Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Landrynko, to chyba powtorka programu Maklowicza z Turynu, co? Ogladalam ten odcinek chyba 2 niedziele temu :) I dzwonilam do mamy, zeby tez ogladala :) No widzisz, mamy tyle pysznosci.....wiec sie nie dziwcie ze mi dupsko rosnie :D Pokazywali wlasnie "targ", na ktory od czasu do czasu jezdzimy :) Maja tam wszystko i w przystepnych cenach :) A ten makaron, ktory gotowal to taki makaron swiezy, jajeczny, dlatego tak krociutko sie go gotuje, a ten sos to przyznam dziwo, jadlam wiele rzeczy, ale o takim sosie nie slyszalam :) Kuruj sie kochana, Tak tak tez :) Ja wlasnie sie wyszykowalam i jade po kawe i jakas rybke na kolacje :)

Tak ,Julka to wałsnie Makłowicz ;) Wklejam linka do tego programu, moze któraz z babeczek sie zdecyduje i sobie obejrzy tutaj :) Własnie na koncu jest podany przepis na to danie z tym dziwacznym sosem :P http://www.tvp.pl/styl-zycia/kuchnia/maklowicz-w-podrozy/wideo/stolica-piemontu-odc-97/5438133

Darmowe kamerki, gorące dziewczyny na http://showup.tv/pp/liveon Sprawdz sam!!!

zabiegana, po niedzieli się odezwę :)

Sie ma W pracy siedzę. M poszedł też na 15tą, więc się zobaczymy dopiero późno w nocy Wczoraj bez ekscesów ;) ale dzięki za gratulacje Maja u nas takie rzeczy to są nie do pomyślenia. Zgubić świadectwo czy indeks - normalnie jakiś kosmos :( Trzymam kciuki za pomyślny egzamin

Bylam dzis na spacerku, jest tak pieknie, kolorowo, jesiennie :) i ten dywan z lisci :) A Bianca to jest taka "towarzyska", ze sie do kazdego cieszy , do przesady ; dzis tak skakala z radosci do jednej babci, ze sie na grzbiet wywrocila, dobrze, ze miala miekkie wdzinko , bo inaczej to nie wiem.... O swietach jeszcze nie mysle, choc w sklepach juz calkiem swiatecznie :) My jeszcze nie skonczylismy sie urzadzac, wiec raczej nie bede dodatkowo balaganic robiac dekoracje, no jeszcze zobacze. Widzialam w jednym sklepie taka dekoracje z szyszek do powieszenia, byl to dlugi sznurek( taki ziemisty kolor, w domu zawsze taki mialam ) a na nim poprzyklejane szyszki i popsikane jakims kolorkiem, fajnie to wygladalo, taka prosta dekoracja i 18e :) az mi szczeka opadla :) Ide nakrywac do kolacji, jednak rybki nie dostalam ...

Wy to dziewczyny Wy to macie "smykałkę" do tych wszystkich ozdób jesiennych i świątecznych :) Kania no niestety tai bałagan na tej uczelni mam zamiar jak najszybciej skończyć te studia :) Ja dziś cały dzień albo zakuwam albo siedze na stronach o ślubach i jak czytam ile rzeczy jeszcze przede mną to szok :) ale cieszą mnie te przygotowania do ślubu :) już nie mogę się doczekać :) Jeszcze 8 miesiecy:)

A ja siedzę i dłubię bombkę karczochową ;) Chyba za duza ta kula , bo robie i robię i końca nie widać ;) Julka a moglabyś jakos bardziej przejrzyście opisactą ozobę ?;) Maja 8 miesiecy zleci szybko, ze ho hooo . Zima minie , juz niedlugo swieta i tylko patrzec jak zalozysz zlotą obrączke ;)

Landrii :D :D :D Wiesz, ten szary sznurek o nieznanej mi nazwie....bierzesz kawal, robisz petelke , i dajesz podluzne szyszki (przyklejasz)....nie wiem czy je traktowac kolorkiem (sprayami) przed czy po...... naprawde prosta ta ozdoba , ale mi sie bardzo podobala, taka do zawieszenia np. na okno balkonowe :)

Majka...te przygotowania sa najlepsze :) Chociaz ja zalatwaialm wszystko sama i on-line lub telefonicznie :) W jakim miesiacu sie pobieracie?

