak pisze ) ale po prostu nie rozumiem tego , jak mozna byc w zwiazku i takie rzeczy odstawiać . Trzymaj sie kochhaniutka . _______ przepraszam ze mnie nie bylo , ale jakoś nie moglam sie zebrać aby cos tu napisać . ostatnie dni byly dla mnie ciezkie ...smierć bliskiej osoby , powazna rozmowa z rodzicami skarbka ..ogolnie duzo tego było . Skarbek byl z soboty na niedziele wiec troszke bylo mi lepiej przy jego boku , a teraz jak wszytsko dobrze sie ulozy to przyjedzie w niedziele na dwa dni i jedziemy w poniedzialek do Gizycka . Skarb wlasnie wyszedl z jednostki i szuka dla nas stancji . pierw zamieszka tam z kolega z wojska , a ja wprowadze sie w czerwcu jak znajde tam prace . Pogoda sliczna a ja ciagle czuje zmeczenie i nie moge sie wyspać bo nie mam nawet kiedy . teraz pije kaffke a zaraz zmykam do ksiazek . Przepraszam was skarby za dluga nie obecnośc . pewnie zauważyliście ze ostatnio żadziej sie udzielam ale musze siedzieć nad ksiazkami . Ogolnie jestem szczesliwa po mimo tego ze w mojej rodzinie coraz czesciej umierają jakieś osoby niestety ...ale życie toczy sie dalej , a pamięc po nich zostaje w sercach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
forum calkowicie wygaslo :( niestety nikt sie tu nie udziela , a ja ze skarbkiem w czercu zamieszkamy razem :) jestem taka szczesliwa :) . teraz ide sie uczyc , dlatego tak zadko tu bywam , bo mam mature w tym roku i musze sie duzo uczyc aby zdac ją calkiem ok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam mature za rok ale teraz tez mam kupe roboty, po nocach czasem siedze, nie maja nad nami litosci :P Zaglądałam tu czasem, ale nie wiedzialam co napisac, wiec tak czekalam az cos zacznie sie tu dziac. Anioleczek ma racje, forum wygaslo, ale moze inne dziewczyny ktore maja swoich facetow w wojsku rozwina ten topik Moj M. wychodzi w tym miesiacu do cywila, tzn nie na dlugo bo postanowil zostac w wojsku. Zamykam oczy - mam nadzieje ze sytuacja z kolezanka twojego chlopaka sie wyjasnila i jest juz miedzy wami lepiej:) Aniołeczku zazdroszcze wam tego zamieszkania razem, tez bym chciala.. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez zazdrosc? raczej przez potwierdzona podejrzliwosc, bo mowilas ze cos kombinowal na fotce.pl. A jestescie ze soba dalej? Przykro mi i szkoda mi Ciebie:(... pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bardzo sie ciesze ze juz nie dlugo zamieszkamy razem . coraz blizej do maturki , boje sie . zamykam oczy ,bardzo mi Ciebie szkoda, ja bym nie mogla tego ciagnąć , zakonczyla bym ten zwiazek , bo nic nie robiąc uswiadamiasz go w tym ze moze zrobic wszytsko co chce a i tak bedziesz przy nim .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem sama ;/ moze to moja glupota?niby wszystko zostalo wyjasnione i jestesmy razem i mam do neigo przyjechac w niedziele .. na caly dzine , ma mi pokazac mieszkanie i takie takei .Mowi ze to moja wina bo ja jestem o niego zazdrosna i w sumie nie chce zeby mial kolezanki ale tak nie mozna , tak jak i ja mam kolegow to on moze miec znajome... Ostatnio czyli jakies 2 tyg temu jak przyjechal to mial kolczyk w brwi :| oczywiscie dowiedzialam sie wtedy i mnie to zdenerwowalo bo nie mogl mi napisac lub zadzwonic jak go chcial zrobic?? on powiedzial ze to miala byc niespodzianka .... On nie chce zebym gokontrolowala na kazdym kroku i spradzala i o duperele sie klocila... Juz kiedys rozmawialismy na temat kolczyka w brwi i wyszlo ze nie zrobi :| JAk sam powiedzial on mnie \"nie trzyma\"(tak powiedzial podczas klotni ) jak chce to moge isc.. Nie wiem ale moze faktycznie problem tkwi we mnie...wszystko jest chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem ale umowiliscie sie ze bedziecie tworzyc jakiegos typu wolny zwiazek? \"jak chcesz to sobie idz\", \"jak chcesz to sobie zrob\". Mnie osobiscie byloby przykro gdyby facet zrobil cos ze swoim cialem bez konsultacji ze mna. tzn nie ze ma mnie pytac o zgode bo nie mam nic do gadania ale chodzi mi o same przedyskutowanie kwestii, czy bedzie mi to pasowalo czy nie np. Jakos tak mi nie wyglada na to zeby go