Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

nie chce mi się pisać bo mam dołka, M wyjechał i siedze sama i się boję sama spać :P w pracy kryzys, ludzi nie ma i wogóle wszystko do ...... :P do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landrynka, Mrówka , jak głowa? lepiej? Bling , Sylwi, mam nadzieje, że kryzys w pracy minie . Może to chwilowe. Olajda wiosna się spieszy aby przywitć Cię w Polsce w całej swojej krasie. Krokusy rozkwitają z godz. na godzine. Kania a, ty gdzie się znowu podziewasz? Bling wysłałam jeszcze raz. Ciągle jeset problem z dostarczeniem poczty , może tym razem się udało. Głowa nadal mnie boli. Wczoraj był strasznie ciężki dzień, Połaziłam troche po targu za wiosennymi ciuchami bo moje małe dziecię wyrosło ze wszystkich spodni i butów. Wróciłam padnięta i zła. Ceny z kosmosu , za spodnie dla 8-latka bez 50zł nie podchodz nawet. Dresy tak samo, a do tego tylko sztuczne , Mam jedne takie , to choć się nie poce to w tym dresie capie po pół godz. jak menel. Trza się wybrać do wielkiego miasta na zakupy. A co do cen jeszcze to jak zobaczyłam wczoraj banany po 7zł, a cytryny po 8 to normalnie wysiadłam . Koleżanka mówiła ,że codziennie rano zmieniają koło 100 cenówek. \\\\codziennie wyższe ceny. Oj ciężki rok będzie. No , ale dzisiaj wszystkim życze udanego dnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co to chyba ta pogoda tak działa, u mnie młodzież na zmianę ciągle chodzi zaziębiona, ja już nie mam siły i najbardziej się boję że mi małe zarażą bo on nie ma jeszcze odporności po chorobie, dziś rano dzwoniła studentka, że ściaga do domu i żeby ją do lekarza umówić bo chyba zatoki ją dopadły, ale czpaka oczywiście została w domy już jej się oberwie, wrrrrrrrr tu niby słoneczko a tu sruuuuuuuu zimny wiater i gotowe teraz wstawiam na kawę, bo nie mam sił ;) Bling> trzymam kciuki może Ci się uda wypad do Polski :) co do cen to wiem coś o tym Mala, mój trzylatek droższy jest od młodzieży ;) ale ja ostatnio kupuje tylko z wyprzedaży, albo tak jak dla starszych to drożej lepsze ale rzadziej teraz małolata dostała spodnie dresowe z reeboka i powiedziałam że następne będą za 10 lat ;) :) no ale w okresie kiedy dorastały i często trzeba było zmieniać to po prostu buszowałam po ciucholandach i całkiem fajne rzeczy wygrzebywałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam bardzo słoncznie :) pieknie na dworze i nawet ciepło już od rana ;) superrrrr jade dziś do miasta więc może i po sklepach (czytaj: oglądać wystawy :P ) połażę :) Mrówka nie zazdroszcze tych chorób, u mnie naszczęście (tfu tfu odpukać) choroby nas omijają. życze miłego i ciepłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też chodze do ciucholandu , szczerze to wole tam kupować , rzeczy gatunkowo super. Jeżdże do innego miasta , tam jest kilka lumpexów gdzie często spotyka się ciuchy z metkami i to firmówki. Niestety dzieci bardzo niszczą ubrania i ciężko wybrać spodnie. Mój strasznie drze na udach o ławki. Ławki w szkole są w strasznym stanie . Spodnie nie wytrzymują miesiąca. No i poszarpane nogawki, jak mu spodnie z tyłka zjadą ta sierotka tego nie widzi tylko szura bo asfalcie. Efekt same frędzle po kilku tygodniach. Masakra. A na targu wczoraj kupiłam sobie 2 pary spodni po 10zł , córce i mężowi za 15 . Mężowi i synowi super kurtki wiosenne