Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

witam z samego rańca ;) :) Landrynka - cieszę sie ze też tak uważasz bo byłam w lekkim szoku po wypowiedziach niektórych ambitnych matek - oczywiście z wiochy zabitej dechami ;) :) :P he he jakbym sama z miasta była ;) robię teraz szybki przeglad stron i zaraz zawijam rękawy - biorę się za wypieki, moje dziewcze dziś kończy 18 lat i obiecałam pomóc jej w przygotowaniu imprezki dla koleżanek :) chociaż mam pewne obawy co do torta bo wyszłam z wprawy no ale moze wyjdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) Mrówka nie wiesz jak to jest? Zawsze najwiecej maja do powiedzenia Ci, którzy najmniej się na tym znają . U niektórych rodziców w ostatnich zcasach jest ogólnie przerost ambicji nad trescia . STO LAT dla Twojej córci. Jaki tort robisz ? Niedługo dla Mikołajka torcik bedziesz szykowac ? Ile to już u Niego lat ? 6-7 ? Jesuuu jak ten czas zlecial ;) Juleczko stożek styropianowy, szpilki, 12 lisci z tiulu obsypane czyms bialym :P i brokatem ( srodku tych listków tak jak ida te nerwy ich czy jak to tam nazwac to sa druciki, zeby mozna bylo je formowac) Do góry nogami te liscie dawalam i opinalam na okolo choinki. Powywijalam listki tak jak widac na zdjeciu . I na srbrne podoklejalam takie kamyki swiecące, a do złotekj podopinalam zl;ote cekiny. Na czubku wbite są brokatowe gwiazdeczki :) Ot cala filozofia :) KAWA ? !!!! Miłego dnia Laseczki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mowie szybko i lece sie szykowac bo mam zaraz termin w urzedzie pracy. Jesu jak ja ich nie lubie!! Landrii te choinki z piorek sa przesliczne. Bling to normalne ze musisz lekarzowi placic na ostrym dyzurze czy nie jestes ubezpieczona? Aaa i Cep wymiata!! Mrowka ja prawde mowiac bylam tez za tym zeby dzieciaki w zerowce dostawaly czasami prace domowe. Nie jakies super wielkie ale w koncu zerowka ma przygotowac je do szkoly i obowiazkow. Moja Kaska tez juz w zerowce uczyla sie pisac literki i cyferki. Na zle jej to nie wyszlo. Ten text o sexie w 6 klasie uwazam za chamski i prostacji. I zeby nie bylo: Jestem tez przeciko "ponadmotywowanym" mamuskom ;) Lece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TakTak, duzo mozna by pisac w tym temacie . Ale sama zobacz , ok, teraz to już wszystkie dzieci praktycznie potrafią czytac i pisac w 1 klasie , ok. Ale jakby tak cofnac czas do momentu, kiedy czesc dzieci zaczela w zerówce sie uczyc , a gro dzieci szlo do 1 klasy czesto "z domu" i takie dzieci nie były w stanie nawet sklecic jednego wyrazu. A potem mamuska , ktorej dziecko pisalo, czytalo to przychodzila na zebranie i mowila , ze jej bardzo zdolne dziecko zaczyna sie nudzic na lekcjach, a w ogóle to powinno się rozdzielac dzieci pisate i czytate od dzieci , ktore jeszcze takiej wiedzy nie posiadają :O Nie uwazasz, ze to jakby dzielic dzieci na te lepsze i gorsze ? Dlatego jestem w ogóle za tym. zeby dzieci idac do szkoly uczyly się wczesniej na zasadach zabawy i to nie raczej pisac i czytac ale dobrego wychowania,umiejetnosci pracy w zespole ,systematycznosci, obowiazkowosci, aby uczyc je tolerancji. Wiecej bedzie z nich pozytku potem , wierz mi , wiem co pisze. A zadania domowe dla takich dzieci ? Ok, ale zobacz ilu rodziców nie ma kompletnie czasu na to, aby usiasc i pogadac z dzieckiem a co dopiero takie maleństwo przypilnowac aby odrobilo zadanie. A niestety taki jest to wiek, ze powinno się , nawet wtedy gdy nasze dziecko przejawia nadwyraz