Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Ana ja jeszcze dziś zaglądam.....:), żeby Ci nie było smutno i żebyś nie pisała,że piątek należy do Ciebie....;) Dobranoc...

Dzień dobry

Aga jestem w trakcie robienia ciasta z Twojego przepisu ,mam nadzieje że wyjdzie;-)

Melduje sie na posterunku

Witajcie:D Nareszcie ktoś się tu pojawił:)

Ana no pewnie ze jestesmy:D i jeszcze ciastem podzielimy:)

ja tez jestem.;) pogodę mamy taka samą.a ja nie mogę balkonu otworzyć,bo to jest wtedy jedyny kierunek Julki wędrówek!boję sie o jej uszko,ale bez przewiewu mozna zwariować! ana24 tobie to wspóczuje w ten ukrop w piekarni pracować! kreska a że tobie sie chce piec?podziwiam.ja gotowe do kawki kupiłam,ale to nie to,co pachnący,domowy placek:o

Aniu u nas jest ciepło ale bez wiekszego upału a ciasto juz stygnie:)

kreska czuję jak pachnie;) oj zjadłabym,zjadła. zerknęłam na Oskara stronkę bobaskową.dużo jest kombinacji z wstawieniem takich mobilnych figurek?fajne,ale ja zupełnie nie wiem jak to się wkleja!:o

Aniu przyznaje że na bobasach to Marcin wklejał,ja tez nie mam pojecia jak to zrobił a wogole to juz nie pamietam kiedy ostatnio na bobasach cos robiłam ,opuszczam sie nawet fotek nie dodaje:(

Acha Aniu to daj jakies namiary,bo nie znam Twojego nazwiska i na naszej klasie Cie nie znalazłam a z checia Cie zaprosze do moich znajomych:) Ana ja wczoraj byłam złozyc papiery o rodzinne Dymku fajnie ze tyle sie u Was dzieje,ale nie zapominaj o nas;-)

to znów ja:P Aniu zdjecia super,widac ze dobrze spedziliscie urlop i to nie leniuchujac,bo po fotkach widac ze było troche zwiedzania nie?dziewczynki jak zawsze urocze Karolina tobie tez dziekuje za fotki,albo mi sie zdaje albo Maksiu urósł?przystojniak Wam rosnie:)

kreska co do naszej klasy,to sie tez tam bardzo opusciłam,powinnam sie do paru osób odezwać,ale pewno niedługo na to czas znajdę.moje nazwisko Epstein,chyba samo wystarczy do wyszukiwarki? a jakby kiedys marcin mial chwilę,to zapytaj go o te postacie,króciutko-czy duzo roboty.

ok ąniu juz Cie znalazłam i zaproszenie wysłane:) Aga ciasto bardzo dobre i łatwe:),choc na przyszłosc dam troche mniej cukru

A ja was dziewczyny znalazłam na 3 stronie i serdecznie wszystkie pozdrawiam szykuje sie własnie na imprę jak zawsze co sobota nie usiedzę w domku ;-) tymbardziej że mama pojechała z moim synkiem na wieś jeszcze tydzień wakacji , więc korzystam....:) miłego wekeendu wszystkim pa

Hej:) Dziś miałam pracowity dzień który zbyt dobrze sie nie skończył:( Napisze w skrócie bo kręci mi się w głowie.Niedawno wróciłam ze szpitala bo miałam mały ale bardzo groźny wypadek.Wycinaliśmy z mężem drzewa i jedno spadło mi na głowe aż mnie przewróciło.Troche mnie przyćmiło,krew sikła i tyle.Pojechalismy do szpitala zrobili RTG i chyba nic nie wyszło bo pozwolili mi jechać do domu ale w razie czego wrócić na obserwacje.W poniedziałek mam iśc do naszej przychodni na kontrole.Guza mam tak wielkiego że mam na całej głowie napiętą skóre aż mnie boli,mam wrażenie jakby ktoś ciągnął mnie za włosy. Oprócz tego chwilke wczęściej ucięłam sie piłą:O a jak to drzewo padło mi nagłowe to sie przewróciłam na lewy bok i mam stłuczone kolano łokiec i posiniaczone udo.Wszystko mnie bili.Teraz siedze i mam na głowie worek z lodem. Przepraszam ze tylko o sobie i tak mało ale kreci mi się w głowie.Nie wiem czy jutro zajrze bo nie wiem jak będe sie czuła.Jakby mnie nie było kilka dni o dbajcie o nasz topik aby nie spadał:) Dobranoc

Oj Ana na szczscie ze to tak sie skonczyło i mam nadzieje ze nie bedzie potrzeby wracac do szpitala:O trzymaj sie a ja jutro bede słomiana wdowa:(

czesc ja ide z małym do mamy i siostry bo samym nam sie w domu nie chce siedziec zycze miłej niedzieli

ana24 jejku,dziewczyno-aby wszystko było ok!ale jak ci te zawroty głowy nie przejdą,to nie czekaj do jutra! daj znać choć pod wieczór co u ciebie! kreska miłego dnia.tez bym chetnie zapakowała Julkę w wózek i na kawkę do mamy i siostry pojechała!:o

hej.wpadłam zobaczyć,czy ana się nam odezwała.mam nadzieję,że jest już wszystko ok,że zawroty głowy przeszły! dziewczyny,czy oglądałyście top trendy sopockie,częśc poświęconą twórczości Jacka Cygana?na mnie ogromne wrażenie zrobił występ Edyty Górniak.właśnie go znalazłam na necie i znów miałam gęsią skórkę.wklejam link. http://www.youtube.com/watch?v=E3GeDigOoU0 mówcie co chcecie o niej,ale głos to ona ma nieziemski. to buziaki na dobranoc.