Ja to chyba musze się też zabrać za jakieś ozdoby zawsze to zajmie mi ręce i myśli a mam od kogo się uczyc drogie koleżanki :P W lipcu sie pobieramy dokładnie w dniu moich urodzin :)

Julka no bedę musiala zapodac sobie taki sznurek, bo szyszek mam od choleru i ciut ciut . Poza tym chcę jeszcze zrobic choinki z worka, i wybieram sie po niego już od powrotu od TakTaczka , ale ciagle mi nie po drodze :P Maja ja słuzę pomocą ;) Oj lipiec ? Piekny miesiac ,ale nie ma w nazwie literki "r". Nie jestesś przesądna ? :P ;)

kawa wskazana :) Mrozu nie było w nocy a ciśnienie.... szkoda gadać, chyba wcale go nie ma ;) Mam dziś wolne :) Trochę ogarnę moje otoczenie, tzn. posprzątam chatę. W weekend pracuję, Młoda też ma zajęcia, więc nie będzie komu zamiatać. ;) Dziś w nocy spodziewamy się jej powrotu :) Jestem ciekawa wrażeń i jak jej poszło, czy będzie mieć tę pracę. Dzwoni co wieczór ale rozmowa przez telefon to jednak nie to samo Zapomniałam wczoraj rano włączyć pompkę w akwarium. Przypomniałam sobie o rybkach dopiero jak szłam spać. Zaglądam do pokoju Młodej a tam już jeden skalar pływa do góry brzuchem a reszta łapie powietrze po dnie. :O Trupa do kibla, pompka chodziła całą noc - reszta żyje :D Powiedziałam M, żeby wracając z pracy kupił podobnego, może się nie zorientuje jak mama z tatą pielęgnowali jej dobytek ;)

Hej można się przyłączyć do rozmowy?

Jasne Tylko, że ja na razie zmykam ale może ktoś się tu pokaże niedługo http://www.maximpex.pl/sklep/kategoria/228/boze-narodzenie.html to tak nawiązanie do wczorajszego tematu

ale wy jesteście pracowite mrówki ;) :) ja ostatnio do południa jestem odcieta od neta a po południu ciężko się dopchać, Landrynka ozdoby świateczne chyba kupie bo jakoś nie lubię robić drobnych rzeczy, a ty rób foteczki i pokazuj swoje cudeńka :) ostatenie dni dziergałam czapkę, uparłam się jak głupia ;) no i efekt dwie czapki zrobione obie kicha totalna, dziś będe w mieście to się rozejrze za gotowcem ;) :) w temacie przygotowań do ślubu to niby jeszcze kopa czasu a pewnie zleci że ani się obejrzysz Maja :) Julia - jak nastroje polityczne bo chyba wam się władza zmienia, - liczysz na jakąś poprawę czy niekoniecznie? Kania - jak masz wolne to wrzuć na luzik ;) :) Tak tak - czy doszłas już do siebie czy choróbsko nadal trzyma? ja idę ogarnąć trochę bo wybywam na dwa dni, wiec pewnie zajrze tu dopiero w sobotę, trzymajcie się cieplutko :)

Dzien dobry ;) Mrówka , a Ty to nie Mrówka ?:P I gdzie wybywasz , czyżby S ... ? Daj znac eskiem , jak i co , bo się czlek potem zamartwia :O Myślę, ze do weekendu wiecej porobię, to wtedy bedą zdjecia i bede się miec czym pochwalic ;) Kania ale z Ciebie opiekunka, hihiii :P ;) Wait pewnie, ze mozna ;) Teraz kawa , bo jeszcze spię ....

a ja zieloną hertbatą częstuje :) Landrii no właśnie nie jestem przesadna :P Biorąc pood uwage że moi dziadkowie pobrali sie w lipcu i razem przeżyli ponad 40lat. A rodzice moje L tez w lipcu i tez im sie dobrze wiedzie takze mysle ze to zalezy od ludzi a nie od miesiąca :) Kania zamiast w wolny dzien lezec do gory brzuchem to sprzatasz :) a z rybami to tak jest, jak mieszkalam z rodzicami to mielismy i fajnie sie na nie patrzy ale ja nigdy sie nimi nie zajmowałam :P bo o nich zapominałam dlatego u siebie nie mam :P mrowka jezeli mozna wiedziec to gdzie wybywasz na dwa dni ?? Tak taku co u Ciebie ? Jak zdrowie ? Julii jak Twoja dieta ?? Bling, Katarzynku odezwijcie sie :)

Heej! Juz mi troche lepiej chociaz gardlo mam caly czas mocno opuchniete. Na szczescie pecherz wraca do normalnosci i nie sikam juz po 3 kropelki co 3 minuty. Ponadto nic nowego. W piatek zaczyna sie nowy kurs Zumby i mam nadzieje ze bede w formie zeby isc na zajecia.

