Gość tetracyklina Napisano Sierpień 11, 2007 miałam 28 lat jak lekarka mi to przepisała; tetracyklina. ja miałam problemy z trądzikiem chyba wszędzie; plecy, ramiona, coś okropnego. chyba z pół roku przyjmowałam tetracykline najpierw 3, potem 2 razy dziennie. efekt był taki że skróra po prostu pięknie się wygładziła, wszystko znikło, a na twarzy przez czas przyjmowania tetracykliny wyglądałam chyba z 8 lat młodziej :))))))) niestety...ani lekarka mnie nie poinformowała, ani ja nie byłam na tyle odpowiedzialna zeby przeczytać ulotke...i przyjmując tetracykline pojechałam nad morze się opalać...a tego robić kategorycznie nie wolno. efekt taki że dostałam na twarzy przebarwień od słońca z czym borykam się do dziś a mam już 32 lata (kur...mać...) natomiast trądzik zaczął się pojawiać znowu po roku od odstrawienia tetracykliny. ale ja mam ten trądzik bardzo zaawansowany. komuś kto nie ma takiej tragedii z tym jak ja, być może tetracyklina pomoże raz na zawsze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zośka27 Napisano Sierpień 11, 2007 ja bralam doxycykline, pomagala jak ja przyjmowalam, po odstawieniu syfy wrocily, chociaz nie takie jak wczesniej byly tfu tfu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krzywamania 0 Napisano Sierpień 11, 2007 No właśnie ...moja dermatolog nie zapisała mi żadnych doustnych antybiotyków ....Chociaż pierwszy konował wielki doktor z Poznania zapisał mi izotek..i kazał mi dwa razy dziennie przyjmowac rano i wieczorem jak już opisałam to na innym topiku;/ skasował 100 zł za 5 minut wizyty a jak miałam jakieś pytania to mi powiedział ze mam sobie poczytac w internecie o tym ;/..na szczęscie poczytałam i nie kupiłam tego ...bo tam było napisane ze bierze się go jak już wszytsko inne zawiedzie ..mój Anioł stróż nade mną czuwał ;/...i odziwo u mnie na wsi ;) znalazłam spoko dermatolog zapisała mi jak wyżej te masci ale też tak do konca nie powiedziała mi o słoncu powiem Ci szczerze mówiła że mam unikać jakiś opalan i póżniej kiedy mam poczerwienioną skóre nie nakładać duac na noc.. więc do kazdego lekarza trzeba podchodzić z dużą dozą ostrożności i ograniczoną ufnością :) słuchaj a może dermabrazja na przebarwienia? ja słuyszalam ze sa trudne do usunięcia ale moze takie starcie naskórka pomogłoby i myśle tutaj o tej klasycznej dermabrazji po której siedzi się w domu 2 tyg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krzywamania 0 Napisano Sierpień 11, 2007 A dodam ze słonce jest straszne na syfy ..i nietylko...ja właśnie miałam wycinane wstretnego guzka skóry z przebarwieniem ...przez 2 tygodnie schudłam 6 kilo i ryczalam przez i nerwówka bo myśłałam że to czerniak identycznego znalazłam w necie na zdjęciu i płakałam jak głupia ....modły lamenty.....ale na moje szczęście ktoś chyba wysłuchal moje modły i okazało się słuchajcie że mam raka ale podstawokomórkowego o złośliwości miejscowej czyli taki który nie daje przerzutów (no jeden na milion) i postanowiłam że koniec opalania na maxa kupuje krem z filtrem i smaruje się cały rok twarz ręce....I ostatnio jechała dziewczyna w pociągu wcale nie byla opalona lekko może jasna raczej karnacja i wiecie jak ładnie wyglądała ??? super ....Ja własnie teraz jade na wideodermatoskopie ..gdzie będa mi badac znamiona i pieprze na ciele ...NIE DAM SIĘ RAKOWI:).....Kochane próbowałyście duac???...zauważyłam pare topików poświeconym duacowi i większości pomogła również pozytywnie wypowiadają się o Iwostin ..naprawde wam polecam ...są dobre i stosunkowo tanie...jak sobi epomyśle o tych wszytskich