Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość Karafka83
do Klara76 Serdecznie gratuluje Mamusi!! ważne aby córcia chowała sie zdrowo czego oczywiscie życzę z całego serca!! ja też już nie mogę się doczekać mojej Żabci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orzeszek26 Witam od poniedziałku jesteśmy już w domciu z naszym synkiem. W czwartek 15.04 zostałam przyjęta na oddział ( krótki wywiad w rejestracji, zapis ktg i potem na górę ), po przebraniu w koszulkę położna zaprosiła mnie do gabinetu zabiegowego i tam zebrała wywiad położniczy dotyczący przebiegu ciąży itd. Potem trafiłam z mężem ( nie było akurat żadnej kobitki rodzącej) na salę przedporodową i tam czekałam na próbę oksytocynową w międzyczasie przyjechała babeczka do porodu i po 2,5 h urodziła. W trakcie mojej próby okazało się, że tętno malucha gwałtowanie spadło i podjęto decyzję o cc - o 16.10 urodził się nasz syn IWO 3730g i dostał 10 apgar :D wody były czyste. Już na sali dostawiono mi małego do piersi był ze mną tak długo jak był mój M ze mną. Na noc malucha wzięto na noworodki a ja leżałam plackiem do 10 dnia następnego i dostawałam leki p/bólowe a później postawiono mnie na nogi (ała...) No a potem już leciało heheh 3 nocki opieki samodzielnej nad maluchem dało mi w kość (można oczywiście liczyć na full pomoc babeczek od noworodków jak ktoś chce odpocząć fest ) ale ja chciałam się "zahartować" przed powrotem do domu - tam muszę sobie sama radzić :F Powiem jedno takiego szpitala w życiu na oczy nie widziałam - opieka cudoooownnnaaaa - jakbym mogła szczeliłabym jakiś list dziękczynny bo nie mogę wyrazić podziwu dla tego co tam przeżyłam - wszyscy chętni do pomocy i pełen profesjonalizm. Z tego miejsca dziękuję serdecznie dr. Mniszkowi i położnej Sabinie którzy to doprowadzili mnie do szczęśliwego finału mojej ciąży. Dzięki także za pomoc nieocenioną babek od noworodków za cenne rady i opiekę 24h. Jesteście kobity w dobrych rękach przebywając w tym szpitalu wiem co mówię :D Polecam z całego serca. Mały miał badanie bioderek, słuchu i otrzymał wszystkie potrzebne szczepienia. U Sodowskiego polecam dr Milejską-Lewandowską cud kobita - prowadziła moje 3 badania prenatalne - siedzibę mają teraz na Ligocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
happymummy Gratuluje serdecznie ciesze sie ze juz jestescie razem no i powodzenia przy opiece nad synkiem :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
happymummy Gratulacje, dużo zdrówka dla Was i samych radosnych chwil :D Napisz proszę co czułaś gdy pierwszy raz wstałaś na nogi po CC, ból czy szczypanie? Pozdrowienia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merry 1978
GRATULACJE happymummy. Cieszę się, że wszystko poszło "gładko". Synuś duży moja córcia po dwóch tygodniach życia ma wagę 3620 :) Trzymaj się cieplutko. Pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sedonia Jak pielęgniarka mnie postawiła to nogi jak z waty no ale to przez te długie leżenie :D generalnie i szczypie i ciągnie i takie głupie wrażenie jest że zaraz wszystko się rozejdzie ^^ tak mi się w głowie uroiło ale ponoć to normalne. Z dnia na dzień było lepiej - wszystko pomalutku - siadanie i chodzenie - mnie najgorzej szło z wstawaniem z łóżka ^^. teraz już prawie nie czuje że mam szew (zew. jest 1 ciągły). Zdecydowanie gorzej boli mnie kręgosłup po zzo - jak dłużej pochodzę czy leżę na plecach ale ponoć takie tego uroki i to minie :D zawsze pytają czy potrzeba leku p/bólowego więc jak ktoś ma niski próg bólu na pewno coś zaradzą ^^. Pozdrawiam i dziękuję za życzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela 29