Landrynka - ty nasza troskliwa opiekunko ;) :) tym razem tylko dwa dni ;) bo nikt mnie tam siłą w wekeendas nie będzie trzymał, przynajmniej mam taką nadzieję ;) :)

Dobra :D Mogę poleżeć teraz :) Wszystko zrobione co planowane, chyba pierwszy raz od wielu tygodni. Pewnie dlatego, że Młoda pojechała i nie było komu mnie po mieście ciągać, więc siedzę grzecznie na tyłku, tylko po chleb skoczyłam do spożywczaka :) Taktaku kuruj się. Macie tam u was Furaginum. Pomaga w jeden dzień. Maja z tym R to jakieś przesądy. My przecież się pobraliśmy w listopadzie. Też gadali, że miesiąc zmarłych i takie tam bzdety. A tak żyjemy ze sobą, bo dwie Panny to się raczej razem nudzą. Mnie by się przydał jakiś mniej ułożony zodiak ale cóż, stało się ;) Landrynka możesz wrzucić jakieś linki na te cuda jak się je robi? Kiedyś mi przysłałaś ale ... nie będę się powtarzać :D Mrówka miłego wyjazdu i wracaj szybko.

Biorę się za Marylin, już malutko mi zostało. Potem się będę chwalić. :)

Biorę się za Marylin, już malutko mi zostało. Potem się będę chwalić. :)

Kania dostalam cos innego, ziolowego i musze powiedziec ze jest super bo bylo w sobote i niedziele juz tak zle ze wylam z bolu nie tylko przy sikaniu ale normalnie tez. teraz jest w miare ok, moze nie idealnie jeszcze ale jak niebo i ziemia. W kazdym razie w sobote bede w Szczecinie wiec kuie sobie jeszcze ten Furagin, tak na wszelki wypadek.

Hej laski ;) TakTak, dobrze ze juz wracasz do formy ;) Mrówka no oby tylko do weekendu ;) Kania wklejam linka do topiku , gdzie jest maaaaaaaaaaaaasa przepięknych ozdb i nie tylko swiątecznych :) Stamtąd tez czasami ppodkradam pomysły ;) Tylko uprzedzam, ze wciagą !! ;) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3949928&start=1350 Skonczylam dziś bombkę karczochowa ;) Srednica 15 cm :) Zaczęłam tez kroch,alić dzwoneczki i bombki robione na szydelku :) AA i zrobilam choinkę z piór i takich lisci bialych ( kupne, gotowe) . Jest przepiękna . Zdjecia w najblziszym czasie :))

Hej Laski, witam z kawa. Sluchajcie mam pytanie odnosnie wyrabiania dowodow osobistych w PL. Musze sobie nowy wyrobic bo moj w grudniu sie konczy :O Ale ja nie mam zadnego meldunku w polsce i slyszalam ze poniewaz w PL nie ma obowiazku meldunkowego moge isc do obojetnie jakiego urzedu w obojetnie jakiej pipidowie i zlozyc papiery o dowod. Wiecie cos na ten temat?

Hej Hej :) Ja tez z kawa ;) TakTak nie jestem pewna , ale z tego co czytalam i pamietam, to faktycznie wniosek mozesz zlozyc w kazdym miejscu , bo i tak dowody sa wyrabiane w Warszawie . Ale jesli chodzi o kwestię meldunkowa to upewnij sie , albo zwyczajnie zaczekaj do stycznia. To prawo bez obowiazku meldunku wchodzi chyba w zycie od stycznia. Wiec moglabys wyrobic sobie dowod na poczatku przyszlego roku. Ale jak wspomnialam, nie jestem pewna na 100% . U mnie mglisto , blee :O

Landrii brak obowiazku meldunkowego jest juz od jakiegos czasu z tego co wiem. Nie moge czekac do stycznia bo bylabym przez spory okres czasu bez zadnego dowodu tozsamosci (nie mam paszportu) a w zwiazku z tym teoretycznie nie moglabym przekroczyc granicy aby odebrac nowy dowod :O

Ten zniesiony meldunek ma byc od stycznia 2014 !! http://slask.naszemiasto.pl/artykul/623422,rewolucja-od-1-stycznia-2014-znika-obowiazek-meldunkowy,id,t.html Cholerka nie wiem, ale jakbys się niczego nie dowiedziala wiecej to popołudniu zapytam mojego M , i podzwonie u mnie po urzędach .

Czesc :) wczoraj pojechalam na casting, ale bylo tyle ludziska, ze nie weszlam, prawdopodobnie zorganizuja jeszcze jeden :) Co do pytania Mroweczki, to mysle, ze zwyklemu szaremu czlowiekowi gorzej nie bedzie na pewno. Pozyjemy, zobaczymy. Najwazniejsze, ze B."zszedl ze sceny" :D A Majka....Ty mnie o "te" rzeczy nie pytaj :( Tak taku, dlaczego musisz wyrabiac nowy dowod????? Przeciez nie ma daty waznosci?