wieksza inteligencję od swoich rowiesników ;) Jestem zwolenniczką nauki dzieci poprzez zabawę. Ae w dobie dzisiejszych czasów rodzice czesto myslą , ze tym wszystkim czyli zabawą , nauką powinna się zajac szkola . A oni ograniczają sie do kupna dziecku drogiej zabawy i wzieciu je w niedziele do supermarketu. Niestety takie durne czasy nastaly. I nie napisalam tego jako pretensje. Jak ja pracowałam w szkole , te relacje zupelnie inaczej wygladały .Powiedzmy, ze to taka moja refleksja odnosnie tematu Przede wszystkim nauczyciel mial autorytet. I od tego trzeba zacząć uczyc dzieci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Landrii autorytet to zupelnie inny temat. No i 6latki to tez juz zadne kurde maluszki i jak dostana dwa razy w tygodniu zadanie domowe zeby kurde cos pomalowac albo na kolorowa sprobowac polaczyc pare kropek ktore utworza literke to tez nie wielki wysilek. A usiasc z dzieciakiem i poswiecic mu 30 minut to raczej nie kwestia braku czasu tylko checi. I tez jestem za nauka poprzez zabawe w tym wieku ale w domu tez uczysz od malego zeby sprzataly po sobie zabawki i nie uwazasz ze 4 lata to za malo zeby juz rozumialo ze trzeba lalke spowrotem do regalu odstawic. Wiec idac tym tropem tez juz dajesz jakies zadania takiemu maluszkowi :P Nie mozna porostu ani w jedna strone ani w druga przesadzac. U mnie wlasciwie tutaj w niemczech w podstawowce byl inny problem. Mamuski miauczaly ile to dzieci maja zadane do domu. Ale kurwasz jego mac przeczytac czytanke, nauczyc sie na pamiec 3zwrotkowego wierszyka albo rozwiazac zadanie z matematyki to jest przeciez cos najnormalniejszego pod sloncem. Argumentowaly to tym ze dzieciaki sie jeszcze w gimnazjum napracuja no i efekt jest taki ze teraz zbieraja nienajlepsze oceny bo nie sa przyzwyczajeni do regularnej i przede wszystkim samodzielnej roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśle TakTak, ze w sumie to my o tym samym piszemy , tylko kazda z Nas inaczej to opisuje. Ja moze troche pod kątem tego, ze kiedys siedzialam za biurkiem i troche inaczej to moge interpretowac ;) Dla Naszych Wszystkich Kasiek ;) WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGOOOO !!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za objasnienia, Landrii... :) Zyjemy w czasach, w ktorych kroluje kasa i kariera...ambitnych matek masa, juz od bobasa puszczaja bajki w obcym jezyku, bo przeciez teraz to "norma" .... ledwo dziecko chodzi, a juz balet, kursy tanca..pozniej nauka gry na pianinie....nie ma czasu na dziecinstwo, teraz trzeba gnac do przodu ile sil..i jak szybko sie da. sama znam maluszki, ktore jeszcze dobrze w jezyku ojczystym sie nie wyslawiaja, ale nauke obcego juz zaczeli. dzieciom kupuje sie zabwki edukacyjne i interaktywne w jezyku angielskim. Wg wielu rodzicow to nienormalne, zeby pieciolatek jeszcze nie czytal.. Ja sie uczylam w zerowce, nie predzej ... Dziecinstwo spedzilam na podworku, nie przed tv, czy co gorsza przed kompem. Na wszystko byl swoj czas, a teraz czasu nie ma.... a winni sa rodzice, ze go swoim dzieciom odbieraja. zapraszam na herbatke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ladnrynka w 100% popieram Twoja wypowiedź :) właśnie chodzi o naukę przez zabawę, bo musiscie wiedzieć że w klasie są dzieci które już drugi rok chodzą do zerówki i potrafia juz czytać i są też dzieci które mają 5 lat i jak powiedziała nauczycielka rozbieżność jest ogromna, a te dzieci w szkole naprawde dużo piszą i się