mam 39 lat i mam ochote na mlodszego.....

puk puk gdzie wszyscy??? :D

wlasnie :D

dzień dobry wszystkim...

Dziś ucieknę od NIEGO,wyjeżdżam na weekend i mam wszystko w nosie. Mam tylko jeden problem,mąż już wyjechał wić dla nas gniazdko i choć mam szerokie pole do popisu,to się nie popiszę Niech ktoś mi powie rozsądek to czy szaleństwo,nie chcieć kiedy on chce?

Witam :) och kusicielka a juz przeczytalam DO niego...ech...czy my musimy miec takie dylematy ??? ja tylko dziekuje ze 500 km to kawał drogi :) pozdrawiam słonecznie...udanego weekendu

to dzwon

i temat umarł..ech..ja chyba jestem na finiszu..chyba bedzie koniec..serducho boli ale to bedzie chyba najlepsze rozwiazanie :( kusiceilka,dojrzala,hard pozdroffa

Dzięki za pozdrówka.:))))))))))))))) Moglyby się wypowiedziec kobiety w podobnej sytuacji,co one zrobiły ,jak się zachowaly?:D ....bo raczej taki związek(z duuuuuuuuużo mlodszym)nie bardzo ma przyszlosć.Nasze zegarki biologiczne tykają szaleńczo,a faceci (niektórzy )starzejaą sie z wdziekiem.Kobieta kolo 40chodźby nie wiem co robila ,to i tak po niej widać. ...a może warto spróbować,chociaż dla tej cudownej chwili???

o jestes kusicielka..no mnie sie nawet gadac nie chce :( :(

jestem po 40-tce, On młodszy o 5 lat, był do kitu:D

chciał, a nie mógł:D

a same chęci nie wystarczają:D

moj maz ma 36 ...ale jeszcze moze i checi tez ma..jest nawet lepiej niz jak bylismy młodsi...

i dzieki temu doceniłam mężą:D jest o niebo lepszy w te klocki od tamtego młodszego

no i chyba bedzie dupa :( mial byc koniec a juz pisze ze kocha itd...co ja mam robic???? :(

moja rada jest taka...tak żyjcie kobitki byście jak najmniej żałowały :) gorzej jak zaczniecie żałowac w wieku 60 lat....czasu nie cofniecie :) nie zachęcam i nie odradzam.....wybór nalezy do Was;)

oj margi juz to pisalas :( nie skosztujemy bedziemy zalowac ..skosztujemy tez napewno na zdrowie nie wyjdzie i tak zle i tak nie dobrze...ja chyba nie potrafie tego skonczyc :(

myslę że gdybyś tego nie chciała.....nie doszło by do takiej sytuacji....coś już zaczęłaś a teraz targają Tobą rozterki...

no wlasnie o to chodzi ze jakbym tego nie chciala to juz dawno bym to zakonczyla :(

wystarczyło w odpowiednim momencie stanowcze NIE....nie zrobiłas tego....więc masz efekty. Jeśli naprawdę nie chcesz...nie rób małolatowi nadziei...nie można tak... on też czuje, myśli.....ranisz go w ten sposób.

nadal nie ma gotowej recepty...:P

ale ja chce :(

Jak chcesz to w czym problem?:).Ja temu swojemu nie pozostawiam złudzeń,a ten dalej swoje i swoje.Jest fajnym chlopakiem i na pewno kogoś sobie znajdzie....hmm...już jestem zazdrosna....

bo ty tez go chcesz :P

no jasne,że tak!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

hej, uwilbiam starsze kobiety, myslę że te z którymi byłem również lubia sex z młodszym od siebie. Marzę o 40/ 45 letniej sexi kobiecie która lubi i wie o co chodzi w tym wszystkim... zapraszam gg 4297061

a ja mam 31 lat i odkąd pamiętam... ochotę ma młodszego, takiego 20-25 lat mrrrr! Ci w moim wieku i starsi nie mają już takiej werwy, a jak wiadomo 30 tki i 40 tki temperament mają ogromny;) Kurcze, muszę się wreszcie przełamać i poznać takie młode, dzikie ciasteczko:):)

Brunetka juz spi?