kto chce schudnac do swiat wielkanocnych?? zapraszam serdecznie!!!

Serenita przepraszam poprzestawialy mi sie w oczach literki i żle napisalam Twoj nick:P

hej do mery de--- hej ja też tyle samo mierze i warze, chce spróbować tej dietki ale w razie czego jabłuszki zjem albo co lekkiego, jak bede bardzo głodna, na razie chce tego spróbować, chce do świąt zrzucić 3 kg- 4 mam nadzije że nam się uda jestem z tobą!!!!!

moge Wam doradzic z wlasnego doswiadczenia, ze ruch jest tez wazny, ja nie cwiczylam dlugo bo ok 20min dziennie, np przed TV brzuszki albo na skakance, do tego spacerowalam, szlam na nogach do pracy :) zastapilam bialy chleb ciemnym, nie uzywalam ZANYCH produktow gdzie pisalo DIÄT;procz jogurtow light, nie uzywalam masla tylko sery, jadlam mnostwo nabialu, mnostwo, codziennie grahamki i serki wiejskie, jablka, i zadnej WASY bo to jest swinstwo.

hej monik 123-> super, mysle ze damy rade, ale ja tej diety nie chce, bo potem przytyje dwa razy tyle:)

kochana, 20 kg to za duzo i niezdrowo, im wolniej chudniesz, tym wieksza pewnosc, ze stracisz tluszczyk, a nie wode i miesnie :) Dziewczyny, zapraszam Was na nasze forum http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3378497 :D

ja tak zamierzam ją stosować pi razy drzwi, gdyż mam mało do zrzucenia ale bede jadła mnóstwo nabiału, owoce i warzywka, ja i tak zawsze ostatni posiłek jem około 16 bo na 16.30 chodze do pracy, wracam po 20, 21 więc już nic nie jem. mam nadzieje że damy rade te kilka kg.Niby nie dużo ale te ostatnie najtrudniej zrzucić

ja dzis zjadlam np jablko, garsc rodzynek, 3orzeszki ziemne(tak sobie bezkarnie lezaly w puszcze :p), 3kromki cheba ciemnego z serem i dzemem i 300g kalafioru ugotowanego. kalafior-> 66kcal rodzynki= nie wiem, moze ze 100 ?? orzeszki=jeden ma moze 15kcal = 35kcal ser do chleba liczny 130kcal+dzem ok 50kcal=liczmy ok 400kcal w sumie = ok 600kcal moze jeszcze cos chlisne nie wiem :p ide sie myc dziewczynki bo praca mnie dzis wykonczyla, wroce niedlugo

czyli mery de jadałaś nabiał, jabłka i pieczywo ciemne? a ile tak sie odchudzałaś i ile schudłaś? u mnie z chlebem nie ma problemu bo nie przepadam za nim, ja za dużo jem mięska i postaram zmienić to na rzecz ryb i nabiału

monik-> masz racje, urozmaicaj sobie ta diete roznymi produktami,zeby dostarczyc organizmowi wszystkich witamin:) ok do zaraz

a i ja ćwiczę 30 min hula hopem i do tego 40 minutowy szybki marsz- do pracy!

tak,jadlam mnnostwo jogurtow na prawde, sery, mleko,platki fittneess :) robilam sobie salatki aaa i nie jadlam miesa z ziemniakami tylko z surowka, jedz biale miecho i rob rybe na paze:) ja wazylam 64kg,bo przytylam prze tabletki hormonalne :/ , bo nie mam problemow z waga, ja czy jem 3000kcal dziennie czy wiecej waga mi za duzo nie pojdzie do gory, ale po tabletkach..nie pytaj, odstawilam je i mniej wiecej od kwietnia do poczatku czerwca zrzucilam te kg, ale wagi nie uzywalam przez okres odchudzania :) ok spadam sie myc juz na prawde :p

no i tak trzymaj, do pracy na nogach!! ja mialam 20min marszu :) ok ide bo zgnije tu zaraz hehe

juz jestem pachniaca :)

hejka, jak tam wam idzie?? ja dzisiaj 4 dzien na diecie, i powiem tak: jest rewelacyjnie moj brzuch zrobil sie o wiele mniejszy, to jest sukces

jakby ktos sie pytal o wage to sie nie wzylam, ale mi na wadze nie zalezy chce widziec roznice w wygladzie, a dzisiaj zjadlam 2 serki danio, i tyle tego bylo, ja cwicze regularnie

ja więc od jutra zaczynam jogurciki, warzywka i owocki w głównej mierze, licze na 2 kg na tydzień najlepiej by tak było, ale aby do świąt 4 kg, zostało miesiąc więc moim zdaniem to możliwe nawet jakbym chudła 1 kg na tydzień. aby wytrwać do jutra mój ukochany czeka

no a ja sobie pozwolilam na 3male lyzeczki sera bialego poltlustego bo mnie cos ssalo i pol kislu z torebki, tzn pol kubka wyszlo :p no,nie mam ochoty na wiecej :/

aha monik-> nawet gdybys miala chudnac 1kg na tydzien to wez to pod uwage, ze nie bedzie jojo, a tak to do konca zycia bedziesz sie meczyc z utrzymaniem wagi a ja tez sobie pozwalalam czasem np na sniadanie mala bulke drozdzowa czy kawalek ciasta, nie musisz sie katowac:) powodzenia

