Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość wero NIKA
nie wiem w ogóle co to za oburzenie się zrobiło. kiedyś tej konsultacji nie było w ogóle. w sensie obowiązkowej. teraz zrobili niby 'obowiązkową' i płatną. bez przesady, nie widzę powodów do takich nerwów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Netka86
Chyba większość będzie zaniedługo rodzić bo nerwowo się zrobiło ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wero NIKA
hehe :D napina, ale rzadko..na ogół to miękka kluska;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netka86 Ja nerwowa nie jestem tylko dziwią mnie niektóre wypowiedzi.Niedawno któraś z dziewczyn pisała,ze znieczulenie powinno być za darmo a jak nie jest to mozna potem ubiegać sie o zwrot w NFZ. To i tak nic nie dało bo dziewczyny dalej lamentują,ze drogo. Owszem drogo.Zgadzam się ale jeżlei w innych szpitalach sie np nie płaci to cemu nie ida tam? Eh szkoda gadać.... Ważne abyśmy wsyztskie łatwo urodziły nasze zdrowe dzieciaczki:) wero NIka Tak pytam bo mi w ostatnich dniach jakos brzuchol twardnieje tylko powoli zaczynam sie zastanawiać czy to Młody tak się wypycha czy to jakiś skurcz.Ach ta pierwsza ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wero NIKA
to pewnie skurcze przepowiadające:)))czyli wszystko OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiek_29
weroNIKA ma rację to napewno skurczę przepowiadające ja też takie mam od jakichś dwóch tygodni, a brzuch robi się wtedy twardy jak kamień i przybiera dziwne kształty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wero NIKA
hmm wiecie mi też twardnieje na chwilę np teraz;/ ale trwa to chwilę i nie traktuje tego jakoś poważnie, bardziej myślę, że to mały naciska mi gdzieś na wątrobę i stąd to dziwne uczucie? hmm.. muszę to przyuważyć.. dokładniej.. ale trwa to chwilę 10sek? i nie boli jakoś bardzo, tylko takie nieprzyjemne uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wcześnie przepowiadające? Zaczynam 32 t.c. dopiero. No ja mam tak jak Ty wero Nika dokładnie i dlatego sama juz nie wiem czy to Mały czy skurcz. Ta nieiwedza mnie rozwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami tak ,że trwa to 10 sekund i nie boli wogóle a czasami po prostu na dłużej robi mi sie twardy brzuch np dopóki nie zmienię pozycji ze stojacej na siedzącą lub leżącą.I bądz tu człowieku madry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
x ray gril sugeruje wziasc podwojna dawke i melise do tego bo naladowana jestes niesamowcie :) dziewczyny bylam dzis u pani anestezjolog swoja droga jak ktoras dzis chce rodzic to ma wlasnie dyzur i jak dotad mało rodzących:) wiec pełny komfort zero przepychu. To ja pisalam że znieczulenie jest z nfz i nie trzeba za nie płacić. i owszem to ja mialam pretensje ze konieczna jest taka wizyta u anestezjologa nawet gdy nie planuje sie cc ani zzo. co ciekawego nawet pani anestezjolog dzis byla troche znudzona mna i przyznała ze skoro nie ma planowanego cc to wcale nie musialam przyjezdzac ale przyznala ze taki jest wymog od stycznia od dyrektora kliniki bo przychodnia musi sie z czegos utrzymac dosłownie. ta aneztozlolog nie przyjmowala w dni wolne jako dodatkowa praktyka lekarska a normalnie na dyzurze zeszla z łaska na dół by zorbic wywiad na ktory i tak odpowiadął moj maz bo znal odp :) i wzieła za ta kase w godzinach innej pracy wiec to takie troche naciagnie. i to mnie wkurza nic wiecej po czym powiedziala ze jak juz przyszlam to moze mi opowiedziec o tym znieczuleniu jakie sa plusy i minusy. Ja dodatkowo zapytałam