topic dla 18tek !!

ja mam sukienke taka sexi czarną... czarne dlugie rekawiczki, sukienka krotka. bede piekna:P ja wyniki mam takie: polski rozsz 89 historia rozszerz 68% ang podst 87% i tyle dziewczyny mam wielki problem. bylam z chlopakiem 2 lata zerwalam z nim, minelo juz 10 miesiacy, przez ostatni tydzien jestesmy caly czas w kontakcie, piszemy ze soba, w srode sie spotkalismy, napisal ze ladnie wygladalam pozniej jak wrocilism y do domu, wczoraj napisal znowu ze bardzo ladnie wygladam, ciagle jestesmy w kontakcie, zaproponowal spotkanie na dzisiaj, spotkam sie z nim. on studiuje w warszawie, boje sie ze spotyka sie ze mna teraz bo nie ma co robic w domu a jak pojedzie do warszawey to bedzie mial mnie w d... idzie do wawy na sylwka bnoje sie ze kogos pozna i juz calkowice bedzie mial mnie w d... myslicie ze on chce do mnie wrocic? czy po prostu chce odswierzyc znajomosc? w sweita duzo razy podejmowal sie rozmowy o nas, jak to bylo, wspominal mile chwile, w srode tez weszlismy na temat nasz ale szybko zmienilismy temat. mam troche dylemat

Ja mam sukienkę czarną do kolan,matowy, lejący sie materiał, z cekinowym paskiem idącym na szyję i odcinającym sukienkę pod biustem :) I jestem zachwycona, nie wiem tylko co z butami. Jak wam Święta minęły? Mi dobrze ale jakosśsylwester sie nie zapowiada. Większość znajomych też nie ma planów i zostawia wszystko na ostatnia chwilę, albo nic im sie nie chce robić. Mi w sumie też się nie chce, zobaczymy :) Muszę się teraz przyłożyć do francuskiego, żeby zdać jak najlepiej egzamin i pojechać na studia do Francji :) Oprócz tego to całe dnie spędzam na treningach i na myśleniu o pewnym chłopaku, do którego już chciałam sie odezwać na gg ale chyba gdzieś pojechał, pewnie wróci po sylwestrze :/ Nie znamy się, a ja tak niecierpliwie czekam, aż go znowu zobaczę ;) ' PS: Właśnie byłam z bratem pierwszy raz na sushi... początek był okropny, nie mogłam przełknąć tych wielkich kawałków, ale z czasem przekonywałam sie co raz bardziej ;) No i wreszcie opanowalam jedzenie pałeczkami ;)

zaraz wychodze na sylwka z K.Bozeeeeeee ale sie denerwuje :( tam pewnie beda jego znajomi,a ja ide z nim i znam tylko jego brata.to wszytsko miało byc kumpelskie,on mnie zaprosil i pewnie jest ale....dlaczego ja sie tak denerwuje? :P

Wszystkiego Naj w Nowym Roku Dziewczynki :) To był najnajnajcudowniejszy sylwester w moim życiu,K....cudowny :) Żebym ja wiedziała co teraz robić...tam kochanie a tu K.Cudnownie sie przy nim czuję,kazde jego słowo w ogole głos..od razu sie usmiecham,każde spojrzenie,przytulenie....Sama nie wiem co sie ze mna wczoraj działo ale chciałam żeby ta impreza nigdy sie nie konczyła...Jak ogladalismy fejerwerki,tanczylismy (super tanczy ;) ), gadalismy...on jest naprawde fajny i czuje cos takiego przy nim...ehhh ;) Wiem wiem zanudzam :D Ale to dlatego że jeszcze wszyscy spia i nie mam sie gdzie wygadać :P Co teraz zrobić...w ferie spotkam sie z kochaniem,spedzimy razem 2 tyg.Mysle ze wtedy zdecyduje czy ma to sens.Poki co probuje nie szaleć (ale srednio mi wychodzi:D) Jolie...uważam że nie ma sensu znowu wracać do kwesti tego byłego,.Ja tez dłuuugo wracałam,wspominalismy,zawsze czulismy miedzy soba jakies zrozumienie ale też...tymi wspomnieniami zyc nie mam zamiaru i wtedy staralam sie pamietac czemu nie jestesmy razem.A Ty cos jeszcze do niego czujesz,oprocz tego \"sentymentu\"?Bo piszesz ze boisz sie ze \"bedzie Cie mial w d...\",dlatego pytam.Dziewczynki odezwijcie!Jak minał sylwester?Czekam na raporty co u Was :P Czemu ten K.jeszcze sie nie odzywa?On zawsze pisze po spotkaniu z podziekowaniami ;) No naprawde :D