po 10. Rumunom kończy się pozwolenie na pobyt i sprzedawali wszystko po od 5 do 20 zł. Stroje kąpielowe i letnie bluzeczki mieli po 1zł. Aż było mi ich żal. CIekawe co zrobią z resztą towaru jeśli do piątku muszą wyjechać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry 🌻 Ja dzis funkcjonuje normalnie :) Ból głowy minal , pogoda bajkowa , humor dopisuje , wiec nie powinno byc żle ;) Sylvik jak minela Ci noc samej ?:P Balas sie caly czas ?;) Ja po Lumpexach rzadko chodze . Niestety chyba nie potrafie szukac , kupowac , bo wychodze z atkiego buszowania zazwyczaj z pustą ręką . Rzadko kiedy uda mi się znaleźć cos naprawde fajnego :) Moje dziewczyny tez nie moge przekonac do zakupów tam . Wiec musze miec wyjatkowe natchnienie , aby tam wejsc i się porozgladac :) Niestety wiem co ile kosztuje i jedyne pocieszenie w tym, ze ani syn ani moj maż ( no i aja ) nie sa wymagajacymi pod względem ubioru :) Bo inaczej siedzialabym juz chyba pod mostem , chociaz jak tak dalej pojdzie to wcale nie jest to takie nierealne :O Mam tylko nadzieje, ze moge wtedy liczyc na Waszą pomoc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam pierwszy list. po jednej stronie otworzyłam piwo , piwo do południa szok. Ale inaczej nie doczytam do końca. Nawet 5 piw nie starczy abym przeczytała cały. A gdzie reszta? Dzwoniła jej mama czy przeczytałam ? czy moge jej dać te listy. Ja wam wysłałam spowiedź , ale to co ona pisze to jest spowiedź . to było w 2007 roku, pierwszy list . Podziwiam jej mame ,że przez ten rok nie zajrzała to tych listów. Nie wiem czy bym tak potrfiła. TEN PIERWSZY LIST to początek jej kłamstw i jej umierania, to boli najbardziej. Ona umierała sama nikt o tym nie wiedział. Nie wiem jak mam to przekazać jej mamie . jak dam rade to wyśle wam początek listu , może mi doradzicie . Nie obiecuje ,że dzisiaj, zbyt boli, postaram się jutr. Może doczytam do końca. Chyba podświadomie czułam co może być w tych listach . Ona dobrze wiedziała co będe czuła. Znała mnie , kłamała dla mojego i rodziców dobra.Ale czy tak lepiej ? Wymognła mnie przysięge jak i na swoich rodzicach ,że damy znać ,że to koniec jeśli ona pozwoli. Sory dziewczyny , ale nie mam komu się wygadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to jest, ze u Was wiosna pachnie,a u mnie szaro i mokro? Wczoraj zaczelo padac i pewnie bedzie trwalo to kilka dni. No wlasnie Sylvik.....dalas rade sama w nocy? :-P :-D Mrowko...strzez Pabla od chorobska , moze daj mu jakies witaminki na wzmocnienie odpornosci? A....zamowilam kamyczki u dalis, ale srebra jeszcze szukam. Jakbys cos znalazla, to daj znac, ok? Olajda, ogladalam Twoje prace na fotosiku, duzo tego masz i ciekawe rzeczy . Udanego pobytu w Polsce dla Ciebie i Antosia :-) Landrii.....zamiast pod most przyjedz do mnie :-) W razie czego ;-) Mala...trzymaj sie !!!! Bling...daj znac jak rozwoj sprawy. Dla wszystkich 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała takie bylo Jej postanowienie, byla z tym sama i sama na siebie wziela ból umierania. Niektórzy tak mają, ze nie obnosza sie z tym co ich trapi, co nie pozwala spac , co ich gryzie. Mysle, ze swiadomosc tego, ze razem z Nia byscie ceirpieli sklonilo Ją do tego, zeby Wam o tym nie mowic . Zastanow się sama, gdybys wiedziala ze umierasz, ze nie ma dla Ciebie wyjscia i an codzien widzialabys twarze osób , Twoich najblizszych , ktorzy razem z Tobą cierpia ? Jak wtedy bys sie zachowoywala ? Myśle, ze zamiast oni Ciebie, Ty ich bys pocieszała. A tak mimo, ze cierpiala Wasze beztroskie podejscie do zycia, usmiech i poczucie stabilnosci sprawilo, ze i ona inaczej patrzyla na otaczajacy ja w tym momencie swiat. Julka :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
