deichmann/jak tam jest

żadne godziny się nie oszczędza , gdy jest ruch to i godzin jest więcej a jak jest tzw. przestój to tych godzin jest mniej , jaki sens jest oszczędzanie godzin chyba taki ,że klient wtedy kiedy ma być obsłużony jest niezauważony z racji braku personelu a wtedy kiedy personel jest na sklepie to klienta nie ma to nie są oszczędności JAK JEST DUŻO KLIENTÓW TO I SIŁĄ RZECZY MUSI BYĆ WIĘCEJ PERSONELU - LICZY SIĘ KAŻDA SPRZEDANA PARA BUTÓW - JEST KLIENT , JEST OBRÓT - TO SĄ NASZE GODZINY .

nie ma WYJĄTKÓW są panie które dobrze pracują i można na nie liczyć i są panie którym wydaje się że dobrze pracują stąd te rozbieżności w godzinach , jeżeli mogę podpowiedzieć to WYSTARCZY IŚĆ DO KIEROWNIKA BĄDZ ZASTĘPCY I ZAPYTAĆ SIĘ dlaczego mam te 70 godzin , wtedy można wspólnie popracować nad tym aby zwiększyć te godziny , człowiek uczy się na błędach ale musi wiedzieć jakie błędy popełnia - więc albo zgadzasz się na to co masz 70 godzin albo chcesz to zmienić

Jak chcesz mieć więcej godzin to musisz się podlizywać do kierownictwa.Robić dobre kanapeczki,ciasteczko kupić lub sememu upiec. Donosić na koleżanki,kłamać na ich temat.To wtedy się ma więcej godzin. W tej firmie niema sprawiedliwości,równego traktowania ludzi.Jest nienawieść międzyludzka.Tylko trzeba pamiętać,że niewiadomo co jeszcze w życiu kogo spotka !!! Pozdrawiam.BÓG JEST WSZECHMOGĄCY .

A MIKOŁAJ WSZYSTKO WIDZI !!!!!!

W DEICHMANNIE MIKOŁAJ ŚLEPNIE.

70 jak dla mnie to jeszcze super, nie ma to jak niecałe 50 godzin

Ciekawa jestem czy jeszcze w jakiś sklepach przychodzi się do pracy niejednokrotnie na 2,5 h? chyba tylko po to, żeby ogarnąć, posprzątać i zamknąć sklep

Czytam i oczom nie wierzę. Chyba pracuję w innej firmie Deichmann.

Dokładnie tak wyjełeś/łaś mi to z ust. Jak to czytam to nie mogę uwierzyć. Dwie roźne firmy. I skąd to sie bierze?

A jednak to prawda...

koleżanki jeżeli faktycznie tak jest jak piszecie , że trzeba donosić żeby mieć więcej godzin to jest to nieuczciwe. ja osobiście się z tym nie spotkałam więc u mnie taki podlizywacz raczej był by wykluczony - najgorsze co może być to kiedy pracownik manipuluje kierownikiem a kierownikowi się zdaje , że ma asa na sklepie ale morał może być taki KANAPECZKI , CIASTECZKA BABECZKI MOGĄ ZACZĄĆ POWODOWAĆ WZDĘCIA

jaki klimat wytworzy się na sklepie to niestety tak i klient obsłużony a niejednokrotnie trzeba rozmiar ściągać z górnego magazynu - to życzę dużo uśmiechu dla siebie i innych i godzin tak jak tu piszecie rozdzielanych za uczciwą pracę a nie za podlizywania FIRMA BARDZO DOBRZE DBA O PRACOWNIKA a reszta co i jak zależy od klimatu na sklepie

Firma i polityka są bardzo dobre tylko kierownikami zostają niewlasciwe osoby.

Kiedy można spodziewać się bonów? :-)

W grudniu chwilkę przed Świętami

Tak około 20 grudnia,albo po świętach

Po świętach to malo świąteczne bony...

Jakieś brednie - bony po świętach. 11 lat pracuję i nie zdarzyło się - po świętach.

A przypomnij sobie kiedy trafiły przed Wielkanocą!!

Przed a nie po. A do tych, co głupoty wypisują w ogóle nie powinny trafić! Tak żeby był powód do marudzenia.

Kierownicy też się podlizują ale OKSom a niektorzy kabluja na innych az sie uszy trzesa to dopiero brak honoru a co dopiero sprzedawcy , jak sprzedawca widzi ze kierownik to kapus to sam zaczyna kapowac zeby miec lepiej

A ja mam takie pytanie, jeżeli wzięłam coś na 25% to mogę normalnie to zwrócić i zachować zniżkę? Czy nie mogę w ogóle zwrócić? albo mogę zwrócić ale utracę zniżkę?

czy mogę zwrócić buty które wzięłam na zniżkę 25%?

Chodzi Ci o rabat personalny? Tak można zwrócić i odzyskuje się rabat.

Tak chodziło mi o rabat personalny. Ok dzięki wielkie :)

możesz zwrócić ale nie możesz reklamować. przynajmniej u nas. jako pracownicy wiemy co kupujemy i reklamacji nie uwzględnia się :(

Co za bzdura!!!!A co nam się buty nie rozpadają??? Nie mają czujnika, który informuje, że noszone są przez pracownika i mają w związku z tym służyć dożywotnio.. Jesteśmy klientami i mamy takie samo prawo do reklamacji ,jak pozostali kupujący.

Poważnie nie możecie złożyć reklamacji na buty kupione na rabat personalny?

Ja bez problemu tydzień temu oddalam na reklamacji, nawet od razu mi ja uznano. Jesteśmy takimi samymi konsumentami :-)

19.37 pisała że nie mogą