Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość lipiec 2012
no tak mi się właśnie wydawało tyle że nie mogłam nigdzie znaleźć dokładnej odpowiedzi na ten temat, wszędzie pisali tylko że jak zzo to 12 h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aanetka1
Gratuluje maggialena i zazdroszczę ze już masz za sobą wszystko i życzę powodzenia w nowej roli. Niki85 co tam u ciebie,spotkamy się może na Łubinowej bo Twój termin tez się zbliża chyba ze już tez jesteś po bo ja już 2terminy przeszłam i nadal jestem w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesień 2012
Cześć dziewczyny, w jaki najlepiej laktator się zaopatrzyć? Używacie laktatora ręcznego czy może elektronicznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maggialena
Chciałam zapytać o Wasze sposoby na komary w pokoju uwzględniając obecność bobasa? Poza tym jak znosicie te upały i duchoty? dla nas to jakaś masakra-wietrzymy, wietrzymy i wietrzymy pokój małego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrzesień 2012 Przez temat laktatorów przebrnęłam bardzo dokładnie w tamtym roku i moja rada jest taka, że po pierwsze laktator kup dopiero po porodzie jak zobaczysz czy masz mleko i ile/ cze jest nawał czy raczej trzeba laktacje rozbujać. Poza tym zastanów się czy chcesz karmić piersią czy niekoniecznie- nastawiasz się na długi okres karmienia? Ja karmiłam 6 miesięcy bo jak w piątym miesiącu zaszłam w ciąże to stopniowo zaczęłam przechodzić na sztuczne by nie wymęczyć mojego organizmu do granic możliwości :P Przed porodem byłam nastawiona na kupno elektrycznego Medeli Mini (oczywiście był najdroższy :/ ) Ponieważ nie chciałam używanego to postanowiłam się wstrzymać do "po porodzie". Miałam nawał mleka wiec było co odciągać. Dostałam od mamy Avent ręczny a mąż załatwił z wypożyczalni (np jest takowa w Pszczynie- polecam) profesjonalny (wielki niczym dojarka) laktator elektryczny z Medeli. Wniosek jest tak- ręcznym odciąga się SZYBCIEJ (ku mojemu zdziwieniu) jest o niebo tańszy! Samo odciąganie mleka nie jest bolesne jak niektóre kobiety sądzą- jest to początkowy dyskomfort, który tym bardziej przy laktatorze ręcznym masz możliwość zminimalizować. Czy ręka boli od tego pompowania?- przez ostatni miesiąc odciągałam pokarm do każdego karmienia by syn przyzwyczaił się do picia z butelki wiec można powiedzieć, że wykorzystanie było maksymalne a ręka przez te 10/15minut nie odpadła :P Jak laktator to tylko ręczny bo szybciej odciągniesz a jak będziesz używała go sporadycznie to przynajmniej nie będzie bolało sumienie że wydałaś 500zł za elektryczne cudo a używasz raz w tygodniu przed wyjściem do koleżanki:) Borys 28.06.2011 oczekuję na córeczkę:D 07.09.2012 Borys 28.06.2011 oczekuję na córeczkę:D 07.09.2012

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdamaja
czesc dziewczyny! U mnie zaczęło się 10 dni przed terminem, urodziłam 3 czerwca, co oznacza, ze byłam w szpitalu w tym samym czasie co euroczerwcowka. Wody odeszły w sobote rano, nie miałam żadnych skurczy. Zadzwoniłam do szpitala, powiedziano mi, zebym przyjechała ok 15. Po KTG, badaniu lekarskim, papierkach, lewatywie, dostałam oksytocyne. Było ok 18. Oksytocyne miałam podpietą przez 2h, potem poprosiłam, zeby ją odłączyli i ta sie meczyłam do ok 5 nad ranem. Rozwarcie cały czas na 3 cm, położna powiedziała, ze poki nie bedzie troche wiekszego rozwarcia, nie moga podac znieczulenia. I nagle bach - poł godziny pozniej 8 cm i co? Nie moge dostac znieczulenia, bo juz za pozno ;) No coż, jakos dałam radę, ale zdecydowanie nie był to poród orgazmiczny ;) O 7 rano pojawiło sie nasze dziecię. Ogólnie było całkiem przyjemnie, bo oprócz mnie nikogo nie było (tzn, pojawiła sie jedna dziewczyna, ale załatwiła to ekspresowo! 2h i juz była po!), wiec cała sala przedporodowa była dla nas, potem na porodowej tez bylismy tylko my. Położna przecudowna kobieta, ale wiem tylko tyle, ze miała na imię Bozena. Krocze ostało sie nietknięte. Jak macie jakies konkretne pytania, to chetnie odpowiem. Tymczasem konczę, bom strasznie zmęczona i nawet mi sie juz nie chce błedów poprawiac. Trzymam kciuki za wszystkie nierozpakowane! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aanetka1