obchodzilo gdzie wychodzisz i z kim. jakby nie byl o ciebie w ogole zazdrosny. Albo sam chce po prostu robic co chce wiec i tobie kaze zeby nie wygladalo na to ze tylko jemu wszystko wolno. Sam sobie tworzy pewnego rodzaju przyzwolenie bo przeciez on ci pozwala, ty jemu nie... i jeszcze ty uwazasz ze z toba jest cos nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamykam oczy ...uwazasz sie za winną ??nie rozumiem tego . gdyby chlopak mowil ze ze jak chce to moge sobie isc no to sorki ale widocznie ma mnie gdzies i w ogole mu na mnie nie zalezy . nie mogla bym tkwić w takim zwiazku , mu wszytsko wolno , a na domiar tego sprawia ze czujesz sie winna . Ja tego nie rozumiem , ale z tego co czytam mu w ogole na tobie nie zalezy , a ty zyjesz nadzieją ze bedzie lepiej . Szkoda mi Ciebie ze musisz takie cos przezywać , bo ja bym tak nie mogla . Sama nie wiem co bym zrobila ,bo bez skarba zyć nie moge , ale wolala bym sie nie meczyc . Na szczescie ja jestem z misiem bardzo szczesliwa i w czerwcu zamieszkamy razem :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co..pojechalam do niego w niedziele(ma nowe mieszkanie w innym miescie) bylo fajnie ale tylko z poczatku. poszlismy do niego , przygotowal jakas hinszczyzne jakies aromaty wypilismy piwo (seksu nie bylo - on sadze ze na to liczyl i potem pretensje ze go \"napalam\" :|) od tego sie zaczelo wiec ja sie zdenerwowalam i wyszlam do przedpokoju i zaczelam plakac, nigdy w zyciu (z reka na sercu przez te 3 lata nie plakalam przy nim tak jak wtedy!) łzy mi sie lały bez konca...potem poszla ostra wymiana zdan i zapytalam sie \"jebie Cie to wszystko? \" a on ze \"jebie mnie to z gory do dolu\". Uslyszalam te slowa wyszlam od niego z domu....nie wiedzialam jak isc i gdzie bo stacja byla z 40 min drogi od niego ale szlam przed siebie potem usiadlam na jakiejs trawie i zaczelam plakac... (miedzyczasie on ciagle dzwonil ) po chwili patrze a on biegnie do mnie....i przeprasza prosi zebym wrocila itp. slismy w strone powrotnia ale nie chcialam wejsc , az w koncu powiedzial ze wiem gdzie mieszka i zebym przyszla ... poszlam do sklepu kupilam karte do tel musialam zadzwonic do kolezanki ..noi zaraz znow on ...wiec w koncu poszlam dalam mu 10 min. Mowil ze chc zaczc wszystko od nowa przeprasza...i dzis znow pisze slodkie sms ze przeprasza ze lupi jest ze mogl mnie stracic ze mnie Kocha..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamykam oczy, jestes biedna z tym facetem z tego co piszesz.. szkoda mi Cie. Wyglada na to ze on najpierw mowi potem mysli.. Z twoich wypowiedzi tez wynika ze sie meczysz z nim, chociaz jak tak biegal za toba i przepraszal to chyba mu na tobie zalezy, ale mogl wczesniej o tym pomyslec, zanim cos palnal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamykam oczy a ja ci wspołczuje bo w takiej sytuacji jak twoja nie chciala bym sie znaleźć ...ty na niego tyle czekalas a on sobie laski na fotce itd szukał , i jeszcze mowil do Ciebie takie teksty ... I znowu dalas mu kolejny powod ze wystarczy ze ladne smski pisze i przeprosi a ty bedziesz z nim , bez wzgledu na to co on powie . Cywil ....yhy jak to ladnie by brzmiało ...niby cywil ale tak jak mowilam skarb zostaje , dzisiaj bylam u niego , napisze do was jutro dziewczynki , troszke wiecej niz dziś bo jestem wykonczona i ide zaraz spaciu :) . Cudny dzionek był :) po prostu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale powiedzcie samne...ze nie wiedzialysbyscie co zrobic na moim miejscu...jestesmy ponad 3 lata razem , duzo bylo wspanialych chwil i tych zlych tez ...gdyby Ci chlopak mowil w twarz ze przeprasza ze chce od nowa wszystko to chyba uwierzylabys zwlaszcza ze popatrzysz wstecz i pomsylisz (a moze jednak?) Fajnie ze juz jestescie razem ...ja mam mature teraz i musze sie uczyc i te problemy...jak na zlosc Lady ja tez czasem najpierw robie potem mysle...ale on przesadza... Obiecalam sobie ze chocby nie wiem co ale to jest jego ostatnia szansa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamykam oczy, dobrze ze podjelas jakas decyzje, ale