hej!! :) melduję sie druga :) szzesliwego nowego roku !! :) zaczynajac od K... hm... jestesmy w dobrym kontakcie, pisze ciagle mile rzeczy, wczoraj spedzlaismy gdzie indziej sylwka, ale pisal przed 22 ze jak bardzo chcialby spedzic ze mna sylwestra... nie byl jeszcze pijany, i w ogole jest fajnie. Np. ostatnio pytał mnie co bym zrobila jakby mnie pocalowal i przytulil, jak bym to odebrala, to napisalam mu ze pomyslalabym ze chcialby wrocic, zebysmy znowu byli razem, i ze przytulilbabym go tez, a czy pocalowala to nie wiem. Od tamtej pory jest przemily:) moze brakowalo mu tej pewnosci ze wo gole dopuszczam to do glowy :) narazie nie mysle o nim... Sylwester... bylo super, poznałam M, wybawiłam sie znim , ciagle razem, oboje bylismy troche pod wplywem % wiec dmyslacie sie co robilismy, nie bede owijac, calowalismy sie :P dzis sie odezwał na gg, ale nic nie mowil zeby sie spotkac, czy cos, gadalismy o wczoraju mowil ze wycalowal sie na caly 2008 rok i ze musimy zrobic powtorke :P wiem, ze to nic nie znaczy i pewnie nic z tego nie bedzie, a szkoda.. Mimo wszytsko fajnie bylo, podobalo mi sie. o 4 bylam w domu. Zmeczona jestem a na sama mysl ze jutro musze do szkoly robie sie zla... buziaki :)

Znam tylko mój wynik z angielskiego (podstawowy) - 100% :) A Sylwester był pod Pałacem w Warszawie z przyjaciółką. Mój M nie odzywa się już okrągły miesiąc, więc rozumiem, że to koniec. Jest mi smutno, myślałam, że razem spędzimy Sylwestra, że pójdzie ze mną na studniówkę, ale cóż... Teraz myślę o wakacjach, jak sobie wszystko odbić :D Myślę, że na początek Bułgaria, a potem polskie morze z przyjaciółmi :) A jeśli chodzi o sukienkę na studniówkę to jest ona czarna z tafty z wyszywanymi wzorami kwiatowymi (też czarnymi), trochę przed kolana, princeska z bufkami przewiązana aksamitką z różą + zamszowe buty na obcasie, czarne ze złotą lamówką przy palcach. Pozdrawiam ;)

hej. jak tam ferie? ja trocxhe sie ucze troche spotykam sie ze znajomymi, no i z M. znamy sie od pol miesiaca, od sylwestra. Jak narazie jest slodko, tylko najgorsze jest to co zawsze mi sie zdarza jak mam chlopaka. otoz, jak mam go juz to inne osoby, szczegolnie dziewczyny gadaja mu na gg o mnie glupoty. zawsze z tym sie spotykam, zazdrosne są, egoistyczne? najgorsze jest tez to, ze te dziewczyny maja chlopakow. nie wiem po co tak robic, moze sprawia im przyjemnosc psucie innych zwiazkow, a moze to ja nie zasluguje aby byc szczesliwa?

moze moge powiedziec o swoim problemie ?? \"Znałam się z nim od wakacji.. bylismy zwyklymi znajomymi, w pazdzierniku zaczelismy byc para i trwalo to do wczoraj.. po 3 miesiacach On stwierdzil, ze jednak to za szybko sie dzije, ze nie jest chyba gotowy na zwiazek, ze nie dojrzal, zebysmy zwolnili i zostali przyjaciolmi... powtarzal to caly czas.. jednak pozniej gdy mu powiedziam ze placze to on napisal ze teraz ci powiem calom prawde, chodzi o wtorek kiedy sie poklocilismy to ja mysalem ze to koniec bo wiesz ja nie moge tak czesto do ciebie przyjezdzac bo mam robote w domu, musze pomoc siostrze bo jest na wozku, rodzicom bo maja gospodarke i dlatego tak zdecydowal.. no ale pozniej po wyjasnieniu sobie tego ze mi wcale nie przeszkadza to i ze przeciez raz w tygodniu sie mozemy widywac to powiedzialze jestesmy razem... a dzis,,, napisal ze wszystko si pokickalo i ze jestesmy bliskimi przyjciolmi... ;( nie rozumie tego.. ja sie zaangazowalam, a co Wy o tym myslicie? Moze jakies rady mi pomoga... Byla bym bardzo wdzieczna za pomoc :( \"

jakie ferie? :( u mnie od poniedziałku dopiero,teraz mamy mnóstwo spraw zwiazanych ze studniowka...padam ze zmeczenia ;/ a wy juz mialyscie studniowki?napiszcie jak bylo we wtorek jade do kochanie....a tu jest K. i musze w koncu zdecydować.Do tego dzis kolezanka nastepna powiedziala mi ze K. to \"kobieciarz\" ;/ A nadal miedzy nami jest fajnie,mysle ze coraz fajniej i coraz bardziej sie do siebie zblizamy,chociaz bez deklaracji.w ferie musze podjac decyzje...:( :( :(

jolie nawet tak nie pisz-kazdy zasluguje na szczescie,a Ty musisz o nie tylko troche powalczyc.. jak ja nie lubie takich panienek,jak opisałaś....glupie,zazdrosne i zazwyczaj zakompleksione ;/ niby powinno sie je olewac ale kurde trudno...3m się ;)

Jaskrawa : Ja juz mialam studniowke, i bylo tak sobie.... w tamtym roku bardziej mi sie podobalo... wiem nie przejmuje sie nia, ale dzis mi jakos smutno... chyba pierwszy raz w tym roku :( M pojechal na dyskoteke, malo sie dzis odzywal... w ogole dd