Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*jolie*

topic dla 18tek !!

Polecane posty

Na szczęście tylko temu jednemu z komórką unieważnią maturę a reszta będzie zaliczona :) Niby mnie to nie dotyczy ale kurde naprawde wściekłabym sie gdyby mi egzamin uniważnili z czyjejś winy.Właśnie dostałam zaproszenie od kolegi na jego wesele ale nie wiem czy isć.I czy zaprosić jakiegos kolegę czy isć sama ( tego nie chcę ;/ ). Ale też gdzie znaleźć przyzwoitego i fajnego faceta na taką impreze :) *jolie* podziwiam za diete :) Ja nie mogę sie zmobilizować,ostatnio przez miesiąc nie jadłam słodyczy a i tak przytyłam 3kg.Teraz znowu jem i znowu 2.Eh....Niby nie widać tego,przynajmniej inni tak twierdzą ale źle się z tym czuję. A zresztą trzeba sobie jakoś na słodko rekompensować brak faceta,nie? :D Tylko żebym sobie nie za bardzo zrekompensowała bo go w życiu nie znajdę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajomi pwoiedzieli zebym sie neiwyglupiala i jadla bo jestem szczupla, i przelamalam sie i zjadlam, oj tam. mam 170cm i waze 56kg, to hcyba nie jest duzo... idz na to wesele z kolega jakims fajnym:P nie idz sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie wiem ile ważę :P Cóż, M znowu mnie wystawił. To definitywny koniec. Nie będę sobie robić więcej nadziei. Już mu nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaskrawaSzarość
Pzykro mi Fajnie.Ci faceci to jest gatunek ;) Pozostaje tylko szukac wyjątków :D Buziaki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, wiesz, w końcu to jego wina... Te obiecanki-cacanki. Niech jemu będzie przykro, bo ja mam ochotę się zabić za każdym razem kiedy nie dotrzymuje słowa. Więcej nie zamierzam cierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie - co sie stalo???? co ci na obiecywal??? tez nie lubie takich facetow:/ no a jja do 19godziny wczoraj nie jadlam 23h ale poszlam do lustra spojrzalam na siebie i stwierdzilam ze grub nie jestem.! bede na wfach cwiczyc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla faceta sie odchudzac
Kobietki!Oszalałyście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla faceta sie odchudzac
Dziewczyny ja mam tez 18 lat ale patrze zupełnie inaczej na świat!No jak tak można,ludzie bez rak i nog zyja a wy sie przejmujecie paroma kilogramami...To niech facet dba o siebie...My jestesmy piekne z natury;) Pozdrawiam.A z tego co czytam to "patyczki" jestescie.Ja mam 172 i waże 65 i nie płacze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie,my też doszłyśmy do takich wniosków ;) Ja tam zresztą w życiu się nie odchudzałam dla faceta i nie zamierzam.Tylko boję się tych dodatkowych kilogramów że w koncu bedzie ich za duzo i bedzie problemik z zrzuceniem :) Ale raczej nie mozna powiedzieć zebym sie przejmowała zbytnio,co widac po mojej \"diecie\" a właściwie jej braku i nadmiaru słodyczy :) Etam ;D Jakie macie plany na dzisiaj?Ja sobie nic nie zplanowałam i chyba będzie nudno...ale liczę na jakąś spontaniczną inicjatywe znajomych ;) A na razie pozostaje sprzątanie,jako inicjatywa rodzinna ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam tyle dziewczyny: facet nie pies, na kosci nie poleci ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale przecież to nie jest topic o odchudzaniu a my jakoś szczególnie o tym nie gadamy :) Przynajmniej ja tak myślę ;) A faceci nie są warci tego żeby podporządkowywać im całe swoje zycie,nawet to co i ile jemy,aby im się podobać :D Pozdrawiam! :) PS.Ale mi się nie chce sprzątać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem wiem, ze nie o tym temat ;) Ale wiekszośc dziewczyn wlasnie ma taka opinie, ze faceci lubia chude, nie powiedziec wieszaki. No jednak czesto sie myla a pozniej sie dziwia, ze zaden sie za nimi nie oglada. Ja osobiscie, nie nawidze chudych dziewczyn. Przytulająć sie nie chce poczuć wystających, uwierajacych mnie kosci :P ;) A ja dzis w domu spedzam czas, mialem jechac na Marianke organizowac rozpoczęcie sezonu motocyklowego, ale odechciało mi sie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi sie w ogóle nic nie chcę :D Co do wagi-rzeczywiscie sama będąc facetem nie chciałabym chodzić z \"wieszakiem\" ale nie mozna uogólniać.Tak samo jak chude nie musi oznaczać najlepsze tak samo jest w drugą stronę :) A często ktos ma taka przemiane materii i w ogóle budowe że je za 10-ciu i nie tyję a niektórzy cały czas na diecie i nic z tego.Ja do niedawna myslałam ze jestem w tej pierwszej grupie aż stanełam na wagę i 5kg wiecej ;) Najważniejszy jest więc charakter,bo on aż tak szybko