super perfumowanych kosmetykach co kupowałam w sklepie to mnie szlak jasny strzela :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 31-latka... Napisano Sierpień 13, 2007 Witam... NIedawno pisałam tutaj..... ze u mnie problem tradzika to hormony PSO itd. Wlasnie jestem m-c czasu na spironolu... od endokrynologa i po wizycie u niego... Juz od wczoraj zaczełam hormony adrocur i yasminelle... (gdyz te leki przyjmuje sie od 1 dnia cyklu). Po aspironolu jest spoko tylko lata sie siusiac czesto - bo to lek moczopedny.... Biore 1,5 tabletki rano... a wieczorkiem 2 tabletki adrocur przez 10 dni i jedna yasminelle -a to lek typowo antykoncepcyjny... Nawet dobrze sie czuje a myslałam ze moze byc nieciekawie.... Ale pierwszy etap leczenia zaczał sie... Zobaczymy czy po miesiacu zauwaze jakas poprawe... na pewno Was o tym poinformuje... Lekarz moj przypadek porownał z wielka rzeka ktora przeływam i juz sie topie ale zlapie mnie za czubek glowy i sprubuje wyciagnac... Mówił ze gdybym przyszla do niego w wieku 20 lat zapomnialam co to tradzik.... a tak bedzie trudniej ale sie da.... to zapewnia.... Pozdrawiam i cdn.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zośka27 Napisano Sierpień 13, 2007 hej, jestesmy z Toba!!! jakos musimy wyleczyc to paskudztwo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 31-latka... Napisano Sierpień 13, 2007 a dodam ze od lekarza otrzymałam karteczke przyjmowania tego leku adrocur i duzymi wielkimi literami i z 50-cioma wykrzyknikami, aby sie nie opalac... bo powstac moga plamy ktorych juz nigdy nie zlikwiduje.... ale wole juz byc nieopalona ale bez syfoli... Wiecie co zastanawia mnie to dlaczego tak długoooo to trwa... wiek dojrzewania juz dawno mam za soba........ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ja juz się męczę 18 lat Napisano Sierpień 28, 2007 do 31-latka a czy mogłabyś mi napisać jakie są przeciwskazania, oraz skutki uboczne do stosowania leku adrocur, bo słyszałam że to silny lek ale czy skuteczny to nie wiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 31-latka... Napisano Sierpień 28, 2007 Witam, odpowiadam: zanim zaczelam uzwac androcur to przeczytałam ulotke i fora lecz wiesz nigdy nic nie wiadomo... Kazdy organizm jednak reaguje inaczej... Ten lek jest rzeczywiscie silny ale u mnie zadziałał jak na 1-wszy cykl... Ja przyjmuje go z yasminelle i rano spironol... No wiadomo ze teraz nie mogłabym zajsc w ciaze to jest zakazne, ale z tego co wiem bo romzawiałam z dziewczynami na poczekalni, które w przerwie leczenia decydowały sie na dzieci i nadal sie lecza i wszystko z dziecmi w porzadku... Lekarz powiedzl mi ze ten lek przy moim trądziku typowo hormonalnym i w moim wieku musi przepisac gdyz nic wiecej mi nie pomoze.... mam wysoki testosteron... No lek typowo hormonalny.... według n iego - moze mi na nastepny cykl czyli na 3-ci leczenia przepisze juz 1 tabletke i pozniej pół, bo widzi ze poprawa jest ładna... no i nadal bede brac yasminelle. Oczywiscie nie wolno sie opalac przy androcur i mogą wystąpić bóle watroby ... ale na razie nie odczuwam - gdzyby cos - niestesty musiałabym zaprzestac ....ale ja jestem po przebytej zółtaczce zakaznej... Ja juz widze bardzo poprawe tzn "nie swiece" sie po całym dniu i wlosy sie mniej przetłuszczają.... ale co bedzie po odstawieniu androcur nie wiem ... pod koniec nastepnego cyklu mam badania wiec wszystko napisze.... Jak na razie nie jest zle.