maggialena wczoraj w biedronce widziałam takie lampki do kontaktu na owady które nie wydzielają zapachów do pokoju dziecięcego nawet pisało,koszt chyba 15 zł./szt.Nie wiadomo na ile skuteczne bo nie kupowałam Co do duchoty w pokoju to mam swój patent. Zasuwam rolety w oknie i włączać nawilżacz powietrza który daje przyjemna zimna mgiełke.Na razie ja tak śpię bo moja dzidzia woli grzać się w brzuchu:)Na szczęście od jutra trochę chłodnej ale i tak całe lato przed nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama april
czesc dziewczyny!! ja mam pytanie troche z innej beczki. Otoz na poczatek dodam ze tez rodzilam na lubunowej na poczatku maja, mialam cc i dobrze wspominam sam pobyt. Teraz mam pytanie odnsnie mleka Hipp Bio Combiotic. Otoz karmilam malego mlekiem innej marki ale cos brzuszek prezyl mojego dzidziusia i dlatego zmieniam na Hipp. Powiedzcie mi prosze czy macie jakies doswiadczenia z tym mlekiem?? oczywiscie dzieciaczki na lubinowej sa dokarmiane tym mleczkiem ale ja po wyjsciu ze szpitala karmilam piersia a potem kupilam inna karke mleka ale chce wrocic do hippa. Prosze dajcie mi jakies wskazowki badz swoje opinie. I czy wiecie dlaczego na mleku hipp pisze ze drugi miesiac to juz sie podaje 150ml???jak inne mleka maja ze po 120ml?czy to nie za duzo?? czy moze dlatego ze jest to mleko bio...i naturalne to dlatego trzeba podawac wiecej??Moj synus zjada kolo 100ml czasami 120 tego mleka innej marki a teraz jak mu podalam hipp to tak plakal pozniej tak jakby sie nie najadl ta dawka 100ml?? moze i wy mi cos podpowiecie i opiszecie swoje dosw ile powinnam dawac mleczka Hipp??? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipiec 2012
a ja mam pytanie do już rozpakowanych, czy jak byłyście na łubinowej to położne pytały was o zdanie zanim zaczeły dokarmiać wasze maleństwo? Ja bym chciała żeby mi dziecka sztucznym mlekiem nie karmiono i nie wiem czy to trzeba zgłosić przy przyjeciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maggialena
jeżeli nie oddasz położnym dziecka na noc to Ci nie dokarmią...a tak to w razie czego dają do podpisu jakiś papier, że zgadzasz się na dokarmianie...choć-znam przypadek-że i bez tego papierka dokarmiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jonna
a czy nie robia problemu jak ktos nie chce karmic piersia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama april Ja rodziłam na Łubinowej 30.03 przez CC. Karmiłam piersią i dokarmiałam Hipp Bio Combiotic. Po powrocie do domu już nie zmieniałam mleka i został hipp. Zosia ma prawie 3 miesiące i zjada 120 ml. Zaczynałam od 60 ml,90 ml,a teraz 120ml. Na pudełku pisze,że powinnam jej robić 180ml. Karmimy się co 3-4 godziny. Wieczorem zjada ok.19.30 i śpi do 3.00. Potem zjada 120 ml i śpimy do 6.00. Pediatra też nie ma nam nic do zarzucenia. Zosia mając 6 tygodni ważyła 5200( a waga urodzeniowa 3590). Musisz wyczuć ile Twój synuś jest w stanie zjeść. Zacznij od 60-90 ml i zobaczysz czy się najada. Teraz jest ciepło to tez inaczej. Pozdrawiam i życze samych sukcesów:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doro_tea
Jonna - nie robią problemu, musisz to tylko zgłosić i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maggialena
macie jakiś sposób na udana kąpiel maleństwa? mój synek przeraźliwie krzyczy przy kąpieli odkąd wróciliśmy ze szpitala...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po krótkim urlopie :) Pomimo że to 30 tydzień wybraliśmy się z mężem w Tatry :] myślałam początkowo, że nie dam rady, ale to był strzał w dziesiątkę. Wystarczy wybrać naprawdę spacerowy szlak i pochodzić po górach. Maiło być morze, ale mój gin powiedział, że to trochę daleko i ciężka może być dla mnie podróż, więc wybraliśmy się w góry. Najlepiej czułam się wchodząc pod górę, gorzej z góry, bo wiadomo inny środek ciężkości, wobec tego trzeba było trochę brzuszkowi pomóc i przytrzymywałam go trochę :), nie było źle. polecam tym które mogą i nie mają żadnych zastrzeżeń ze strony gin. A tak z innej beczki. Kilka dni temu na Łubinowej rodziła moja znajoma. Z niewiadomych przyczyn lekarz prowadzący przyspieszył termin porodu o niemal tydzień, pomimo, że nic nie wskazywało na wcześniejszy poród. Przy przyjęciu położna była w szoku, że dziecko jest za wysoko jak na poród, ale skoro już lekarz wysłał i stwierdził co stwierdził to ją przyjęto. Dostała kroplówkę na wywołanie i dwa dni się męczyła. Gdy przyszło do akcji porodowej przez cc pomimo znieczulenia czuła jak ją nacinają, i niestety zemdlała i nie pamięta więcej... Przykra sprawa... Tylko dlaczego lekarz tak zdecydował?? Miała któraś coś podobnego z rozpakowanych??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipiec 2012
a który to lekarz? mówiła Ci koleżanka? Warto wiedzieć takie rzeczy a z innej beczki... zabieram się jutro do prania ubranek (mąż już panikuje że torba nie spakowana i co on biedny zrobi jeśli się zacznie itd....) i tak chciałam się poradzić tych co już spakowane, czy używałyście tylko proszku do prania dla niemowląt czy jeszcze dodatkowo jakiegoś płynu do płukania? Bo słyszałam opinie że płynu nie używać bo ubranka i tak nie pachną i nie są wcale miększe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aanetka1
Jestem już w 41 tc i wszystkie terminy minęły a ja dalej w pakiecie.Najgorsze że malutkiej nawet nie w głowie wyjscie i zadnych objawów nie ma.Dzis wizyta na Łubinowej i mam nadzieje że już mnie zostawi bo się boje czekać jeszcze tydzień w domu,zreszta już bym chciała mieć to za sobą.Wiecie może czy podanie Oksytocyny na życzenie jest płatne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aanetka1
Ja ubranka prałam w płynie do prania lovela i dałam tez odrobine płynu ale nie za dużo bo też słyszałam że maluszki nie lubią tylu zapachów,w końcu dla nich po wyjściu na świat to cieżko ogarnąć te wszystkie zapachy a nosek taki malusi.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aanetka1
Ja ubranka prałam w płynie do prania lovela i dałam tez odrobine płynu ale nie za dużo bo też słyszałam że maluszki nie lubią tylu zapachów,w końcu dla nich po wyjściu na świat to cieżko ogarnąć te wszystkie zapachy a nosek taki malusi.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipiec 2012
to trzymam kciuki, odezwij się po porodzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powodzenia anetko :) Ten lekarz to niestety też mój lekarz :( dr Witych. Ogólnie jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Bardzo nam pomógł, bo długo czekaliśmy na naszą ciąże :] Jeśli chodzi o ubranka to ja prałam je już raz w zwykłym proszku, a jeszcze zamierzam prać w płynie do ubranek dla dzieci, ale jeszcze kiedy to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesień 2012
Ja ubranka prałam w mleczku do prania białego Lovela, a kolorowe prałam w żelu hipoalergicznym Jelp. Oba płyny mają delikatny zapach i podobno nie uczulają. Kupiliśmy dwa różne na próbe. Na szkole rodzenia nam je poleciła położna. A tak na marginesie jak się czują wrześniowe mamy? Ja do tej pory nie czułam, że jestem w ciąży, ale od tygodnia mam problem ze spaniem - nie potrafie znaleść dobrej pozycji i zaczynam mieć problemy z kondycją ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o wrześniowe mamy... Ja czuje się prawie ok. W nocy jest różnie, wstaje często siku i pić, ale tak zawsze miałam, poza tym muszę uważać jak śpię ze względu na mój zespół cieśni nadgarstków, bo jak się źle, niekontrolowanie ułożę to budzi mnie parszywy ból rąk, praktycznie od koniuszków palców aż do barków. Ale technika spania tak poszła u mnie do przodu, że zdarza mi się raz, góra dwa razy wstawać i to tylko ze względu na siku czy piciu. Niestety ze względu na te dolegliwości ja śpię pod jedną kołderką a mój mężuś pod drugą, do tego śpię z tzw. "kulokiem" między nogami, wstaje bardziej wypoczęta :P Ponadto zdarza się ?naszemu Bąbelkowi, że mnie budzi bo się strasznie kręci, ale to da się przecież przeżyć :) Ostatnio zauważyłam, że jak dłużej śpię na jednym boku to na drugi dzień chodzić na daną nogę nie mogę, bo strasznie mnie boli biodro, to chyba ucisk na nerwy danej nogi, bo masa mi wiadomo w ciąży wzrosła, a i też staram się spać na boku a nie na brzuchu jak zawsze lubiłam lub na plecach. Ma któraś podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aanetka1
Wróciłam do domu bo pomimo ze to już 41tc to dziś i tak pełne obłożenie szpitala i miejsc brak.Moja kruszynka waży już 4kg.Po badaniu okazało się ze jeszcze nic się nie dzieje i mam przyjechać w piątek na szczęście już do przyjęcia do szpitala bo tak dopisał mi lekarz na skierowaniu.Chyba ze do tego czasu zdecyduje sie wyjść w co wątpię :)Trochę kiepsko z miejscem wolnym,ale można sobie zarezerwować pokój za 800 zł. Podobno dzis w nocy było 6 porodów i rano tez 6 stad brak wolnych łóżek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, ja mam termin na piątek i też będę rodzić na Łubinowej, na razie u mnie nic się nie dzieje niestety, trochę mnie martwi to oblężenie szpitala... piszcie jak tam Wasze wrażenia z porodów i ogólnie samopoczucie, bo chętnie Was podczytuję, zwłaszcza teraz, jak ten czas się tak niemiłosiernie dłuży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrześniowa mama
wrzesien 2012 - ja niestety musze lezec bo szyjka mi sie skraca i mam rozwarcie na 1cm. Biore fenoterol bo mialam skurcze. Wrzesien wydaje mi sie tak odległy jak leze ..... Wiem ze juz chodzisz do szkoły rodzenia, takze mam pytanko, co sie robi na pierwszych zajeciach? musze sie oszczedzac i sie zastanawiam czy w ogole jes wskazane zebym na nie jechala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipiec 2012
wrześniowa mama, ja już mam szkołę rodzenia prawie skończoną i na Twoim miejscu zostałabym lepiej w domu. Jedyne informacje praktyczne jakie uzyskasz to jak przystawić dziecko do karmienia, jak wykąpać no i oczywiście poród - oddech itp. całej reszty możesz się dowiedzieć na forum a co do karmienia to z tego co laski na forum piszą położna na łubinowej nie odmówi Ci pomocy. Co do porodu ćwiczyć i tak nie będziesz mogła... Ja bym radziła odpoczywać, czytać forum i aktywnie zadawać pytania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrześniowa mama- ja również radziłabym pozostać w domku. Rodziłam 3 lata temu na łubinowej nie chodząc do żadnej szkoły rodzenia i uważam że to zupełnie niepotrzebne. Położna tak pomaga w porodzie że naprawdę nie musisz uczyć się wcześniej jakiegoś oddychania; przystawiać do piersi też uczą po porodzie; i w ogóle wszystkiego tak naprawdę możesz dowiedzieć się w szpitalu po porodzie. Ja nawet pamiętam że nie wiedziałam jak pieluszkę się zakłada:-) i pierwszą pieluszkę zakładała mojej córce przemiła dziewczyna która leżała ze mną na sali. Także głowa do góry. A do września nie jest tak daleko- już koniec czerwca, tylko lipiec i sierpień i do boju:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie martwi to oblężenie szpitala :( wrześniowe co my zrobimy jak przyjdzie nam rodzić a tam będzie full :| tego się bardzo boje. Tak z innej beczki, wózki macie mamuśki pokupione, zamówione?? Byliśmy dziś po raz kolejny z moim mężem w Boćku w Zabrzu - polecam, świetny sklep, super zaopatrzony, no i świetnie panie doradzają, jak są jakieś wątpliwości to doradzają, ceny można negocjować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×