PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

magart;właśnie odszedł mi czop, ale nie dużo jak narazie. Dziewczyny które już wcześniej rodziły: napiszcie proszę po jakim czasie zaczeła się akcja porodowa? Na szkole rodzenia mówili, że 2 dni później się zaczyna, ale na innych forach pisało, że nawet po tygodniu czy dwóch, a jeszcze staników nie kupiłam do karmienia bo termin mam na 18.05

daria86 Mi tak naprawdę to czop odszedł dopiero przy porodzie i było go strasznie dużo. Nie pomogę Ci więc swoim doświadczeniem. Teraz te gluty lecą od jakiegoś czasu, ale bez krwi, mało ich i jakoś chyba już z 2 tygodnie tak sobie uciekają. Aczkolwiek myślę, że jeszcze sporo tego czopa zostało.

Jeśli chodzi o czop, to mi tak powoli po troszku się odklejał i to chyba zacząć już jakieś 2-3 tygodnie przed porodem:) Więc myślę że spokojnie:)

Mnie czop odchodzi od dwoch dni. Teraz juz krwawy. Od 24 wczoraj w nocy mialam regularne skurcze krzyzowe co 10 min wiec po 3 pojechalismy na lubinowa. Zrobili mi KTGi lekarz mnie przebadal. Ozywiscie jak dojechalismy wszystko przeszlo. Odeslal mnie do domu. Rano znowu regularne skurcze. Teraz mniej. Ale strasznie bolesne. ile jeszcze? One podobno sa strasznie bolesne, ale malo skuteczne, tzn nie powoduja rozwarcia.

ewe262626 To juz pewnie nie dlugo ! Trzymaj się dzielnie dziewczyno ! A ja z miejsca przepraszam wszystkie współrodzące bądź współprzebywające na przedporodowej oraz cały personel, bo pewnie będę się darła wniebogłosy :P

hm, magart to mówisz, że tego czopa jest dużo..no to chyba jeszcze to potrwa bo wczoraj to zaledwie parę plamek brązowych było, a dzisiaj rano więcej śluzu, ale tylko rano po czym ucichło. ee a ja myślałam, że to może już..a byłam wczoraj u lekarza to dziecko już jest nisko i jest pięknie ułożone do porodu. natomiast skurcze, obrzęki i dodatkowe 3 kg w 2 tygodnie to normalne dolegliwości na koniec ciąży.tylko ciśnienie mi się pogorszyło 140/80 u lekarza bo w domu nie mam ciśnieniomierza.

a mam jeszcze pytanie: czy kolor czopa coś oznacza? np. jeśli jest w konkretnym kolorze to oznacza, że jeszcze długo lub krótko do porodu? bo czytałam, że dużo kobiet ma biały a ja mam brązowy..na necie nie znalazłam konkretnej odpowiedzi..

daria_86: u mnie tak tydzien przed porodem pojawil sie brazowy sluz po badaniu lakarskim.potem ucichlo i w dniu porodu rano wylecialo duuuzo kremowych glutow(sorry za opis:D )tak ze dwie wkladki przelalo,po czym zaczely sie saczyc wody.na sali przedporodowej gluty zmienily sie na krwiste..stad wnioskuje,ze im blizej porodu tym bardziej krwisty czop,a zmienic sie to moze doslownie w kilka godzin wiec POWODZENIA!!!

dziewczyny, są jakieś zwiastuny odchodzenia czopa ?czy to tak raz dwa i już? Powiedzcie mi jakie i ile ciuszków zabierać do szpitala? i mam teraz inne pytanie,może wyda Wam się śmieszne;) ale w normalnym szpitalu to trzeba zabierać talerze kubeczek, sztućce a jak jest na łubinowej? w ogóle jak wygląda jedzenie? ;)

03czerwiec. Ja mam podobny termin jak Ty, gdyż dr.Sleczka powiedział,że terminu nie dotrzymam. Jak rodziłam syna to było bardzo ciepło więc leżał w samym pampersie i skarpetkach, tak kazały mi go ubierać panie od noworodków więc teraz pakuje 3-5 body z krótkim rękawkiem, na wszelki wypadek 3 body z długim,3 pary pajacyków na noc,2 czapusie do kąpieli(mój syn miał bardzo dużo włosów i jako jedynemu dziecku ubierali je po kąpeli)skarpetusie, pieluchy tetrowe, różek. Co do czopa ja nie miałam żadnych zwiastunów, w dzień porodu zaczełam krwawić. Pare dni wcześniej bolał mnie strawsznie brzuch, nawet palcem nie mogłam się dotknąć i był twardy jak skała.