Dzień dobry moje drogie:) Dzis moj 4 dzien diety:) Wczoraj w ogole nie czulam się głodna, pewnie dlatego ze sporo jednak zjadlam:) Dzis z rana weszlam na wagę i jest tak jak wczoraj czyli 72kg.Od dzis zaczynam cwiczyc przynajmniej godzinkę dziennie, bo jak czytam ze Wy tyle cwiczycie to mnie zazdrość bierze hahahha. A tak na poważnie to wzielam sobie do serca tę przestrogę z obwislym ciałem. Kurde muszę Wam powiedzieć, że mi sie medal nalezy, bo wczoraj wrócila moja siostra z Włoch i przywiozla tyyyyyleeee ciasteczek, czekoladek, rogalikow.....mama jeszcze na jej przyjazd upiekła ciasto zrobila pyszny obiad...ale na szczescie wczoraj mialam dzien w ktorym nie bylam w ogole glodna wiec...na sczescie wytrzymalam:)Pozdrawiam i życzę milego dnia i wytrwalosci wszystkim dziewczynkom:)

Skrzypaczka - a Ty się codziennie ważysz?:)Ja tak nie mogę bo mnie by szlag trafił..teraz w poniedziałek będzie 3 tygodnie jak się nie zważę..bo wolę doznać miłego (mam nadzieję) szoku a nie widzieć ciągle na początku 8...ja tam czekam do 6 kwietnia z ważeniem :) A za jakie ćwiczonka się weźmiesz?:)I o jakiej porze dnia?

siemka, jak Wam idzie z odchudzankiem?? bo mi calkiem niezle, a najlepsze jest to ze na serio widze roznice, a wlasnie zrobmy taka tabeleczke tzn, waga poczatkowa/ wzrost/ waga wymarzona/waga obecna/ pseudo co o tym myslicie??

hej dziewczyny :)\\ smutnaa...---> ja to wogule nie lubie niałego sera, więc jak nie musze to nie jem :) Skrzypaczka---> nie ma sprawy,spójrz na moje byki :D\\\\ Dzisiaj zjadłam pół torebki ryżu na śniadanie z surówką, potem na uczelni de\\wa gryzy jabłka od kol... Przed chwila wypilam 500ml wody, zaraz ide sobie zrobić obiad z 2 jajek( bardzo dobrze mnie zapychają) i czegoś jeszcze...\\ I mam już godzinę ćwiczeń za sobą, ale wieczorkiem drugie tyle planuje, aby tylko nie myśleć o jedzeniu :) Biegac zaczynam od jutra, bo już ciepło....nawet nie chce myśleć o tym sapaniu i buraku na twarzy..:( Na wadze 1 kg mniej :P JUPI :P

to co robimy taka tabelke czy nie?? ja moge sie tym zajac, wiec jak bedzie???

Witam:) Smutnaa-> ja bede biegac tak chociaz 3 razy w tygodniu po 30min, jezdzic na rowerze codziennie po 30min, i wlasnie nie wiem co z tymi cwiczeniami np. na brzuch, ramiona...kompletnie sie na tym nie znam:( Relaxik->pewnie ze robimy tą tabelkę, wiec niech dziewczyny podadzą swoje wszystkie dane:) Ja mam 165cm, 5 marca zaczęlam diete i wazylam wtedy 74,5kg, teraz waże 72kg a 5 kwietnia chcialabym wazyc 65kg, czy wymiary w pasie , biodrach itd tez mamy podawac??? Pozdrawiam:)

Dobra Relaxik przepraszam ja jak zwykle czytac nie umiem, nie pisalas nic o wymiarach przeciez hahahhha, wiec chyba podalam wszystkie informacje:D A dzis zjadlam: -jedno jajko -2 plasterki sera żółtego -jeden jogurt owocowy Troche malo zjadlam ale wiecej nie zdążyłam, jeszcze mnie glod nie dopadl wiec nie jest zle:)

ok spoko, nie przejmuj sie kazdy sie myli, a poza tym tak sobie mysle, bo przeczytalam troszke o piciu 8 litrow dziennie, co o tym myslicie, moze jakby nabialowa z tym piciem wody polaczyl to by sie ze zdwojona sila chudlo, wiec jak myslicie?? pliss odpowiedzcie na to pytanko

nick*************waga obecna *******waga wymarzona*******wzrost*****waga początkowa **************************************************************************** *************************************************************************** Skrzypaczka******72kg*** 65kg***165cm*** 74,5kg Relaxik*************83kg*** 60kg***174cm***85-86kg

Ja bym też chciała biegać ale nie mam gdzie...a z tą tabelką to dobry pomysł tylko, że ja się będę ważyć dopiero 6 kwietnia...a Wy co ile się ważycie?Codziennie? Ja mam zamiar ćwiczyć aerobiczną 6 weidera. Zważę sę jak będę miała 72 w talii...:)

ja ledwo 2 l wypijam, wiec jakby co to odpadam :) a co do skuteczności to nie wiem, nigdzie sie dotąd z tym nie spotkałam Moje dane: 167 cm, 78kg!!, chce 60-65 :) Co tu jeszcze....na obiadek zjadłam 15 kopytek, jak myślicie to dużo?? średniej wielkości...:) jajka sobie odpuściłam, raczej sie nie przekonam...blee teraz piję wode i ochyda... do końca dnia już oczywiście nic wiecej, wieczorkiem h ćwiczeń \\ troche się boję soboty i niedzieli, siedze w domu i nie wiem czy wytrzymam ? musze coś ze sobą zrobić...

diete mam od wczoraj, było 79 :)