landrynka tak masz racje , z jej listów to właśnie wynika , nie chciała zadać nam bólu , abysmy umierali razem. Jeśli pozwolicie prześle wam część listu od niej. Jest dla mnie bardzo bolesny. Nie doczytałam do końca , a jeszcze reszta listów . Nie wiem czy się odważe otworzyć następny. Moge się spodziewać tylko gorszych wieści.Nie mam skanera abym wam skanowała ten list. jesli dam rade przepisze część jutro. całego nie dam rady bo to 4 strony maczkiem pisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mala dziekuej bardzo za list, bardzo wzruszajace to wszystko Ja we wrzesniu stracilam tate, rak pluc go dopadl. Landri a pisalam ci kiedys zebys te corki swoje na wizaz zaciagnela. Jakby zobaczyly co tam laski wynajduja to by im szczeki poopadaly Mroweczko zdrowka zycze dla calej rodzinki Sylwi jak tam, juz M wrocil? Juli to u mnie podobna pogoda jak u ciebie, chociaz u mnie jeszcze snieg U mnie sprawa sie przedluzy, masakra dyrektorka ma zadecydowac co i jak,z nerwow mnie zrzera od srodka. Jak sie do nastepnej srody nie wyjasni to chyba do tej Polski nie pojade, bo po co sie tam denerwowac,i innych ktorzy o niczym nie wiedza No ale pakuje rzeczy w razie czego to i tak Adek zabierze. Nie nosze duzo ciuszkow, to po co je trzymac, zrobi sie miejsce na nowe Olajda buziaczki NO I DL ATAKTACZKI TAKZE, AAAA I kANI MILEGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to noie jest śmieszne :P M niestety nadal nie ma, dopiero jutro wróci :( to już 3 noc dzisiaj sama będę. Daję radę ale troche jest ciężko samej w domu siedzieć. Nawet nie ma do kogo gęby otworzyć :( a na dodatek moja nerwica zawsze się czai w kącie i mi podsuwa złe myśli :( Mała sorki ale ja nie przeczytałam listu, nie odważylam się. Chyba wole nie wiedzieć jak czuje się osoba która wie że musi odejść :( Juleczko u mnie dziś bardzo wiosennie było, słonecznie i ciepło, ludzie w pantoflach chodzili :) zaraz ide swoje obuwie sprawdzić czy nie potrzeba iść na zakupy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co z tym listem??????? Nie dostałam 🌼 W pracy nie mam czasu pisać, bo albo mnie nie ma w uczelni, albo roboty po pachy, albo szef nad głową... ;) W domu jak się dosiądę wreszcie, to też na krótko, pocztę sprawdzę i do zajęć. U mnie w robocie też atmosfera nie za ciekawa. Wszyscy jacyś tacy skwaszeni. KRYZYS czy pogoda ? ;) Problem z kompem rozwiązany. Wystarczyło w ustawieniach przeglądarki zmienić na domyślną. Wyskoczył mi komunikat z zapytaniem, kliknęłam TAK i się naprawiło. Ta wiadomość dla osób co im takie hopki robi program. 