PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

daria_86 ja tez mam dylemat co do przychodni w Sosnowcu bo od nie dawna tu mieszkam i nie mam zielonego pojecia gdzie sie mam zapisac, jakbys cos miala sprawdzonego to podrzuc mi info pozdrawiam

Mam pytanie o osłonki na piersi, czy kupowałyście, korzystałyście z nich??Bo ja sobie kupiłam z Tommee Tippe rozmiar uniwersalny ale sutek wypełnia tylko połowę osłonki. Czy to znaczy, że mam za duży rozmiar czy niekoniecznie bo dziecko wyciągnie sutka ssąc osłonkę? A drugie pytanie: z jakimi kołami kupowałyście bądź macie wózki?Bo są takie z kołami mniejszymi z przodu i takie, że wszystkie są tej samej wielkości. Nie bardzo wiem za jakimi się rozglądać..

Jeśli chodzi o wózki i koła, to z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że duże koła to najlepszy wybór. Do synka miałam małe i zimą myślałam, że zwariuje pchając ten wózek :/

dziewczyny ja jestem z Dąbrowy górniczej, ale zapisana jestem właśnie do przychodni do sosnowca zarówno ja z mężem tam chodzimy przychodnia nazywa się SANTE, jeśli mogę polecić rewelacyjna lekarka Pani Miller, a co do pediatry też tam zapisałam małą, generalnie ja chodzę tam do pediatry na szczepienia, receptę po mleko i jak są jakieś lekkie przeziębienia, jak wydaje mi się że to raczej coś poważniejszego to wybieram się prywatnie, jeśli chodzi o pediatrów z DG to godny polecenia Kasner, starszy Pan z dużym doświadczeniem i robi usg bioderek koszt wizyty 50zł, ewentualnie pediatra a zarazem alergolog Pani Kopeć strasznie sympatyczna i rzetelna koszt wizyty 70 zł. Do DG z Sosnowca nie jest specjalnie daleko więc może kiedyś jakbyście miały potrzebę to można skorzystać. A co do położnej z SANTE z SC świetna babeczka, odwiedziała nas po porodzie i dużo nam pomogła.

23 marzec, magart Jeśli chodzi o ubranie dla męża to mojemu położna kazała zakupić na dole w automacie ochraniacze na obuwie i z racji, że był w tym okresie sezon gryp itd maseczkę na twarz za 0,5 zł:) o ubraniu ochronnym nic nie mówiła, ale nie wiem czy dlatego, że go w tym momencie nie wymagają czy dlatego, że wszystko tak szybko się potoczyło, że może po prostu nie zdążyłby tego nawet założyć. daria86 ja również korzystam z nakładek do karmienia i podobnie jak u ciebie sutek wypełnia tylko połowę przestrzeni, ale prawdopodobnie tak ma być bo moja dzidzia nie ma problemu ze ssaniem mleczka. Wózek mam z dużymi kołami generalnie jest ok, ale zastanawiam się czy nie lepsze są takie, które z przodu mają skrętne koła.

Mi położna mówiła, że te z mniejszymi kółkami z przodu, czyli skrętnymi są mniej stabilne na drodze, ale czy to prawda to nie wiem..

Cześć Dziewczyny, Ja wczoraj byłam u Ś. na Łubinowej i był niezły tłok. Sam Ś. stwierdził, że mają kumulację i 8 porodów dziennie (sn+cesarki). ale dają radę. Odnośnie konsultacji anestezjologicznej: Lekarz, który mnie przyjmował zaniósł bezposrednio deklarację do recepcji, także chyba różnie to bywa. U mnie szyjka całkowicie zgłądzona ale zamknieta, niby Ś. prognozuje Wielkanoc w szpitalu, ale ja się umówiłam z małym na 02.04. Może się spotkamy, z którąś z forumek. Pozdrawiam.

WiolaPP a mam takie pytanko swoje dziecko tez zapisalas do Dr Miller??? czy kogos innego?? chyba sie zdecyduje i po swietach podjade do tej przychodni, bo ja tak jak i Ty do przychodni tyle co na szczepienia a jesli bedzie cos powazniejszego a oby takich przypadkow bylo jak najmniej to bede chodzila prywatnie,.. troche mnie przeraza opis ze na Łubinowej tlok mysle ze wlasnie tak bedzie bo teraz beda sie rodzily wakacyjne dzieciatka!!!ale mam nadzieje ze kazda z nas zostanie dobrze potraktowana i porody beda szybkie!!!