do Sedonia-moje uczucie po cesarce to ciagniecie takie glupie uczucie i chec przewrocenia sie na bok a nie umialam bo troche bolalo, w szpitalu bylo ok ale gorzej bylo w domu przez pierwsze 3 dni pomoc meza nieoceniona przy wstawaniu z lozka przy wchodzeniu pod prysznic bo nawet schylic sie nie da za bardzo ale nie ma najgorzej tylko to takie glupie uczucie jak by sie ten szew mial rozejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
happymummy Serdeczne gratulacje z okazji przyjścia Maleństwa na świat:) Dziewczyny mam do Was pytanko, jestem już w końcówce 8 miesiąca i mniej więcej w tym miesiącu pojawiły się u mnie bardzo bolesne skurcze. Wcześniej nie pojawiały się,lub pojawiały się bardzo rzadko zwłaszcza na początku 3 trymestru. Bóle te/skurcze pojawiają się dokładnie w pachwinach przy kroczu. Jest to bardzo kłujący ból, tak jak by ktoś mi podcinał nogę jakimś ostrym narzędziem:(, potrafi mnie złapać jak stoję i robię coś w kuchni czy też jak chodzę po prostu poza mieszkaniem, gdzieś na spacerze czy zakupach. Nie wiem jak sobie poradzić z tym bólem, jak go niwelować. Lekarz twierdzi, że to normalne i żeby się nie przejmować, łykam Aspargin. Czy któraś z Was ma/miała podobny problem i czy miała jakąś metodę by sobie z tym poradzić?Pozdorwionka jak zawsze dla wszystkich Mam i Dzieciaczków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela 29
do Kiciak- ja mialam takie bole w dole brzucha czasami zaczely mi sie w 35 tygodniu ciazy mi pomagala ciepla kapiel i spanie z poduszka pomiedzy nogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła_mama_83
Hej mamuśki i przyszle mamuśki! mam kilka pytań odnośnie tego szpitala, bo ciężko mi tak cokolwiek znaleźć przeglądając te strony. Ogólnie pochodzę z Bielska ale mieszkam obecnie w Sosnowcu, jestem w 39 tyg ciąży a nadal mam dylemat gdzie rodzić. Może moje pytania rozwieją moje wątpliwości. Powiedzcie mi czy żeby rodzić na Lubinowej trzeba mieć tam swojego lekarza? (ja mam swojego w Bielsku), jeśli nie trzeba to czy poród coś kosztuje? poród rodzinny? znieczulenie i czy trzeba być po szkole rodzenia. i w jakich pozycjach można tam rodzić. Rodzić w Bielsku raczej nie będę bo na pewno nie dojadę, dlatego szukam szukam Dziękuję od razu za odpowiedzi! pomóżcie bo myślę głównie o szpitalu na Raciborskiej, ale o Lubinowej też bym chciała się coś dowiedzieć :) Dziękuję z góry!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszła mama 83 Możesz mieć swojego lekarza w Bielsku natomiast potrzebujesz paru wizyt u lekarza współpracującego z Łubinową gdyż musi on cię "obejrzeć" i zapoznać się z przebiegiem twojej ciąży. Na stronie Łubinowej masz adresy lekarzy gdzie możesz się umówić na wizytę. - za poród się nie płaci (chyba że chcesz cesarkę na życzenie 4.500 zł) - znieczulenie zzo 500 zł - poród rodzinny za darmo ( płacisz jedynie za wdzianko dla męża 10 zł) - nie trzeba być po szkole rodzenia - rodzisz w jakiej pozycji ci odpowiada polecam serdecznie Łubinową - o Raciborskiej też słyszałam dobre opinie ale to nadal miejski szpital inny standard - wybór należy do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela 29
do przyszłej mamy- aby rodzić na lubinowej trzeba miec przynajmniej 2 albo 3 wizyty u ktoregos z tamtejszych lekarzy, a jak jest w przypadku porodu platnego nie wiem, wiem ze koszt cesarki na zyczenie to 5 tys najlepiej sobie zadzwon i sie zapytaj w rejstracji Ci wszystko powiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła_mama_83
