Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lwica_wawa

Kobietki LWY !!!!!

Polecane posty

A czy ktoś tu jest z 8 .08. ??? Oprócz mnie oczywiście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allexxx... Eh :P Brak mi slow bo to juz monotonne... Ale skad ja to znam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tez tak macie ze jestescie strasznie uparte lubicie byc w centrum uwagi i dominujecie....a ludzie dookoła nie moga za wami nadazyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lwica_wawa
nie wiem czy najlepszy ale wiem ze dla mnie wyjatkowy :) i chyba kazdy z nas tak mysli o swoim dniu urodzin ( no moze z pewnymi wyjatkami )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie lubie byc w centrum.....wszyscy poza domownikami i najblizszymi osobami uwazaja mnie za spokojna osobe..zrownowazona..ale gdyby uslyszeli jak czasami sie wydzieram to az wstyd:O i staram sie panowac nad soba zawsze.. ale latwo mnie doprowadzic do placzu......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem lekko stuknieta wszedzie mnie pełno....take zywe srebro....oj krzycze tez bardzo głosno.......i ogolnie bardzo pozytywnie nastawiona do zycie jestem........hmm a macie tez tak ze kumpluje sie z wami wiecej facetów niz kobiet??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apropo placzu... Ja sie potrafie poryczec w ciagu kilku minut jesli ktos tylko mnie spowokuje ... Co prawda ogolnie jestem twarda le sa takie rzeczy ze raz dwa i placze... Ogolnie to strasznie emocjonalnie do zycia podchodze... I w jakims tescie na osobowosc mi wyszlo ze mam skrajnie labilny uklad nerwowy :P Cokolwiek by to nie znaczylo :P Tzn o te hustawki nastrojow wlasnie chodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za to nie jestem wyniosła i potrafię się podporządkować. Uwielbiam pomagać ludziom, słuchać.. ogólnie jestem miła i bardzo tolerancyjna. Centrum uwagi.. no fakt, lubię, zwłaszcza, jeśli chodzi o wielbicieli ;) A teraz lwica idzie spać.. bo zmęczona jest. Dobranoc 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie lubie płakac przy ludziach......ktos mi cos powie albo zrobi ja to przyjme i udaje ze mnie to nie rusza ale jak wroce do domu to rycze...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie rycze przy ludziach... Wogole nie lubie ujawniac swoich slabosci... Ale jak jestem sama to ogreagowuje zdrowo... A tak to jestem w stanie sie poryczec tylko przy najblizszych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam kiedyś taką sytuację. Była impreza na świeżym powietrzu i zobaczyłam mojego ukochanego, który parę dni wcześniej mówił mi, jak to jest świetnie itp, jak przytulał inną. I stał za rękę. :o a ja byłam z koleżankami i po prostu.. nie mogłam. Nie mogłam pokazać, że mnie to ruszyło, chociaż serce miałam w kawałkach.. przyszłam do domu, włączyłam kafeterię i ryczałam.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie tez nie lubie przy innych płakac bo czuje ze pokazuje swoje słabosci a tego nie lubie ..dlatego zamykam sie sama i płacze albo ide na trening i tam daje z siebie wszystko, trenuje siatke to jak tak sobie poskacze i powale w piłke to mi przechodzi:P ogolnie mam tez tak ze czesto rywalizuje szczegolnie z facetami jak mi jakis powie eeee baba jesyes nie zrobisz tego to ja pojde i to zrobie.....uparciuch ze mnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja na twoim miejscu to udawałabym ze mnie to nie rusza rozmawiałabym i bawiła sie z innymi a jego udawałabym ze nie widze a pozniej sama płakałabym jak dziecko a jeszcze pozniej zastanawiałabym sie jak zrobic mu na złosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allexx - trafiłaś w sedno, bo tak właśnie było .. ;) Tyle że potem już nie miałam sił na robienie mu na złość.. :( wpadłam w coś na miarę depresji i byłam w stanie zrobić wszystko, by do mnie wrócił. Kochałam go.. A on jest baranem - chyba dlatego było mi z nim tak dobrze.. nie nudziliśmy się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie gadaj.....moj facet tez jest baranem (w sensie znaku zodiaku:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie mam zamiaru bo jest na ze soba cudownie i w łózku i poza nim swietnie sie dogadujemy i nigdy nie nudzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taak.. w sprawach bliskich kontaktów fizycznych on był cudowny.. może nie seks, no ale.. ;) ileż to rzeczy można bez niego robić. Dobra, bo znowu zaczynam wspominac.. czas się kłaść spać.. dobranoc lwice 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilkaaa
Witam wszystkie lwice Charakter a właściwie charakterek podobny do Waszego , ale jedną z tych cech okiełzałam pozytywnie - upartość. Jestem uparta w swoich dążeniach do celu - moja maksyma : wyproszą cię drzwiami, wejdź oknem. Urodziny obchodzę 27.07

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obarazac hmm czy ja wiem...czasami ale szybko mi przechodzi bo straszna gaduła jestem i długo nie wytrzymuje z tym obrazaniem zaraz musze zaczac nawijac i nawijac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25.lipiec .. :) upór na maxa, rywalicja z mężczyznami 100% .... nie raz jak nie daje rady , to też ryczę wyłącznie w samotności...:), imprezy, brylowanie w towarzystwie, bycie w centrum ....... echhhhhh ... :) to jest to ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju! a ja myślałam, że jestem jedna jedyna, taka popaprana, zarozumiała, doskonała, wszystko wiedząca, genialna... same ACH, ECH OCH UCH, a tu sie okazuję, że nas więcej - ulżyło mi na duszy, bo myslałam, że tylko ja jestem taka popaprana. hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech zostanie tak jak jest...
tez jestem lwicą... lubie dominować w zwiazku bo mój mąz panna jest mi uległy;-) czyli dopasowanie jakies jest... ale mam duzo minusów.... za bardzo uparta... trzymam przy swoim nieraz wtedy gdy ewidentnie nie mam racji.... czesto szybciej mówię niz myslę... a jesli juz wyrazam swoje zdranie to bez owijania w bawełnie i ubierania wypowiedzi w piekne słówka tylko dosadnie... zawsze staje w obronie innych gdy widze ze sa zle traktowani i czesto mi sie obrywa za to... bardzo lubie pomagac ludziom, doradzać... a przede wszystkim RZADZIC...dlatego przejełam firme męża;-) choc nie jestem złym szefem to nieraz mąż stwierdza ze jestem zbyt dobra dla pracowników...a ja po prostu doceniam dobra pracę i za to chwale pracowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..... można się licytować , która gorsza i bardziej porąbana .....:):):):):):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×