Hej :) Anka, ja gęsią skórkę mam przy Niemenie np., Górniak co by nie robiła- kompletnie na mnie nie działa ;) Weszłam na chwilę żeby zobaczyć co u Any, mam nadzieję że wszystko w porządku Aniu, napędziłaś mi stracha! Mocno przytulam, odpoczywaj no i nie chodz teraz do piekarni, proszę... Ja czuję się dupowato, pompuję w siebie tyle tych tabletek, leżę i pomimo to...We wtorek mam wizytę, mam nadzieję że nie wyląduję znowu w szpitalu,brr No i tyle tak na szybko, Tomek ma dziś urodziny i to pierwsze nasze wspólne \"dupowate\" jego urodziny, ech. Już nie smęcę, dobranoc wszystkim! Ps.zaległości w czytaniu jeszcze nie nadrobiłam ale nie trace nadziei :)

mezus juz w domu i samochód ładnie pomalowany:Da ja z Oskarkiem przesiedziałam cały dzien u siostry na tarasie z przerwa tylko gdy Oskar spał w południe Ana własnie daj znac jak sie czujesz bo sie martwimy:O Aniu nie widziałam tego wystepu ale dzieki temu ze wkleiłas link własnie sobie posłuchałam i faktycznie bardzo ładnie zaśpiewała,osobiscie nic do Górniaczki nie mam,głos ma godny pozazdroszczenia,ale raz mnie ścieła z nóg(negatywnie)hymn w jej wykonaniu był straszny nie wiem czy Wam juz pisałam ale Oskar cały czas oglada płyty z wesela z tego na ktorym bylismy ostatnio,juz znam kazdy szczegół,a on jak tylko jestesmy w domu to kaze sobie włanczac,dzis juz drugi raz oglada:O

Witaj Shenen,zaległości wybaczamy:D daj nam znać po wizycie co powiedział lekarz,a my oczywiscie trzymamy kciuki za Was mocno dziewczyny polecam przepis Agi naprawde,ciasto szybkie i szybko mi znikneło,wczoraj robiłam a dzis popołudniu juz nie było śladu po nim;-)

Hej:) Ja tylko na moment dać znak życia:) już czuje się dobrze ,nie mam już zawrotów ani bólów głowy tylko to rozcięte miejsce mnie boli jak sie dotknę przez przypadek.Łokieć i ręka tylko podrapane a udo posiniaczone i trochę boli a poza tym jest już chyba dobrze, jutro mam iść do naszej przychodni na kontrolę, zobacze co mi powiedzą jak zobaczą takie spuchnięcie:) Dziękuje że się martwicie ,jesteście kochane Dobranoc

Czesc dziewczyny U nas dzis bosko, 26 stopni!! i tak ma trzymac do konca tygodnia. Normalnie az chce sie z chaty wysc i cos porobic. Ja narazie wypowiedzialam wojne chwasta na trawniku i rwe i psikam i konca nie widac. Zapraszam na obiadek, mam taki typowo polski bo klopsy wolowe w sosie grzybowym do tego kasza i kupa warzyw typy szparagowka, kaloafior i brukselka. Nagotowalam jak dla wojska i teraz patrze czy na jutro bedzie czy nie. Pozdrawiam serdecznie. Ana24 mam nadzieje ze z toba wszystko ok.

hej. sprzedałam własnie Gabi ze znajomymi na basen,Jula usypia-więc pora na kawkę.:) ana24 zdrowiej nam bidulko,jak tak piszesz o tych obiciach,siniakach i zadrapaniach-to od razu widze gabi przed sobą.kolana zdarte,łokcie też,nawet o brodę się raz ,,zaczepiła,,że był siniak z krwiakiem.takie udane wakacje-jak sama mówi. shenen życzę oczywiście,byś nie musiała do szpitala.u ciebie też taka duchota?nie idzie normalnie wyrobić. dottka ale wyczarowałaś pyszny obiad!!!ze 100 lat takich klopsów w grzybkach nie jadłam!!!mąz dziś pracuje do wieczora,więc jak odbiorę Gabi z basenu to podejdziemy do mcdonaldsa...i wtedy wspmnę sobie o twoich klopsach... kreska u ciebie tez tak wolno chodzi nasza klasa!flaki sie normalnie wywracają,bo każda strona sie u mnie zawsze po parę minut otwiera!!!już cie mam!;)

Ana to dobrze ze skonczyło sie na siniakach i obtarciach Dotka Ty to jestes okropna;-)wpadasz u tylko i smaka narobisz Ania fakt nasza klasa zamula sie okropnie:O własnie chce Oskara wyciagnac na ogród po jakies jabłka bo w domu juz nic nie ma a pozniej miałam w planach isc do siostry na kawe ale ten mały weselnik nie chce odejsc od telewizora i zadne moje przekupstwa nie działaja:O

no niech bedzie keska:D

Ania i Dotka mają upał a u mnie dzis zimno,poszłam do sklepu rano w krótkim rekawie i zmarzłam,ale teraz słonko wyszło o moze bedzie odrobine cieplej

kreska Oskar zdziera weselną kasetę,a gabi znów ma świra na punkcie kaset nagrywanych jak była malutka.tez zna na pamięć i smieje się z siebie za każdym razem.:D swoją droga też bym chętnie siebie w wieku 1,5 roku np,obejrzała...