do justyna 19840: A próbowałaś Espumisan ja mam bardzo często wzdęcia w ciąży i tylko on mi w miarę pomaga, co prawda nie pytałam lekarza, ale z tego co wiem to można. Mam też pytanie czy któraś w Was słyszała może o leku na zaparcia typowo dla kobiet w ciąży mój ginekolog mówił, że jest coś takiego, ale Pani farmaceutka nie wie o co chodzi. Dziewczyny, a bierzecie może jakieś witaminy? Ja mam póki co krew w porządku więc zastanawiam się czy zapychać portfele koncernów farmaceutycznych :-)

etm30 Ispagul - nasiona babki bodajże jajowatej, mogą być stosowane u ciężarnych. Mi 2 ginekologów niezależnie pozwalało na Laktulozę mimo, ze teoretycznie nie wolno.

iwka,25,04,2013 Dr. Miller nie jest pediatrą aczkolwiek kiedyś jak nie było tamtej to poszłam z małą do Pani doktor i też jej dobrała odpowiednie leki. Pediatra w Sante nazywa się Piotrowska generalnie jest tylko ona, ale tak jak mówie na tyle ile ja korzystam z jej opieki mogę powiedzieć że jest w porządku.

etm tak biorę espumisan, jeśli chodzi o witaminy lekarz mówił żeby nie brać bo krew jest ok i nie brałam dopiero od paru dni biore bo chce mieć mleko wartościowe a i włosy zaczęły mi się sypać

Dziewczyny widzę, że rozgorzała dyskusja o położnych. Jeśli któraś z Was jest z Jaworzna to polecam panią Monikę Jezierską, trafiłam na nią przypadkiem i od razu się do niej zapisałam. Rewelacja! Nie robi łaski, że odwiedzi, jest serdeczna, profesjonalna. Zawsze oglądała synka, moją ranę po cc, pytała o wszystko itp. Można też zawsze do niej zatelefonować, a na pytania odpowiadała baaardzo wyczerpująco. Miło wspominamy z mężem jej wizyty. A podobno w ogóle nawet od początku ciążę można prowadzić z pomocą polożnej, nie wiem jak to dokładnie jest, ale pani Monika jeździła także do kobiet ciężarnych na wizyty. Jeśli ktoraś z Was jest zainteresowana to napiszę, gdzie można tą panią znaleźć.

daria_86 Do najstarszej córki miałam wózek z małymi kołami,jak nasypało więcej śniegu to z ledwością jeździł,czasami nawet musiałam go kawałek w rękach przenieść dlatego po 4 miesiącach go sprzedałam a córce kupiłam inny już samą spacerówkę.Drugiej córce kupiliśmy x-lander XA i jestem z niego bardzo zadowolona,bez problemy się nim jeździ nawet jak jest dużo śniegu a też dobrze sprawdzał się na nasze wypady w góry czy nad morze.Teraz też chcemy kupić x-lander tylko że do odmiany x-move to zobaczymy jak się sprawdzi.Jedyny dla mnie minus że taki wózek dużo miejsca zajmuje w bagażniku ale coś za coś.Teraz będziemy kupować bardziej pojemne auto tak żeby weszły dwa x-landery na jakieś dalsze wypady. Mam nadzieje że na Święta nie pójdę do szpitala że jeszcze jakoś wytrwam chociaż tydzień poza tym torbę dalej do końca nie mam spakowaną,chyba wierzę w to że dopóki ją nie spakuję do końca to nie urodzę :-) Brzuch mnie już teraz ciągle boli i coraz bardziej krocze :-(

wikula Ty już może lepiej spakuj tą torbę, co ? :) Mi już parę gratów zostało do dokupienie po świętach i będzie w końcu gotowe a ja mam niby rodzić jakieś 3 tygodnie po Tobie :)

23 marzec Skoro Cię nie ma od ponad 24 h to znaczy, że jednak rodzisz ? :)

Dziewczyny,mój mąż miał zmienne buty i koszulke do szpitala na poród :) z tego co pamietam położna nawet nie mowiła żeby się przebrał,ale jemu było wygodniej w adidasach i koszulce ;) Ja tez uzywam tych oslonek na piersi bo mam wklesle sutki. Ja je kupowalam w szpitalu i placilam 35 zł. Przed porodem jakos o tym nie pomyslalam a w szpitalu okazalo sie ze mala nie chce ssac i polozna mi powiedziala ze moge sobie kupic. Tez sutek wypelnia mi polowe ale Maja ciagnie wiec chyba jest ok ;)

Dziękuję za odpowiedzi o osłonki i wózek. A jakie podkłady brałyście bądź kupowałyście na poród? Na stronie szpitala nie napisali wymiarów, ja kupiłam 90 na 60 ale są strasznie duże..Ciekawi mnie też czy jak już rodzę tzn. mam skurcze na przedporodowej to czy trzeba mieć bieliznę np. z wkładką czy bez? Bo jakbym chciała skakać na piłce lub chodzić to chyba muszę być jakoś zabezpieczona?