ucza, sama byłam zaskoczona jak sie dowiedziałam że moje dziecko potrafi na sylaby podzielić każdy wyraz nawet długaśny ;) a na pytanie pani kto czyta w domu dziecku codziennie, na 25 osób 6 podniosło rękę, to chyba mówi samo za siebie, po prostu trzeba poświęcić trochę czasu dziecku w domu :) Tak taku - masz rację co do tych mamusiek, które narzekają ile to dziecko ma zadane, też takie przerabiałam swojego czasu u starszych dzieci, wszędzie potrzebny jest po prostu umiar a co do wypowiedzi goscia w tej sytuacji, nie uważam ją za wulgarną ale niestety niedaleko mijającą się z prawdą, bo sama znam takie przykłady gdzie dziewczyna w gimnazjum zakończyła edukację i bawi dziecko :( no dobra teraz inne wieści czyli ... z frontu ;) rogaliki upieczone, biszkopt na torta się piecze, oby się udał :) Landrynka - testuje nowy przepis bo panna nie chciała tradycyjnego torta wiec niewiem czy polecać czy nie - ja wyjdzie to napiszę co i jak, pamietam tylko że biszkopt ma być podziurawiony jak sitko i nasączony rozpuszczoną czekoladą, potem na to ubita śmietana No tak przeciez to Katarzyny - wiec dla KAśków wszystkiego co najlepsze :D ide wstawić warzywa na sałatkę, kurna pannica poleciała na jazdy i wróci wieczorem a ja odwalam za nia robotę hmmmmmmmmm no moze nie całą sałatki kroić nie będę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka ;) To ja poproszę herbatkę ;) Mrówka ... mmm aptetycznie brzmi ten biszkopt. Jak się uda to się chwal ;) Ide za niedługo do kina na LISTY do M . Córa mi fundnęła bilet ;) Wiec trochę poprawiam oko , troche fryz i lece ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz to juz pora na jakiegos drinka albo lampke babelkow :) Moze ktoras kaska postawi... I tez jestem ciakwa tego tortu.....brzmi cudownie! Wiele tracimy wskutek tego, że przedwcześnie uznajemy coś za stracone. Johann Wolfgang Goethe Wiele tracimy wskutek tego, że przedwcześnie uznajemy coś za stracone. Johann Wolfgang Goethe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żałuję, że jednak nie zadzwoniłyśmy na policję Wczoraj M zadzwonił do faceta i zgadnijcie.... stwierdził, że to my nie umiemy jeździć i że ma to gdzieś, że to nasza wina Dziś Młoda poszła do drogówki zgłosić zdarzenie, podała dane faceta i pokazała auto i szkody po stłuczce, bo nic nie naprawialiśmy dopóki nie zobaczą. Zostało nam czekać na rozwój wypadków. Bo to na pewno nie była nasza wina. Ja będę za świadka i potwierdzę jak było. Szkoda, że pod kauflandem nie ma monitoringu A oświadczenie ściągnęłam sobie z internetu, szkoda tylko, że dopiero po stłuczce :( Oszczędziłoby to nam wszystkim nerwów. Ponoć na Orlenie można kupić takie druki. Listy do M widziałam. Jak dla mnie zabawny, śmieszny i wyluzowałam się na nim :) W sprawie zerówki.... Moja Młoda w wieku 6 lat literowała - N I M F A - co przeczytałaś? MYDŁO FA :D Na czekoladkach literowała ... P A T R Y C J A - i co ci wyszło? BOMBONIERKA! ;) Takie miałyśmy początki z moją córcia w zerówce. A te ambitne mamy po prostu chcą zwrócić na siebie uwagę, jakie to one troskliwe i wspaniałe mamusie ;) Pracowałam na dwie zmiany a dziecko chodziło z kluczem na szyi albo było u babci :( Tatuś .... jak to tatuś.... nie wiedział, że ma dziecko :( STO LAT 🌼 dla Kasiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czorajszego posta wystrzelilo mi w powietrze. Dobry wieczor Landrii , wiesz po ostatnim kursie nie bardzo chce mi sie uczestniczyc w kolejnym, na dodatek to ze bylam opiekunka tutaj