PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

do katarynka99: jesteś w tej samej sytuacji co ja, też mam wizytę kolejną na 04.06 i jestem ciekawa czy dotrwam. Czasem odczuwam takie kłucia w dole brzucha, ale on mi się jeszcze nie obniżył.

biźniak2009- a swoją drogą to ciekawe, że wyznaczył nam wizytę na 4.06...bo następnego dnia mogłybyśmy już iść na bezpłatną konsultację lekarską i KTG...w ramach tej opieki okołoporodowej... no, ale jeszcze cały tydzień przed nami... ;) a co do mojego brzucha, to sama już nie wiem... może troszeczkę się obniżył...któraś tu wcześniej pisała, że te bóle brzucha są dlatego właśnie, że się dziecko przesuwa na dół :) więc głowa do góry, będzie dobrze :)

Sorki dziewczyny nie miałam wczoraj siły. Moj mezus załatwil mi wywołanie dzien pozniej w sumie wolalabym juz miec to za soba. Ale stwierdzili z lekarzem ze dzien poczekamy moze akurat uda sie naturalnie. Pozniej dopiero pochytałam ze mezus starał sie ddzien odroczyc bo w sobote bedzie mogł pepkowe zrobic spryciarz. Wczoraj w szpitalu spokoj. Zmeczona jestem cała ta sytuacja. Pozdrawiam trzymajcie sie dziewczyny.

katarynka99: czyli wiadomo z jakiego powodu nas umówiono na 04.06 - ściągnąć z nas jeszcze kasę, ale wolę zapłacić i mieć pewność na badaniu niż ciągle być w niepewności. Tydzień to czasem cała wieczność, mam nadzieję że jednak szybko minie. Powodzenia

Pisalam dzis rano, ale mnie wywalilo i sie zniechecilam :) Tez myslalam, ze Sylwia juz po bo cicho bylo. No nic masz juz jakies konkrety a jak sie wie, ze ma byc wywolanie to moze sie dzidzia jednak sama zdecyduje :) Co do wizyty na 4.06 to mnie Koza tez pytal czy chce ale powiedzialam, ze jak cos to zadzwonie bo po co. Jak sie stresuje do terminu to juz mnie ten jeden dzien nie zbawi. Najwyzej jak nie urodze to 5 pojade tam normalnie na KTG Zaczynam sie stresowac. Jakis taki dziwny niepokoj pomimo, ze jeszcze niby rowny tydzien zostal. No nic dobrze, ze jestescie jakos mnie codzienne wasze relacje uspokajaja :D

Witam, Aniu0180 mam termin na 17 sierpnia, ale jest to termin z OM i dr Koza twierdzi, że urodzę w 3 dekadzie sierpnia. Od początku ciąży chodzę do dr Koza i mogę Ci go szczerze polecić. Przyjmuje w Katowicach na Mariackiej. Wczoraj byłam na usg 3d na Łubinowej, niestety nic z tego nie wyszło bo mój Kamiś zakrył nożkami twarzyczke. Mam nagrane na płytce zwykłe usg, ale jest problem z jej odtworzeniem na komputerze. Pisze, że płyta jest pusta. Czy któraś z Was miała podobny problem?

abigail22 jeśli chodzi o płytkę to istny armagedon :) tez tak miałam ale udało się otworzyć za pomocą DVD najpierw takiego stacjonarnego a potem na kompie moja głowa rodzinki nie wróciła jeszcze po pracy abym mogła zapytać dokładnie w jakim programie - o właśnie wrócił i już wiem : Windows media player 11 wersja + odpowiednie kodeki. pozdrawiam

