Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*jolie*

topic dla 18tek !!

Polecane posty

to jakos przezyje :) ciekawe co z JAskrawą. Zyje czy nie zyje ;/ bo 2tyg chyba minęło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie wkurzylam :[ jutro 18stka kolegi. Mialam isc na nia z kolezanka. No ale mowila ze jedzie do ciotki do bydgoszczy. no to mowie szkoda... wczoraj pytam sie jej kiedy wraca. A ona ze nie ejdzie bo za duzo imprez jest. No to mowie super. I mowie po ile sie skladamy i wogole, rozumiecie. A ona dogadamy sie. ja mowie spoko.DZis sie pytam co mu kupujemy. a ona mowi ze jej nie bedzie jutro w miescie i nei pojdzie na 18stke, wkurzylam sie!!!! i mowie czego zmiania tak zdanie! a ona mowi ze wcale nie... ze jedzie do ciotki do innego miasta(nie do bydgoszczy) a poza tym nie chce widziec jeszcze 2ch koleznek. pytam sie co zrobily, a ona ze mialy zatarg. mowie ze nie mowila nic o tym, a ona ze nie bylo okazji. ale sie wkurzylam!!!! czuje kit w tym wszytskim, ale oki. niech jej bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głupio trochę, ale czasem tak bywa. Może nie chciała ci robić przykrości, że idzie gdzieś indziej? Ech... a ja widziałam wczoraj piękną gitarę, była akustyczna i tak ładnie zdobiona... Ech... Prawie 3 patole... Ech... Za elektryczną dałam dwa razy mniej! Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mnie wkurwila!!! achhhh.... :[ ojoj :d gitara gitara :DD nie mam. ale lubie jak ktos gra;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też lubię jak ktoś gra dla mnie. Miałam chłopaka gitarzystę, zajebiście grał, bo chodził do szkoły muzycznej. Ale prostak z niego, mam nadzieję, że nigdy więcej go nie zobaczę. M nie umie grać, ale za to jest w porządku :classic_cool: Tylko trochę szkoda, że nikt dla mnie już nie zagra... Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalczego On sie nie odzywa? No do cholery jasnej! Cały dzien milczy. Przecież wie, że Mu nie jeszcze nie ufam. Więc pytam się dlaczego nawet się nie stara, żeby mnie \'uspokoić\' ? Napisać mi głupiego smsa na odwal się co u Niego słychac itd. A On ma to najzwyczajniej w dupie! Zna mnie i wie jaka jestem i mimo wszystko chce, zebym tu siedziała i się zadręczała myślami co On robi i układała w głowie scenariusze Jego zdrad :/ Milczy jeden dzien. A teraz patrząc na to na trzeźwo: PRZESADZAM ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przesadzasz ale sie denerwujesz. Faceci tacy są. Odezwie się, spoko. Ile razem jesteście? *** Byłam na imprezie. bylo fajnie. bylo super ale... jak wrocilam do domu, bylo okolo 2giej... no i...2x wymiotowałam. NIgdy mi się nie zdarzało wymiotować...ale tym razem. Nie miałam głowy pojsć do łazienki :/ ale za to wzięłam bluzkę jakąśm, która okazała się moją ulubioną. Zaraz muszę ją przeprać żeby nikt nie widział... :/ Wypiłam jedno piwo, siki straszne 3.9%, 2 kieliszki wódki, no i nie pamiętam ile jakiegoś winaa...ale sporo:/ a nic nie jadłam, tylko jakieś chipsy... Tańczyłam z kolegą. On też był pijany. bo ja później wylewałam albo moczyłam tylko usta a oni myśleli że piłam... i chyba się z nim całowałam :/ .... Jak ktoś się o tym dowie...uh:/ Ale tak czy siak, było super dzisiaj tylko spotkanie z kolegą, a jutro dyskoteka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no leaf clover
Mam 18 lat nigdy nie miałam chłopaka. Jestem cholernie nieśmiała i wrażliwa i jest to straszliwa wada, a zwłaszcza nieśmiałość. Miałam dwie przyjaciółki (tzn tak je kiedyś nazwyałam). Jedna się wyprowadziła. Nasza przyjaźń trwała 8 lat. Kontakt się urwał. Druga przyjaźń umarła w sposób naturalny.... Gdyż ta dziewczyna umarła póltorej roku temu. Eh. Doskwiera mi olbrzymia samotność i w okresie letnio wakacyjnym popadam w stany depresyjne. Ostatnhio pije za dużo kawy, za dużo siedze w internecie, za dużo czytam książek, za dużo slucham muzyki, za duzo myślę, za dużo przejmuje się losem swoim i świata i cholernie mi z tym wszystkim ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal mi sie robi kiedy
to czytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgubiłam czerwoną parasolke
ja też, kochana... niemal identyczny problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgubiłam czerwoną parasolke
samotna, smutna, nieśmiała, aż żal pisać teraz. no leaf clover może miałabyś ochote pogadać... masz teraz czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal mi sie robi kiedy
