PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

wody odejsc nie musza mi w 1 ciąży wcale nie odeszły i przebijali pechęrz juz podczas porodu, zreszta w 2 i 3 ciaży było tak samo , :) moze gagatek sie juz zaczyna :) a w 1 ciązy to może troche potrwać ja rodziłąm 12 h:)

wody odeszły kierunek Łunikowa

Łubinowa oczywiście

:) no to trzymam kciuki za szybki poród :)

Gagatek o kurcze to gratuluję i trzymam kciuki, ale jaja hihihihi no niech jeszcze ciebie weźmie MamaOlala i sama zostanę ;) Dobrze niech się rodzą te dzidzie o terminie i zdrowiutkie. A ja dzisiaj totalnie nic nie robię chociaż bałagan straszny i mnóstwo rzeczy do zrobienia ale miałam taki poranek że stwierdziłam że pełen luz popołudniu. A tak w skrócie---> byłam z córą na basenie, prawie zemdlałam bo było duszno, przyjechałam do domu nałożyłam farbę na włosy i pyk nie wody w kranie w międzyczasie kombinowania kropli wody moje dziecko prawie by się zabiła więc wpadłam do pokoju ona cała we krwi ja farba na głowie no mówię wam RZEŹNIA i dlatego nic nie robię hihihih z młodą już oki wara spuchła jak nie wiem ale już przeszło;). MamaOlala jak ty się dziś czujesz???? my wieczorkiem idziemy jeszcze do znajomych żeby podziękować za pożyczenie wyprawki :) dla juniorki . A jutro znowu mega szybki dzień i zaczynamy objazdówkę po grobach, pozdrawiam Was serdecznie i miłego wieczorku. Kurcze ciekawe ile Gagatek się męczył albo jeszcze się męczy:) papapa

Nie nooo Gagatek! To sobie dziś zaplanowałaś sobote ! a mnie postraszyło i tyle ... kurcze no ! To niech Ci szybciuteńko pójdzie!! Wszystkiego dobrego! Magdalenadj co Ty to dziś wyprawiasz he he Mama Mija ! Straszycie z córą na Halloween od dzis ? :-) U mnie tylko dynie swiecą he he Zero krwi ...Dobrze ,że wszystko ok. a wargolcia sie zagoi tylko co ty masz na głowie he he Miłego wieczoru . Pełna nadziei ,że to może już dziś...MamaOlala

Hej MamaOlala hihihi no powiem Ci że sama jestem w szoku że takie cuda się u mnie dzieją hihihi trzymam kciuki za ciebie żeby się ruszyło jak nie to napisz chociaż jutro jak tam po KTG miłego wieczorku :) :) Ja się idę robić na bóstwo a co ;) ;)

Hej . Po 11.00 miałam KTG . Skurczy 0 . Po badaniu okazało się ,że cos tam zaczyna się dziać...i jak się nie zjawię do 2 dni to 1.11. KTG i zobaczymy co tam dalej ... Gagatek pewnie juz w 7 niebie , Megi może do domku juz dzis wyjdzie... Fajnie się mają dziewczyny , a my też bo ten piękny moment jeszcze cały czas przed nami . Miłej niedzieliczki

ale tu cisza... Magdalenadj Ciebie też chwyciło ... ?

widze ze synek uparty:) a gdzie magdalenadj , cisza straszna......

gdzie wy dziewczyny sie podziałyście ??

Magdalenadj Ty chyba z tą fryzurką pojechałaś na łubinową , a nie do znajomych he he bo tak milczysz... a ja sobie jestem dalej w ciąży :-) Wczoraj był termin , dziś jest po terminie ... skurcze są i straszą :-) w końcu mamy Halloween :-) moze dziś postraszą troszkę więcej ... ehhh Mam wrażenie ,że sama zostałam na tym forum ... Daria pociesz :-) Pozdrówki

upartego masz synka :) chyba woli zostać listopadowym dzidziusiem a nie pażdziernikowym :) jestem z toba i wiem ze juz niedlugo napewno urodzisz jak masz juz skurcze to cos tam sie zaczyna dziać tylko pewnie u ciebie pomału :)

MamaOlala nie martw się zostałyśmy przynajmniej we dwie;) Ja już ze strachu przed zbliżającym się porodem nie wiem chwilami co ze sobą zrobić. Są chwile że chciałabym zacząć rodzić już teraz od razu w tym momencie, ale są też takie, szczególnie jak pomyślę o szpitalu, bólu, igłach że chciałabym móc uciec na koniec świata. Tłumacze sobie wtedy że Ci wszyscy ludzie w szpitalu są tam po to żeby nam pomóc.a po tych kilku chwilach bólu w końcu zobacze tą kochaną buźkę , którą nosze pod sercem. Kochana musimy się trzymać i być silne. w końcu jesteśmy kobitkami;) Wybieram się właśnie na spacer z siostrzenicą. Trzeba się troszkę poruszać;) pozdrowionka

Czesc dziewczynki :) ja juz w domku, wlasnie przyjechalam. LEdwo chodzę ale daje radę :) mallutka zdrowa i kochana :)a sobotę wieczorem dołączyła do mnie gagatek :)) tak więc mialysmy wesolo:) jej córcia też się ma dobrze, zastanawialysmy się czy jest tam gdzies mamaolala ale z tego co widzę to ty bidulko jeszcze tutaj :) trzymam za was kciuki dziewczyny (magdalena dj - jak pewnie wiesz cesarka to nic strasznego - koszmar zaczyna się jak trzeba wstać hehehe : ) napiszę więcej jak się trochę ogarnę :) pozdrawiam ps. Julka urodziła się 52cm, 3230 i 10 punktow :)

MamaOlala, MammaMarta jeszcze chwilka i będziecie miały swoje pociechy przy sobie... Codziennie zaglądam na forum żeby dowiedzieć się czy to już :) Trzymam kciuki :) DariaN22 jak sie czujesz Ty i Twoja coreczka - napisz co u Was. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i te jeszcze nie rozpakowane i to już po. :)

megi02 GRATULACJE dużo zdrowia życze dla Ciebie i maleństwa

Hej Megi !! Gratulacje !! i dla Gagatka również! Od rana mam jakieś plamienia , chyba po wczorajszym badanku ... no a moje skurcze nabierają na mocy ... tak jeszcze nie bolało ... były już 3 co 15 min. mam nadzieję ,że sytuacja nabierze tempa ! no i mocno boli cały krzyz ...może to dziś ... :-)

Gratki dla megi i gagatka:) no MamaOlala to chyba juz sie zaczeło:) ja też tak miałam a wieczorem juz dzidzia na rekach :) trzymam mocno kciuki :) a u nas po staremu, mała dalej tak charczy ale nawilżam jej nosek chodze na spacerki i wietrze w domu, może to rzeczywiscie suche powietrze.a ja znowu krwawie na czerwono ale nie duzo... zmeczona jestem wogule juz tym wszystkim heheh w sumie od wyjscia ze szpitala 13.10 to mąż był tylko raz w domu na noc 20.10 a w tamtym tyg wogule bo go do holandii wysłali i jestem ciągle sama i czasami sa momenty ze mam juz dość, smutno tak samej.... pozdrowienia i buziaki dla was kochane :)

Ojoj dziewczyny ja mam dzisiaj jakis kryzys, cieszę się strasznie ale sie popłakałam przed chwilą :) jakaś depresja chce mnie dopaść ale się nie daję!! walczę z karmieniem, odciąganiem, przewijaniem i bolącym brzuchem:) ale na szczęście mój mąż przeszedł sam siebie i naprawde taki pomocny i kochany nigdy nie był:) zobaczymy jak nam pójdzie pierwsza noc :) MamaOlala trzymam kciuki, może to już dziś :)

nawet was nie czytam sorki skurcze co 5 min. coraz mocniejsze powoli na łubinowa będziemy sie wybierać SCISKAC KCIUKI ZA MNIE !!

No kurcze chwilkę mnie nie było a tu megi wróciła i MamaOlala już pewnie na łubinowej trzymam moooocno kciuki żeby już było po, a ja od rana sklepy, mega sprzątanie i już nie mam siłki. Kurcze no to się zostałam sama hihihihi ale już nie długo. Megi trzymaj się i nie daj się głowa do góry, wszystko będzie dobrze ściskam Was moocno dziewczynki Daria dla ciebie też mooocny uścisk. Ja pędzę dalej do sprzątania :) :) .

MamaOlala wiedziałam że dziś urodzisz :) pewnie szybko pójdzie jak juz takie czesto masz skurcze, juz napewno lada moment bedzie po wszystkim :)

Magdalenadj a ty na kiedy masz termin?:)ja w srode mam lekarza z ktorym mialam sie juz raczej nie spotkac(jego slowa;)). A tu wychodzi na to ze jednak...

do środy jeszcze 2 dni :) wszystko sie może zdarzyć:)

megi02 Gratulacje i cieszę się strasznie, że wszystko poszło dobrze i już jesteście w domku :) Teraz tylko dbaj o siebie i szybko wracaj do zdrowia :) Buziaki dla córci :) trzymajcie się cieplutko :))

Ja już jestem 3 dzień po terminie i wciąż czekam. Chwytają mnie dziś takie lekkie skurcze w dole brzucha i w ogóle w dole brzucha mnie pobolewa, ale nie wiem czy to już poród tuż tuż czy to tylko przepowiadające...

Z ostatnich wieści MamaOlala też urodzila:) właśnie rozmawiałam z Gagatek i Oli poszło szybko i sprawnie i jest już razem z dzidzią:)

Witam wszystkie przyszłe mamy :) ja jestem już mamą i pierwszy poród miałam na łubinowej chodziłam całą ciążę do dr. Kozy i naprawdę było super poród wspominam dobrze:) teraz mam termin na 17 grudnia, może któraś z was też ma jakoś w tym czasie też termin porodu?. Tą ciążę chodzę państwowo do lekarza ale byłam dwa razy u dr. Kozy i jeszcze mam ostatnią wizytę 30 listopada. pozdrawiam

ale fanie ze MamaOlala urodziła ale sie ciesze:) wiedziałam ze bedzie szybko i sprawnie :)