🌼 Poczytałam poprzednie strony. Pierwszy raz słyszę o tych przykazaniach. Było wcześniej o wielbłądzie i uchu igielnym, więc to tak jakby żadna nowość. No, może o tym środowisku, ale to by się do zabijania dało podciągnąć. ;) Nie ważne kto kogo, bo niszcząc środowisko, niszczy się atmosferę też itd....a w końcu i mamuty wyginęły... ;) Acha, moje sumienie nigdy nie było czyste, moje fantazje erotyczne .... ale z tego się tu nie zwierzę :D Bo przecież myślą też się grzeszy.... Ola fajne portki Mrówka ty jak maszyna te sweterki dziergasz. Ja skończę ten jeden może koło wakacji. Landrynka widziałam twoje prace. Ten kobiecy portret bez kwiatka mi się podobał. ;) Furosemid kojarzy mi się z Furaginem i pewnie działa na to samo. Jak chcesz leku moczopędnego to zaparz sobie pietruchy, zjedz arbuza. Przy okazji złapiesz trochę witamin i nie wyjałowisz organizmu. A lumpeksy to dobra sprawa. Można tam znależć naprawdę coś niedrogiego i oryginalnego. Mala trzymaj się Bling 🌼 Sylvi 🌼 ja czasami lubię być sama w domu, nawet nocą. Przynajmniej nikt mi nie chrapie do ucha ;) Julia 🌼 Buziaki dla reszty 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amellliaaa
POZNAJ http://www.kobiecesztuczki.pl http://forum.kobiecesztuczki.pl Kobiece Sztuczki - Poznaj sposoby na facetów. Są sposoby na facetów. Zmień marzenia w rzeczywistość • twórz dobre relacje w Twoim związku • unikaj potknięć i błędów • uwolnij swoją siłę w pełni Tego możesz się nauczyć ! Więcej na http://www.kobiecesztuczki.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Sylvik , alez ja sie wcale nie śmieje ,bo wiem jak to jest , gdy sobie cos wmówisz i w dodatku jestes sama . Ot przykald z wieczora, wracajac do domu samochodem wpadłam w panike , bo mialam wrażenie , ze zaczynam podwójnie widziec :( Nie musze Ci chyab pisac , co sie zaczelo ze mna dziac :O Nogi miekke jak z waty, wcale nie czualm padełow pod staopami, serce napierdala jak oszalałe i pytanie co mam robic ? A co ja moglam zrobic , powiedzialam sobie wez się w garsc i dotralam cala i zdrowa do domu ;) Blingus , ja wie, ze mi pisalas o wizazu , i Ty tez wiesz ze im o tym mowilam, ale to taki głupiw iek, ze nic ich nie przekoan, chyab tylko kolezank aod serca, ale to i tak wątpliwe :P ;) Czy wiesz moze , co sie dzieje u Kasika ? Mała , ja tez nie dostalam tego listu :O jak Ty kobieto te maile wysylasz? ! :P:P Kania , chodzi Ci o portret koleżanki ? :) Ja nie potrzebuję nic na oddawanie moczu :P To Mrówka zaproponowala mi na migrene hihii ;) I tak jeszcze słowko o snach erotycznych :P Ja rzadko takowe miewam , ale juz jak mam , to ...uhhh ;) No własnie , a gdzie Mrówka ? :O Ola, to kiedy Ty wyjezdzasz do Polski ? Julka , a moze Ty tez znowu obierzesz kierunek Polska ? Nalapałabys troche wiosny do worka i zawiozla do Wloch ;) TakTak milczku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki :D Landri ----> Z tym furosemidem to moze byc prawda, ze pomogl kobiecie na migrene. Leki moczopedne dzialaja przeciwobrzekowo i podaje sie je przy urazach czaszki i niektorych chorobach neurologicznych. Ale samemu lepiej nie brac sr.moczopednych zwlaszcza jak sie ma niskie cisnienie, bo wtedy wlasnie paradoksalnie tez moze rozbolec glowa - no! tyle z medycyny ;-) Do Polski lecimy 10 marca, na 2 tygodnie :-) Bling ---->kiedys bylam (po drodze) w Polsce na 4 dni i przyzeklam sobie nigdy wiecej na tak krotko, jak juz to przynajmniej 2 tygodnie. No, ale Ty tam na dole, to masz mozliwosc czesciej i mysle, ze taniej podrozowac :-) Kania ----> furagin jest na zakazenie drog moczowych :-) Mala --------> to wychodzi na to, ze nie mam co brac zimowych ubran? Moja filozofia na temat umierania jest taka: Nie jestem w stanie zliczyc przy ilu smierciach