Daria86 Ja na piłce skakałam po lewatywie a więc siłą rzeczy byłam bez bielizny i w momencie, kiedy położna kazała mi na niej skakać powiedziała tylko żebym podłożyła sobie podkład i tą wielką podpaskę.

Na przedporodowej już chyba obowiązuje zasada, że łazi się bez majtek. A podkłady 90x60 nie są takie małe jak właśnie trzeba sobie na piłeczce rozłożyć, jak się wody sączą to też wygodnie z większym niż mniejszym, bo jednak chłonność tych podkładów jest ograniczona. Może dałoby radę z mniejszymi, ja wolę 90x60. O te ciuchy dla Męża wypytam jak pojadę na konsultację z anestezjologiem, bo w regulaminie dalej jest napisane, że obowiązuje odzież wydawana przez położną, ale z drugiej strony można mieć swoje na zmianę i nie musiałby się facet w ostatnim momencie przebierać jak to było u nas za pierwszym razem.

Dziewczyny ja rodziłam drugie dziecko 4 miesiące temu i byliśmy z mężem przygotowani na zakup ciuchów dla niego ale położna nie kazała się przebierać, jedynie musiał założyć swoje obuwie zmienne. A co do bielizny na przedporodowej to z kolei przy pierwszym porodzie sączyły mi się wody i położna kazała mi założyć majtki + podpaskę, a jak skakałam na piłce to kazano podłożyć podkład więc wymiar 90x60 jest na pewno ok.:)

No to już jestem troszkę spokojniejsza:)

Ja na przedporodowej byłam w bieliznie z tego wzgledu ze saczyly mi sie wody. Mialam ze soba podklady i te wielkie podpaski. Jak skakalam na pilce to mialam podlozony podklad. Aha i jak juz zaczna Wam sie skurcze to nie zapomnijcie sciagnac sobie stanika :) bo ja oczywiscie zapomnialam i potem polozna z mezem sie meczyli zeby mi go sciagnac :)

25 luty a czemu tak sie meczyli sciagnac ci ten stanik??? dlaczego trzeba go sciagnac jak sie zaczynaja skurcze

25 luty Ja też nie zdjęłam stanika i położna się męczyła z nim:) A trzeba go zdjąć jak się zaczną skurcze bo wtedy w każdej chwili można wylądować na porodowej i jak się urodzi dzieciątko to dają na gołe ciało do mamy a nie na stanik tak mi położna powiedziała:)

zdrowych wesołych i pogodnych świąt;-)

iwka.. dokladnie tak jak napisala Marzec13 :) u mnie koniec koncow nie dalo rady go sciagnac i wygladalo to komicznie bo mialam stanik prawie na szyji a mala na piersi :) Wiem,ze moze przy duzym biuscie przy skurczach jest nie wygodnie,ale uwierz mi ze jak masz juz dzieciatko na piersi to wygodniej bez stanika :)

25 luty - dzieki za informacje masz racje lepiej jak dzieciatko sie tuli do nagiego ciala, kurcze nie moge sie juz doczekac niby ostatnie tyg ale obawiam sie ze beda trwac wiecznie, nie wiem jak ty znioslas te czekanie jestem pelna podziwu, a jak malutka??daje popalic czy raczej wiekszosci przesypia??? Dziewczyny Zdrowych i pogodnych Swiat te co moga niech korzystaja z jedzenia pysznosci bo przy karmieniu piersia bedzie mozna zapomniec

iwka..dziekuje,malutka dobrze :) generalnie wiekszosc spi :) w nocy budzi sie tylko raz,jak narazie nie moge narzekac :) Wiesz,w tych ostatnich dniach to wydawalo mi sie ze w ciazy bede wiecznie ;) ale teraz fajnie mi sie wspomina te czasy... wysypialam sie i mialam czas na wszystko ;) teraz niekoniecznie ale malutka wynagradza wszystko :) I jesli moge Ci cos jeszcze doradzic to wez sobie reczniki papierowe do podcierania krocza. Papier toaletowy sie nie sprawdza. Oj tak.. ja od urodzenia malej jem jalowe jedzienie a jedyne slodycze jakie moge jesli do woli to herbatniki ;)

25 luty a to malutka to anioleczek jak tak w nocy ladnie spi, reczniki papierowe juz spakowalam reszte dokoncze po czwartkowej wizycie bede wiedzialam na czym w ogole stoje , zycze zdrowka pozdrawiam