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gonik Napisano Sierpień 28, 2007 Hej przeczytałam Wasz cały topik i chcę dodać "trzy grosze". Ja też borykam się z trądzikiem od 15 roku życia (mam 30 lat). Ostatnio w telewizji był ciekawy program na temat telefonów komórkowych które wywołują trądzik. Okazało się, że jeśli osoby borykajace się z trądzikiem mają syfki w lini od ucha do brody to może on być wywołany przez uzywanie telefonu (dotyka on twarzy kiedy rozmawiamy ). Okazało się w trakcie badań że na 1 cm kwadratowym telefonu jest ok 99 różnych bakterii i grzybów a dla przykładu mówili że na 1 cm deski klozetowej jest ok 9 róznych bakterii. Poprostu telefon dotykam brudnymi rękami, kładziemy go w różnych mioejscach, nosimy w kieszeniach gdzie jest ciepło i bakterie doskonale się rozwijają. W Warszawie zamontowali pierwszy terminal do odkarzania telefonu, ale warto przetrzeć delikatnym srodkiem dezynfekującym cały telefon. Więc warto sie zastanowić czy wysypu syfków nie powoduje też telefon. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 31-latka... Napisano Sierpień 28, 2007 dobre..... niezłe.... dodałas mi otuchy od jutra nie uzywam telefonu... dzis składam wymówienie w sieci.... nie bede uzywac....hehehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gonik Napisano Sierpień 28, 2007 Ja nie mówię żeby nie korzystać z telefonów, tylko żeby się zastanowić czy problemy ze skórą nie są od telefonów. Bo można szukać przyczyn wszędzie i nie znaleźć a będzie to telefon. Wiadomo kazdy bedzie używał telefony tylko trzeba go zdezynfekować i zobaczyć czy objawy się nie zmniejszą. Takie dezynfekowanie można robić częściej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zośka27 Napisano Sierpień 28, 2007 o kurcze temat odżył!! juz myslalam ze jest stracony... jak wasze buzki? u mnie jest w miare ok, ale pewnie dlatego ze slonce troche przysuszylo, a jak opalenizna zejdzie to bedzie horror... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
palemka 0 Napisano Sierpień 28, 2007 Witam ..ja jestem stary dobry rocznik 1967.i też walczę z trądzikiem i tym co po nim pozostało..zaskórniki, wągry , rozszerzone pory(jak skórka pomarańczy), tłusta cera w strefie t, sucha po bokach , ale też trądzik na niej jest..dziurki,, blizny..ja ostatno leczę się sama Kremem BreVoxyl_cieniutko na noc a rano lekki krem nawilżający,i widze poprawę to 5 dzień po Brevoxylu, zobaczymy co będzie dalej.kosmetyki pielęgnacyjne,chyba seria Iwostin najlepsza ..loreal i garnier nie.Jest Topic Kampania antytradzikowa...dużo info można tam znaleźć.Powodzenia all.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zośka27 Napisano Sierpień 28, 2007 mi niestety brevoxyl poparzyl twarz... po kilku dniach regularnego smarowania na noc. a cery nie mam wcale wrazliwej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ja juz się męczę 18 lat Napisano Sierpień 28, 2007 do 30-latki faktycznie musiałaś mieć przekroczony dużo testosteron skoro same tabletki anty nie pomagają. Oby Ci to pomogło na zawsze pozbyć się problemu. Ja miałam testosteron na granicy normy (mam 30 lat) i lekarz (gin-endo) wspominał o tym leku ale powiedział, że w moim wypadku wystarczyłyby zwykłe anty, ale niestety nie mogę ich brać i w związku z tym dalej się męczę. Co do dermatolodów to mam o nich jak najgorsze zdanie - spotykam samych takich co dają tetracykline i mówią" to wszystkim pomaga" a ostatnio usłyszałam "to normalny trądzik" tylko w moim wieku taki (ogromny) wysyp na twarzy to nie jest już to samo co w wieku kilkunastu lat. A czy w przeciwskazaniach jest coś o podwyższonej krzepliwości krwi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 