bylam, bo jest tego tak wiele. Smierc jest tak rozna, ze nigdy nie przypuszczalabym, ze moze byc rozna. Teraz poprostu wiem, ze ile jest ludzi tyle jest smierci. Pewnie jeszcze nieraz ta \'\'PANI\'\' mnie zaskoczy, wprawi w zdumienie. Chce powiedziec, ze obojetnie czy ktos umiera sam, czy w obecnosci swoich bliskich, ukochanych, czy innych osob to tak naprawde KAZDY UMIERA SAM. I jest to \'\'zadanie\'\', ktore jest przypisane kazdemu i kazda osoba musi sie uporac z tym sama, zupelnie sama! Moglabym jeszcze popisac o tych sprawach (oczywiscie z mojego punktu widzenia), ale nie wiem czy chcecie czytac o tym, bo mimo, ze to naturalny temat, to bardzo drazliwy i ludzie nie chca nic mowic, slyszec na temat chorob, umierania i smierci.. Mrowko ----> dawaj Pablowi tran :-) Julii ----> milo, ze Ci sie podobaja moje prace :-) Sylvi --------->nasyp grochu do kata, niech nerwica za kare kleczy na grochu w kacie za to, ze tak Cie dreczy :-) Kiedys bylam sama w domu i ogladalam film egzorcyzmy Emily Rose i to w nocy, na kanapie w ciemnym pokoju. Tak sie nastraszylam, ze myslalam, ze narobie w pizame, bo mi sie chcialo do toalety, a balam sie ruszyc z miejsca. Dopiero metoda oswiecenia calego domu dotarlam do niej i na szczescie nie za pozno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem , ale w podłym nastroju, źle mi się śniło i po prostu wstałam zła, też tak macie? Ola> mam szwagierkę na ojomie ma podobne zdanie do twojego, cieżko nam o tym myśleć ale zgadzam się z Tobą, ja też bym chyba najbliższym nie powiedziała, ale to dlatego, że chciałabym przeżyć ten czas szczęśliwie i wesoło, bez świadomości że inni na mój widok ocierają łzy, tak już jest - chyba, ekspertem nie jestem bo moi najbliźsi jeszcze tu są, a Mala powiedział że dopiero list wyślę, tak przynajmniej zrozumiałam Ola> z tym tranem to nie pomyślałam, ale jest tyle gatunków że niewiem co wybrać, nareazie łyka witaminki, chodzi i pokasłuje lekko, mam nadzieję że da radę :( najgorsze ze studentka zjechała chora a małe do niej się garnie bo się stęskniło, wrrrrrrr Julia> zamówiłam sobie nowe kamyki - kryształ górski, agat lodowy i jadeit socho - przepiękne :D Kania teraz mi tempo spadło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory ale zapomniałam dopisać Sylvik, z tym grochem to niezły pomysł ;) a jak jesteś sama to poprostu tu pisz albo zaglądaj często będziemy z Tobą gadać, gg tez masz, włacze go dziś na cały dzień :) ja chyba sama w chałupie też bym się bała i niewiem czego, po prostu tak jest że wtedy głupie mysli przychodza też tak kiedyś miała, najlepiej zająć czymś myśli albo ręcę, właśnie dlatego tyle dziergam i robię żebby nie myśleć o głupotach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ja się nie obraziłam :) dziękuję Wam za rady, wiem że to głupie w tym wieku bać się samej spać w domu :P dziś M już wraca i wkońcu się wyśpię ;) Landrii współczuje tego strachu :( już dawno tak się nie bałam (tfu tfu) a dziś znowu pięknie, słonecznie i ciepełko ;) super pogoda, aż żal iść do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taktaku prośba do Ciebie bo to niemiecka strona - chyba? http://versand.rellana.de/topplus-p-2821.html jeżzeli tak to potrzebuje pomocy w rozszyfrowaniu :) ten top plus mnie interesuje co to takiego- jaki ma skład i ile kosztuje jeden motek, bo tam