Dziękuję Wam serdecznie. No już raczej nie zdążę z tymi kilkoma wizytami, termin się zbliża wielkimi krokami, zostało mi góra 1,5 tygodnia. Za późno się za to zabrałam, no szkoda, ale dziękuję za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HAPPYMUMMY dziękuje za odpowiedz, tak pytam, bo sama jestem po 1 cesarce, rodziłam również w klinice dokładnie 22 miesiące temu. Teraz czeka mnie kolejna cesarka i jest ona już ustalona właśnie na Łubinowej. Po 1 cesarce miejsce wkłócia znieczulenia między kręgi czuję do dzisiaj, przede wszystkim jak mi jest zimno to to miejsce właśnie tak jakby drętwieje. Ja miałam wtedy robione 2 wkłucia, bo pierwsze nie zadziałało i jak lekarz kazał podnieść mi nogę i to zrobiłam to biedny zbladł :D Kurcze całą cesarkę wspominam superowo, jechałam zadowolona bez bóli itd. ale to pierwsze wstanie z łóżka.... To było takie szczypanie, że nie mogłam ustać, pamiętam to dosłownie do dziś!!!!!! I nie wiem, czy po prostu wtedy skończyło działać znieczulenie i wstałam czy to tak jest normalnie. Ale masakra-mdlałam z bólu gdzie normalnie nie mam niskiego progu bólu, kolki nerkowe były u mnie na porządku dziennym :) Teraz przed pierwszym wstaniem poproszę o końską dawkę znieczulenia, może będzie lepiej... Myślałam, że urodzę naturalnie ale mój lekarz prowadzący stwierdził, że mam już dużego syna, zobaczymy co powie DR Ślęczka. Wizyta końcem maja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sedonia Ja wstawałam wzmocniona dwoma kroplówkami z solą fizjo i glukozą bo byłam bardzo słaba ale żadnego środka p/bólowego nie dostałam. Pewnie coś ci dadzą jak zapytasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sedonia a jaką wagę ma teraz Twój synek, że lekarz stwierdził, że duży, jeśli można spytać? Czy cesarkę masz mieć ze tylko zewzględu na dużego dzidziusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny z Sosnowca i okolic słyszałyście o tej akcji http://www.szczesliwe.macierzynstwo.pl/new/page.php?module=ogloszenia&id=mamadzieckososnowiec Ktoś się wybiera? Ja może się wybiorę jak mi ból pleców i boku nie będzie za bardzo dokuczał bo ostatnio jest nie do wytrzymania :( Wybieram się bez męża bo musiał dzisiaj wyjechać i wraca dopiero jutro wieczorem ale może się jakoś dotoczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Happmummy, dopilnuje sobie żeby dostać wszystko co możliwe do pierwszego podniesienia z łóżka :D Tylko tego się boje, pierwszego podniesienia ała, zaczyna mi się to śnić po nocach!!! A napisz jeszcze czy długo kazali CI głodować :D Ja pamiętam jak mi się chciało jeść a musiałam odczekać parę godzin, i tak podjadłam rogalika, bo nie wytrzymałam!!! AGA8207 Pierwsze dziecko rodziłam przez CC- na życzenie, nie chciałam rodzić naturalnie. Teraz również załatwiłam sobie cesarkę na życzenie z tym, że na Łubinowej. Myślałam też o porodzie siłami natury tylko przeraża mnie fakt jechania w bólach do kliniki itd. oraz to, że będę rodzić pare godzin a i tak skończy się cesarką. Mam na Łubinową 2 godz. drogi. Wstyd mi się przyznać ale nie pamiętam dokładnie jaką mi powiedział wagę dziecka lekarz, bo po pierwszej ciąży mam nauczkę żeby nie słuchać lekarza ile wazy dziecko wg USG. Powiedział też, że mniej więcej waga końcowa dziecka będzie ok. 4.5kg! Zobaczymy!!!!! Jeszcze będzie robił USG dr. Ślęczka, ciekawe co on powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sedonia ja miałam cesarkę w czwartek - nie mogłam pić do 12.00 w piątek a jeść nie mogłam do soboty godz.12.00 (tylko zupka)- ale dało się wytrzymać :D Jedzenie mają pyszne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka777
