Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszły asystent

deichmann/jak tam jest

Polecane posty

Gość deichmanKA
Talka odnośnie tej skargi zależy od kierownika który jest skarżony. Jeśli jest to osoba która niedawno objęła swój sklep, to rzeczywiście skarga u OKSa i RKSa pomoże. Jednak jeśli jest to kierownik z naszych szeregów, ktoś z kim OKS się znał wcześniej i być może przyjaźnił to sądzę ,że tu skarga będzie miała odwrotny rezultat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie OKS jest bezsilny co do kierownika (podobno nie wiele moze) :) inna sprawa jesli poprostu nie chce. Negatywne nastawienie? Pewnie ze jest u mnie nie jest mila atmosfera, kierowniczka caly czas udawadnia kim ona to nie jest a tak naprawde nie jest nikim, bo my wiele wiecej od niej wiemy i po niej bledy poprawiamy o ile wogole wezmie sie do pracy. Teraz jak chodzi kazda z nas do pracy poprostu sie boi, ze zaraz o cos dostanie opr. albo znowu z jakimis wyrzutami wyskoczy przy kliencie. Ja znam przypadek gdzie dziewczyna 3 lata czekala na swoj sklep i do tej pory jeszcze nie dostala, wiec kolezanka ktora chce sie dostac niech sie uzbroi lepiej w cierpliwosc a i nie wiadomo czy przy tej pracy skonczysz studia, bo na weekendy na pewno nie bedziesz mogla wracac do domu bo w weekendy w naszej firmie sie zapierdziela musiasz miec 4 niedziele z rzedu wolna a w sobote mozesz byc kazda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyrion, myślę, że mimo wszystko najpierw trzeba by do polskiej centali skargę napisać, bo jak się dowiedzą od Niemców o wszystkim, to będzie wieli FOCH;) Zresztą tak chyba jest w prawie, że informuje się przełożonych "hierarchicznie", czyli kierownik, oks, rks, centrala i kolejno aż do papy Deichmanna...heheheh, a potem to już tylko do Boga;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienudzacasie
goffii ma racje...centrala powie ze nie miała o niczym pojęcia i dopiero będzie wtopa...a przecież oni będą się bronili rękami i mogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyrion
Nasza centrala nic nie zrobi niestety jesteśmy tylko pionkami znam przypadki jak klienci pisali skargi wyssane z palca i sprzedawca musiał przepraszać nie mógł się nawet bronić w Niemczech jest inaczej tam dbają o pracownika, osobiście już dawno do centrali straciłem zaufanie. Do Talka26 Odpwoiedziałem na pytanie goofiego " a jeśli tu chodzi o oks-a??? to co???" więc pomyśl zgłaszanie problemów z oksem do oksa ..... troche nie logiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie już jak będą wyglądać NOWE ZASADY REKLAMACJI? Wszystko odrzucane będzie:D Nie będą uznawane reklamacje butów zakupionych na fakturę/ np do szkół czy do pracy/ ze względu na to, że jest to forma wyłudzenia przez klientów pieniędzy za buty na które już raz dostali pieniądze czy to od swojej firmy czy w szkole jako stypendium dla dziecka. Tylko, że to my sprzedawcy będziemy użerać się z klientami, których przyzwyczailiśmy , że wszystko jak leci uznajemy:D To na nasze głowy lecą gromy , jak przyjdzie klient i rzuca przemoczone buty z materiału na ladę i z gównem w podeszwach i wrzeszczy, że my dziadostwo produkujemy i że ON ŻĄDA NATYCHMIASTOWEGO ZWROTU GOTÓWKI bo mu zimowe buty hyhyhyh przemokły:D:D:D:D Ciekawe czy teraz firma stanie za nami jak nie będziemy chcieli uznać takiego obuwia, a najmądrzejsi jak zwykle klienci będą na nas skargi pisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deichmannowa
byłam w deichamnnie trzy miesiące na stażu teraz pracuje jako normalna kasjerka 1/4. Kierowniczka postraszyła mnie że jeśli nie podejmę pracy będę musiała oddawać stażowe ;) A gdy miałam chorobowe na stażu jej zdaniem miałam pracować bo nie dostane pieniędzy. Jedno wielkie zastraszanie! Kierowniczka jest okręgową więc mało bywa na sklepie ale gdy już wpada dziewczyny boją się cokolwiek spytać czy rozmawiać. Warunki na naszym sklepie są koszmarne. Nie przeszedł jeszcze remontu na nowy wystrój i przeciąganie górnego magazynu to wielka katorga. Najgorzej jak objazd robi prezes. Każda musi chodzić jak w zegarku. Przerwa w te dni jest wręcz zabroniona podczas pracy. Ciągle przychodzą nowe dziewczyny i po miesiącu a nawet nie mówią cześć. Jestem tam tylko i wyłącznie na problemy finansowe. Trzeba zaciskać zęby i robić. Wciskać środki żeby dostać więcej godzin i przyjmować samej po 10 kontenerów dostawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deichmannowa