jakby nakierowalo pania z urzedu , zeby mnie wyslac na przedszkolanke,nie powiem,lubie dzieci ale chyba nie chcialabym kolejne kilka lat pracowac z nimi. W sumie sama nie wiem. No i nie ukrywam,strace polowe swojego dochodu Wczoraj wyslalam cv na asystenta w hotelu i o dziwo dzis rano pani dzwoni i mowi ze 5 go grudnia mam rozmowe. Niestety pani z urzedu tak sie na mnie uwziela ,ze wyslala jakis list do lekarza,opisala mu cala moja sytuacje , z tego wynika ,jakbym oszukiwala z tym zwolnieniem czy cos w tym stylu. Czepia sie bo lekarz Polak,pacjentka Polka i szukaja kantowania., Dzis na obiad robilam lososia ,mimo protestow T , bo on ryby nie lubi. Wydaje mi sie ze bardziej ze wzgledu na zapach a nie smak, bo te zjadl. Pojechal po fajki,jak wroci strzelimy sobie polskie piwka. Jutro jade ze znajomymi obejrzec auto,zrobimy sobie wycieczke 200km Tak tak jestem ubezpieczona przez urzad,ale tu niestety za kazda wizyte sie laci. Bezplatnie maja tylko dzieci i kobiety ciezarne. Dobrej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam na kawę 🌼 (_) :) Bling a ja myślałam, że w ich systemie to wykupuje się jakieś polisy od firm ubezpieczeniowych na te sprawy. Chyba u nas też powoli robi się to popularne. W sumie jakbym miała pracować w przedszkolu, to bym nie chciała. Nie mam cierpliwości do dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dzien dobry :) No i żadna Kaska nie postawila lampki wina :( :P ;) Co za maupy :) Blinguś no widze, ze co kraj to obyczaj ...pewnie wiesz co robisz :) Kania ciekawa jestem jak się to wyjasni, powiem Ci ze czarno to widzę :P i chyba pozostanie Wam tylko sprawe wyjasniac w sądzie . Jak na moj gust , nie macie szans aby ją wygrac . A Ty jako osoba, ktora siedziala w samochodzie i jestes spokrewniona z kierowcą nie mozesz byc swiadkiem w sprawie . Mrówka film jak napisala Kania, lekki, przyjemny, smieszny i bardzo cieply :) Jak najbardziej polecam :) Ja dziś caly dzien siedze i trzaskam swoje prace ręczne. Mam troche zamówien i ten weekend wąłsnie przeznaczylam na "tworzenie" :P Milego dnia Babeczki ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macham tylko i znikam do porządków, do południa szwendałam się poza domem, teraz szybko ogarnę i spadam chyba wieczorem poza chatę, dziecko ma imprę w domu to my weterani skoczymy do sąsiadów się pogościć w końcu to andrzejki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu naleciało mnie na oglądanie pościeli w necie ;) Pewnie znów coś wyczaję i kupię. tym razem buszuję po allegro Landrynka mam nadzieję, że twoje czarnowidztwo w tej sprawie się nie sprawdzi ;) Facet nie wie, z kim zadarł ;) a to naprawdę nie była nasza wina :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po kawie ale chętnie załapię się na dolewkę :) Na fb wrzuciłam moje nowe obrazki. Możecie skrytykować ;) Mam jeszcze te dwa komunijne ale nie będę publikować, bo nie będzie niespodzianki w maju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz po kawie i nie mam zamiaru niczego krytykować. MM jest piekna , szkice czarno -biale uwielbiam, chociaz ostatni raz igle z mulina mialam w dłoniach ..hm.......... oj baaardzo dawno :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam ci wzór na mail. Regularnie zaglądam na stronkę, która podałam na fb. Potem można niektóre wzory ściągać tylko za smsa. Co mi się podoba to sobie ściągam na kompa, a może się kiedyś przyda... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania wielkie Dzięki :D !! Jestem, wściekła na siebie . Mialam wyznaczone spotkanie z doradca w sprawie pracy i ewentualnego kursu . Myslałam, ze na 28. Zagladam dziś aby upewniec się na ktora godzine i co widzę ?! Nie 28 tylko 23 :(. Nie wiem w ogóle teraz co mam powiedziec tej babce , chyba wszystko diabli wzięli :( I chyba nawet mnei pozbawia statusu bezrobotnej :( Cos sobie ubzduralam, ze to 28. Dlaczego ja nie sprawdzilam wczesniej tego ? nie wiem.... nie mam nic na obronę. Poza tym paluchy juz mnie bola potwornie od szpilek. Wczoraj caly dzien i dziś do teraz tworzylam bombki i wieńce. To takie cholera czasochlonne , ze diabli by to wzięli :O A potem mi takie babsko powie jedno z drugim, ze to zadna filozofia i ze kwote ktora podalam za zrobienie to kosmos :O:O I w ogóle jestem wkurwiona Jak ogarnę ten bajzel, to kilka zdjęc wrzucę na fb .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja :) jak nerwy LAndrynka? mam nadzieję że już dobrze i babami się nie przejmuj bo takie są, dlatego ja nawet nie robię takich rzeczy, nawet z bransoletkami ostrożnie podchodze bo teraz każdy by chciał za darmo a Twojej pracy to już nie biorą pod uwagę ;) spadam do miasta po wełenkę bo zrobiłam czapke Pawłowi i nastolatce sie spodobała o dziwo sobie taką zażyczyła :) mąż ustawił się też w kolejce ;) :) no no będzie się działo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrówka jzu ok, chyba mam zle dni, bo się o byle co wsciekam :P Ale drażni mnie , ze najwiecej do powiedzenia maja te osoby, które się kompletnie na tym nie znają :O:O TakTak a co Ty kobietko ostatnioo taka cichutka jestes ? Wszystko ok u Ciebie ? Bylam w UP. Pojechalam juz przed 8 i bylam tam sama !! W sumie warto wczesniej stac , bo zalatwia się wszystko od ręki. Na szczescie pani bula wyrozumiala i musia;lam tylko napisac takie oswiadczenie, ze to jak się tlumaczylam jest zgodne z prawdą ;) Wyznaczyla mi juz kolejny termin, ale dopiero na przyszly rok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eee ja nie wiem jakos przez ta chorobe wypadlam z obiegu i tematyki ;) Poza tym wlasciwie wszystko ok. W sobote bylam u Mary na oblewaniu nowej kuchni. Chcielismy isc tylko na godzinke bo zdecydowala sie w ostatniej chwily ze bedzie cos robic a my juz bylismy w nastroju czilujacym ;) ale mimo wszystko bylo super. Potanczylam nawet fajnie i o polnocy bylam w domu. W niedziele bylismy zaproszeni do zanjomego na wioske. On jest archeologiem i zbudowal przed kilku laty taki sredniowieczny piec chlebowy i teraz 3 razy do roku organizuja we wsi taki festyn z pieczeniem chleba. No i wypilismy grzane winko zjednlismy kielbaske kupilismy chlebek i po godzinie zaczelo tak padac ze zwinelismy sie do domu. Potem tylko napalilam w kominie i przelezalam do wieczora na sofie. W srode musze jechac do polski ale triche dalej niz tylko do Szczecina a w piatek jade do Rostocku. No to teraz masz troche do czytania ode mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś ja jestem niespokojna :( Wczoraj świętowaliśmy zaręczyny Młodej :) Pierścionek ładny, oryginalny. Chłopak się szarpnął :D Wstępnie ślub za jakieś półtora roku, chyba, że coś wcześniej wyskoczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Kania - gratuluję Młodej ;) :) ogólnie leniwy wieczór :) Landrynka - czy ty jak chodziłaś na ta rehabilitacje to pomogło? tak się pytam bo jutro wyczekana wizyta u rehabilitantki ciekawe ile będe czekac na zabiegi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×