wprostczy znieczuelnie zoo jest traktowane jak na zyczenie czy w ramach pakietu N01 poród i powiedziała wprost ze jedni płaca jedni nie nikogo nie moga zmusić gdyz jest to w pakiecie ale jak by nikt nie płacił to by klinika sie nie utrzymała wiec płaca w formie cegiełek darowizn itd ale nie jest to przymus przy czym dodała ponownie ze bez cegiełek ciezko by bylo klinike utrzymac.... tak wiec to wasz wybor jezeli ktos placił za wizyte u doktora 80zł za wizyte to moze chciec i dac te 500 za znieczulenie sa tacy co placa 200 i to dyrektorowi i orynatorowi za wizyte czyli wlascicielom i nie chca juz wiecje placic niech z tych wizyt daja na swoja klinike jaka czesc kasy a sa tacy co maja i 200 na wizyty i 500 na znieczulenie i 500 za osobna sale kwestia waszego portfela. gdyz to juz dawno przestała byc prywatna klinika skoro mozna chodzic do lekarzy wspolpracujacych z przychodnia czyli stawki za wizyty wahaja sie od 80 do 200 gdzie porod jest z nfz itd jest to polprywatna klinika na kontrakcie tak naprawde. wiec nie pszcie nagle ze jak kogos nie stac to niehc tam nie rodzi to jest klinika dla klasy sredniej jak kogos naprawde stac to jets taka klinika gdzie pordo kosztuje 12tys zlotych i wtym sa wizyty badania polozna opieka w połogu i stawka jest dla wszystkich bez wzgledu na ilu wizytach sie bylo to jest prawdziwa klinika prywatna ale takich jest malo gdyz stac na to tylko celebrytow i ludzi naprawde zamoznych a łubinowa jest klinika prywatna kontraktowa gdzie jets ruch jak na lotnisku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wero NIKA
jejku, znowu się zrobiło nieprzyjemnie.. dziewczyny nie przesadzajcie.. bo zaczyna to być irytujące powoli. Łubinowa nie jest full wypasem, ale jest na pewno o milion razy lepiej niż w państwówkach. nie oszukujmy się. jest tak jak jest.. bo inaczej klinika by upadła. bo jak wiele jest kobiet, dziewczyn które płaciłyby za każdą wizytę 200zł i więcej? + wszystkie dodatkowe badania???? właściciele sami przyjęli taka praktykę i taktykę, że wystarczą 3 wizyty, a nawet czasem i jedna, aby u nich rodzić. wszyscy mówią o tym wszem i wobec więc o co chodzi?a klinika za każdy poród dostają kasę z NFZ więc tirian ma rację. ja nie nazywam takich dziewczyn które chodzą od początku i płacą 200zł za wizytę naiwnymi ( byłam i tak i tak czyli prywatnie i na NFZ i muszę powiedzieć, że te wizyty nie różniły się niczym) ani takie, które zaliczają jedną wizytę kombinatorkami. niech każda patrzy na siebie i tyle. relax girls:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie ta klinika jak za ta "cene " jest naprawde hotelem w porównaniu z państwowym szpitalem ale nie jest tez prywatnym dla bogatych bo kazdy moz etam urodzic jesli wie gdzie i do kogo zapukac przy nie duzych kosztach porste wiec nie dziwie sie ze tyle ososb chce tam rodzic moze jakby bylo wiecje takich klinik nie bylo by to tak uwazane za prestizoiwe miejsce a pare lat i to sie zmieni coraz wiecej powstaje takich miejsc.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa_mamusia
