Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wellmannn

KTO MA problem z samookresleniem sie??? zawod

Polecane posty

Gość wellmannn

ja tak mam, chcialabym pracowac gdzies w tv albo radiu, moze jako prezenter, ale nie wiem za co mam sie wziac, a czas leci... :( Nie wiem jaka szkole powinnam robic, 20 lat tez juz nie mam . Od malego lubilam artystyczne klimaty, taniec, spiew, rysunek, ale przy wyborze szkoly zadecydowano za mnie :o i tak brne dalej w niewiadomym kierunku.Wiem ,ze w mediach bym byla soba, ale nie wiem za co sie wlasciwie zabrac. Najlepiej z tego ,co wiem od byle czego, byle zaczac robic. Problem polega na podjeciu decyzji.Boje sie,ze strace czas na cos, co mnie nie wciagnie tak naprawde... Dlatego uwazam,ze czlowiek powinien od najmlodszych lat isc swoja sciezka, bo pozniej robi to,co go nie satysfakcjonuje,gubi sie... owszem zapewni byt jako taki,ale co z tego, skoro sie czlowiek meczy, nie robiac tego, co jest jego powolaniem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asta Lavista
A no widzisz nieststy mam ten sam problem nie przyjeli mnie na żadną uczelnię z historą i wosem bo w sumie kiepsko napisałam część podstawową a rozszerzonej która o wiele lepiej mi poszła nie brali nigdzie,poszłam we wrześniu na AGH na metalurgie..nie bede mówić jak tam jest ale po prostu nie o tym marzyłam dobrnełam męcząc się sama w sobie i ze sobą do marca do dzisiejszego dnia i mówie dość zawsze chciałam zajmować się projektowaniem wnętrz,plastyką,malarstwem,czy konserwacją albo też projektowaniem mebli coś co związane było ze sztuką..w domu mi powtrarzali po gimnazjum że po tym nie bedę miała nawet kromki chleba..więc poszłam do liceum wojskowego i co? nic mogłabym sobie co najwyżej iśc do wojska po tym liceum..Postanowiłam ze od września ide na studium projektowania wnętrz ( 2 lata) a potem może sie dostane na ASP ( projektowanie wnętrz na którym jest 20 miejsc śmiech na sali..no ale taki nasz kraj..za wszytsko trzeba płacić..) Jestem tą sytuacją rozgroryczona dlatego ze człowiek po liceum w wieku 19 lat nie jest w stanie sobie określić co chce robić życiu jesli np. nie ma powołania a jeżeli już wie co chce zrobić to oczywiście nie ma z tego kasy..w naszym kraju..Podobnie jest ze mną mogłabym robić wiele rzeczy a niestety nie mam do tego dostępu..mój kumpel nie dostał sie na gragike na ASP co sie strasznie dziwie..bo naprawdę jest świetny, i co.. pierdolną wszytskim i wyjechał do Anglii zrobił sobie kase przez pól roku i poszedl na prywatne studium grafiki komputerowej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie ludzie
:D:D:D:D:D LUDZIE! Czy wasza ścieżka obejmuje pisanie głupot na kobiecym forum? czy to klimaty artystyczne, medialne, historyczne? :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asta Lavista
a noi ten strach że jak już sie podejme decyzję to czy ona będzie słuszna na nasze nieszczęście serce nie wie co to pieniądz i nieststy tego głosu się słuchać nie można..też mam 20 lat i doszłam do wniosku że jednak musze sie ukonkretyzować bo inaczej zwariuje..i chyba jednak dostane pierdolca do września..teraz chce wyjechać do Belgii żeby sobie przez te kilka miesięcy zarobić tak żeby sobie samej oplacić za studium tak co by (odpukać) jakby mi nic nie wyszło to i tak wychodzi na to że sama sobie za to zapłaciłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wellmannn
to jest straszne, ze nie docenia sie czesto talentu czlowieka, ale wydaje mi sie,ze twoj kumpel lepiej w tym wypadku nie mogl zrobic,Naparwde gratulacje dl;a niego,ze nie zalamal sie i postawil na swoim.W sumie nawet lepiej, bo to jednak szkola zagraniczna. Ja dalej szukam, zapisalam sie do szkoly jednej ostatnio,ale nie otworzyli mojego kierunku, bo zbyt malo chentych, wiec szukam dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asta Lavista
do ludzie.. nie rozumiem zupełnie twojej wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wellmannn
ludzie ludzie---> szoruj stad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asta Lavista
ostatnio też moi ludzie na AGh (beznadziejni) stwierdzili że do nieczego im sztuka nie jest potrzebna oni sobie liczą kochaja matematykę (ja nie twierdze że jest głupia) ale naprawdę z tym trzeba sie urodzić jak ktoś potrafi śpiewać ktoś potrafi rozwiązać wzór na tablicy z fizyki to ktoś potrafi majce z tym trzeba się po prostu urodzić..bo niestaty na pamięć nie wyryjesz matematyki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wellmannn
uwazam,ze sparwa okreslenia sie, pojscia w tym kierunku, ktory sie czuje jest bardzo istotna sparwa w zyciu, bo potem frustracja z nierealizacji planow, tego,co nas pociaga odbija sie na otoczeniu i nas samych przede wszystkim.Przeciez praca powinna dawac szczescie a kazdy powinien robic to, co mu to szcescie przynosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asta Lavista
ach jakby było pięknie żeby każdy robił to co chciał..u mnie na AGH ludzie potępiają innych ludzi że np. pracują w sklepie spożywczym..niestaty na takich ludzi trafiłam i za to też wynosze sie z tamtąd jak najdalej, wogóle to studiowanie u nas w kraju to śmiech na sali..te przerwy między zajęciami doprowadzają mnie do szału..żywcem człowiek nie wie co ma ze sobą zrobić..i wcale nie ma takowego ponoć tak znanego zycia studenckiego..jestem na pierwszym roku i kuje od samego września nie ma imprez a jak są to są nudne i beznadziejne..ludzi którzy przyjechali do Kraka są zachwyceni zwiedzaniem kanajp, ale na to też trzeba mieć..uważam że człowiek ma talenty wrodzone jak ktoś umie majce to umie ją i tyle tak jak ktoś potrafi śpiewać czy rysować to nikt go tego nie uczył..tylko szlifował ten talent..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wellmannn
no tak, tylko ciezko szlifowac ten talent, kiedy jest sie utrzymywanym w swiadomosci,ze to,co chcialoby sie robic, nie zapewni mi bytu. Tymbardziej jak sie jest dizeckiem i raczej wazne jest to, co rpdzica mowia nam bysmy robili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asta Lavista
najgorsze jest to że trzeba znaleść się we własciwym miesjcu o własciwej porze..a z tym różnie jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wellmannn
no tez, ale to chyba w pozniejszym czasie, poki co, trzerba zaczac cos dzialac zamaist siedziec w domu.Tylko od czego zaczac.. tu jest problem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×