abigail22 : dziękuję za odpowiedz, przynajmniej Ty jedna hihi :) wiesz, własnie zastanawiałam się nad dr Kozą. Tyle o nim dobrego dziewczyny piszą. Będzie mi tylko przykro powiedziec mojemu lekarzowi, że nie bede rodzila w szpitalu gdzie on pracuje i ze musze isc do innego lekarza ale to dzidzia jest najwazniejsza. U mnie z terminem tez nie jest tak na 100% bo przed ciążą zdianozowano u mnie PCO (cud, że zaszłam w ciążę) i okres miałam co 2, 3 czasami nawet 4 miesiące więc z wyznaczeniem terminu jest ciężko :) Pierwsze dziecko urodziłam 5 dni przed terminem ale nie ma reguły jeżeli chodzi o drugą ciązę. Dziewczyny mam do Was pytanie: czy orientujecie się jakie badania i szczepienia robią maleństwu po porodzie a jakie trzeba uzupełnic po wyjsciu z Łubinowej?

MDream: dziękuję za odpowiedź, ale to mi nic nie mówi. Mogłabyś napisać krok po kroku jak udało Ci się otworzyć tą płytkę. Będę bardzo wdzięczna.

Ania0180 mam podobny dylemat za kilka tygodni po raz pierwszy umówię się na wizytę do dr. kozy a wtedy nie ma sensu chodzić do swojego lekarza ... i jak z nim to wszystko załatwić - tym bardziej, ze może się okazać różnie mogę ostatecznie urodzić w szpitalu w którym mój obecny lekarz przyjmuje .... jeśli chodzi o szczepionki to nie pomogę Ci za wiele mam dwie koleżanki które maja 8 miesięczne maluszki i od razu mi powiedziały abym przygotowana była po porodzie na około 2000 pln na szczepienia :( trzecia natomiast koleżanka, która ma dużo gorsza sytuacje finansową od tych dwóch szczepiła standardowo wg. NFZ :( więc ja nie wiem - może pneumokoki już we wrześniu będą dla nas bezpłatne ? nadzieja .... jedno jest pewne, ze po porodzie przychodzi polożna kieruje do lekarza i lekarz ustala z Toba badania np. bioderek czy szczepienia :) abigail22 przede wszystkim masz bardzo biblijny nick :) :) :) mój maż po obiadku poszedł na siłownie więc nie napisze Tobie co i jak . wiem, ze ten program powinnaś mieć w komputerze :) a może masz w domku zwykłe DVD ? jeśli masz to spróbuj na nim powinno pójść ....ile kosztowało Cię takie badanie na łubinowej ? ja robiłam na opolskiej i 1 prenatalne 200 a drugie 230 pln - ale totalna porażka :( trwało może 4 minuty więc na płytce mam prawie nic :( gdybym wiedziała, ze idą na ilość a nie na jakość to umówiłabym się na Łubinowa

MDream: niestety nie mam w domu DVD, a ten program mam na komputerze, ale nie wiem jak tą płytkę nim otworzyć gdyż nie widzi na niej żadnych plików. Płaciłam 100 zł bo dr Koza nie miał wydać :) z tego co mówił to dla jego pacjentek jest za 130 zł. Badanie trwało 15 minut tylko jak już pisałam wcześniej mój maluszek się zakrył i nie można było nic zobaczyć w 3d więc mam nagrane 2d, o ile je odtworze :)

Ania0180, na Łubinowej urodziłam w lutym.Bezpłatnie maleństwa szczepią przeciwko gruźlicy i wirusowemu zapaleniu wątroby typu B.Na kolejne szczepienia zgłaszasz się do poradni dziecięcej,w której zgłosisz maluszka tuż po narodzinach.Do wyboru masz szczepionki skojarzone(jedno wkłucie) lub bezpłatne(trzy wkłucia).Nowością jest wprowadzona bezpłatnie szczepionka na HIB,która wcześniej była tylko w szczepionkach płatnych.Są jeszcze szczepienia przeciw pneumokokom(3 dawki + przypominająca,koszt jednej dawki 250-300),rotawirus(2 lub 3 dawki,200-300 za dawkę),meningokoki(2 dawki +przypominająca,110-150).Wszystkie szczepienia są ważne,ale od rodziców i zasobności ich portfela zależy na jakie się zdecydują.Niestety realia są takie,że mało kto może pozwolić sobie na wszystkie zalecane,odpłatne szczepienia. Jeśli chodzi o dokładne koszty szczepionek trzeba popytać w aptece,te które podałam są orientacyjne.I taka rada:w punkcie szczepień mają zazwyczaj tańsze ceny szczepionek,niż w aptece. A jeśli chodzi o badania to wykonują przesiewowe badanie słuchu,badają stawy biodrowe a przed wyjściem z kliniki pobierają maluszkom krew pod kątem fenyloketonurii oraz hipotyreozy.

*** Mysia77- a czy te badania przesiewowe są wykonywane jeszcze przed wyjściem ze szpitala, czy trzeba już się zgłosić do ich poradni dziecięcej?? dzięki za info.. u mnie bez zmian, a co u Was słychać dziewczyny?? jakieś postępy??

Annmargaret problem z laktacją po cięciu cesarskim jest problemem częstym. Sama rodziłam pierwsze dziecko przez CC i walka o laktację trwała u mnie bitych 10 dni. Tak naprawdę nie sądze, że kształt brodawek może się diametralnie zmienić po porodzie, jestem zdania, że bardziej wpływ na problem z laktacją ma właśnie ingerencja chirurgiczna czyli CC. Ponadto myślę, że jeśli nikt z personelu nie zapyta Cię czy wszystko ok z karmieniem to zawsze można samemu zwrócić na to uwagę i poprosić o pomoc.. Co do szczepień zalecanych nie refundowanych przez NFZ - zawsze można poprosić pediatrę o wystawienie recepty i poszukać najtanszej opcji w aptece. Ja kupowałam przez internet na www.doz.pl . Nalezy tylko zwrócić szczególną uwagę na transport i przechowywanie szczepionek - musza być one bowiem przechowywane i transportowane w warunkach chłodniczych.

katarynka99,badania przesiewowe słuchu wykonywane są w pierwszej dobie życia dziecka.Badania bioderek w drugiej(dr.Guzikowski wszystko dokładnie wyjaśni i da do wglądu wydruki z usg bioderek).Na kontrolę bioderek należy umówić się zanim dziecko skończy 3 miesiąc.Ja badanie kontolne wykonywałam u dr.Guzikowskiego na łubinowej. Pozdrawiam.

Mysia dzieki za takie jasne informacje, napewno nam wszystkim pomoga. Katarynka ja tez nadal czekam do 4.06 jeszcze nam 6 dni zostalo :) ale ja wczoraj mialam takie bole w dole brzucha nawracajace falami, ze jestem pewna ze to sa te skurcze przepowiadajace. Dzis bylam u lekarza i szyjka skrocona nadole rozwarta u gory na jeden cm powiedzial, ze tylko skurcze i mozna \"leciec\" rodzic :D No jestem z mlodym umowiona na sobote :D zobaczymy.