powiedzialas mu to? postaw mu jakies ultimatum bo nigdy nie przestanie sie zachowywac jak zachowuje. Poza tym dziwi mnie to ze wiedzac ze masz mature za parenascie dni denerwuje Cie zamiast pomoc i wspierac. Chociaz masz racje, nie wiedzialabym co zrobic, bo jednak wspomnienia i przyzwyczajenie robia swoje, jestem ze swoim chlopakiem prawie 4 lata i wiem cos o tym. Napisz potem co postanowilas. Dzisiaj moj M. przeszedl do cywila.. wreszcie sie skonczyla rozlaka, ale i tak bedzie pracowal w wojsku. Tyle czekalam na ten dzien ale nie odczuwam jakies wielkiej euforii..Dzisiaj w ogole bylo jakos tak dziwnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narazie jest nadterminowym w wojskowej straży pozarnej, nie wiem co dalej planuje. A bylo dziwnie sama nie wiem czemu...dzien wczesniej napisal mi ze do mnie nie przyjdzie bo jest zmeczony, chociaz sam wspomnial ze nic takiego tam nie robi, zrozumialam to tak jakby nie chcial sie spotkac, ale nie wiedzialam dlaczego a jak zapytalam dlaczego to mi odpowiedzial ze na sile nie bedzie mi tego tłumaczyl.. i jakos atmosfera sie popsula. W ogole jest jakis zakrecony ostatnio, ale rozumiem to jako etap przystosowania sie do nowej pracy, otoczenia itp. Zobaczymy co bedzie, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady mam nadzieje ze minie mu to zachwoanie..z pewnoscia to chwilowe :) Moj nie pisze nic juz 3 dzien..:| szlak mnie dzis trafil i napisalam mu sms czemu sie nie odzywa ...ale on pracuje po 10 h dziennie , ale mimo wszystko jak mial czas przepraszajace sms pisac w poniedzialek toi dzis tez by znalzl czas gdyby chcial... idę już spać . Dobranoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, dzien nie trwa 10 ale 24 h, zawsze sie znajdzie czas, podczas przedrw w pracy albo po pracy. Obrazony byl ze nie pisal? Z nami juz lepeij ale nadal czuje ze cos wisi w powietrzu, moze jestesmy soba zmeczeni troche... okaze sie za jakis czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koooola
witam :) lady ggg gdzie byl Twój, w jakim miescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koooola
aha, to nie:) tak pytalam bo moj ten sam dzien wyszedl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was po weekendzie . cudownie było . od piatku do dzisiaj bylam u skarbka. dawno już takiego weekendu nie mielismy jak ten teraz . wiele spacerków , cudownie spedzony czas ...ahhh jak o tym pomysle to az ciezko było wracać do kętrzyna . a w piatek zakonczenie roku było ... ahh jestem już absolwentką liceum , teraz jeszcze matura ( chyba naj trudniejsze z tych wszytskich ) i od 13 maja koniec i szukac trzeba bedzie pracy w lidzbarku . teraz lece juz sie uczyc , jutro dodam coś wiecej a teraz lece sie uczyc . papa i milego dnia . ahhhh cudowny weekendzik byl :) :D . ___________ ja tez w maju maturki mam , a skarb jest cudowny , dzisiaj przyjechalam do domku a on ciagle dzwoni z tesknoty :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szok i Przemiana! dwa slowe dzisiejszego dnia Przyjechal do mnie , dał mi roze .Roze...a on mi nigdy nie dawal kwiatkow , nigdy! jak jestesmy razeem 3 lata to dal mi 1 roze(i to jeszcze z mojej sugesti). Przyszedl powiedzial \"prosze Kochanie :* \" Pisze mi ostatnio mile sms ze kocha , pisze jakos tak slodko : Kochanie Słonko etc. Kolezanka mowi ze ma cos na sumieniu ..bo sie tak przymila..a Ta roza to stwierdzialam ze na przeproszenie byla (tej akcji co wam opowiadalam) Ostatnio rozmaiwalam z nim przez tel i poruszylismy jakas kwestie i on powiedzial ze porozmawiamy o tym w sobote jak do niego przyjade .A ja zdziwiona ze ja ma jezdzic do niego skoro mam mature w poniedzialek :| i powiedzialam \"to chyba sie przeliczyles ze przyjade\" chwila rozmowy i pa...i od tej rozmowy wlasnie zrobil sie jakis mily :| I rozpracuj chlopa :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ;-) Nie wiem czy jeszcze mnie pamietacie? :-) bo moj nick tez juz jest przeterminowany;-) Widze ze to forum to wogole juz ZAMARŁO... Pozdrawiam Zimolki 2007 ;-] 29.10.2007 CYWIL I.KC ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×