byłam w deichamnnie trzy miesiące na stażu teraz pracuje jako normalna kasjerka 1/4. Kierowniczka postraszyła mnie że jeśli nie podejmę pracy będę musiała oddawać stażowe ;) A gdy miałam chorobowe na stażu jej zdaniem miałam pracować bo nie dostane pieniędzy. Jedno wielkie zastraszanie! Kierowniczka jest okręgową więc mało bywa na sklepie ale gdy już wpada dziewczyny boją się cokolwiek spytać czy rozmawiać. Warunki na naszym sklepie są koszmarne. Nie przeszedł jeszcze remontu na nowy wystrój i przeciąganie górnego magazynu to wielka katorga. Najgorzej jak objazd robi prezes. Każda musi chodzić jak w zegarku. Przerwa w te dni jest wręcz zabroniona podczas pracy. Ciągle przychodzą nowe dziewczyny i po miesiącu a nawet nie mówią cześć. Jestem tam tylko i wyłącznie na problemy finansowe. Trzeba zaciskać zęby i robić. Wciskać środki żeby dostać więcej godzin i przyjmować samej po 10 kontenerów dostawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tyle co wiem to wiecej reklamacji mamy spisywac i wiecej odrzucac, to co da sie naprawic to naprawiamy, szkolenie dopiero bedzie, ale ludzie sa przyzwyczajeni ze przychodza i wymieniaja na nowe, ostatnio mialam babke ktora przyniosla buty zjechane strasznie, jedne jej uznalam a drugie odrzucilam, i co? Zaczela sie pluc ze ona to ma prawo takie ze wymienia na nowe bo kiedys to jej nikt nie spisywal tylko wymienila na nowe to czemu teraz tak jest? Teraz to dopiero bedzie ... Juz widze zdesperowanych klientow, co nam groza i mowia ze nam butami w lep dadza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karak
wypełniłam ankietę rekrutacyjną i co- jedno z pytań oczywiście o oczekiwane zarobki. Nawet widełek nie można było podać. Farsa. W zasadzie nie potrzebna im już żadna rozmowa kwalifikacyjna. Szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czary mary hokus pokus
Ja nie rozumiem po co my mamy odrzucać reklamacje jak potem tylko klient poskarży się gdziekolwiek to jeszcze go potem przepraszać,i nawet firma się nie zainteresuje na czym polegał problem bo klient przecież najważniejszy jest, a w małym mieście błyskawicznie rozejdzie się wieść że tylko wystarczy złożyć skargę i już debile czyli my będziemy go jeszcze potem przepraszać i kolejny raz przyjdzie już z bucikami usmarowanymi wszystkim czym się da, g...również bo mu wolno ,bo się poskarży że obsługa nie uprzejma i już wylatujesz człowieczku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na wesolo
Uwaga bo prezes krazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i na tym to właśnie polega....."uwaga, bo prezes krąży" i już wszyscy ze strachu sikają ....A prezes to niby kim jest??? Bogiem jakimś???? Moze ołtarzyki zacząć robić i modlić się do niego ,to wtedy pensje będą większe????;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karak, trzeba było napisać, że nie oczekujesz żadnych zarobków, bo chcesz charytatywnie pracować;) juz na dzień dobry miałabyś plusa, bo w tej firmie najmilej widziani są WOLONTARIUSZE;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deichmanKA
Goffi ołtarzyki to my już mamy. Na pierszych regałach w nowszych sklepach :-) więc tylko modlitwa została. Widziany był w okręgu Frączaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasta-&
haha ha no to strasznie duzo macie tych dostaw.... 2 razy w tyg ha ha. a w boti sa codziennie!!!! i co to dopiero mozna sie na tyrać!! jak ktoś jet leniem to wszedzie bedzie mu zle, cieszcie sie ze macie prace w tych czasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czary mary hokus pokus
No tak Boti to trzy regały na krzyż, butów też taka ilość że paść ze śmiechu można,faktycznie harówka, dwie panie zawsze stoją i gadają i w życiu tam dzień dobry nie usłyszano. Ale co tam, zawsze nam się wydaje że to my właśnie mamy najgorzej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikogo nikt nie trzyma na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na wesolo
ciezki okres nas czeka, przebudowa i depozyty czas zaczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gargamel555
Czemu ciężki :P czas w końcu w pracy szybciej poleci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na wesolo
o witaj gargamel :) no masz racje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanowienie:)
Co myślicie o super podwyżkach ,które zafundowała nam nasza "kochana" firma?Mam na myśli podwyżki dla zwykłych sprzedawców..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienudzacasie
jeżeli chodzi o podwyżki ,no to gratulacje dla firmy za tak chojny gest.jesteśmy bardzo wdzięczni (sprzedawcy) .te 25gr to kategorycznie za dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaa!!!!!!!!!!!
Nie pisz że za dużo bo jeszcze nam to zabiora . Zaraz jakas menda napisze że trzeba wykonczyc nieróbow. Dziewuszki nie dajmy sie! !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa2222
podwyżki rzeczywiście zabójcze, hmmm teraz to mam problem gdzie to wydac tak duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochani nie wiem co zrobic z ta podwyzka myslalam zeby na majorke za ta podwyzke poleciec :) ale kochani to nic hahahahaha u mnie dziewczyna za funkcyjne dostala podwyzke 1 gr hahahaha to dopiero jest jazda hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszły asystent
u mnie funkcyjny nie dostal nic, jeszcze lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×