czytam twoje wypowiedzi jolie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czeeeeeeeeeeść! :) :) Po pierwsze:przeczytałam co sie tu działo przez ten miesiąc i sprostowanie:wyjechałam na miesiac i po miesiacu sie melduję, jako ze dzis własnie wróciłam a nie na 2 tyg :) Po 2---żyję :) Po 3---jestem ZAKOCHANA,szcześliwa i trochę nieprzytomna :) po 4---chłopak jest boski ale mieszka na drugim koncu Polski ale WIERZE że bedzie ok i to sie nie skonczy :) po 4---Jolie wszystkiego naj naj z okazji urodzinek,wybacz ze dopiero teraz :) po 5---mam nadzieje ze za tydzien znowu wyjezdzam na 3 tygodnie tam gdzie jest ON po 6---to chyba nie jest tylko milosć wakacyjna bo poznałam jego mame,rodzenstwo i kolegów (zajebistych) i wiem że on mysli o mnie chyba nawet bardziej poważnie niz ja o nim :) po 7---idę spać bo padam :) po 8---kurczę...ale sięza wami stęskniłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh...czyżbyście usneli przez moj wywód? :P Własnie rozmawialam z NIM,teskni,kocha i czeka :) Mimo ze mysli ze zobaczymy sie za kilka miesiecy dopiero bo nie wie ze byc moze przyjade za tydzien :) Mam nadzieje ze wypali!Trzymajcie kciuki!! :D Dobranoc!!!Pozdrawiam!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaj
18tki sa naiwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi Ci o mój wpis to nie jestem naiwna.Mimo ze on jest cudowny biorę pod uwage to ze zwiazki na odleglosc sa trudne i dlatego patrze na to obiektywnie.Wiem i mam swiadomoc tego ze moze nie wyjsc i nie bede z tego powodu zakladac topiców \"facet mnie rzucil,jak dalej zyc?\" A ze chciałabym zeby tak nie było?Czy to zle :) Zreszta wiem na sto procent (i to nie z własnych obserwacji tylko bo znam go wyłacznie miesiac) ale od innych,jego rodziny i przyjaciól a takze moich ktorzy go znają dłużej że to on jest bardziej zaangazowany i zapatrzony i ze jest w stanie na mnie czekać.Zobaczymy :) Naiwność...nie sądze że znając mnie mogł(a)byś to stwierdzic.O wiele bardziej sceptyczna =) Tak że...nie wszystkie 18latki są naiwne,zreszta to wcale nie zależy od wieku :) Pozdrawiam! :) Czy ktos tu jeszcze zaglada czy pisze sama do siebie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!!!!!!!!!!!!!!1 ja za chwileczke przeczytam to co napisalas, ale najpierw musze w pokoju posprzatac:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaskrawa - super ze w koncu kogos poznalas!!:) moze akurat to ten!!!:) ciesze sie ogromnie:):) powiem ci ze zwiazki na odleglosc maja sens, ale tak ja kmowisz sa bardzo trudne, no chyba ze ja trafilam na takiego co mi bylo z nim baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo ale to bardzo trudno :( a tam, nie sluchaj tej osoba co mowi ze 18stki sa naiwne. są, wiadomo, ale i 30stki i 50stki są. Kazdy jest :) zagladaj do nas jak najczesciej :) a co robilas na tych wakacjach;)??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz...to był dziwny miesiac na przemian nuda z kompletnym odjazdem ;) Ale jazdy odchodziły regulanie :) Szczególnie z jednym kolega Miska,jakby nie Misiek to juz dawno bym sie w nim zabujała;) ,mamy identyczne poczucie humoru i mozemy gadac i gadac :) Żałuje ze do niego tez mam tak daleko bo naprawde swietny facet,taki ktorych tutaj w moim towarzystwie brakuję;) Ale sie znowu rozpisałam, a zaraz musze uciekać na grilla.Co u Ciebie Jolie?Opowiadaj :) I gdzie jest Fajnie?Wyjechała gdzies?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super:) a powiesz dokladnie skad on jest? ile macie do siebie? FAJNIE wyjechala nad morze chyba, wraca 4 jesli mnie pamiec nie zawodzi ;) u mnie dobrze, caly czas jakies imprezy, weekend w weekend, dyskoteki, ogniska, picie i takie tam:) korzystam z wakacji jak tylko sie da! nie mam chlopaka ale jak zawsze mnostwo kolegow i jedengo ktory do mnie przyjezdza i jezdze z nim na dyskoteki i takie tam...ale nie wiem czy cos z tego bedzie. niedlugo przyjezdza do mnie, moze jakis film obejrzymy ;) buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie wróciłam z zakupów,spłukalam się i to na takich drobiazgach,szamponach,opaskach,lakierach,kolczykach :) jutro moje urodziny :) Na razie nie organizuje imprezy bo duzo znajomych wyjechało wiec pewnie tylko jakas mała impreza ;) Kochanie jest z okolic Wrocławia,mamy do siebie 550km ;/ Ale nie trace nadziei ze sie jeszcze zobaczymy w te wakacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopiero 18scie lat?!?!?! :D:D a ty gowniaro:P hah, ja 24 mialam:P a ja dzis na piwko ze znjaomymi, juz tydzien nie pilam nic:/ zle cos ze mna:D a ja tez sie musze wybrac na zakupki, bo jest duzo obnizek i musze cos kupic. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiemnastek
witam wszystkie panie;D dawno mnie tu nie bylo ale malo czasu praca w weekendy melanze;p tez juz mi 18 wybilo i u mnie nawet spoko gdyby nie jedno male cos;) ale w sumie to juz nie tak duzy problem;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×