x-ray girl - masaz szyjki wyglada tak jak badanie ginekologiczne tylko troche dłużej trwa. Moja kolezanka rodzila w szpitalu w Tychach i mowiła, ze ją to bolało. odnośnie znieczulenia zzo - 2 lata temu wybrałam ten szpital ze wzgledu na dostepnosc tego znieczulenia, moja kozlezanka mi polecala to znieczulenie ona rodziła na Raciborskiej, ale ja nie majac tam swojego lekarza obawiałam sie, ze moge go nie dostac, wiec szukalam szpitala gdzie jest ono stosowane, no i wybor padl na Łubinową. Konsultacje z anestezjologiem mialam okolo miesiaca przed porodem, caly wywiad był udokumentowany, a moja kartoteka imienna została w tym szpitalu. Wtedy to był koszt 100 zł, ale przy wypisie ze szpitala dopłacałam tylko 400zł, czyli w sumie koszt znieczulenia to 500 zł (konsultacja anestezjologiczna 100zł plus dopłata 400zł), tylko nie wiem jak jest teraz. Któras z dziewczyn pisała o skutkach ubocznych, tylko tak: znieczulenie zzo do porodu naturalnego jest inne niz w przypadku cc (do cc jest sie znieczulonym od pasa w dól -jest wieksza dawka- i po cesarce trzeba lezac bez ruchu kilka godzin i moga wystapic skutki uboczne np. bol głowy), a zzo do porodu naturalnego niweluje tylko bol w okolicy brzucha, mozna normalnie chodzic, robic siku, wszystko sie czuje oprocz tych okropnych skurczy. W moim przypaku doszły jeszcze bole krzyzowe, ktore byly gorsze od tych skurczy porodowych i mysle ze bez tego znieczulenia nie dałabym rady urodzic i skonczyloby sie to cc. Kazda z nas ma inny prog bolu, jedne rodza bez znieczulenie inne ze znieczuleniem, ja jestem tego zdania ze jesli moge sobie pomoc to czemu mam z tego nie skorzystac (koszt 500zł niewielki w porownaniu z tym co sie wtedy przezywa). Teraz tez przy tym porodzie chce skorzystac z tego znieczulenia, tylko obawiam sie ze moge nie zdarzyc, bo 2 porod trwa zazwyczaj krocej, a to zzo jest podawane przewaznie miedzy rozwarciem 4cm a 7cm bo potem juz nie ma sensu go podawac. Obym zdąrzyła. Tak wiec wyrazilam swoja opinie na temat zzo, jestem jak najbardziej za - mi to bardzo pomogło, mam nadzieje ze nikogo nie uraziłam swoja wypowiedzią, bo cos tu ostatnio goraco na ten temat. A wyboru niech dokona kazda z nas z osobne wedlug swoego uznania i swoich przekonan. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czerwcowa_ mamusia dziekuję za odpowiedz i dokładnie jestem tego samego zdania co do zzo.Ja akurat nie planuję go wziąść ale nie wiem jak będzie .W trakcie porodu może mi sie zupełnie odwidzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wero NIKA
OO tak, dzięki za info:) ja na dzień dzisiejszy jestem na NIE, ale co się okaże w maju? tego nie wiem;) pocieszam się, że 17.05 jest pełnia, a że ponoć coś w tym jest może uda się rozpakować wcześniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej fajnie ze opisalas skutki znieczulenia cc zapomnialas jednak o ubocznych zzo tobie widac pomoglo ale wielu nie. anestozjolog mi to dokladnie opowiedziała wypytalam ja wczoraj o wszystko :) zzo tak jak pisalas mozna siku robic mozna chodzic ma sie władze w nogach usmierza on ten okropny bol pod warunkiem ze jest podany w odpowiednim czasie nie za wczesnie gdyz moze to dopowadzic do przerwania akcji poodowej i nie za pozni gdyz grozi to powiklanaiami typu uszkodzenie nerwu czy kregoslupa pacjentka musi byc wspolpracujaca gdy zwija sie z bolu tak ze nie ma anwet jak podac tego znieczulenia zaden anestejolog sie nie podejmnie. skutki zzo uboczne sa czesto przy kobietach tzw " nieobliczalnych" sa to ossoby ktore nawet nie wiedza ze sie do nich zaliczaja tzn majac takie znieczuelnie mimo skurczy nie potrafia przec gdzys nie czuja ich tzn czuja ale szok i adrenalina jest wciaz tak wysoka ze nie wspolpracuja z polozna i wtedy tez dochodzi do zatrzymania akcji porodowej oba przypoadki koncza sie cesarka. tak wiec zzo jest dobre bo faktycznie usmierza bol ale moze doprowadzic do ustania skurczów i cesarka jak nic:). aha takie znieczuelnie nie trwa dlugo pare godzin i podawane jest u kobiet dlugorodzacych po 15 godzin nie warto go podawac gdy porod trwa kilka godzin tak twierdzi lekarka a o tym kiedy go podac ddecyzuje polozna to ona wzywa anestozjolog. oczywisice na podstawie bolu poacjentki i rozwarcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, któraś z Was pisała o możliwości zapłacenia 500,00 zł z osobny pokój w klinice na łubinowej czy to prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiek_29