31-latka... Napisano Sierpień 28, 2007 Co dermatologów to szkoda gadac... Tetracykliny to mialam juz dosc - tez brałam... Ale moje syfki pojawiaja sie w okolicy zuchwy, szyi i czasami brody wiec typowo hormonalny a przy tertacyklinie był koszmar watrobowy u mnie, miałam 6 tabletek dziennie antybiotyku - to mnie troche wykonczylo... ale mam nadzieje ze bedzie lepiej... bo inaczej byc nie moze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krzywamania 0 Napisano Wrzesień 4, 2007 I jak tam dziewczyny? .....pozbyłyście się pryszczy ?.....co u ciebie 31 latka???..jak efekt leczenia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 31-latka... Napisano Wrzesień 6, 2007 Witam, U mnie jak na razie bardzo dobrze wlasnie czekam na okres miedzy tabletkowy ale juz chyba cos widac od 08.08.2007 nastepne opakowanie androcur. Na buzi zadnego pryszcza plecy jeszcze n ie dokonca ok ale chyba bedzie coraz lepiej bo jest juz zdecydowana poprawa.... A w pazdzierniku moze nawet pod koniec wrzesnia mykne na yellow peel... To tak w skrocie.... a wloski na brodzie po 3 zabiegu laserem lux. odrasta moze 2, 3 na tydzien i to te jesne ktorych nie zniszczyl laser... No co bedzie bede informowac.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość straszydlo pryszczydlo Napisano Wrzesień 6, 2007 ja juz nie wiem co mam robic. mam 27 lat i bralam juz wszystko procz izoteku. nic nie dziala! jajniki zdrowe, hormony w porzadku. a moja twarz wyglada jak krajobraz ksiezycowy. siedze i rycze:(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zośka27 Napisano Wrzesień 7, 2007 dziewczyny jestescie??????????????????? u mnie srednio- rano sie jak zawsze boje spojrzec w lustro, ale narazie jak nie wyciskam to nawet nie mam wielu plam uzywam na noc kremu metronidazol i chyba dziala TFU TFU TFU TFU Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość seszenka Napisano Wrzesień 10, 2007 A JA TO SIĘ PRZESUSZYŁAM...ZA SZYBKO CHCIALAM SIE POZBYC PARU WYPRYSKOW:/ I TERAZ MAM ... NIE DOS CZE BLIZNY, PRZEBARWIENIA, GDZIE NIEGDZIE SYFOLEK TO JESZCZE ZACZERWIENIONA CHODZE OD KREMU:( ZA DUZO I ZA SZYBKO...ACH CIERPLIWOSCI BRAK:( I TERAZMI SKORKI SCHODZA....ECH....BUZIAKI Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krzywamania 0 Napisano Wrzesień 12, 2007 A gin-edokrynmolog jest na kase chorych?...kurde u mnie ciężko z kasa ...i u mnie na wiosce też nie ma takiego gin...tylko zwyczajny..mam też prawie 30 lat ale jeszcze nie mialam badanych nigdy hormonów i itd....dlaczego normalnie gin tego nie zaleci? u mnie z twarzą dużo lepiej ale syfy wyskakują i mam pełno białych takich podskórniaków..;/i 4 syfki 3 z nich to białe diody a jeden jakiś innej masci :D....ogólnie nie jest żle ale wkurza mnie to !!....anty nigdy nie brałam miałam je zapisane wykupiłam pierwsze opakowanie ale jakoś doszłam do wniosku z facetem ze nie będe ich brała jak nie chce ...kurde nie wiem jak mam się wziąść za to w ogóle //;/...Doradzicie mi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 31-latka... Napisano Wrzesień 12, 2007 U mnie jest ok, bardzo mnie martwi ł brak okresu po 1 cyklu z yasminelle i androcur... i spironolem.... ale ostatniego dnia kiedy mial sie pojawic... czyli w 7-dniowej przerwie... pojawił sie wczesniej 2 dni plamienia... nie jest obfity taki jak normalnie bez wspomagaczy ale jest a to najwazniejsze ze moge wziac nastepne opakowanie yasminelle i androcur... Syfka zadnego... Wiecie zawsze sa obawy ze w pozniejszym okresie moze mi sie to leczenie odbic ale ja juz mialam dosyc wiec dlatego zdecydowąłam sie na hormony... NIe spominam tu o bliznach ktore pozostaly mi oczywiscie po tych wulkanach (wyobrazacie sobie chyba 16 lat tradziku to- co ja moglam miesc za koszmar) Ale na razie syfole zachamowane ale dziurki blizny itp niszcze yellow peel... a o poprawie cery mowia mi wokolo.... wiec cos w tym musi byc.... Powodzenia i pozdrowienia.