Witam ja mam pytanie odnosnie dokumentów na stronie jest karta ubezpieczenia zdrowotnego, to chodzi o t czipową nfzetowską?

wercia no ja mysle ze o tą dyskietke wlasnie chodzi :) tylko one są na śląsku ;) reszta ma jakies książeczki ubezpieczeniowe czy jakos tak gosiq dzięki to spakuje tak jak napisałaś :) mam nadziej,że będzie ciepło ;) Ja mam termin wg prenatalnych na 16.06 :)a z OM na 03.06 i mam się trzymać daty 03.06 bo szyjka i tak będzie mieć problem.

ja mam termin na 2 czerwca a z usg.na koniec maja. No właśnie tak myślałam dziękuje

3czerwiec nawet jesli na dworze bedzie troche chlodniej to i tak w szpitalu jest bardzo cieplo. Ja za tydzien mam kolejne badanie,ciekawe co uslysze. Juz mi sie obnizyl brzuch,mam skurcze przepowiadajace.

MamaJuzWMarcu!: Mi też odszedł właśnie po badaniu, a dzisiaj już był innej konsystencji bardziej glutowatej i taki żółty kolor miał ten czop. Ale cała wkładka tego była. Ciekawe czy dotrwam do 18-go.. Ostatnio skurcze mam rzadsze, za to wczoraj wieczorem nie mogłam chodzić bo tak mnie w dole pleców bolało, jakby korzonki czy coś..Już chyba kiedyś o to pytałam ale ile bierzecie par majtek siatkowych tych jednorazowych? Nie wiem czy 5 par wystarczy..?

gosiq też mam brzuch niżej od jakiś 3 dni ale nie mam skurczy moze,że isoptin biorę? Lekarza mam w czwartek i będę wiedzieć co i jak. Daria ja mam 4pary siatkowych 2 są zwykłe i 2 a la spodenki podobno fajnie się je przepiera jak coś i szybko schną. W najgorszym wypadku mi je M dokupi i dowiezie,ale z tego co wiem to pobyt na Łubinowej nie trwa dłużej jak 2 doby tak? Nie wiem ile mam wziąć podkładów na łózko i tych do majtek-kupiłam belle mam 4 paczki a spakowałam 2 myślicie że styknie?

a bierzecie rożki dla maluszków ja mam 7par tych majtek bo tyle było w paczce

3 czerwiec ja ma 10 tych dużtch podpasek plus paczkę dużych z belli ale już nie tych gigantów

Są dwa rodzaje majtek jednorazowe, których jest kilka szt. w paczce i te siatkowe które można prać. Ja jak rodziłam syna miałam te jednorazówki i zużyłam 2 paczki, są mało wygodne, teraz mam te siatkowe. Natomiast jeśli chodzi o te duże podpaski zuzyłam 3 paczki, jedną poszła przed porodem gdyż odchodziły mi wody. Zalezy tez kto jak krwawi po porodzie ja mocno nie krwawiłam. Jeśli chodzi o podkłady na łózko to wystarczyła mi jedna paczka czyli 5 szt., jak przewijałam maleństwo to na przewijak kładłam tetrę. Wercia ja też się zastanawiałam czy brać rożek i stwierdziłam że wezme bo maleństwo jak biorą do kapania to przewożą przez korytarz,a panie salowe czasami otwieraja okna i jest przeciąg.

no to ja tez wezmę kurcze to chyba dobiorę tych podpasek co do majtek to ja mam te z siateczki i tam 7szt.jest plus 2 bawełniane sobie wziełam. Myslałam może że tam otulają czymś ale jak nie to biorę rożka jeszcze

dobrze ze przypomniałyście o rożku, zapakuje go juz bo potem zapomnę. wercia a jakie podpaski masz ? bo właściwie to ja już nie wiem czy podpaski można czy nie czy tylko te podkłady.Grubość podkładów mnie przeraża ale przewiewne są. Spakowałam też podkłady na przewijak zamiast pieluchy

http://www.superkoszyk.pl/product-pol-14160-BELLA-Podpaski-Classic-Nova-10-szt-Maxi.html takie mam a podkładów paczkę czyli 5szt

http://www.superkoszyk.pl/product-pol-14160-BELLA-Podpaski-Classic-Nova-10-szt-Maxi.html takie mam a podkładów paczkę czyli 5szt

Podkładów lepiej wziąć więcej. Mi poszło 4 szt przy samym porodzie. Teraz mam dwie + 1 w bagażniku auta na wszelki wypadek.