Do Przyszła mama83: Ja byłam raz u dr. Kozy. Dal mi skierowanie na Łubinową. Można zadzwonić i spytać czy mają tłok. To było w tamtym roku, nie wiem czy się coś nie zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teoretycznie wystarczy jedna wizyta, która potwierdzi, że ciąża jest zdrowa i możesz rodzić na łubinowej. Żadne skierowanie nie jest konieczne. W praktyce jednak gdy będzie więcej pacjentek to przyjmą te które mają więcej wizyt na łubinowej. Czekanie do samego końca " a nóż mi się uda" nie jest chyba najlepszym pomysłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny widziałyście w programie UWAGA reportaż o niebezpiecznych fotelikach dla dzieci? Jestem w szoku, brak słów.... Moze któreś z Was mogą polecic sprawdzone foteliki, szczególnie dla noworodków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie do Was dziewczyny odnośnie pościeli do łóżeczka. Chciałabym kupić jakieś dwa komplety pościeli dla dziewczynki, za rozsądną cenę. Mówię tu o pościeli 3 lub 4 częściowej. Czy możecie polecić mi coś fajnego i w przystępnej cenie? Bo przyznam szczerze, że ceny niektórych zestawów powalają mnie z nóg;(.Dzięki z góry za podpowiedzi. Pozdrawiam wszystkie Mamusie i Dzieciaczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merry 1978
Kiciak 82 widziałaś na allegro pościele alltimax i my-baby-dreams? Ja kupiłam z alltimaxu i jestem zadowolona pościel, ochraniacz z haftem + wkład . Fajny mają ochraniacz,bo jest wysoki. Zobacz sobie te stronki może coś wybierzesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
happymummy może i u Ciebie poprosili ale nie jest potrzebne nie potrzebowała go ani siostra ani koleżanka dopiero co rodziła wystarczy, że są wpisy w karcie ciąży od Ślęczki czy Wieczorka może od innych lekarzy którzy tylko współpracują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karafka83
Kiciak 82 Ja kupowałam posciel na allegro i jestem zadowolona. Jakość dobra i 4 elementowe z ochraniaczem i przescieradlem na gumke. Kupowałam od użytkownika " magdexnina". polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje dziewczyny za podpowiedzi odnośnie pościeli do łóżeczka:)Z pewnością dokładnie im się przyjrzę. Przyszło mi do głowy jeszcze jedno pytanie, kieruję je zwłaszcza do Mam, które już urodziły na Łubinowej. Czy na Łubinowej należe zabierać ze sobą do szpitala ubranka dla dzidziusia na czas pobytu w szpitalu?Wiem, że w niektórych szpitalach praktykuje się ubieranie dzieciaczków w tzw.szpitalne ciuszki i wręcz niewskazane jest przynoszenie własnych/nowych. Chyba ze dopiero przy wyjściu dzidzi do domku.Jak to jest na Łubinowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje dziewczyny za podpowiedzi odnośnie pościeli do łóżeczka:)Z pewnością dokładnie im się przyjrzę. Przyszło mi do głowy jeszcze jedno pytanie, kieruję je zwłaszcza do Mam, które już urodziły na Łubinowej. Czy na Łubinowej należe zabierać ze sobą do szpitala ubranka dla dzidziusia na czas pobytu w szpitalu?Wiem, że w niektórych szpitalach praktykuje się ubieranie dzieciaczków w tzw.szpitalne ciuszki i wręcz niewskazane jest przynoszenie własnych/nowych. Chyba ze dopiero przy wyjściu dzidzi do domku.Jak to jest na Łubinowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje dziewczyny za podpowiedzi odnośnie pościeli do łóżeczka:)Z pewnością dokładnie im się przyjrzę. Przyszło mi do głowy jeszcze jedno pytanie, kieruję je zwłaszcza do Mam, które już urodziły na Łubinowej. Czy na Łubinowej należe zabierać ze sobą do szpitala ubranka dla dzidziusia na czas pobytu w szpitalu?Wiem, że w niektórych szpitalach praktykuje się ubieranie dzieciaczków w tzw.szpitalne ciuszki i wręcz niewskazane jest przynoszenie własnych/nowych. Chyba ze dopiero przy wyjściu dzidzi do domku.Jak to jest na Łubinowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×