sie nie zmienia :D Jak masz na imie Bubusie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam raczej problem z przemiana materii :P sam sie mam za grubego jednak dziewczynom jakos to dziwnie nie przeszkadza :P moze nie jestem wcale taki gruby :D ;P Mam na imie Mariusz ;) milo poznać a jak Twoje imię ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj bubus 😘 ja jestem Ola:D i wale wszytsko, tzn. nie odchudzam sie, beznadzieja!! :P jasRAWA sZAROSC.. - ja juz posprzatalam, ale tragicznie sie czuje:P wczoraj moje \'niejedzenie\' zle na mnie wplynelo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku odechciało mi się wszystkiego... Nawet nie chce mi się grać na gitarze. Przeraża mnie to, że można w ogóle tak kogoś olać. Przecież ja dla M pociąć bym się dała... :( Ech... Kij mu w oko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Bubus - ja uwielbiam facetów \'\'misiaczkow\'\' a nie chudzielcow patykowatych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie - a co sie stalo?? moze powiesz... ja sie wkurzylam na swojego... dziwny mi sie wydal, taki cwaniak.. ale coz... to moze tylko rozmowa na gg, za 5godzin sie z nim zobazce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po raz któryś sam zaproponował spotkanie. Napisał mi we wtorek (czyli miał czas na odwołanie), że spotkamy się dzisiaj. I od piątku się nie odzywa. Któryś raz już tak robi! W ogóle się ze mną nie liczy :( Wiem, że nie jesteśmy już razem, ale mieliśmy zostać przyjaciółmi. Czy przyjaciele tak krzywdzą? Poza tym przyjaźń też potrzebuje czasu. Mam na myśli to, że ostatni raz widzieliśmy się 2 tygodnie temu... Jest mi przykro. Nie rozumiem tego. Nie rozumiem w ogóle mechanizmu i motywów działania facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mialam keidys takiego kumpla ktory tak robil... tez mnie to wkurzalo ale w koncu go dorwalam i mu to wszytsko w cztery oczy powiedzialam faceci to trudne zabawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc witaj Mariusz! :) Moje Marzena :) Zasiedziałam sie na gg i jeszcze nie posprzątałam nic oprócz swojego pokoju...buuuu :D Wkurzaja mnie faceci ostanio. A jednoczesnie jeszcze wierze w ten swój ideał,gdzies,kiedyś ale jednak... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w idealy nie wierze. a facetow to i ja mam dosc, dzis jak sie wkurze, to pobije swojego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milo poznac ;D o to fajnie bo niewatpliwie do misiaczkow naleze :P ooo gitarka Fajnie ;D tez mnie to kreci ;D Aj i nie przesadzajcie :P tez jestescie trudnymi do rozpracowania istotkami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja dla faceta sie odchudzam.Postanowiłam dołączyć do waszego grona,mam nadzieje ,ze mnie przyjmiecie...;) Ja dzisaj zamierzam iśc na grylla...;) Ale zobacze jeszcze jak z pogodą...Pozdrawiam wszystkie...:*:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to chyba nie bardzo... Może nie potrafię mówić o uczuciach, ale przynajmniej je okazuje. W końcu liczą się czyny. A grasz na gitarze? Moja jest jedynym bytem, który kocha mnie z wzajemnością :P :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie- to ty już z nim nie jesteś.Jedno wiem ,nie da sie być przyjaciółmi po rozłące,ja w to nie wierze.Kiedyś tak ,ale teraz złudne marzenia...Ale za to mam swoje słonezko...Juz teraz wiem ,ze to ten jedyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gram gram ;D najlepsza kochanka :P Elektryczna, basowa, akustyk, czasem perkusja i harmonijka ustna - duza rozbierznośc przez co w niczym tak naprawde nie jestem dobry :P a co jest do wszstkiego tak naprawde jest do niczego :P Mialem ten sam problem, z przyjaciólką, i tak szczerze to nie wierze juz w przyjazn miedzy dziewczyna a facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, dobra... Tylko to on to zaproponował i powiedział, że później znowu będziemy razem. Wolałabym zerwać z nim kontakt. A ja tylko elektryczna... czasem klasyczna, bo na niej się uczyłam. Chociaż ostatnio dostałam afrykański bębenek do ojca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj LaFemale18 :) Ja nie wierzę w przyjaźń miedzy facetem a kobietą po rozstaniu ale przyjaźń miedzy facetem a dziewczyną to chyba tak.Choc tylko wtedy jak traktują sie bardziej jak rodzenstwo.A moze i nie...:D Nie wiem,to chyba trzeba przeżyć :) Ja jednak wierzę w ten swój ideał,dobry i fajny facet-to chyba nie wiele.No i musi mieć to coś ;) Mariusz-ale taaalenty :) Zazdroszczę,ja na niczym nie gram a chciałabym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×