Ja mam termiin na 24 lipca chodze do lekarza nie złubinowej, pierwszy raz rodziłam 3 lata temu w szpitalu miejskim w Sosnowcu i jestem baaaaaaardzo nie zadowolona głównie z opieki po porodowej. Miałam problemy z pokarmem dziecko schudło wiecej niż jest to dopuszczalne prosilam zeby go dokarmily bo ja nie mialam pokarmu, Piotruś strasznie płakał z glodu a one dały mu cos na uspokojenie żeby spał, a jak juz sie wkurzylam to moglam go dokarmic strzykawką wkładając dziecku palec do buzi i tak go karmilam przez ten palec ta strzykawką, pokarmem który udało mi sie odciągnąć przez całą noc!!przeżyłam tam tragedie!!teraz mam w planach rodzić na łubinowej juz bylam na pierwszej wizycie miesiąc temu u dr Ślęczki, bardzo miły sprawdzil czy ciaza przebiega prawidlowo, powiedzial ze bez problemu moge tam rodzic, chodzi mi glownie o dokarmianie, powiedzial ze maja tam jednorazowe butelki mleko nie ma z tym zadnego problemu no i podobno warunki są super! napewno nieporównywalne ze szpitalem z którym rodzilam pierwszy raz gdzie w lazience jednej na cala porodowke dziewczyny przed porodem i po paliły!!!katastrofa!mam dylemat bo z jednej strony przy tym okropnym szpitalu trzyma mnie moj lekarz ale jak sobie pomysle o tych okropnych pielegniarkach po porodzie to mi sie odechciewa!!wogole tam nie toleruja dokarmiania, a juz napewno nie butelka i nie ma mowy o smoczkach!!tez zamiast smoczka kazaly mi wkladac dziecku do buzi palec!to jest okropne!!niech jeszcze ktos napisze jakies swoje odczucia odnosnie lubinowej, bede bardzi wdzieczna!

Dziewczyny mam do was jeszcze jedno pytanie odnośnie Łubinowej, jak sie tam urodzi to nie ma obowiązku żeby chodzić tam z dzieckiem potem do lekarza??

Napewno nie ma takiego obowiazku :) Tak pisaly juz dziewczyny na forum. A poza tym ja na pierwszej wizycie dr Kozie powiedzialam ze mieszkam na stale we Wroclawiu wiec mysle ze nie mieli zludzen ze bede chodzic gdzies indziej z dzieckiem. Dziewczyny jak tam wasze obiawy?? JA sie dzis dziwnie czuje zastanawiam sie czy to pogoda czy cos innego :)

Misiaqq!!! Powstrzymaj dzidzię jeszcze dziś!!! Na łubniowej koszmar....Byłam na drugim KTG po terminie i lekarz dyżurny powiedział mi, ża jak zacznę rodzić dziś to nawet mam nie przyjeżdzać!!!Wczoraj 9 porodów a dziś całą poczekalnia zawalona!!!Na samym początku spytał sie mnie ile razy byłam na wizycie na Łubinowej. Odpowiedziałam mu prawdę, że końcówke ciązy tylko mam prowadzona przez doktora Wieczorka ( od 36 tygodnia) i byłam trzy razy plus wizyta u anestezjologa(co w sumie daje też już fajną sumkę 700 złotych!!!). Chyba to jednak jest dość ważne, żeby zostać przyjętym do porodu. Nie ma jak to sie wyraził nawet pół miejsca wolnego:( Jestem przerażona. Na szczęście nie zapowiada sie, że urodze dziś lub jutro ale i tak jestem przerażona. Umówiłam sie z moja małą, że wcześniej niż 1 czerwca nawet nie ma co myśleć o przyjściu na ten świat:) Trzymajcie sie ciepło i nie rozpadajcie się jeszcze podczas tego weekendu:)

abigail22 ja po prostu otwieram ten program klikam w pasku menu otwórz zaznaczam widoczność wszystkie pliki i poprzez folder mój komputer odnajduje zapiski na płycie :) nie umiem napisac tego krok po kroku mąż mówi, ze zależy tez od kodeków :) powodzenia A do reszty mam z łubinowej : czy jest jakaś lista rzeczy potrzebnych do szpitala na łubinowej? myniu2 ja mam ten sam dylemat - chodzę do dr Krzyżak i ogólnie jestem zadowolona poza tym mieszkam koło 2 nie wiem czy wiesz, ze 1 jest zamknięta a 10 czerwca zamykają 3 na zagórzu :( więc jak ja będe rodzić pod koniec sierpnia to w Sosnowcu będzie katastrofa :( Więc zostaje mi dr Koza i łubinowa u niego wizyty są po 130 PLN ewentualnie jak się zacznie to raciborska - też polecam !!

Czy ten szpital na Raciborskiej jest w Katowicach?? Muszę sobie zabezpieczyć tyły na wypadek wysypu na łubinowej. No i podstawa...Gdzie w Katowicach daja jeszcze znieczulenie bez problemu??Ja jestem z Gliwic i jak już pojadę do Katowic na Łubinową to może nie być czasu, żeby wrócić:) Jeśli chodzi o listę rzeczy to jest dostępna na recepcjii na Łubinowej...Kilka stron wcześniej na forum ktoś nawet ją przepisał wieć sprawdź:) Pozdrawiam

asikbe nie strasz ludzi :) No u mnie wydaje mi sie ze jest wszystko na drodze do rodzenia, ale nie wiem czy dzis czy jutro czy moze dopiero w poniedzialek. Ja mam nadzieje, ze akurat jak przyjade to nie bedzie problemow trzeba sie pozytywnie nastawic bo co pozostaje. A jak beda robic jakies problemy to kaze sobie zalozyc znieczulenie i pojade do Mikolowa :D

* MDream * : Mam podobny problem do Ciebie. Nie wiem czy zdążę dojechac na Łubinową a wtedy będę musiała jechac do Szpitala mojego lekarza, którego musiałabym zamienic na któregoś z Łubinowej. Może lepiej jak pójdę do oby dwóch? Koleżanka tak zrobiła i nawet nie wiedziała kiedy, lekarz z Łubinowej wpisał jej swoje notki do karty ciąży :))) no i wtedy już musiała powiedziec swojemu lekarzowi :)) a tym samym już z niego zrezygnowała :)) * Mysia 77 * : Serdecznie dzięki za tak wyczerpujące info na temat szczepień. Wczoraj byłam na szkole rodzenia gdzie z położną rozmawiałyśmy o tych obowiązkowych i zalecanych. Nie dokońca jest zwolenniczką wszystkich szczepień. Nie wiem co o tym myślec tyle tego nas otacza a takie maleństwo jest takie słabiutkie, jeszcze mu taką chemię dokładac. Nie mówię wcale żeby nie szczepic ale może nie wszytsko i nie wszystko na raz. Organizm z każdą szczepionką musi trochę powalczyc a poza tym i tak nikt nam nie daje pewnosci 100% ochrony! Niektórzy pediatrzy mówią jedno inni drugie i jak byc tu mądrym i podejmowac decyzje za nasze dziecko? ahhh :))) Chyba do tej kwestii należy podejsc z umiarem. * asikbe * przeraziłas mnie! kurcze tam się robi nie za bardzo wesoło... a ja dopiero na początek sierpnia! do tego czasu może się jeszcze większy młynek zrobic! Czy oni nie mogą na szybko rozbudowac szpitala? :))) Pozostaje nam telefon na Łubinową przed wyjazdem :)) Pozdrawiam Was dziewczyny

Dziewczyny faktycznie trzeba wizualizować, że wszystko bedzie oki:) No i myślec pozytywnie:) Jak coś to nie dam sie i urodze na łubinowej w poczekalni:) Misiaqq ale pogadaj jeszcze ze swoim małym byle do poniedziałku to sie przeludni:) Pozdrawiam

Do MDream, ja mieszkam koło gabinetu dr Krzyżak prywatnego!Tez blisko 2 ja chodze do ficenesa i jestem z niego bardzo zadowolona, ale bardzo jestem niezadowolona ze szpitala nr 2, a konkretnie pań z noworodków, to co wcześniej opisałam przytrafilo mi sie wlasnie w 2!jak bylam na wizycie u dr Slęczki na Łubinowej to on mi powiedział, że nie ma takiej mozliwości żebym nie zostala przyjeta jak przyjade rodzic, oczywisice nie moge tez im spasc z nieba takze 16 czerwca ide na 2 wizyte (kolejne 200zł + 200zł poprzednia wizyta i jeszcze doliczyć ze dwie czyli +400 = 800) niezla sumka!!narazie bede chodzic i tu i na łubinową i bardziej jestem nastawiona na Łubinową o 2 nawet nie myśle!! A ty MDream na kiedy masz termin?

