Zawsze mysłałam że jak bede miala 32 lata...

..to już bede stara babą.. i oto mam 32 lata- a nadal wydaje mi sie że jestem młoda.... Nosze czapke z daszkiem i namiętnie jeżdze na rowerze...

a ja myślałam, że jak będę miała 26 lat, to też będe poważniejsza, a tym czasem mam odpały jak dziecko i wyglądam na 20 lat :)

no i co z tego? pocieszaj się!

Greczynka jesteś młoda, teraz kategoria starości jest bardzo mało precyzyjna :)

hm... sama nie wiem....

masz?

mam, jedno.

akitkaa->jakbym o sobie czytała ;-) tez mam 26 a w sklepie dalej pytaja mnie o dowod jak chce np papierosy kupic o odchyłach to juz nie wspomne ale cieszy mnie to, nie powiem:P

jak rozmawiam zawodowo z ludźmi, jestem dziennikarzem, to niektórzy szczególnie faceci patrzą na mnie, jak na dziecko, nie traktują mnie w 100% na serio, a niektórzy wprost to mówią!

laguna, jesteś rocznik 81?

starrrryy i nie potrzebny :(

Tak, 81 :-)

jaki miesiąc? :)

luty a Ty?

aha, a który luty? ;) ja jestem 20 paź. 81 :)

12 luty :-)

50 i wcale nie czuje się satra, może tylko czasem:(

stara miało być:)

ahaś :)

no co? powiedzcie żem próchno:D

ja mam 27 i stresuje sie, ze nie jestem juz młodziutka. teraz jest taki kult młodosci, ale wygldam całkiem niezle:) na szczescie

nie powiem :)

Nie ma kobiet starych. Są niemowlęta, dziewczynki, dziewczyny, panny, kobiety bardzo młode, kobiety młode, i...kobiety jeszcze młode. :O

Ja tam sie pocieszm ze jak jak bede miała 40 lat to moze bede na 30 wygladac :P

laguna też mam taką nadzieje :D, a teraz jeszcze się zakochałam po uszy....... i świat jest taki piękny :)

akitkaa, bo Ty jestes inteligent:D no i kiedys też bedziesz miała 50;)

oooooooooo własnie, najlepiej sprzyja kobiecie miłość i wiem, co mówię. Kobieta zakochana rozkwita. laguna, szczerze powiem, pomimo moich 50 latek, nikt jeszcze nigdy nie ocenił mnie powyżej 40, wszystko więc możliwe. Uwarunkowania genetyczne, dbałość o estetykę ubioru, dbałość o higienę, ciało, to są tajniki młodego wyglądu.

ja mam lat...> dobrze mówisz :). Czasem widzi się 18 nastkę i wygląda, jakby miała 30 lat

no i na pewno nie można przesadzać z makijażem ;) ach ta miłość :)

gdzieś czytałam wypowiedź psychologa, autora książki, że zna kobiety 80-letnie tryskające wigorem i kobiety 18-letnie ze zmęczoną duszą staruszki...chyba w "Biegnącej z wilkami"