są trzy ceny ja nie kumam :( najbardziej by mi pasowała oczywiscie cena najniższa ;) poomóż w potrzebie człowiekowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wysłałam do Bling to co wysłąłam wam czyli spowiedź. Nie wiem czy chcecie wiedzieć to co ona mi napisała w tym pierwszym liście. Jest on straszny. Nie wiem kiedy odważe się otworzyć następny. Spałam dzisiaj 2 godz. Jestem wykończona , oczy mam podpuchnięte jakbym imprezowała 3 doby. TO chyba oznaki wiosny, Dół mam totalny , ale nie chce znowu brać leków. Zapisałam się na wizyte do lekarza , musze coś brać na spanie. wizyte mam umówioną na 15 kwietnia, sory ale człowiek w depresji zdąży się 50 razy powiesić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała a czym jest ten dól spowodowany ? Czy smierc Twojej przyjaciólki tak na Ciebie wpływa? Wspomnienia, bezradnosc ze nie bylas w stanie jej pomoc ? Bo jezlei tak , to chyba czas najwyzszy pogodzic sie z tym i nie wracac do tego co juz sie nie odstanie. Wiem , to boli i bolec bedzie , ale czy własnie to, ze masz tak wisielczy humor spowoduje to, ze poczujesz się lepiej ? Popatrz na to z drugeij strony . Dziewczyny juz nie ma, ale mozesz sie cieszyc tym, ze juz nie cierpi i tam gdzie jest , jest jej dobrze. A Ty wez sie w garsc. Zacznij się usmiechac , zacznij życ. Wiosna jest swietnym czasem , na to aby wszystko co umarlo odzylo na nowo Uśmiechaj sie ile wlezie, nawet przez łzy.Nie możesz usmiechac sie tylko wtedy , gdy wszystko ukalda sie po Twojej mysli.Usmiech jest jak slonce przedzierające się przez najciemniejsze chmury. Tylko daj mu szanse !!!!!Ucz sie an nowo radosci zycia , dostrzegania jego piękna. Zło nie moze Tobą zawładanc . Ono chce Ci wmówic , ze dobra nie ma, nie ma usmiechu, nie ma radosci, ze nie warto ropzpogadzac twarzy . Smiech moze byc lekarstwem na smutek , z niego bije blask. Jest owocem dobra , ale i jego tworca .Pozwól sobie w tych trudnych dla Ciebie chwilach , na samopoczucie tak dobre , jak to tylko mozliwe . Pozwol się rozpieszczac , albo sama szczególnie zatroszcz sie o siebie . Pamietaj , ze wszystko co pokrzepia dusze , dziala tez dobroczynnie na cialo . Bierz się dziecwzyno za siebie i nie mysl o lekach . I wierz mi , ze wiem co pisze bo sama to przechodzilam rok temu. ..........a listy , jezeli nie jestes w stanie czyatc , nie czytaj. Moze musisz dojrzec do tego , by je przeczytac , moze z biegiem lat , kiedy juz mniej bolesnie bedziesz reagowac na myls o Jej smierci , wtedy po nie siegniesz. Nie zadreczaj sie wiec myśla o nich , tylko odłoz je w ciemny kąt by powrocic z podniesioną głowa do nich . Sylvik a widzisz jak to jest. Niby jest ok, ale nie tak do konca. Ja tez bede niedlugo samotnie spedzac noce w łozeczku :P Moj M wybiera sie do Rabki , na jakąs pseudo konferencje :P Ola na discovery word w niedzielę , jest cykliczny program pt Nawiedzony Dom ;) . Tez gdy go ogladam, a ogladam zawsze to sie potem boje :P Z reguly ogladam go juz w łozku , aby tylko potem zgasic swiatlo i od razu zasnac :) Kania ja juz złozylam swoje tesciowej zyczenia :D Byla wniebowzięta :P Dla wszystkich 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba się nie odważę. Jeszcze pomyśli, że sobie jaja robię. ;) Mala Landrynka ma rację. Posłuchaj mądrej kobiety i przestań się zadręczać. To samo prawie napisałam ci w mailu na odpowiedź na spowiedź. Pora wrócić do żywych. Przestań wywoływać duchy. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, nie dosc ze wciaz pada, to dopadla mnie chyba grypa...Glowa mnie boli, w gardle drapie, ogolnie jakos do d..sie czuje.. Caly dzien przed kompem siedze, juz mam dosc. Zamowilam troche srebra u borys78, moze cos u niego zamawialas Mrowko? Tylko kontakt ciezki...Nie moge sie dowiedziec ile wezmie za przesylke, kreci....Toz napisalam co i ile i zeby mi podal, a tu najpierw prosze zamowic...a przesylka od 20 do 60zl... Tylko, ze jak dla mnie miedzy 20 a 60 jest spora roznica. W kazdym badz razie zamowienie zlozylam, teraz czekam na koszty... Ja tez jak mam nieciekawy sen to potrafie caly dzien miec do bani....A ostatnio czesto mnie takie sny dopadaja. Porazka. Do tesciowej nie dzwonilam, wystarcza urodziny , imieniny i wszelkie inne swieta :-P A teraz sie szykuje do wyjscia, musze sie troche przewietrzyc... ale tylko troszke, bo pada..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż więcej dodać- chyba nic. Landrii napisała już wszystko. A co do lekarzy to jeśli potrzebujesz pomocy, to niestety zainwestuj i idź prywatnie, będzie szybciej i napewno skuteczniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamawiałam , ale ogólnie to chyba ostatni raz, no chyba że jakiś kamień mi się spodoba to jakas jednorazowa akcja, wszystie przesyłki już dawno mam ale nie mogę zacząć bo czekam na jego paczkę, jak jutro nie przyjdzie to podziękuje za współpracę, a ostatnio napisał ze już wysłał paczkę a po południu dzwoni kobietka od niego ze brakło kamieni który zamówiłam i czy chcę pieniądze czy coś innego sobie wybiorę, no niby dobrze, ale ja chciąłam właśnie to, i jak to brakło? to niewie co ma i co sprzedaje, jaki ma porządek na magazynie :P nie mam czasu teraz szukać kogoś nwoego ale chyba potestuje, teraz od nowej osoby zamówiłam kamienie i jest ok, co do srebra to zawiodły mnie zaciski, no cholera za małe i delikatne, jak wezmę trzy sznury korali to czy to wytrzyma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ladnie mnie przestraszylas........ :-( Ja juz zamowilam i zaplacilam. o koszty wysylki prosilam , ale sie nie doczekalam. skoro pisza, ze gratis to gratis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babeczki, kawusia Dzięki za mądre słowa , to wszystko prawda. Wiem ,że za jakiś czas mi to minie , to ta rocznica spowodowała moje rozmyślanie. Na ten mój dół składa się jeszcze innych pare rzeczy. Musze się wybrać do lekarza porobić badania bo już dawno nie robiłam , a samopoczucie mam do d...y. Tylko na samą myśl o wizycie u lekarza aż mnie trzepie. Może to poprostu przesilenie wiosenne. Najbardziej mnie wkurza ,że coś sobie zaplanuje zrobić i tego nie zrobie , bo mi szię nie chce, wściekła jestem cały dzień . Tak mam z oknami od wtorku się za nie zabieram i nie moge się zmobilizować. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie Julia> zawsze przychodzi tylko długo czekam, wydaje mi się po prostu ze facet/ka nie wyrabia z zamówieniami i ma lekki bałagan, ale napewno dojdzie , masę osób u niego zamawia, ja teraz zamówi łam w art srebro - kamienie fajne srebro tez ok, ale jeszcze sprawdze jedną osobę, Mala kawa już mi się parzy, małe ogląda bajkę więc mam chwilkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×