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krzywamania 0 Napisano Wrzesień 15, 2007 nie wiecie czy endokrynolog jest na kase chorych?...jeśli nie to ile płaicłyście za wizytę u niego ? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ja juz się męczę 18 lat Napisano Wrzesień 17, 2007 Byłam u ginekologa - endokrynologa z nfz to czekałam chyba 4 miesiące, a prywatnie umawiają za jakieś 2 tygodnie wizyta 80 złoty wtym usg jajników. Problem z tym że jest tych lekarzy mało i ciężko się dostać z nfz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krzywamania 0 Napisano Wrzesień 19, 2007 Dzięki za info ..kochana...a powiedz mi pomógł Ci ten endokrylog?...dodam ze strasznie droga taka wizyta;/...tyle kasy i jeszcze te badania ...hmmm...trzeba będzie zacisnąć pas ... Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ja juz się męczę 18 lat Napisano Wrzesień 19, 2007 To właśnie ten gin-endo. jako pierwszy dał mi podejrzenie, że mogę mieć pco. Zrobił usg i na obu jajnikach zauważył że mam po kilka pęcherzyków (dodam że wcześniej inni ginekolodzy robiąc mi usg nigdy o tym nie wspomnieli). Poza tym mam łojotokową cerę, olbrzymie problemy z trądzikiem, nadmierne owłosienie. Oczywiście było badanie hormonów i odziwo jedynie wolny testosteron wyszedł troszeczke podwyższony a reszta w normie. Wniosek taki: nie mam pco, bo za dobre hormony. Jednak ten testosteron może być przyczyną trądziku i tu powinnam jeść jakieś tabletki anyty np. Diane i było by ok. Ale niestety nie mogę ich jeść bo mam problemy z krzepliwością :-( Mimo że te hormony wyszły takie w miarę dobre to ja jestem przekonana, że to na tle hormonów, bo kiedyś( kiedy jeszcze nie wiedziałam że mam problemy z krzepliwością) jadłam Diane i miałam super skóre. Idealnie było również gdy byłam w ciąży. Lekarz powiedział mi że tylko tabletki anty były by dla mnie dobre inne np. Androkur mogą mi zrobić więcej szkody niż pożytku. Kazał za pół roku powtórzyć hormony i to tyle- poprawy żadnej nic nie umiał mi zaproponować ale przynajmniej powiedział to szczerze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krzywamania 0 Napisano Wrzesień 19, 2007 no to żeś mi teraz oczy otworzyła ...ja tu mogę też mieć pco...mimo że gin mi nic ni epowiedział na ten temat ;/....ja nie mogę z tych lekarzy chyba lepiej wydac kase na tego endokrynologa ...a może jesteś z Poznania jak tak może masz jeszcze ten numer do endokrynologa bo ja zwariuje chyba :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 30-z cerą młodej dziewczyny Napisano Wrzesień 19, 2007 Witam was dziewczyny ja dam wam dobre rady by sie pozbyć tego paskudztwa ,ale trzeba sie do tego stosowac: 1)używać do mycia zelu iwostinu dla cery trądzikowej 2)krem na noc uwostinu do cery trądzikowatej 3)pić codziennie mleko 4)pic zieloną herbate 5)co drugi dzien uprawiac sex.nie zartuje to naprawde dziala;-) Ja jeszcze stosuje po umyciu buzi zelem iwostinu ,peeling do mycia twarzy olay ,napewno trzeba używać tez dobrego pudru a nie jakies nie znanej firmy.wiec jak napisalam w nicku moja cera jest gładziutka i napięta ....pelna blasku...pozdrawiam i życze efektow... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach