Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

Gość jo.asia
czesc dziewczyny, strasznie mnie dzis wkurzaja w pracy, mam ochote wszystkich pozagryzac, dobrze, ze dzis juz piatek :) dziewczyny mnie na bole krzyza pomoglo podkladanie na plecy termoforka. bo generalnie w ciazy nie powinno sie spac na plecach, tylko na boku, najlepiej na lewym, bo wtedy lezy sie na aorcie, a ona jest twarda wiec wytrzyma ciezar, no ale pewnie to wiecie. w kazdym razie jak sobie w nocy podlozylam cieplutki temoforek z tylu, to nie dosc ze mnie trzymal w dobrej pozycji na boku, masowal okolice krzyza to jeszcze przyjemnie rozgrzewal :) kosz.marna oilatum tez jest super, bo to plynna parafina, dobrze nawilza skore. jest cala seria tych kosmetykow i sa polecane przez dermatologow na swiad z roznego powodu na dla pacjentow z marskocia watroby albo niewydolnoscia nerek, bo oni maja straszny swiad. kosz.marna, tez chodzisz do Coombe? ja mialam tam dopiero 2 wizyty, tzn jedna z polozna jedna z lekarzem. od ktorej oni zaczynaja przymowac pacjentow? bo myslalam ze od 9tej i jak mam 9.15 to bede pewnie 2ga w kolejce, ale to chyba nie tak dziala...mialam 12ty numerek i czekalam chyba ze 2 godz. nastepnym razem tez mam ustalona godzine 9.15, a mamy na 10.30 termin w ambasadzie i sie zastanawiam czy jak przyjde wczesniej to mnie wczesniej przyjama czy numerek jest z gory narzucony do godziny? czy druga wizyta z lekarze tez wyglada w tak samo? jak sie masz i tyle? oki, koncze, 3majcie sie dzielne mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosz.marna
jo.asia za dużo Ci niestety nie pomogę bo ja w Coombie też miałam tylko 2 wizyty, a potem (z racji bezproblemowej ciąży) przeniosłam się pod opiekę położnych w Naas bo mi się nie chciało za każdym razem do Dublina pędzić... Ale pamiętam, że jedną wizytę miałam umówioną już na godzinę 8.00 więc chyba o tej porze zaczynają (mowa o Dublinie). Byłam wtedy pierwsza a numerek był już naklejony na mojej teczce kiedy odbierałam ją z rejestracji. Lekarz spóźnił się i zjawił się dopiero o 10-tej (więc miałam czas poobserwować) i pielęgniarka ustalała kolejkę według tych wcześniej nadanych numerków... Czyli generalnie wiadomo, że nigdy nie wiadomo ile czasu przyjdzie tam siedzieć :/ Właśnie dzwonili ze szpitala, że z ta moja krew to jednak nie bardzo i mam się zgłosić w przyszłym tygodniu na wizytę :/ Strasznie ta końcówka stresująca w moim przypadku... Zauważyłyście, że się terminowe dziewczyny coś nie odzywają? Może już tulą, karmią i przewijają? :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie pelnia... kazde marzenie sie spelnia! My juz w domku! Nasza Kochana Malenka (Rosie, Eliza) urodzila sie 11 Marca o 5:32 rano, 3060g – 50cm, ciemne wloski… Przesliczna… Wczoraj wypuscili nas do domu po 36 godzinach… Na razie jestesmy bardzo zmeczone… jak znajde chwile to napisze jak to wszystko bylo… Buziaki Dzieki za wasze wsparcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosz.marna
No to pięknie się z pytaniem wstrzeliłam... Mam szansę być pierwszą na forum z gratulacjami, więc korzystam... JoAnnA_IE gratuluję córeczki!!!!!!!!!!!!!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna_ie gratuluje bardzo coreczki. Nie moge sie doczekac twoich relacji. Odpoczywaj i ciesz sie czasem ze swoja pociecha Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna_ie moje gratulacje:)) Dużo cierpliwości i spokoju ,radości ci życzę;))buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo.asia
Joanna, gratulacje, niech sie malenka dobrze rozwija :) a widzisz jak sie waga i rozmiar z USG " sprawdza" z rzeczywistoscia :D Koszmarna, a jaka opieka w Naas? bo jak sie tam zamierzam przenisc jak w koncu wezme urlop a potem meternity i w koncu wroce do mojego Miska do Naas. Juz sie nie moge doczekac, bo troche nam ciezko widywac sie tylko w weekendy. Jak tam wyglada szkola rodzenia? ja sie jeszcze nie zapisalam, bo mam straszna skleroze w tej ciazy i mam nadzieje ze jeszcze nie za pozno..termin porodu mam na 6tego lipca. Co Ci tam w tej krwi wyszlo? jednak watroba? masz jakies inne obiawy? spuchniete nogi? ciemny mocz, zolte oczy? koncze, bo mnie tak kregoslup napie...ze musze sie chyba na pilce polozyc bo wyjde z siebie... spokojnej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annya
Witam wszystkich! Dłuuuuugo mnie nie było, ale chyba się nie stęskniłyście za bardzo:) :) W między czasie byłam w PL. Zrobiłam wszystkie badania ( krew , mocz, toxo, cytomegalię, cukier, żelazo) , bo tutaj to zapomnij o badaniach. I na szczęście wszystkie wyszły ok. A przy okazji zrobiłam usg 4D , no i lekarz potwierdził, że to dziewczynka! Także u mnie wszystko ok. Samopoczucie też nie najgorsze , więc nie mogę narzekać, chociaż brzuch mi coraz bardziej przeszkadza :) A potem mieliśmy przeprowadzkę ( nie cierpię!) i czekanie aż nam łaskawie podłączą internet. Ci co to przeżyli, to wiedzą jak to jest z załatwianiem tu czegokolwiek!Horror! No ale już wszystko jest ok i mam nadzieję częściej uczestniczyć w życiu forum:) Joanna - gratuluję córeczki!!!!Mam nadzieje, że wszystko poszło zgodnie z planem ( poza terminem oczywiście:)) To strasznie szybko was wypisali. Dziewczyny, które już rodziły w IRL - ma pytanie do Was. Uświadomcie mnie jak to jest z child benefit. Ponoć trzeba złożyć wniosek razem ze świadectwem urodzenia. Jak się je wyrabia?Czy w szpitalu coś dają do wypełnienia albo załatwiają te sprawy czy trzeba samemu? Podobno jest kilka rodzajów ( pełne, skrócone itp), to ile i jakich trzeba byłoby sobie zrobić ( ponoć potrzebne też do wyrobienia paszportu).Ja nienawidzę tej całej biurokracji i czuję się zagubiona jak Andzia w parku! Ratunku!!! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jednka sprawdzily sie moje obawy(niestety) bylam dzis u ginekologa, i stwierdzil ciaze obumarla- nie bilo juz serduszko :o jest to 9 tydzien i zarodek na tyle wyglada, takze musialo sie to zdarzc jakies 1-3 dni temu..:( jestem zalamana..jutro ide do Rotundy ze skierowaniem, nie wiem czego sie spodziewac, czy odrazu bede miec zabieg czy kaza mi przyjsc w tygodniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jo.asia dzięki wielkie za twoje wyjaśnienia :-) przyda mi się każda opinia, każda porada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jo.asia dzięki wielkie za twoje wyjaśnienia :-) przyda mi się każda opinia, każda porada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nusienka84, to strasznie przykre... trzymaj się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kina28
niusienka84-trzymaj sie tak mi przykro::(( annya wisz co akt urodzenia załatwiasz w szpitalu,o tym poinformuja cie połozne,potrzebne ci bedą dowody osobiste i jesli jestes mężatka to koniecznie przetłumaczony akt małazenstwa.nastepnie przyjdzie ci juz do domku pismo ktore odesles w zwiazku z child benef.jak co to pytaj.pozdrawiam mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nedwed321
joanna_ie serdeczne gratulacje zdrowej i duzej coreczki...fajnie ze juz masz ja przy sobie:):) przy wolnej chwili napisz jak bylo czy o wszystkim pamietali itd...pozdrowionka zuza3003 dzieki za info no rozumiem ze chcialas wrocic do pracy bo socjal to troche marne grosze ale czasami trzeba sie poswiecic zalezne jest zawsze od sytuacji. Ja na razie moge chodzic do pracy ale tez musze sie oszczedzac zeby nie bylo zadnych komplikacji, w domu to moj maz robi a ja caly czas leze..... Nusienka przykro mi z powodu twojej ciazy:( najwazniejsze jest zeby terz dojsc do siebie zrobic badania i ponownie sie starac...wiem ze jest trudno...trzymaj sie cieplutko.... dziewczyny dzieki za info o coombe dzisiaj bylm na wizycie u pl gin a tam spotkalam dziewczyne co urodzila 6tyg w coombe i mi opowiedziala wiec juz spanikowalam:(jak zawsze duzo panikuje:) Teraz dopadllo mnie przeziebienie leze wlozeczku i kuruje sie domowymi sposbami...pozdr dla wszystkich forumowiczek.....trzymajcie sie cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane !!!!!! Dawno sie nie odzywałam, ale ciagle podczytuje :) Moj Alanek skonczyl w piatek 6 tyg.. Ale ten czas leci... Mały rosnie jak na drozdrzach(na mleczku mamusinym:) ) Przy urodzeniau miał 52cm i 4240kg, a teraz 60cm i 5300kg Ostatnio meczymy sie z kolkami... Na poczatku uzywałam infacol, pomagał ale teraz juz nie pomaga .. i tak sie meczymy codziennie.. daje mu cherbatki z kopru ale tak naprawde to duzo to nie pomaga.. czy ktos zna jakies inne leki albo cokolwiek co mozna zrobic jak mały ma atak tych wstretnych kolek:/ Joanna ie- Gratuluje ..buziolki dla WAS dziewczynki... Niusienka mi tez jest przykro.. Ale nie martw sie..widocznie fasolka była za słaba... Lepiej że stało sie to teraz niż pózniej w zaawansowanej ciaży... Trzymam kciuki za zabieg ..zeby było wszystko ok..buziol :* No własnie.. Nas poinformowalio akcie urodzenia w dzien wyjscia ze szpitala... no i zrobiłgo mój mezulek dopiero tydzien po wyjsciu ze szpitala(brali nasze dowody i orginał aktu małzenstwa-ja miałam robiony miedzynarodowy bo brałam ślub we włoszech takze jak jest po polsku to tak jak mówi kina28 trzeba tłumaczyc) No i przyszło mi niedawno do domu pisemko do wypełnienia o child benefit w którym podalam nr. mojego konta i inne pierdoły i odesłałam...No i pieniazki bardzo szybko wpłynely na konto.. zaraz po nich doszedł nastepny list ze przyznali mi early child suplement i ze juz mieli dane mojego banku to od razu wpyneły takze te pieniazki... No i maja wpływac tak co miesiac... :) Buziolki i milej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annya
kina, kellyss - ja wzięłam sobie ostatnio międzynarodowy akt ślubu z Polski. Czyli rozumiem, że mam wziąć go do szpitala i nasze dowody osobiste, tak? Na miejscu , w szpitalu coś tam wypełniam i oni to wysyłają. a do domu przychodzi mi już tylko wniosek o child benefit. Potwierdźcie czy dobrze rozumiem. A co ze świadectwem urodzenia? Też przychodzi do domu? A PPS dla dzidzi? Kellyss - a co to jest early child benefit? To należy się wszystkim? I jak się składa wniosek? Czy może oni sami przyznają:) Fajnie , że Twój mały rośnie. A może te kolki to jakaś alergia na coś. Czytałam , że jak się często pojawiają i trudno się ich pozbyć , to może alergia być właśnie powodem. Spróbuj może ze swojej diety eliminować po kolei potrawy, które są najbardziej podejrzane ( mleko krowie i jego przetwory, ryby cytrusy, banany, pomidory miód, orzechy, gluten, albo nawet wołowina, cielęcina)i obserwować jak mały się zachowuje. nedwed321 - trzymaj się i nie daj się chorobie! Nusienka84- bardzo mi przykro z powodu Twojej straty, ale widocznie płód nie był wystarczająco wykształcony lub uszkodzony i lepiej , że tak się stało. Następnym razem na pewno się uda. Musisz być dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdziorek
Nusienka84 bardzo mi przykro:( glowka do gory i wszystko sie ulozy, nastepnym razem napewno sie uda. 3maj sie dzielnie! annya - early child benefit nalezy sie dzieciom do 5,5 roku zycia i nie musisz skladac osobnego wniosku, poniewaz jest on przyznawany razem z child benefit. obecnie jest wyplacany co miesiac w kwocie 92 euro. a co do rejestracji to zerkni tutaj: http://www.hse.ie/eng/Find_a_Service/BirthDeathsMarriages/How_to_register_a_birth/BIFPolish.pdf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annya
Witam wszystkich w ten wiosenny poranek:) Magdziorek - dzięki za linka. Fajnie napisane. Mam jeszcze tylko jedno pytanie:), Skoro mogę zarejestrować dziecko w dowolnym urzędzie, a dokumenty do tego urzędu wysyła szpital, to muszę się dowiedzieć do którego urzędu wysłali czy mają tam bazę centralną. I ile sztuk świadectwa może mi się przydać, jak myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdziorek
annya- mysle ze 3 sztuki w zupelnosci wystarcza. Maja centrale, ale najlatwiej jest to zalatwic w urzedzie okregowym, tak przynajmniej kazali mi zrobic w szpitalu i nie mialam zadnych problemow. milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicia.ie
Hej Kobitki :) Sorki ze sie nie odzywalam ale odkad moja mama przyleciala spedzamy kazda chwilke na plotki i czas razem. Jak sie pewnie domyslacie ja nadal w dwupaku. Chociaz wczoraj nad ranem zaczal mi odchodzic czop a dzisiaj od 3 rano mam nieregularne skurcze wiec mam nadzieje ze to juz niedlugo. Jutro mam wizyte w szpitalu wiec sie okaze wkoncu juz 8 dni po terminie. Jo.asia z tego co mi wiadomo ta firma transportowa dziala w calej Polsce :) A jezdza tak mniejwiecej co dwa tygodnie. Zreszta jak zadzwonisz wszystko Ci powiedza. Kosz.marna dzieki za kciuki ale niestety nie mozesz ich jeszcze poscic przynajmniej w moim wypadku. Jeszcze czekam na Synka - on albo czeka na Sw. Patryka albo na urodziny Taty 24 marca :) HAHAHA Koncze i trzymajcie sie dziewczyny jak cos sie juz zacznie dziac to dam znac. Termin 7 marca 2009.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicia.ie
JoAnna :) z calego serduszka gratuluje narodzin corci. Trzymajcie sie cieplo i zdrowo. Ja tez dam znac jak moj Synek wkoncu przyjdzie na swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kina29
annya kobietko kochana tak zabierz te dokumenty ze soba do szpitala no albo twoj mezul pozniej ci dowiezie!! a PPS mi bynajmnie przysłano do domu i to był pierwszy list adresowany do mojego synka-ale sie zdziwilam!!!a po swiadectwo urodzenia to odbrałam juz osobiscie w biurze przy szpitalu!buziole mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasonia
Faktycznie dlugo mnie tu nie bylo. Fajnie ze forum troche ruszylo i pewnie wszystkie razem znamy wszystkie tajniki ciazy, papierologi, porodow i innych :) Co tyle glow to nie jedna jo.asia, moja najwczesniejsza wizyta w Coombie to 8.15, ale lekarz nie przychodzi zazwyczaj wczesniej niz na 9.30, wiec i tak trzeba czekac. Poza tym inne kobiety czesto przychodza wczesniej niz maja umowione i i tak nie jestes pierwsza. Wlasciewie mozesz sie spokojnie pojawic w szpitalu pol godziny przed wizyta, bedziesz miala wczesniejszy numerek. A jak juz bedziesz zdesperowana to wiem ze mozna zagadac z ktoras z midwifes i ona przesunie cie na poczatek kolejki, jesli uzna ze masz dobry powod. Ja jestem juz w 35tc, ale ten czas leci. Maly jest wciaz bardzo aktywny, na szczescie jest jakos tak dobrze ustawiony ze jego kopniaki nie bola. Mam pytanie, czy ktoras z was wie moze czy do ambasady po paszport dla malego mozna umowic sie zanim dziecko sie narodzi? Wiem ze czas oczekiwania na wizyte to kolo miesiaca i potem co najmniej 2 tygodnie na sam paszport, a my wybieramy sie do Polski miesiac po porodzie. Zastanawiam sie czy wogole jest sens ten wyjazd planowac bo bez paszportu przeciez nic z tego :( Chyba nadrobilam chwilowo swoja nieobecnosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasonia
Jeszcze jedno, z serii rady i porady, hehe Moja midife doradzila ze jak sie kupuje poduszcze do karmienia to nie kupowac zadnej innej niz "my breast friend", podobno inne sa za niskie i zle skonstruowane ze wlasciwie juz lepiej bez. Jak ktos ma jeszcze inne rady dot zakupow i innych ciazowych spraw, piszcie. Wiekszosc z nas jest w pierwszej ciazy i czasem naprawde ciezko jest cos kupiec w tym nawale "niezbednych" rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitaa
witajcie dziewczyny. Czy możecie mi pomóc? za miesiąc wybieram się do męża do Dublina,a jestem w czwartym miesiącu ciąży.Nie mam pojęcia gdzie się udać do lekarza GP,nie wiem co zrobić żebym miała bezpłatną opiekę podczas ciąży i porodu.Niestety nie znam angielskiego,mój mąż tak.wszystko mnie zaczyna przerażać powoli.Bardzo was proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo.asia
czesc dziewczyny, jak dobrze, ze jutro wolne:) znow bedzie mozna pospac:D koszmarna i lasonia, dzieki za info o Coombie, chyba tam po prostu zadzwonie i spytam czy moga mnie dac na wczesniejsza godzine..o ile mi sie uda dodzwonic..najwyzej bede na miejscu kombinowac :) anita, w Dublinie sa polskie przychodnie, wiec nie masz sie czego obawiac ze nie dogadasz sie z lekarzem. Z tego co wiem to w przychodni EMC jest bardzo fajna GP i w tejze przychodni prowadza rowniez program maternity dla kobiet w ciazy. Generalnie jest tak, ze Twoj GP po stwierdzeniu ciazy wysyla informacje do szpitala i ze szpitala przysylaja Ci zaswiadczenie o wizycie. Nic sie nie denerwuj. A co do angielskiego, to moze wykorzystaj ten stres przedwyjazdowy na nauke jakichs podstawowych zwrotow, a cwiczyc bedziesz na miejscu :) powodzenia kellyss, na kolke powinien pomoc masaz brzuszka, ciepla reka, wolno zgodnie z ruchem wskazowek zegara, albo ogrzana pieluszka badz jakis cieply temoforek ( ale nie goracy). Poza tym z lekow, to w Polsce jest dostepny Espumisan w kropelkach, tutaj do nie widzialam, wiec ktos by Ci musial przyslac. Ale znalazlam tez w babskiej polskiej gazecie o ciazy porade jakiejs mamy, ktora zastosowala tez u kilkutygodniowego maluszka wode sliwkowa. Przepis: szklanke sliwke suszona zagotowac w szklance wogy mineralnej, ostudzic i podac dziecku nie wiecej niz pol lyzeczki takiej wody. ..ponoc dziala juz po kilkunastu minutach :) mysle, ze warto sprobowac, bo o ile wiem to kompot z suszu, ktory sie robi na Wigilie ma dzialanie korzystne na uklad trawiennu, wiec moze dla takiego maluszka odrobinka takiego bardzo rozcienczonego kompotu bedzie ok :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annya
Hej laski! Dzięki za wszystkie rady i odpowiedzi. Nie obiecuję, że to ostatni raz :) Ja dzisiaj byłam w rotundzie na kontrolnych badaniach. Kontrolne to one są chyba tylko z nazwy! Godzinę czekania, a lekarz tylko zmierzył brzuch i posłuchał serduszka ( chociaż tyle!). No i wzięli mi krew i mocz do badania. Swoją drogą to szok - 28 tydzień ciąży mi się zaczął, a do tej pory tylko raz miałam krew i mocz badane! Dobrze , że sobie w Polsce zrobiłam wszystkie badania! Dziewczynki - mamusie, mam do was pytanko. Jakich kosmetyków używacie dla waszych dzieci? Bo ja się zastanawiam nad nivea albo polską ziajką, ale ona chyba nie jest do dostania w Dublinie. A może któraś z was wie gdzie jest jakaś polska apteka, albo gdzie można dostać polskie leki/kosmetyki?. Tutaj to jest w zasadzie tylko J7&J ( a on ponoć uczula i od razu z niego zrezygnowałam) i jakiś szajs typu tesco czy cóś. Kellyss - poradziłaś już sobie z kolką? Jak się synuś chowa? Joanna - czekamy na raport z porodu :). Doszłaś już do siebie czy nadal jesteś pod wrażeniem nowego? :) Alicia - szybkiego rozpakowania! Ale nam się mnożą te dzieciaczki ostatnio:) Lasonia - to Ty też już na wylocie. Jak ja wam zazdroszczę dziewczyny! Mi jeszcze niecałe 3 miesiące zostały, ale nie mogę się już doczekać. Zwłaszcza, że coraz ciężej mi się poruszać czy nawet oddychać:) Chciałabym już tulić moją Niunię! pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitaa
Jo.asia bardzo serdecznie ci dziękuję za pomoc,uspokoiłam się po tym.myślę że będzie wszystko dobrze.to moje pierwsze baaaardzo wyczekane maleństwo,stąd te nerwy.Dużo słyszałam o porodach w Irlandii,że jest zupełnie inaczej niż w Polsce,inne podejście.i czytałam też że bardzo dobra jest Rotunda. Na pewno wezmę się za naukę,żeby na razie chociaż podstawy załapać.pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nedwed321
annya- a jakie badania zrobilas w pl jesli mozna wiedziec ja mam termin za ok 4 miesiace i to samo mam na wizytach krew,mocz i usg w coombe. ale che porobic pare badan na wlasna reke dla swietego spokoju.... a jakie kosmetyki dla bobo sa najlepsze??? chyba tutejsze sa ok dziewczeta te ktore urodzily wypoiedzcie sie prosze jakich uzywacie kosmetykow dla swoich pociech. Mi moje przeziebienie przeszlo ale jak zwykle borykam sie z kaszlem i z bakteriami:( ktore zawsze przychodza po chorobie u mnie...musze dbac o moja szyjke macicy, teraz podsmarowuje sie codziennie kefirem milko i to dziala= stary sprawdzony sposob sprzed ciazy..... Pozdrawiam was goraco forumowiczki...dobrze ze jutro wolne bedzie mozna sie porzadnie wyspac....pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nedwed321
anitaa naprawde sie niczego nie boj:) w szpitalu na pierwszej wizycie zwykle pytaja czy chcesz tlumacza bardzo duze ulatwienie:)) A polskich przychodni jest mnostwo zalezne od tego ile chcesz wydac i jaki lekarz przypadnie ci do gustu...polecam zabrac cala dokumentacje ciazy i do maternity benefits skladki jakie placilas w PL z Zusu- nie pamietam sie jak nazywa ten druk...pozdrowionka jak masz pytania to pytaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×