Ja idąc do szpitala miałam ze sobą kubek do picia :) ale jak by któraś z Was nie miała to pani salowa przyniesie. Talerza i sztucców nie brałam i nie były mi potrzebne. Podkładów poporodowych zużyłam jedną paczkę. Kilka poszło przy porodzie,dwa już na sali. Podpasek miałam dwie paczki a zużyłam ich tylko jedną paczke (mało krwawiłam). Jeśli chodzi o rożek to ja polecam wziąść. Owszem,w szpitalu są dostępne ale ja jakoś wolałam mieć swój niż szpitalny. Jak maluszki jadą na badania czy do kąpieli to zawsze są pakowane w rożki. Prawda jest taka że nawet łatwiej się takiego maluszka bierze na ręce :) Ja leżałam równe dwie doby po porodzie. Urodziłam w czwartek o 17.50 a do domu wyszłam w sobotę po 18 :)

aaaa co do ciuszków jeszcze :) Ja miałam ich tyle ile jest napisane na tej kartce z Łubiowej i spokojnie mi wystarczyło. Polecam popakować je sobie np. w woreczki śniadaniowe i porobić takie komplety które zawierają czapeczkę,śpioszki,body,koszulkę itp. bo jak maluszek jedzie do kąpieli to dajecie wszystko razem a nie w rozsypce :) Po porodzie też warto dać od razu ciuszki bo wtedy maluszka ubierają w jego ciuszki a nie szpitalne :)

i jeszcze któraś z Was pytała o jedzenie ;) śniadania i kolacje są przygotowywane w szpitalu i jest to zazwyczaj chleb z dżemem albo wędliną albo pasztetem a obiad jest dowożony z cateringu. W pierwszy dzień była pomidorowa,w drugi dzień naleśniki a w trzeci dzień była brokułowa i jakiś kotlet z ziemniakami. Jak macie jeszcze jakieś pytania to pytajcie ;)

ewe262626 wspolczuje cie dziewczyno jesli masz bole z krzyza ja takie mialam i byly gorsze niz same porodowe, cala noc przed porodem sie z nimi meczylami nie spalam tylko chodzilam a jak juz trzeba bylo rodzic to nie mialam sil, co do majtek siateczkowych ja zuzylam chyba z 8 par bo mocno krwawilam, podpasek 2 paczki tych bella, a podkladow z 8 bo przed porodem jeszcze uzywalam, rozek oczywiscie mialam swoj nie wyobrazam sobie nosic takiego malenstwa bez niego. dziewczyny zycze lekkich i szybkich porodow, ja mam swego synka juz 10 dni obok siebie i niesamowite jest jak ten czas szybko leci, mam pyt do dziewczyn juz rodzacych jak dlugo odczuwalysie bole krocza po porodzie??? mnie nadal bardzo boli i nie wiem czy to normalne???

iwka ja po 1 porodzie czułam ból z tydzień potem jak pozbyłam się szwów było już niebo lepiej ale czułam jeszcze przez tydzien dyskonfort lecz nie ból jeżeli nie ma nie przyjemnego zapachu i nic tam w środku nie boli to nie ma się czym martwić.Rób sobie okłady zimne np.zamoczyć wielką gazę w riwanolu i dać to do lodówki lub zamrażalki na jakiś czas aż będzie b.zimne i przyłożyć do krocza.Lub kupić sobie w aptece żel arnikowy to na opuchlizne itd.przyspiesza gojenie jest na bazie ziół mi to położna przepisała. Popakuje to do woreczków dzięki za patent (chodzi o ubranka)

nie wiem czy body mam dawać na kr.rękaw czy na długi jak zrobić takie zestawy na czerwiec nie mam pojęcia