Tak to prawda, jęśli chcesz jedynkę, normalnie są pokoje dwuosobowe podobno również w pełni komfortowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zalezy cena waha sie od 500 do 700zł nie wiem czy to od dnia czy od chetnych zalezy. pokoj jets jednososbowy z tv i sofa dla gosci wiec moga cie odiwedzac znajomy i rodzona bezlimitu czasu jak i ososb a na sofie moze nawet twoj mąz spac w nocy jesli sobie tego zyczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha czyli to już jest sala po porodzie ? Bo myślałam, że również w pierwszej fazie porodu można w niej przebywać . Nie wiem czy dobrze zrozumiałam wcześniejsze wpisy , ale z tego co wyczytałam , mąż nie może być od początku porodu? jak to jest dziewczyny czy tylko w ostatniej fazie porodu, przyznam że 8 lat temu jak rodziałam w szpitalu w Tychach mąż byl przy mnie od samego początku także wiele mi pomógł. Mam nadzieje że się mylę bo ostatnia faza porodu to zleci szybko gorzej ze skórczami w pierwszej fazie które mogą trwać nawet kilka godzin . Z góry dziękuję za odpowiedż :) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiek_29
a na kiedy masz termin Kwietniowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiek_29
O to już nie długo ja na 7go....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten dodatkowo platny to juz jest pokój po porodzie . rodzic mozna z osoba towarzysząca ale tez dopieor na forum sie dowiedzialam ze w sali porodowej moze przzybywac ososba towarzyszaca a w przedporodowej wlasnie kiedy potrzeba najbardziej ci bliskiej ososby to zalezy od tego ile jest ososb i czy dzien czy noc poczytaj z 2 strony dalej tam o tym pisza szkoda sie powtarzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny o co chodzi z "opuszczeniem się brzucha"? Wszyscy mi mówią, że brzuch jeszcze wysoko i nie należy się spodziewać rozwiązania - dopiero jak się opuści... :/ Kiedy to następuje i czy u każdej ciężarnej?? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszyscy tzn kto? jak lekarz to ma racje a jak znajomi to powiedz ich nie słuchaj takich wujkow dobra rada jest mnustwo a nie znaja sie wogule. :) jezeli lekarz powiedzial ci ze do porodu jeszcze daleko to nie z powodu brzucha a pewnie na podstawie badan tak twierdzi. a co do samego brzucha obniżenie brzucha (około na 2 tygodnie przed spodziewanym terminem porodu- często zauważone w związku z poprawą samopoczucia i swobodniejszym oddychaniem), niewielkie osłabienie ruchów płodu ) ale u kazdej rodzacej jest inaczej jedne do samego konca maja dosc wysok brzuszek generalnie jest to nastepstwo po przesuwaniu sie malucha do kanalu rodnego a wiec opada jednka moja kolezanka zauwazyla opadnieice brzucha dzien przed porodem weic nie boj sie ze wcia masz go wysoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiek_29
Z tym opuszczaniem brzucha to różnie bywa, mi w pierwszej ciąży też opuścił się dopiero na dzień lub dwa przed porodem, a teraz jak narazie jest wysoko, zresztą mały też siedzi wysoko bo czuję ciągle jego nóżki pod przeponą, a na dodatek nadal mam zgagę jak tylko zjem coś bardziej doprawionego, albo skuszę się na większą porcję.... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×