dziewczyny nawet mnie nie straszcie, że jak tam przyjade rodzić to sie okaze , że mnie nie przyjmą!!!!!

asikbe staram sie jak moge. Narazie mi te nieregularne skurcze tez minely wiec mysle ze dzis jednak spie w domu :) No moze sie uda doczekac do po weekendu. A tak swoja droga to ktos jeszcze poza nami mial teraz rodzic i jakas cisza. No i ciekawe jak tam Sylwia00 bo ona miala miec w piatek wywolanie. Trzymamy sie i myslimy pozytywnie!!!!!

asikbe tak szpital jest w katowicach moja koleżanka rodziła tam i ZO dają bez problemu jeśli masz tylko przy sobie to badanie na krzepliwość krwi aby anestezjolog Tobie go podał - najlepsze jest to ,że jej siostra rodziła miesiąc wcześniej na łubinowej i jednak Raciborską bardziej chwaliły a oby dwie były z Zawiercia :). raciborska to tzw. państwowy szpital z zewnątrz nie ciekawy ale w środku bardzo odnowiony - ja jak czytam o tych wizytach na łubinowej i stresie czy przyjmą czy nie przyjmą to chyba skocze na raciborska do przychodni do ginekologa i z nim wszystko uzgodnię. Ania0180 ja mam to samo niestety - mam już 4 notki w karcie ciąży od innego lekarza i już nie pójdę do swojej lekarki - najgorsze, ze jak nie znajdę szpitala w którym mogłabym urodzić zostanie mi 2 w sosnowcu a tym samym moja Ginka która porzuciłam i nie wiem jak to będzie :( dlatego alternatywą będzie raciborska zawsze mogłam zacząć rodzić będąc w Katowicach w ZOO - prawda? myniu2 ja do Krzyżak chodziłam do przychodni kolejowej bo mieszkam wiza vie tej przychodni ale pomimo, ze znamy się tak troszkę bardziej niż pacjent-lekarz nie zrobiła mi cytologii nie zbadała piersi nie kierowała na wszelkie badania a ponieważ mój pracodawca wykupuje mi bardzo dobry abonament w Medicover i tam lekarz na jednej wizycie zajął się mną jak należy to zrezygnowałam ... a jak nie znajdę innego szpitala to czeka mnie 2 a sama wiesz jak tam jest :( teraz leżałam tam tydzień czasu i ..... pod prysznicem wrzątek brak zimnej wody , w WC palono papierosy, do jednej dziewczyny w odwiedziny przychodziło po 11 osób do drugiej 4 i do mnie 2 więc w tym małym pokoiku był taki zaduch - najgorsze, ze siedzieli do 22ej a pielęgniarki nic!!! Ja mam termin na I część września :) więc tak za około 8 tygodni wybiorę się do dr Kozy - jest tańszy 130 pln wizyta :)

Witajcie dziewczyny ! Od jakiegoś czasu obserwuje ten wątek i zdecydowałam że w końcu coś napiszę . Długo zastanawiałam się gdzie rodzić , interesowałam się różnymi szpitalami ale wybór jednak padł na Łubinową . Termin mam na 22 czerwca . Od 23 tc chodzę do doktora Kozy , 12 czerwca mam 5 wizytę , (chyba że moja córeczka się pospieszy :) ) mam nadzieje że zostanę przyjęta na Łubinową . Co prawda skierowanie już mam i lekarz zapewniał nas że na pewno znajdzie się miejsce ale teraz jak czytam o tym przepełnieniu to przyznam że obawiam się że może być inaczej :( . Czy któraś z Was ma przybliżony termin do mojego ? Chyba też zacznę szukać jakiegoś szpitala gdyby jednak miejsc zabrakło ... choć przyznam szczerze że nie wiem na jaki miałabym się zdecydować. Pozdrawiam ....